www.spotkania.fora.pl

DAK · Wysłany: Śro 11:39, 05 Mar 2014 Temat postu:

To świetna zachęta dla Putina, by zaprowadzał POKÓJ siłą.
Może przyjdzie mu do głowy by wnukom hitlerowców odciąć gaz, obłożyć embargiem ich towary, to może wreszcie przestaną pieprzyć o demokratycznym kraju na wschodzie Europy, z którym warto robić interesy i budować rury pod Bałtykiem.

Naszym światem nie rządzą rządy, ale biznes, a tym często zyski przesłaniają realia i strategiczne cele polityczne - przestrogi tego typu nazywają fobiami. Sad

Dylemat jest taki:
Jeśli Zachodowi przyjdzie z trudem i stratami opanowanie tej sytuacji, to na przyszłość zostanie im w głowie, by nie lekceważyć zagrożeń geostrategicznych. Ale gdyby udało się to szybko i bezboleśnie dla ich interesów załagodzić, to dalej będą lekceważyć zagrożenia, które w przyszłości mogą odezwać się ze zdwojoną siłą.
Więc już nie wiem czego bym sobie życzyła - by odbyło się szybko i bezboleśnie, czy też niech trochę potrwa, trochę Zachód poboli, by zapamiętali.

DAK · Wysłany: Śro 12:23, 05 Mar 2014 Temat postu:

DAĆ MU NAGRODĘ:

hajdi · Wysłany: Śro 16:26, 05 Mar 2014 Temat postu:

A może chcą w taki przewrotny sposób zmusić Putina do pokojowego rozwiązania konfliktu Question

Pomysł zaiste kuriozalny Shocked

DAK · Wysłany: Śro 23:00, 05 Mar 2014 Temat postu:

BB · Wysłany: Czw 9:02, 06 Mar 2014 Temat postu:

Czarna rozpacz bierze jak się patrzy i słucha !
Mnie się kołaczą pod "sufitem" słowa piosenki : JAK DOBRZE MIEĆ SĄSIADA !!!!!
No i jeszcze SZCZERYCH PRZYJACIÓŁ !
A słowa płyną, płyną, płyną ..........

DAK · Wysłany: Czw 14:18, 06 Mar 2014 Temat postu:

Niby niewiele się dzieje ze strony Zachodu, ale czyżby niedźwiedź z Tygrysem nawzajem na zapleczach prężyli muskuły i pokazywali sobie, który z nich ma większe szpony i kły.
[link widoczny dla zalogowanych]

pacyfek · Wysłany: Czw 18:54, 06 Mar 2014 Temat postu:

Bardziej liczę na koniec imperium niż rozmowy z Putinem.
Proponuję krótki tekst. Marzyński o drodze od reinkarnacji Hitlera do niechybnego końca imperialnego diabła (jak długo to potrwa?):

[link widoczny dla zalogowanych]

I coś w tonacji Gender:

Daga · Wysłany: Czw 21:07, 06 Mar 2014 Temat postu:

Do tej pory myślałam, ze Putin jest zły , a naród jest cacy.
Ale moja wiara w dobrych Rosjan chwieje się, O LUDZIE!!!! Putin zdobywa co raz większe poparcie, jeśli chodzi o Kreml.
Może te sondaże o kant d...trzasnąć?
Może to manipulacja? tam w Rosji zawsze doskonale manipulowali.
Jeszcze "moja klamka" nie zapadła, ale jestem niespokojna.

ans · Wysłany: Czw 22:00, 06 Mar 2014 Temat postu:

