www.spotkania.fora.pl

kszzzz

Czytałam dziś w Neweeku, że Ukraińców od wielu lat szkoliła CIA. To było bardzo elitarne i profesjonalne szkolenie bardzo wyselekcjonowanych grup żołnierzy, w bardzo głębokiej tajemnicy. Nikt, na kim ciążył choćby cień podejrzenia, że ma jakieś związki z Rosją albo że może być ukraińskim zdrajcą, nie został do szkolenia dopuszczony, nawet nie miał pojęcia, że takie szkolenie w Ukrainie się odbywa. Ci żołnierze byli szkoleni do wywołania powstania w kraju, po opanowaniu go przez Rosjan (tzw model Afgański). Nikt się nie spodziewał, że Ukraina może się obronić przed inwazją rosyjską. Tymczasem taka niespodzianka Very Happy

. Ale te elitarne jednostki nadal Ukraina ma i może je wykorzystać w czasie kontrofensywy.
Joe Biden, kiedy nabrał pewności, że Putin zaatakuje Ukrainę, wycofał z Ukrainy swoich ludzi.

Jeszcze coś - wyczytałam, że Rosja na Wyspie Węży straciła sprzęt wartości 900 mln dolarów Smile

manko

kszzzz

Nie myślę żeby to była kaczka dziennikarska. Newsweek nawet bez Lisa, a pod rządami Sekielskiego nie jest tabloidem. Jestem pewna, że jest to przeciek kontrolowany, tylko nie wiem z której strony, ukraińskiej czy amerykańskiej i na pewno miał jakiś konkretny cel. To co jest prawdziwą tajemnicą z pewnością nie zostało ujawnione.
Tego CIA dokonało w Afganistanie i podobny scenariusz zaplanowało w Ukrainie:

manko

kszzzz

Rosja utrzymuje się sama dopóki ma rynki zbytu, a że jej podstawowym źródłem utrzymania są nieprzetworzone paliwa kopalne, straci je, bo świat przejdzie na inne rodzaje energii. Może jeszcze wyrząć tajgę, bo drewno będzie bardzo poszukiwanym materiałem budulcowym...
Wolska nie jest totalitarna, Wolska jest autokratyczna, a to różnica. Totalitarnym krajem jest Rosja - i tam mimo potencjalnego bogactwa większość ludzi żyje w biedzie, bo większa część budżetu idzie na zbrojenia i zbytek rządzących.

Polemizować z tobą na temat roli CIA nie będę, o wszystkim się dowiemy po wojnie. W każdym razie wyszkoleni Ukraińcy, o czym już kiedyś pisałam, przeprowadzają operacje za linią frontu, a nawet w Rosji.

manko

kszzzz

Sądzę , że tego typu informacje mają na celu m.in. oddziaływanie na psychikę Putina i jego zauszników, więc się dowiemy. Na pewno USA chce pokazać, że armia rosyjska i wywiad, to mały żuczek przy wywiadzie i armii amerykańskiej, a amerykańskie strategiczne bomby jądrowe już są w produkcji i zaraz będą gotowe do użycia, jeśli Rosja pierwsza tego spróbuje.

PiS nas nie na totalitaryzm szykuje a na republikę radziecką.

manko

kszzzz

Nie wierzę, by o bratnią pomoc poprosili, przynajmniej w takim znaczeniu jak rozumiałam ją w czasach ZSRR, raczej o stopniowym uzależnieniu ekonomicznym i politycznym, tak mimochodem. Myślę, że wśród pisowców są rosyjscy agenci. Kaczyński prędzej powie - nie będzie Niemiec pluł nam w twarz niż nie będzie Rusek pluł nam w twarz...

manko

kszzzz

Jakby to była wizja japońska albo południowokoreańska, nie miałabym nic przeciwko temu, ale to nie jest nawet wizja rosyjska, a amerykańska, a dokładnie wenezuelska.

manko

kszzzz

Demokracja ro demokracja. Chcę żyć w kraju demokratycznym i praworządnym z gospdarką rynkową.
Niemcy i Francja akurat mniej mi pasują ze swoim zapatrzeniem w Rosję. Ja jestem tym szczęśliwsza, im od Rosji dalej.
Z Węgrami jest inna sprawa, tam nie ma demokracji, jest prawie już czysty autorytaryzm.

