www.spotkania.fora.pl

manko

Dla mnie przyszłość jest ważniejsza...
Nowych planów wytyczanie
Polityka odważniejsza
Słońce - nie węgla spalanie.

Samochody elektryczne
Retencja w zbiornikach wody
Grzejniki automatyczne
Pompy ciepła dla ochłody.

Uprawy hydroponiczne
Odpadów odzyskiwanie
W okolicy drzewa liczne
Prądu magazynowanie.

Samoloty wodorowe
Czyste i ekologiczne
Elektrownie atomowe
Wiatraki atmosferyczne.

No i wreszcie kremowanie
Zamiast ciał grzebania w ziemi
Tak się również ze mną stanie -
Bliscy są powiadomieni...

Very Happy

kszzzz

Bez rozliczenia przeszłości
Nie ma żadnej przyszłości,
To tylko w miejscu dreptanie,
Nóżkami przebieranie.

Gdy nie ma kary za winy,
Nie widać też ich przyczyny,
A gdy bezkarność jest pewna,
Władza jest bardzo bezczelna.

Szesnaście lat już minęło,
Od czasu gdy PiS przerwał dzieło,
Nie spotkała go kara,
Bezczelność wciąż narastała,

Aż doszliśmy dziś do krawędzi
Przepaści stromej, bezdennej
I to czy się w nią już stoczymy
Zależy od naszej siły.

Ta siła bez wątpliwości
Nie jest samą przyszłością
Lecz też wnioskami z przeszłości
Złej władzy o niskiej jakości.

By zaś zapobiec powtórkom
Musi zamknąć się kółko
Rozliczeń win oraz kary,
By przegnać precz te koszmary.

manko

Na wspólnym mieszkaniu z nami
Tofka z Pawką zamieszkały
Będąc wcześniej wilniankami
Po wojnie emigrowały.

Obie po osiemdziesiątce
We wspólnym pokoju żyły
Mocno siebie nie znoszące
Charakterem się różniły.

Tofka się dewotką stała
Co dzień rano do kościoła
Na szóstą rano leciała
Jak ten szczygiełek wesoła.

Tam się z grzechów spowiadała
I komunię przyjmowała
Po czym do domu wracała
I na Pawkę nawrzeszczała.

Pawka, wiecznie zapłakana
Na swój los się nie skarżyła
Znosiła krzyki od rana
Choć idylla to nie była.

Dla nas, dzieci, tamte waśnie
Raczej widowiskiem były
Dziś wiem, że to Polska właśnie!
Na fanatyzm nie ma siły...

Very Happy

kszzzz

Ot, Polacy są niezgodni,
Żyją także w zakłamaniu,
Deklarują do innego,
Co innego w wykonaniu.

Pan Kaczyński zapowiada
Bezpieczną przyszłość Polaków,
A jest coraz niebezpieczniej,
Coraz więcej tego znaków.

Nasz rząd według nich najlepszy
A niekompetencją cuchnie,
Czego tknie się, to rozwala,
Dopóki to nie wybuchnie.

Polska miała być w ruinie,
PiS się wziął za odbudowę,
Porozwalał co się dało
I to bardzo jest wymowne.

Pora już wymienić gości,
Którym nic się nie udaje,
Prócz kradzieży, w tym są dobrzy,
Więc złodziejstwo nie ustaje.

manko

Polsce trzeba samorządów...
Lepsze są rządy lokalne
Od policji, władzy, sądów
Aż po czynniki fiskalne.

W USA stany są podstawą
Stan na hrabstwa podzielony
Podlega lokalnym prawom
By lud był zadowolony.

Szeryf nad porządkiem czuwa
Prokurator szajki goni
Strażak gasi, gliniarz skuwa
Lekarz leczy, prawnik broni.

Notariusz prawo nagina
Sędzina karze surowa
Kat skazanym głowy ścina
Firma pogrzebowa - chowa.

Biden z Trumpem się nie liczą
Kongres prawa kraju tworzy
Tylko dziennikarze krzyczą
Jak się któryś z nich wyłoży...

Very Happy

kszzzz

Tam, gdzie PiS nam nie namieszał,
Samorządność jest w porządku,
W Gdańsku na nią nie narzekam,
Kompetentna i niezłomna.

Choć pieniędzy jej brakuje,
To wciąż dwoi się i troi,
Żeby dobrze Gdańskiem rządzić,
By potrzeby zaspokoić.