Dago, moim zdaniem nie ma złych i dobrych narodów. W każdym są różni ludzie, szlachetni , a także przestępcy. Kto w danej chwili rządzi bywa kwestią przypadku , różnych splotów okoliczności. Propaganda bywa skuteczna. Ja kiedyś naiwnie myślałam, że ludzie (ten tłum) mają jakieś poglądy, a nie są jako te chorągiewki na wietrze. Widziałam jednak różne dziwne zachowania. Ludzie, którzy przeżywali karnawał solidarności po 13 grudnia roku pamiętnego nagle byli tacy przerażeni i popierający władzę. Nigdy nie zapomnę tego co wówczas czułam..Po kolejnej zmianie ci sami znowu zmienili front. Na Ukrainie parlament grzecznie głosował wszystko co nakazał Janukowycz. Teraz parlament ten sam, a głosuje zgodnie z życzeniem majdanu...
Rosjan widziałam także różnych. Tych, którzy przyjeżdżali do nas jeszcze w czasach Związku radzieckiego bojących się kolegów, własnego cienia, a później tych rozdyskutowanych, dumnych na początku lat dziewięćdziesiątych.

DAK · Wysłany: Czw 22:14, 06 Mar 2014 Temat postu:

hajdi · Wysłany: Czw 22:19, 06 Mar 2014 Temat postu:

A cóż ma robić Marzyński jeśli nie marzyć Smile

Też bym sobie życzyła, aby marzenia Marzyńskiego się spełniły Confused

ans · Wysłany: Pią 1:55, 07 Mar 2014 Temat postu:

Dla odprężenia :

Poważny, bardzo ciekawy tekst :
[link widoczny dla zalogowanych]

Daga · Wysłany: Pią 7:48, 07 Mar 2014 Temat postu:

Ansiu:) kochana najwidoczniej nie oglądałaś wczorajszego Tak jest... i wcale się nie dziwię, bo kto by tak wszystko mógł?
Tylko Morozow, o którym jest tu moje zdanie dość znane przytoczył Michnikowi sondaż wzrostu poparcia dla Putina w sprawie przyłączenia Krymu.
Sama byłam zdziwiona, ale co tam taka mała myszka jak ja, może się dziwić? Morozow z miną szydercy mówił Michnikowi, ze 61% popiera Putinana co Michnik przytomnie i roztropnie odpowiedział: "ale 1/3 NIE POPIERA!!! przy tak zmasowanej propagandzie?
Sądzę, że ludność rosyjska nie wie jaka jest prawda, że na Majdanie nie stoją faszyści itd. i być może z czasem, do Rosjan przebije się prawdziwy obraz .
Ansiu:) wierz mi, że nie tylko Ty lubisz Rosjan, ja tam nie pracowałam, ale znam ich z opowiadania kolegów budujących w Moskwie obiekty sportowe na Olimpiadę i były to wspaniałe opowieści Osobną sprawą jest wysokiej klasy świat kultury.
A Putin robi swoje Sad

ans · Wysłany: Pią 17:38, 07 Mar 2014 Temat postu:

Dlaczego uważasz, że nie oglądałam ? Rolling Eyes

Oglądałam, chociaż nie całą rozmowę z Michnikiem. Bardzo Michnika cenię i pamiętałam aby oglądać, ale trochę się spóźniłam.
Czemu Dago podkreślasz, że ja "lubię Rosjan" ?
Ja całkiem szczerze (już teraz) uważam, że w każdym narodzie są ludzie dobrzy, są i źli. To (gdzieś tam wyżej) chciałam przekazać.
Jeszcze na wesoło :

DAK · Wysłany: Pią 23:21, 07 Mar 2014 Temat postu:

Poszczególni ludzie są oczywiście różni - dobrzy i źli. Ale całe narody jako organizmy też zachowują się różnie, a wynika to z wieloletnich uwarunkowań kulturowych. To co u jednych jest normą, innych drażni i jest nie do zaakceptowania. To m.in. stosunek do przestrzegania prawa, łatwość buntowania się, czy akceptowania w większym niż gdzie indziej stopniu postaw agresji lub autokratycznym rządom. Przekonanie o tym, że autokratyczne silne rządy są lepsze lub nie do zaakceptowania różnią narody np. Rosjan i Polaków (oczywiście jeśli chodzi o większość reprezentujących takie poglądy).
Wielowiekowe uwarunkowania rzutują na nasze poglądy. Zachód nie może nadziwić się temu, co stało się na Majdanie po 21 lutego. O co chodzi? Jak ten nowo wyłoniony rząd mógł wychodzić i jeszcze pytać Majdan o akceptację? Nie pojmują, że dla nich to naturalne, mało tego u nich od zawsze na atamanów wybierano najbogatszych, a ci rozdzielali przywileje w zamian za różne dobra (dziś łapówki). Wyeliminować to będzie trudno i na pewno nie od razu. Nasza mentalność zmieniałą się przez te 20 lat, ale zobaczmy jak powoli to idzie. A oni mają do nadgonienia nie dziesiątki, a setki lat w swojej mentalności.