manko

kszzzz

Na szczęście za sąsiada Rosji prawie nie mamy. Obwód Królewiecki NATO jest w stanie unieszkodliwić w kilka godzin (napisałabym dni, ale widząc jak armia rosyjska działa w Ukrainie, nie wierzę by utrzymał zdolność bojową przez dzień). Dlatego wolę jako sąsiadów Ukrainę i wolną Białoruś, co mam nadzieję niedługo się stanie. Na nasze szczęście Białorusini mają podobne aspiracje jak Ukraińcy. Podobno w białoruskim wojsku jest bunt, nie chce wkroczyć na Ukrainę.

manko

kszzzz

Rosja jest wielokrotną recydywistką, więc jej nie wierzę.

manko

kszzzz

To jest szantaż na świecie, a Europie w szczególności, by się odwróciła od Ukrainy.

Wg mnie Rosja to nie potęga gospodarcza, a kolos na glinianych nogach, który żyje jak rentier, tylko z tego co odziedziczył, samodzielnie niczego nie wytwarzając.
Poza tym to co zarabia wydaje prawie wyłącznie na zbrojenia. Podejrzewam, że nawet w najbiedniejszym kraju Europy - Mołdawi ludziom żyje się lepiej niż w Rosji (poza mieszkańcami największych miast).

Największą gospodarką Europy są Niemcy, głupotę popełniły, że uzależniły się od Rosji i mogą być szantażowane. Ale jako najbogatszy europejski kraj poradzą sobie.
Drugie miejsce zajmuje Wielka Brytania, trzecie Francja. Rosja jest dopiero na czwartym miejscu, ale prawie wszystko wydaje na tak bezsensowną sprawę jak zbrojenia, poza tym tonie w korupcji, więc jej realny dochód jest znacznie mniejszy.

manko

kszzzz

Potęga surowcowa jest wyczerpywalna, a paliwa kopalne to pieśń przeszłości. Sama Rosja inwazją na Ukrainę przyśpiesza transformację w zieloną energię, bo konwencjonalna, jak rzeczywistość pokazuje, jest brudna i trująca, zmienia nam klimat na nieprzyjazny dla ludzi, jest droga i bardzo niepewna, bo zależy od kaprysów polityków.
Kraje arabskie, których gospodarka oparta jest na ropie, to może nie kolosy, a bogacze na glinianych nogach...
Nie wmówisz mi nigdy, że nowoczesny, wielofunkcyjny, zrobotyzowany kombajn przegrywa z cepem i motyką.

manko

kszzzz

Potrzeba matką wynalazków, a Putin wielokrotnie zwiększył potrzeby. Co raz zostanie wynalezione, udoskonalone, nie zostanie wrzucone do lamusa, a wykorzystane Smile

. Powstaną wydajniejsze panele słoneczne, wydajniejsze turbiny wiatrowe, nowe ogniwa i rzeczy, które się nam nie śniły.
Niedawno pokazywano polski wynalazek -małą, składaną turbinę wiatrową, która jest w stanie zapewnić prąd małemu obozowi w lesie.

manko

kszzzz

Dlatego nie sądzę byśmy na postęp musieli czekać 30 lat. 30 lat temu komputery osobiste i telefony komórkowe, które były wyłącznie telefonami i do których ładowarki były znacznie większe od telefonu, dopiero raczkowały, a dziś co mamy? Wszystko przyśpiesza i pozyskiwanie coraz to lepszych OZE także przyśpieszy Smile

.

manko

kszzzz

Sądzę, że w XXII wieku nie będzie już samochodów, tylko inny rodzaj pojazdów bez kierowców, sterowanych centralnie komputerowo.
W Londynie już jeździłam kolejką (taką naszą SKM-ką) centralnie sterowaną, bez maszynisty.

manko

kszzzz

Sądzę, że źródła zasilania się zmienią. Wszystko się zmieni w ciągu 80 lat. Może będą zasilane z zewnątrz? A własnego silnika będą używać tylko na polnych drogach?
Trakcje napowietrzne też znikną, są zbyt awaryjne.