Samorządność to są ludzie,
A nie władza ta na górze,
Nawet jeśli są przeszkody,
Nawet jeśli działa w trudzie,

To przeszkody te omija
Lub rozwala, jeśli może,
Dla społeczności pracuje
Mimo władzy niewygodnej.

manko

Jakie szczęście, że Jarosław
Też "Balbiną" nazywany
Wyrósł na takiego osła
Że słuchają go barany.

Zamiast "brutto" dać dwa dwieście
Złotych polskich zapomogi
Szukał dla poklasku w mieście
Ciut efektowniejszej drogi.

Już chciał "euro" krzyknąć dumnie
Lecz się nagle zorientował
Że zareklamuje Unię
Co by Putin skrytykował.

"Rubli" rzec nie wypadało
Mogłoby zdrady dowodzić
Zatem tylko pozostało
Dodać "netto". By mniej szkodzić.

Osiem miliardów stracone
Nie śmiał nikt z władz korygować
Masy, dziś zadowolone
Będą dar ten finansować...

Very Happy

kszzzz

Jarosław niczym sprytny kuglarz
Króliki z kapelusza wyciąga
I nawet sztab wyborczy PiSu
Za królikami nie nadąża,
Morawiecki się łapie za głowę,
Ale Jarkowi nic nie powie,
A PiS niczym królik pijany
Od krawężnika aż do muru
Zygzakiem tocząc się w nieznane
Podąża karnie za swym guru
Kopiąc dziurę w budżecie głęboką,
A raczej bezdenną, szeroką...

manko

Tak jest kiedy statek tonie...
Szczury pierwsze to poznają
Biorą sprawy w swoje dłonie
Gromadami uciekają.

W mafii każdy milczy zgodnie
Omerta obowiązuje
Gdy urządzi się wygodnie
To natychmiast występuje.

Czaputowicz w MSZ-cie
Czynił co mu partia każe
Dziś, gdy nie jest "na tapecie"
Widać obie jego twarze.

Ta posłuszna, spolegliwa
Dla potrzeb "wodza" stworzona
Oraz druga, ta prawdziwa
Całkowicie odmieniona.

Mafię dzisiaj rozbić trzeba
By pękła zmowa milczenia
Ktoś się będzie w łajnie grzebał...
Po wyborach - rozliczenia!

Very Happy

kszzzz

Część pisowców ma nadzieję,
Że nim władza się połapie
I wprowadzi swe porządki,
Nadal będą zbijać kasę.

Cicho siedzą, nic nie mówią,
Uszy po sobie spuścili,
Aby nikt nie zauważył,
Gdzie się oni umościli.

Eldorado już się kończy,
Strumień kasy trwa do czasu,
Więc ją cicho trzeba chapać,
Potem będzie brak kiełbasy.

Opozycja nie jest stanie
Wszystko ogarnąć natychmiast
Kiedy władzą już zostanie,
Pewne sprawy mogą przyschnąć…

manko

Mysz pod miotłą też ma lepiej
Od tej, która szuka sera
Żaden drut ją w grzbiet nie trzepie
Jedynie włosie uwiera.

Za to strach ma wielkie oczy
Tusk konkretów sto zamierza
Przez sto dni dla PiS wytoczyć
Wskaże, w jaki cel uderza.

Bo problemów jest niemało
Polska dzisiaj jest w ruinie
Dużo dóbr się zmarnowało
Gdy z koryta żarły świnie.

Przed nami kampania ostra
Tak dziś walczy Ukraina
Tusk - to Kaczyńskiego postrach
Jak Zełeński dla Putina.

Piętnastego października
Może lud nasz się obudzi...
Wolska kaczych i Bambika
Czy kraj przyzwoitych ludzi?

Very Happy

kszzzz

Hej, szable w dłoń
I długopisy,
I na wybory
Przegnać ich stąd,
Bo mamy dosyć,
Krzyczymy won,
Dość już szkodnictwa,
Dosyć złodziejstwa,
Niekompetencji
Waszego chciejstwa
I tromtadracji,
Przyszła już na was
Pora wakacji
Dla części będzie
Ona w areszcie,
Potem więzieniu
A my nareszcie
Od was wytchniemy
I odpoczniemy
Od waszych twarzy,
Czczego gadania
I komentarzy.

manko

Tusk dał w Gdańsku pokaz siły
Godnie uczcił Solidarność
Ową "Wielką", gdy rządziły
Władze z ludem - siejąc marność.

Lech Wałęsa na piedestał
Wrócił znów po latach wielu
Bardzo długo na nim nie stał
Kpiąc sobie z kaczek burdelu.