ans · Wysłany: Sob 0:26, 08 Mar 2014 Temat postu:

Dobrze, że podkreślałaś, że większość (to też jednak względne bywa).
Ja z takimi poglądami, że dobre są "autokratyczne silne rządy" spotykałam się w Polsce i to wcale nie rzadko Sad

Już wcześniej wspominałam o tym, że dużo współpracowałam zawodowo z Rosjanami. Przez lata , kiedy byli jeszcze obywatelami ZSRR , a później kiedy już była Rosja. Byłam zdumiona jak bardzo się zmienili. U nas nigdy nie spotkałam się z tym aby ludzie aż tak przejmowali się zbliżającymi się wyborami. Tak bardzo cieszyli się, że mają wiele partii z których mogą wybierać. Drobiazgowo sprawdzali kandydatów, analizowali programy. Myślałam, że to akurat byli ludzie wykształceni, ale w tramwaju także słyszałam dyskusje i narzekania na ówczesne władze. To co się teraz dzieje w Rosji świadczy o tym, że znowu zostali obywatele stłamszeni Sad

Mniej znam dzisiejszych Ukraińców pod tym względem, parę osób znam, ale o polityce z nimi nie rozmawiałam. O łapówkach tak. Moi rozmówcy dziwili się, że w Polsce ich nie potrzeba aby coś zwykłego załatwić, zazdrościli nam. Zaraz po rozpadzie ZSSR mój kolega pojechał do Lwowa do dalekiej rodziny. Wrócił zdumiony, że nie pozwalano mu tam rozmawiać po rosyjsku. Uważał że to dziecinada .
Jacy są Polacy ? Nie utożsamiam się ani trochę ze stereotypem jaki jest przypisywany naszej nacji.

Daga · Wysłany: Sob 0:29, 08 Mar 2014 Temat postu:

Ansiu:) oj tam!, oj tam!, nie bądź taka dosłowna Very Happy

, oczywiście tak mi się wydawało.
Ja ten Naród lubię i bardzo im współczuję.
Mój braciszek też opowiadał mi o charakterze i zwyczajach ludzi zamieszkałych we Władywostoku( to jest miasto skazańców, czyli z wyrokami- tam marynarze polscy spędzili w ich Domu Kultury Sylwestra, pewnego roku Very Happy

, a Japończyk, którego gościliśmy kilka razy jechał koleją przez Rosję do swojej Japonii przez 12 dni i też opowiadał o szczerości i uprzejmości tych ludzi.
Nie mówiąc już o moim braciszku który na "Mazowszu" dość długo pływał do Leningradu i opowiadał cudowne rzeczy zarówno o szczerości, jak i złodziejstwie , ale to nie odbiegało od normy Very Happy

To są naprawdę fantastyczni ludzie
Tak jak mówiłam, opowieści moich kolegów wykonawców Miasteczka Olimpijskiego, pokrywały się z doświadczeniami osobistymi i moich bliskich i też uważam, że w każdym narodzie są żli i dobrzy.

Różnimy się oczywiście, ale oni w latach 60-tych, 70-tych zazdrościli nam wolności. Może dlatego tak bardzo zadziwił mnie ten sondaż.

Jak i ten dzisiejszy o poparciu partii:
pisdu - 30%
PO - 29%
Sad

DAK · Wysłany: Sob 11:31, 08 Mar 2014 Temat postu:

DAK · Wysłany: Sob 13:36, 08 Mar 2014 Temat postu:

Niezwykle mądry tekst rosyjskiego profesora, którego zwolniono właśnie za ten tekst:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ale kto mądrego słucha? Crying or Very sad

Wtedy też takich głosów nie słuchano!!! Twisted Evil

pacyfek · Wysłany: Sob 15:52, 08 Mar 2014 Temat postu:

Ten tekst Zubowa jest rozwinięciem jego odezwy sprzed kilku dni. Wspierał go wtedy pieśniarz Szewczuk. Chyba coś tam wkleiłem.
Są też różne odezwy i teksty na czasie zwolenników idei imperium Euro-Azjatyckiego, np. Duginowa.
Modne w PiS-ie wieszczenie Lecha Kaczyńskiego można znaleźć w starych tekstach (z lat 90-tych) zarówno Zubowa jak i Duginowa (profesorowie Uniwersytetu Moskiewskiego).

A teraz coś o stosunkach Polsko-Ukraińskich.
Odnoszę wrażenie, że niejaka Eliza czepia się Kaczorów:
[link widoczny dla zalogowanych]

Opowiadanie o odwiecznej, bratniej przyjaźni polsko-ukraińskiej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Rozmowa z synem wielkiego bohatera Ukrainy. Synem komendanta oddziałów OUN-Bandera generała Romana Szuchewycza:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pamiętajmy, że bratnia przyjaźń narodów polskiego i ukraińskiego sięga czsów szczerbca Chrobrego. Zdarzyło się też, że panowie Lanckoroński ze Zborowskim upiekli w miedzianym kotle nad ogniskiem bohatera Ukrainy, hetmana Tarasa Bulbę.

+ piosenka z Lwowa o dzielnym Banderze:
http://www.youtube.com/watch?v=gorNFHXtjDI

ans · Wysłany: Sob 20:31, 08 Mar 2014 Temat postu:

Co wykaże śledztwo ?
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziwiło mnie kiedy niedawno zaczęto robić sensację z tej podsłuchanej rozmowy. Wcześniej , znacznie wcześniej w tvn24 pokazywano na żywo obrady parlamentu ukraińskiego. Na drugi dzień po strzelaninie snajperów posłanka mówiła w czasie obrad o tym, że strzelali do tłumu, a bezpośrednio po tym ci sami do Berkutu. Tam wówczas sugerowano, że to Janukowicz wynajął jakichś speców, w domyśle, że może z Rosji. Ktoś nawet nagrał rozmowę tych snajperów, to też telewizja pokazała w tym samym dniu. Janukowycz zdążył uciec, więc i snajperom się udało Sad

Ja dzisiaj słuchałam rozmów różnych pięknoduchów na temat Putina, Ukrainy. Chwilami mam wrażenie, że szkoda , że nie wszyscy oglądali obrady rosyjskiej dumy, a nawet jeśli oglądali nie wsłuchali się we wszystkie złowrogie tony tej "dyskusji". Mnie uważne wysłuchanie "spontanicznych" wystąpień posłów wystarczyło aby nie mieć wątpliwości kto stał za tym co stało się na majdanie. Tak zwany zachód był kompletnie zaskoczony obrotem sprawy w przeciwieństwie do Putina i jego komandy. Ta nagrana rozmowa Fina z panią Aschton także świadczy o tym, że przedstawiciele UE nie podchodzili bezkrytycznie do tego co zobaczyli, usłyszeli. To tylko Putin wie dokładnie jak jest. Wink

pacyfek · Wysłany: Sob 23:05, 08 Mar 2014 Temat postu:

Ansiu
Gdyby śledztwo poprowadził Ziobro lub Miller byłbym spokojny. Ponieważ tak nie będzie, to zastanówmy się czy sytuacja zaostrzyła się już wystarczająco? Bo jeśli tak, to pamiętajmy co powiedział znany „mąż stanu” Tomek Sakiewicz:
“jeżeli sytuacja się zaostrzy, trzeba będzie utworzyć rząd obrony narodowej z Jarosławem Kaczyńskim na czele”.
Pamiętajmy też, że Tomek uzasadnił to absolutnie logicznie:
“elity brytyjskie potrafiły po kompromitacji polityki wobec Niemiec hitlerowskich powołać Winstona Churchilla na szefa rządu, bo tylko on prawidłowo ocenił zagrożenie. Polskie elity muszą być dzisiaj równie mądre”.