Postulaty strajkujących
Wcale się nie zestarzały
Do władz dzisiaj panujących
Idealnie pasowały.

Dużo było o młodzieży
I następnych pokoleniach
W emerytów Tusk nie wierzy
Są zbyt łasi na świadczenia.

Doświadczenie europejskie
Mocno zaprocentowało
Przy nim bełkoty plebejskie
Kaczyńskiego są zakałą...

Very Happy

kszzzz

Moc leży po Tuska stronie,
A PiS już w bajorze tonie,
Które samo wykopało,
Bo PiS wielką jest zakałą.

Kaczor niczym demiurg wielki
Suwa pionki jak figielki
Po tej swojej szachownicy,
Pokrzykując z swej mównicy

Postrach siejąc w swej watasze,
Wywracając stolik czasem.
Tusk nie szczuje, Tusk nie judzi
Kiedy zwraca się do ludzi,

Pielęgnuje swą drużynę,
Nie obraca jej w perzynę,
Jest normalny i to właśnie
Buduje, nie tworzy waśnie.

W PiSie gryzą się wzajemnie
I donoszą potajemnie,
Zaś współpraca jest w Platformie
I to cieszy mnie ogromnie.

manko

Licho nie śpi, ZjeP się budzi
Listy swe ogłosić mogą
Nie ma tam wybitnych ludzi
Za to trzody chlewnej 'mnogo'.

Na razie pośród "jedynek"
Kaczor na prowincję trafił
Widzi w klęsce Tuska winę
Bo sam lepiej by "potrafił".

Warszawę Gliński polubi
Co faszystów tak miłuje
Że ich pieści i hołubi
A w ukryciu sam "hajluje".

Będzie Bąkiewicza sławił
Który Radom ma w swej dłoni
Sponsora swego zostawił
By Konfederatów gromić.

Lecz elita PiS wolała
Szczodrą pensję mieć z Brukseli
Szydłowa się nie poddała.
Choć Kaczora diabli wzięli.

Teraz zacznie się ścieranie
Z tymi, co miejsc nie dostali
Burdel kaczy w ogniu stanie...
W starym piecu diabeł pali!

Very Happy

kszzzz

ZjeP nie sypia przez sekundy
Cały czas jest pełna buty,
Arogancji, bezszelności,
Dość już mam tych wszystkich gości!

Kanibalizm ogłaszają,
Bo wzajemnie się zjadają,
Pozostają z nich najgłupsi,
Najsprytniejsi i najtłuśćsi.

Wszyscy ci co dudę liżą
Panprezesa są najwyżej
Oraz ci co się sprzedali,
Także w dół nie pospadali.

Menażeria to straszliwa,
Tak w horrorach tylko bywa,
Że wyborców swych znajdują,
Ja zupełnie nie pojmuję...

manko

Najbardziej poszkodowani
W Wolsce są nauczyciele...
Dość marnie wynagradzani
Choć żąda się od nich wiele.

Szkoła traci atrakcyjność
W Internecie jest ciekawiej
Spełniać w niej swoją powinność
To jest bohaterstwo prawie.

Zmusić do głupiej nauki
Rozpalone, młode głowy
Aby nie wyszły na tłuki
Autorytet trza mieć zdrowy.

Lenin policyjne państwo
Widział tam, gdzie nauczyciel
Mniej zarabia niż gałgaństwo
Patrolujące ulice.

Wyższa jakość nauczania
Rządów PiS nijak nie boli
Wszak debil się prędzej skłania
Głosować jak partia woli...

Very Happy

kszzzz

Nikt, kto na PiS nie głosuje,
Na uwagę nie ma szansy,
PiS ma wszystkich takich w dudzie
Na nich nawet się nie patrzy.

Nauczyciel, lekarz, pisarz
To dla PiSu są wrogowie,
Wg PiS destrukcję tworzą,
Więc trzeba pauperyzować.

Młodzież słabo wykształcona,
To dla PiSu czyste złoto,
Taki pisi samorodek,
Trzeba ją indoktrynować,

A nie uczyć, czyli kształcić,
Horyzonty jej poszerzać.
Inwestują w swoją przyszłłoć
Czyniąc młodzież bierną, wierną...

manko

ZjeP nie będzie debatował
W wolnych mediach z Polakami...
Sztab kampanii zdecydował
Że się będą "kisić" sami.