PS.
Jeśli nie będziemy wystarczająco czujni to czekają nas jeszcze cięższe przeżycia z (od pewnego czsu nie polską już) Mołdawią:
http://www.youtube.com/watch?v=9cvZSRnGbCY

hajdi · Wysłany: Sob 23:06, 08 Mar 2014 Temat postu:

A to Putin wie na pewno jak było i jak jest, bo to on przypuszczalnie pociągał za sznurki. Nie wierzę, bo to nowa koalicja wynajęła snajperów, by strzelali do ludzi, chociaż cholera ich wie. Teraz najgorzej jest na Krymie i tam obecnie tkwi punkt zapalny:(

DAK · Wysłany: Sob 23:19, 08 Mar 2014 Temat postu:

Tak napisano w artykule - "Za snajperami nie stał Janukowycz, ale ktoś z nowej koalicji - stwierdził w rozmowie szef dyplomacji Estonii. Musimy to sprawdzić. Szkoda, że przegapiłam to wcześniej - odpowiedziała Ashton. Paet, dowodząc swej teorii powołał się na Olgę Bohomolec, lekarkę, która pomagała rannym majdanowcom a po tryumfie rewolucji trafiła do nowego rządu. "

A w stenogramie przeczytałam, że on relacjonował jakie pogłoski krążą na Ukrainie i że to wymaga sprawdzenia. I tak to wyjaśniał Paet - "- Oni zaczynają coraz mocniej wierzyć, że za działaniami snajperów nie stał Janukowycz, ale ktoś z nowej koalicji - mówił Paet. " Zupełnie nie rozumiem dziennikarzy przekręcających tłumaczenie tego nagrania. Sam fakt, że jakieś służby nagrały ich rozmowę, świadczy dobitnie jak Rosja jest zaangażowana w wojnę dezinformacyjną. Kto nagrywał? I po co? Zanim zostanie im postawiony taki zarzut, to lepiej wyskoczyć z oskarżeniem kogoś innego.
- Dziwię się tylko, że dziennikarze się na to nabierają, przecież zwykli słuchacze i widzowie jak ansia, ja, słyszałyśmy o tym problemie, który poruszała ta lekarka od razu na Majdanie. Nawet by mnie to nie zdziwiło, gdyby Janukowycz posłużył się ruskimi snajperami, bo jego mogliby nie chcieć strzelać do swoich i to do obu stron.
Jestem też pewna, że ta lekarka nie będzie już tak ufnie podchodzić do "przyjaciół" bratnich krajów i nie podzieli się tak łatwo wątpliwościami. Trafiła na wyjątkowego kretyna i kretynkę rozmówczynię. Ta Ashton to mi wygląda na coś podobnego do naszej Fotygi.

ans · Wysłany: Nie 0:24, 09 Mar 2014 Temat postu:

Mnie także dziwi to bezmyślne relacjonowanie dziennikarzy. Sensacja za sensacją i zapominają, że o tym już w ich stacji było mówione. To samo było kiedyś z relacjami w sprawie Smoleńska. Z ich stacji dowiadywałam się czegoś, a oni sami zapominali..
Wynająć snajperów i zainstalować ich w odpowiednich miejscach najłatwiej mógł Janukowycz, a jeśli nie on to ktoś ze służb(jego ówczesnych służb). Jeśli to byli ludzie z Rosji, to też służby specjalne i za zgodą kogoś z ówczesnych władz. Oni byli w miejscach niedostępnych wówczas dla majdanu. Rozmaitych plotek bardzo wiele się pojawiało w tłumie , także i te o snajperach. To normalne , tym bardziej, że celowo starają się dezinformować rozmaite "służby" , które działały i działają na Ukrainie. Te plotki, że ktoś z majdanu mógł być w to zamieszany mogły dotyczyć "prawego sektora". Była mowa o tym, że ich szef odwiedzał Janukowycza. To wynikało z książki wejść znalezionej po ucieczce Janukowycza. Janukowycz w czasie negocjacji telefonował do Putina (do swojego szefa). To go całkiem skompromitowało.
Snajperzy znikli natychmiast po podpisaniu porozumienia. Pomyślałam wówczas, że mogli "rozpłynąć się" w tłumie i to mnie zaniepokoiło. Jeśli wyjechali z Janukowyczem to lepiej, bo już nie będą robić dywersji, ale z drugiej strony kto ich teraz znajdzie ? Ślady któregoś z nich prowadziły do hotelu w którym mieszkali dziennikarze. Uciekł chwilę wcześniej zanim ludzie z majdanu tam dotarli Sad