TVPiS pokaże chętnym
Co partyjny tłuk ma w sercu
Będąc niezbyt elokwentnym
Mógłby skończyć "na widelcu".

Pytania się tak dobierze
Aby nie wypełzło kłamstwo
Jak delikwent zełga szczerze
Nikt nie pozna, że to draństwo.

Partia wie, że liczyć może
Na "beton" i kleru słowa
Im już Polska nie pomoże
Lecz szalupa ratunkowa.

Mnie to osobiście cieszy
Nie lubię głupich przy głosie
Światły lud do urn pospieszy
Szambo kacze mając w nosie!

Very Happy

kszzzz

Niech się kiszą, powodzenia,
Kiszonki potrzebne rolnikom,
Potem rzekną - od nas wara,
radujcie się waszym wynikom.

Im wam dalej jest do ludu,
Tym dla Polski to jest lepsze,
Nadmiar ziarna, brak paliwa -
Rolników troski najszczersze.

Kukiz, Mejza i Bąkiewicz
Gwiazdy w waszym firmamencie,
Brawo, brawo, zachęcamy,
Takich gwiazd niech jak najwięcej!

Wy boicie się Giertycha,
Kołodziejczak palpitacje
Wywołuje w waszych sercach,
Pora na wieczne wakacje!

Niekoniecznie na Majorce,
Malediwach czy Kanarach,
Rozliczenia was czekają,
A po nich należna kara.

Kara będzie adekwatna
Do waszych podłych wyczynów,
Wolne sądy ją wymierzą,
Taka kara - jaka wina!

manko

Tonący brzytwy się chwyta
Kaczor nie chce wejść do wora
Jest okazja znakomita
By z koterią się uporać.

ZjeP nie stawia na najlepszych
Tam lojalność wyżej w cenie
Tusk kampanię całą pieprzy
On dziś panem na arenie!

A Kaczyński, w roli byka
Za czerwoną płachtą goni
Tusk rogów zręcznie unika
Ostrą szpadę trzyma w dłoni.

Jeszcze zwierzę pianę toczy
Krew spod banderilli ścieka
Mgłą zachodzą wściekłe oczy
Na zadanie ciosu czeka.

Piętnastego października
Przestaniemy kopie kruszyć
Tusk cios zada wprost w kark byka
Oraz mu obetnie uszy!

Very Happy

kszzzz

Zobaczymy po wakacjach
Co sondaże nam powiedzą,
Czy zwycięży propaganda,
Czy mądrość, co w głowach siedzi.

Czy na darmo Tusk pracuje,
Czy też jednak efektywnie,
Gdy PiSu będzie miał przewagę,
Poczuję się bardzo dziwnie…

Jak w matrixie lub w koszmarze,
Nie rozpoznam już Polaków,
Bo czy Polak może woleć
Koalicję podłych haków?

Bo czy Polak chce przedkładać
Propagandę ponad prawdę,
Bo czy Polak rzeczywiście
Od troski woli pogardę,

Autokrację od wolności,
Bezprawie nad prawem stawia,
Klientelizm od równości,
Kiedy władza się ustawia?…

manko

Sondaż traktujmy jak zdjęcie
Które moment ma utrwalić
Aby lepsze mieć pojęcie
Lepiej film z klatkami chwalić.

Życie bywa jak pogoda
Niże, wyże, dżdże obłędne
Prognozować - niezła moda -
A to cyrkulacja sednem!

Dziś ogromny wyż z zachodu
Niż słaby z Rosji wypiera
Będzie trochę wiatru, chłodu
Temperatur bliskich zera.

Cyrkulacja z Atlantyku
Piękną jesień przewiduje
Z grupą mądrych polityków
Których Unia wciąż szanuje.

Wróci jasna strona mocy
Groźne chmury znikną z nieba
Nigdy więcej ciemnych nocy...
Wiatru zmian najbardziej trzeba!

Very Happy

kszzzz

Wiatru zmian i dżdżu potrzeba,
Bo zginiemy w tej posusze,
Gdy się PiS nie pozbędziemy,
To nam wtedy PiS nos utrze.

W ten poranek po wyborach
Świt być musi najpiękniejszy,
Będzie witać nas jutrzenka,
PiS zostanie zaś wyklęty.

Znów marzymy o wolności
Jak za dawnych podłych czasów,
Czy październik ją ogłosi?…
Niecierpliwię się w dwójnasób.

Niech PiS idzie gdzie paździerze,
Oddech świeży nam potrzebny,
Niechaj rządzą mądrzy ludzie,
Niech znika czas nieprzyjemny!

manko

Niech się święci nam Październik
Jak się swięcił Pierwszy Maja
Skoro ruszył świat Kopernik
W prochu legnie kacza zgraja.

Dnia pierwszego maszerują
Przez Warszawę serc miliony
Moc wspólnoty tam poczują
Każdy będzie doceniony.

Piętnastego głównym celem
Będą urny i wybory
W przełomową tę niedzielę
Zburzmy mury i zapory.

A dzień potem niech wystrzelą
Z hukiem korki od szampanów
Demokraci się weselą -
Putin klnie wolskich baranów.

W Polsce trzeba rewolucji
Praworządność ma powrócić
Drogę kaczej prostytucji
Kłamstw i oszustw pora skrócić...

Very Happy

kszzzz

Sześć tygodni nam zostało
Sześć tygodni to niemało,
Sześć tygodni to też dużo,
Niechaj dobrze nam posłużą.

PiS prześwietlą do podszewki,
Obnażą czyny zdradzieckie,
Także całą niegodziwość,
Zakłamanie i fałszywość.

Choć miliony wciąż ładują
W sondażach w miejscu buksują,
Na listy biorą hołotę,
By w sejmie nią szczuć na nas potem.

W PiSie już nie ma standardów,
Jedynie dla ludzi pogarda,
Miłość do stołków i kasy,
Bo każdy pisowiec jest łasy…

manko

Szachownica ustawiona
Stoją pionki i figury
Biel przez Tuska dowodzona
Czernią rządzą kacze gbury.

Król jest wszystkim dobrze znany
Hetmanem Trzaskowski został
Wieżą jest polityk znany
Co ze Śląska tam się dostał.

Skoczkiem polityczny taktyk
Co finanse w garści trzyma
Gońcem europejski praktyk
Na którego silnych nie ma.

A pionkami, które biją
Nawet figury najlepsze
Są kobiety, które żyją
By z narodu znikły wieprze.

O czarnych nie ma co pisać
Tam wybrała ciemna masa
Tylko o niektórych słychać
Że to nie jest... ekstraklasa!

Very Happy

kszzzz

Taktyka z strategią podstawa,
Zwycięstwa nie dają brawa
Lecz praca i mądrość ogromna,
A także postawa niezłomna.

Obietnice już nie starczają,
Nie na nie ludzie czekają,
Ale na wiarygodność,
Wolę, uczciwość i mądrość.

Oszustwo już wiary nie budzi,
Nikt nie chce już władzy co judzi,
Kłamanie odrazę zaś wzbudza
I oburzenie w ludziach.

Niestety wyznawcy istnieją,
Nie zrażą się beznadzieją,
Nie dziwi ich prawa łamanie,
Ni wszystkich nas okradanie.

Na wszystkie są łgarstwa gotowi,
Na wieki są wierni PiSowi,
Jarosław jest dla nich jak święty,
Obecny zaś wiek niepojęty…

manko

Tusk jest groźnym przeciwnikiem!
Wilcze oczy prezia straszą
Jest pytonem gdy z Bambikiem
Walczyć chce o wolność naszą.

U padliny z szamba rodem
Blady strach widać na liczkach
Oni pragną wygrać smrodem -
On gra w białych rękawiczkach.

To nie Anders z białym koniem
Co od Niemów miał wyzwalać
Umie pracą skalać dłonie
Umie mistrzowsko "przywalać".

Jest jak słońce pośród świeczek
Blaskiem gasi opozycję
Reszta się w ogaonie wlecze
Kontestując swe ambicje.

To przywódca mądrych ludzi
Bo tacy go popierają
Wszak to dla nich tak się trudzi...
I to oni niech wygrają!

Very Happy

kszzzz

Nowy sondaż jest IRBISu,
PiS już sufit swój osiągnął,
Sufit PO znacznie wyżej,
Tusk do niego będzie dążył.

Najgorzej ma trzecia droga
Wynik jej jest bardzo marny,
Sufit także niewysoko,
Wynik może być koszmarny.

Dla Lewicy sufit za to
jest wysoko umieszczony,
Potencjalnych głosów wiele,
Patrzy wciąż w Lewicy strony.

Jeszcze jest Konfederacja,
Negatywnych sądów dużo,
To z pewnością się w wyborach
Jej na pewno nie przysłuży.

Zatem Tusk ma o co walczyć
I zagrzewać do zwycięstwa,
Ma szanse przegonić wszystkich
I by była PiSu klęska!