Ludzie z administracji wszyscy uciekli do Rosji. O czym to świadczy ? Ja raz jeszcze powrócę do obrad dumy. Skończyła się olimpiada i pojawiła się informacja, że "Putin zwraca się do dumy o zgodę na interwencję na Ukrainie". W ową sobotę usłyszałam taką wiadomość i pomyślałam, że chyba dziennikarze coś przekręcili, bo jak to interwencja , nieprawdopodobne.. W tym samym dniu, jakieś 2 godziny później już obradowała duma. Posłowie mieli długie wystąpienia, wyglądały na przygotowane nie na kolanie. Nie mieli absolutnie żadnych wątpliwości. Na koniec uchwalili zezwolenie dla Putina na wysłanie wojsk "na Ukrainę". Nie było mowy, że to ma dotyczyć tylko Krymu. Dopiero po kolejnych dwóch godzinach zaczęto mówić o działaniach Rosji na Krymie, a jednocześnie uspokajać, że "na razie" nie ma rozkazu do interwencji", ale "może być" kiedy Putinowi się zechce. To wisi jak miecz Damoklesa. Może być w każdej chwili jakaś prowokacja, działa propaganda. Zauważyłam, że w miarę upływu czasu nawet w Polsce coraz więcej ludzi ma wątpliwości. Sad

DAK · Wysłany: Nie 9:09, 09 Mar 2014 Temat postu:

Całkowicie się z tobą zgadzam i tak jak ciebie, zadziwia mnie jak ludzie na tę dezinformację się biorą. Najbardziej obawiam się, że podstawią jakieś sfabrykowane "dowody", świadków (na wzór koronnych, którzy sami potwierdzać będą to, co Putin chce. Jest jasne jak słońce, że agentów oni mają w każdej organizacji z Majdanu, nie tylko w tej narodowej. Przecież po latach okazało się ilu szpiegów było w każdej organizacji Solidarności i to nawet na wysokich szczeblach. A ruscy mają podsłuchy pewnie nie gorsze niż amerykanie, więc infiltrację mieli z różnych stron.

ans · Wysłany: Pon 21:54, 10 Mar 2014 Temat postu:

"Polityka" proponuje grę wyobraźni :

[link widoczny dla zalogowanych]

hajdi · Wysłany: Pon 22:58, 10 Mar 2014 Temat postu:

Przytoczę wstępne zdanie, bo jest znamienne.

Proszę sobie wyobrazić sytuację, że w apogeum ukraińskiego konfliktu szefem polskiej dyplomacji jest Anna Fotyga, szefem MON Antoni Macierewicz, a szefem MSW Adam Hofman. Pytanie brzmi: czy czulibyśmy się bezpieczni?

A dla nas jest zbawienne, że mamy takie władze jakie mamy. Strach pomyśleć, co by było gdyby Rolling Eyes

Daga · Wysłany: Pon 23:22, 10 Mar 2014 Temat postu:

Zewsząd słyszę takie właśnie "gdybanko" - co by było?

Dziękujmy za rozsądek, że Donald Tusk wraz ze swoją ekipą dzierży ster w ręce, a Prezydentem jest Bronisław Komorowski"

Nie rozumiem tylko tego głupiego poparcia dla psdu????

hreczka · Wysłany: Wto 20:21, 11 Mar 2014 Temat postu: