Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nagonka na Arłukowicza
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:27, 28 Gru 2011    Temat postu: Nagonka na Arłukowicza

Przyznam się, że już słuchać tego nie mogę...
Szczególnie w "szkle" narzekali z wydatnym wsparciem nagonki przez redaktora Miecugowa. Krytykuje Arłukowicza (i cały rząd z premierem na czela) za "arogancję". Arogancja tym wyrażona, że "Arłukowicz ogłosił listę leków refundowanych w w wigilię i od tego czasu się nie pokazuje".
Ustawa , która ma obowiązywać od stycznia jest powszechnie krytykowana. Trochę się uspokoiło kiedy Arłukowicz uzyskał wstępne porozumienie z radą lekarską. Po ogłoszeniu listy leków refundowanych znowu nagonka..
Nie mam pojęcia czy nowa ustawa ma wady, które należy poprawić. Nie wiem czy są błędy w liście refundacyjnej, ale...
Kiedy była ogłaszana ta lista była mowa o tym , że teraz do dwóch tygodni mają być zgłaszane do niej uwagi, z czego wysnułam wniosek, że są możliwe poprawki, uzupełnienia... Nie wydawałoby mi się sensowne aby Arłukowicz dyskutował na temat listy z durnymi dziennikarzami na wizji zanim te uwagi od specjalistów dostanie i będzie się mógł do nich ustosunkować. Ustawa przewiduje uzupełnianie listy co dwa miesiące co też pozwoli na ewentualne kolejne ruchy naprawcze.
Tak z boku (bo nie pamiętam kiedy kupowałam refundowany lek) widzę, że ta nowa ustawa (jak wszystko co nowe) musi naruszać interesy rozmaitych grup nacisku (n.p z firm farmaceutycznych, aptekarzy).
Dziennikarze dają się podpuścić i .. straszą pacjentów z krótką przerwą już od początku listopada.
Przypominam sobie, że zanim nową ustawę uchwalono co roku przed styczniem były jakieś problemy z kontraktami, ogłaszanymi listami. Dziennikarze to relacjonowali, ale nigdy dotąd nie wzbudzali aż takiej paniki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23755
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:58, 28 Gru 2011    Temat postu:

Też mam takie odczucia, że "ogary" poszły las.
Dziennikarze używają sobie na D. Tusku, rządzie Arłukowiczu i Kopaczowej.
Nie przypuszczam, zeby było tak beznadziejnie.
Pan Miecugow krytykuje, jako najwiarygodniejszy z wiarygodnych, bo ma ze zdrowiem kłopoty.
Wszyscy je mamy w mniejszym lub wiekszym stopniu.
Każdy z nas nie jest zdrowy i wydaje na leki powazne kwoty.
Nie należe do panikujących i poczekam spokojnie na jutrzejsza konferencję i poczekam równiez az sprawy sie unormuja.
W moim mieście na każdej prawie ulicy jest Apteka i Bank, cos w tym jest.
Moja ślubna połowa dostała Glukometr za darmo na wypiskę od lekarza i receptę na dwa opakowania pasków.
Jeszcze tego nie przemyslałam, ale musiało sie chyba opłacać tej firmie?????


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Daga dnia Czw 0:00, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23425
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:37, 29 Gru 2011    Temat postu:

Każdej firmie farmaceutycznej opłaca się produkować leki, w przeciwnym razie zmieniłaby branżę na bardziej opłacalną. Każda firma farmaceutyczna chce, by to jej produkty były refundowane, bo wtedy sprzeda ich więcej. Jeśli jej produkty nie będą refundowane, nie będzie sprzedawać ich po kosztach własnych, a tym bardziej poniżej nich - bo nie jest instytucją dobroczynną, a po swojej cenie. Różnicę pomiędzy ceną leku refundowanego, a ceną normalną zapłaci pacjent. Jeśli lek nie będzie miał zbytu w Polsce, firma zacznie szukać nowych rynków zbytu w innych krajach.
Z tym glukometrem - oczywiście, że musi się firmie opłacać. Każda firma ma swoje glukometry, do których paski produkuje tylko ta firma. Pacjent będzie kupował paski tylko tej firmy. Ale każda firma tak się zachowuje i będzie wciskać pacjentom swoje glukometry. Możliwe, ze firmy, które teraz dostały refundację pasków (to się podobno zmieniło- przez cały ranek trąbiono o tym w TOK-u) będą sprzedawać glukometry za horrendalne pieniądze, przynajmniej na początku. A pacjent będzie mieć wybór - albo paski na 100%, albo zakup nowego glukometru...
Nie tylko firmy farmaceutyczne tak się zachowują, wiele firm tak robi, począwszy od rozmaitych części zamiennych, uszczelek, filtrów, a skończywszy na przykład na ekspresach do kawy na kapsułki - do ekspresu danej firmy pasują tylko kapsułki tej firmy.
Wracając do przemysłu farmaceutycznego - to, ze firmy farmaceutyczne chcą dużo zarabiać i konkurują między sobą, nie jest złe. To one są głównym motorem napędowym w medycynie - wydają mnóstwo pieniędzy nie tylko na marketing i reklamę, ale i na badania naukowe - i to nie tylko na poszukiwanie nowych leków, ale również i na badania przyczyn chorób (mówiąc w wielkim skrócie).
Nie potępiam kapitalistycznego "myślenia" firm farmaceutycznych - bo tylko wolny rynek i konkurencja jest motorem postępu (wszelkiego).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Czw 0:38, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23755
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 1:15, 29 Gru 2011    Temat postu:

Kszzzuniu:) bardzo dziękuję za jasne wytłumaczenie i jestem za wolnym rynkiem również w sferze farmaceutycznej.

Mam taki lek, który kosztował b. drogo i weszła do nas firma ze Szwecji z zamiennikiem. Jestem skazana na częste kupowanie, ale polska firma poszła po rozum do głowy i ich lek potaniał znacznie, wypierając Szwedów - wolny rynek!!!!
Kupuję teraz polski lek Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 1:56, 29 Gru 2011    Temat postu:

Wiadomo, że jest wolny rynek, ale nie od dzisiaj zauważam, że firmy farmaceutyczne lobbują zbyt nachalnie. Są pacjenci, którzy przyzwyczajają się do jakiegoś leku i za nic nie chcą go zmienić mimo, że istnieją inne tańsze odpowiedniki. Jestem przekonana, że ta nagonka na obecnego MZ została zainspirowana przez konkurujące ze sobą firmy, a prawdopodobnie i przez właścicieli aptek. Niektórzy z ekspertów występujących wczoraj w tvn24 mówili o tym.To jednak słabo się przebija.. Ogólny ton to polowanie z nagonką na MZ. Jak na mój gust przesadzili z tym straszeniem pacjentów.
Włączył się do nagonki oburzony prezes PIS.
Najgorsze, że jak pamiętam "wielkie straszenie" powtarza się każdego roku pod koniec roku, potem jakoś to wszystko cichnie...
Przypominam też sobie jak straszono, że wymrze pół Polski z tego powodu, że szczepionek nie zakupiono.
Lista jest opublikowana, ale jestem pewna , że laik łatwo się nie zorientuje we wszystkich niuansach. Wczoraj jakiś ekspert mówił, że żadnych specyfików nie ubyło z listy, ale niektóre są teraz pod innymi nazwami.
Nie przeszkadza to niektórym opowiadać, że zamiast kilkudziesięciu złotych chory zapłaci 1200 zł. Prawdopodobnie chodzi o lek, którego nie ma teraz na liście, ale.. jest odpowiednik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hreczka




Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5241 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:05, 29 Gru 2011    Temat postu:

.

______________

Trochę faktów:
[link widoczny dla zalogowanych]

Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:18, 29 Gru 2011    Temat postu:

W samo południe oglądałam uważnie konferencję prasową Arłukowicza, bo byłam pewna, że późniejsze relacje dziennikarzy nie będą ani wierne, ani obiektywne.
Tu dziennikarz przedstawia ewentualne polityczne skutki:
[link widoczny dla zalogowanych]
W czasie konferencji zwróciłam uwagę na to, że co dziennikarze dotąd powtarzali nadal jest dla nich święte. Słyszałam n.p od kilku dni, że "z listy refundacyjnej ubyło ponad 800 lekarstw, które były dotąd refundowane". Arłukowicz tłumaczył, że "ubyło 45 (czy jakoś mniej więcej tyle) specyfików (substancji czynnych)". Wyjaśniał, że niektóre z nich są już przestarzałe, niektórych firmy zaprzestały produkcji. Specyfiki ze względu na różnych producentów występowały na starej liście pod różnymi nazwami, stąd występujących pod różnymi nazwami leków, których ubyło może być ponad 800.
Dziennikarze nadal z upodobaniem powtarzają o "ponad 800 lekach, które spadły z listy". Dziennikarze sobie przypisują zasługę, że "ważne leki powróciły na listę". Arłukowicz tłumaczył, że negocjacje z firmami farmaceutycznymi trwały i trwają dlatego lista jest uzupełniana. Być może jacyś specjaliści zwrócili MZ uwagę na brak na liście ważnych leków. Jestem pewna, że jeśli wpływ był to właśnie specjalistów praktyków, a nie durnych dziennikarzy.
Wiem skądinąd jak przebiegają takie negocjacje z firmami farmaceutycznymi i wcale mnie nie dziwi to co przedstawiał Arłukowicz na swojej konferencji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hajdi




Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4428 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:26, 29 Gru 2011    Temat postu:

Nie oglądałam dzisiejszej konferencji Arłukowicza, miałam mnóstwo innych zajęć, ale słyszałam w FpoP, że się trochę uspokoiło.
A firmy farmaceutyczne to są chyba największe hieny w tym naszym kapitalizmie. I dlaczego w naszym kraju leki są tak drogie w porównaniu z innymi krajami Unii, bogatszymi od nas. Polacy są ponoć lekomanami, tylko Francuzi nas przebijają, są na pierwszym miejscu w Europie w zakupywaniu leków. A w takich Czechach leki są o wiele tańsze, i wiele osób z tej naszej strefy przygranicznej tam jeździ do aptek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:02, 29 Gru 2011    Temat postu:

Głos z fsk :
Każda lista leków refundowanych wzbudzała emocje i dużo niepotrzebnego wrzasku
29.12.2011 17:36
~K!yra

zamiast merytorycznej dyskusji. Zawsze odkąd pamiętam. Dobrze też by było, gdyby dziennikarze wysłuchali Ministra, już nie oczekuję, że wysłuchali ze zrozumieniem, bo to za duże wymagania. To nie Minister wprowadzał w błąd kogokolwiek, to głownie media wprowadzały zamęt przez ostatnie kilka dni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23755
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:09, 29 Gru 2011    Temat postu:

Tłumaczył biedny Arłukowicz ciemniakom, że owe 40 specyfików( wycofanych) co służą do produkcji 800 leków, są zamienione, lub wycofane.
Wycofane są te które powodowały raki trzustki i tarczycy.
Ministerrstwo podało swoja strone [link widoczny dla zalogowanych] emma....( o ile sie niemylę ) gdzie ciemniaki 'upierdaki' dziennikarze mogą sie zapoznac o co biega i 'co z czym sie je'

Wyjasnił też upierdasom, że OSZCZĘDNOŚCI, nie dotyczą zarabianiu na "ludziech biednych i chorych" - jak mawia panprezes bez zrozumienia - tylko sa to uzyskane pieniądze na dofinansowanie badań SŁUŻĄCE NAM!!!!! PACJENTOM I MIECUGOWOWI TEŻ!!!!!!!

( piszę , ze tłumaczył ciemniakom, bo mnie wystarczy powiedzieć raz i wiem!!!!! a pan min. Arłukowicz jedną kwestie musiał tłumaczyć kilka razy Sad )

Moje odruchy, łącznie z wymiotnymi, mam jednak prawidłowe, że jak panprezesik głupolek coś zaczyna bleblać, to u mnie sie zapala czerwona lampka i dostaje gęsiej skórki.
Okazuje sie, że politycy zajmujacy sie sprawami refundacji i innymi listami, podpuszczajacy scierwojadów, robia to celowo, bo to jest elektorat!!!!!!!

Wstydzcie sie ścierwojady i pseudo politycy!!!!!

A jesli chodzi o drogie leki i lekomaństwo, to było tak od lat, ale teraz mówi sie najgłośniej!!!!!, bo trzeba lekami i tym zamieszaniem nawalić po głowie rząd i D. Tuska!!!!!!![/i]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BB




Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 660 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:27, 29 Gru 2011    Temat postu:

"DZIAD SWOJE A BABA SWOJE" !
Tak właśnie można określić to co widzimy i słyszymy.
Żeby nie wiem jak "łopatologicznie" min. Arłukowicz wykładał swoje racje i powtarzał je po wielokroć to i tak wszystkowiedzące ścierwojady będą plotły swoje androny jak mantrę - tak się wyuczyły i koniec.
Oburzona jestem naigrawaniem się z Arłukowicza i pokazywaniem jego notatek, które podstępnie sfotografowano i teraz robi się z nich wielkie halo.
Myślę , że to właśnie tym prześmiewcom przydałoby się robienie konspektu swoich "genialnych wystąpień" bo niekiedy bredzą jak Piekarski na mękach i są w dodatku z siebie bardzo zadowoleni.
Okropnie to śmieszne, że minister przygotowując się do trudnego i - można przewidzieć - długiego wystąpienia, zrobi sobie notatki i ma je przed oczami by nie pominąć jakiejś ważnej sprawy.
Pokpiwanie z niego z tego powodu jest po prostu chamskim świństwem.
A reakcja opozycji - zwłaszcza tej jednej i szczególnej ?
Czegóż można się po nich spodziewać !
Pan Piecha pewnie już dostał zaproszenie na obiad czy kolację do dobrej knajpy od któregoś wysłannika jakiejś firmy farmaceutycznej - ma przecież już wprawę w tego rodzaju załatwianiu spraw. Prawda?

A ja trzymam kciuki za pana ministra ! Bo mu wierzę !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23755
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:34, 29 Gru 2011    Temat postu:

RACJA!!! BBetko:) zapomniałam o obiadkach fundowanych przez firmy farmaceutyczne!!!!!

Dziennikarze śledczy, pilnujcie jutro Piechę i panprezesa i innych szczekaczy!!!
Sianecki, Knapik - ruszajcie do roboty!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hajdi




Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4428 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:08, 29 Gru 2011    Temat postu:

BBetko minister miał jakieś notatki, ale przecież nie te Exclamation Smile
To już taka niby dowcipna manipulacja szkła. Nieraz już robili takie dowcipy Sad
A na cenę leków w Polsce rząd nie ma najmnie4jszego wpływu tylko koncerny farmaceutyczne, bo widzą dobry rynek zbytu i że mogą tu zarobić Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23425
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:29, 29 Gru 2011    Temat postu:

ans napisał:
Jestem przekonana, że ta nagonka na obecnego MZ została zainspirowana przez konkurujące ze sobą firmy, a prawdopodobnie i przez właścicieli aptek.
Ja myślę jednak, że przez dziennikarzy... O czym sama piszesz Ansiu w następnych postach.
Właściciele aptek chcieliby przyciągać pacjentów tanimi lekami (np za złotówkę), co jest normalne. Firmy farmaceutyczne chciałyby sprzedawać leków jak najwięcej, co jest równie normalne. Normalne jest też, ze pacjenci przyzwyczajają się do pewnych leków (czasem bywa to nawet uzależnienie), podobnie jak ludzie przyzwyczajają się do określonej marki papierosów, kawy, herbaty, określonych gatunków wina... Ludzie nie tylko przyzwyczajają się do leków, czy używek, także produktów spożywczych - masła z mleczarni X, mleka Y, czy chleba z piekarni Z... Taka jest ludzka natura.
Nie sądzę by firmy farmaceutyczne były większymi hienami niż producenci czegokolwiek. Wszyscy (albo prawie wszyscy) producenci są "hienami", bo chcą na nas zarabiać jak najwięcej. Na przykład - jak się ma koszt produkcji auta do jego ceny? Sądzę, ze przebicie jest wyższe niż w przypadku leków. A jaki jest koszt produkcji kremu do twarzy, czy szamponu do włosów? Podejrzewam, ze przebicie jest bardzo wysokie, a jednak ludzie kupują i samochody, i kosmetyki, i dżinsy markowe, i najrozmaitsze bzdety, które warte są grosze, a ludzie wydają na nie niemałe sumy. To dziennikarze robią bezduszne hieny z przemysłu farmaceutycznego , bo od kilku lat panuje na to moda.
A to jest przemysł, jak każdy inny, do tego pożyteczniejszy od wielu innych przemysłów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BB




Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 660 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:25, 29 Gru 2011    Temat postu:

Może i nie hieny, ale zważywszy, że produkują coś na co każdy - lub prawie każdy - wyda ostatni grosz by złagodzić cierpienie czy wręcz przedłużyć życie , powinni być bardziej subtelni w rozpychaniu się na rynku tzw. wolnym.
Każdy inny towar przedziwnie i natarczywie reklamowany jakoś tak nie razi jak elegancko ubrani panowie (rzadziej panie) z dużymi pięknymi teczuszkami proszący z wdzięcznym uśmiechem "kolejkę" przed gabinetem lekarskim o wejście w ważnej sprawie na minutkę do pana doktora.
Oczywiście "kolejka" się zgadza, pan (pani) wchodzi, siedzi znacznie dłużej niż minutkę i wreszcie wychodzi. A gębusie ma uśmiechniętą od ucha do ucha. Kolejne zadanie wykonane. Czyż nie jest tak ?
Mam kuzynkę farmaceutkę - wieloletnią właścicielkę apteki a więc z pierwszej ręki "posiadam wiedzę" jak to wszystko wygląda.
I dlatego do ministra - za to, że się zabrał na serio za porządki w tej "stajni Augiasza" - żywię pozytywne uczucia. Niezależnie od tego ile będę musiała płacić za paski "cukrowe". I inne leki. Mam nadzieję, że przez ministra zdrowia nie będę musiała iść żebrać pod kościołem.


A sfilmowane notatki ministra były pokazywane wielokrotnie i zawsze z ironicznym komentarzem. Szkiełko to "mały pikuś", a więc nie zamierzam ścierwojadów rozgrzeszać. Nie zasługują !!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:40, 30 Gru 2011    Temat postu:

Kszuniu, ja wiem , że dziennikarze rozdmuchali, ale mogli też zostać umiejętnie podpuszczeni (to miałam na myśli).
Ja wcale się nie dziwię, że te listy refundacyjne są po raz pierwszy publikowane niekompletne i że ministerstwo nie przeprowadza publicznej dyskusji w trakcie negocjacji.
Moja córka brała kiedyś udział w takich negocjacjach ze strony firmy farmaceutycznej i opowiadała mi ze szczegółami jak to wyglądało. Ministerstwo zawsze rozmawia z różnymi firmami, a na końcu tylko z jedną zawiera umowę. Pamiętam, że n.p lista się ukazywała leku na niej nie było. Negocjatorka uzyskiwała zgodę od dyrekcji swojej firmy na obniżenie ceny (jakieś upusty, leki za darmo na programy , i.t.p). Wracali do rozmów i bywało, że lek był do listy dopisywany.
Durni dziennikarze sobie przypisują zasługę, że "upomnieli się o chorych" i jest pozytywny skutek. To ewidentna bzdura. Ich straszenie chyba jednak działa w interesie firm farmaceutycznych, bo może się zdarzyć, że to MZ przyjmie gorsze warunki po takiej medialnej nagonce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BB




Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 660 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:19, 30 Gru 2011    Temat postu:

Odniosłam wrażenie, że min. Arłukowicz zdaje sobie sprawę z "wrogiej działalności" dziennikarzy - słusznie przez nas zwanych ścierwojadami -
i nie przestraszy się ich jazgotu. Tak zresztą jak i jazgotu opozycyjnego.
Nie wiem tylko na ile mu starczy determinacji, którą przecież wciąż deklaruje bo łatwiej deklarować niż na co dzień zmagać się z awanturnikami, zwłaszcza jeśli kartą przetargową jest zdrowie i życie chorych i cierpiących ludzi.
Przypomniała mi się taka historia z odległej przeszłości :
Był czas powojenny i szerząca się gruźlica, którą w którymś momencie uznano za tzw. chorobę społeczną co skutkowało darmowym rozdawaniem jednego z leków, który zwał się PAS (o ile dobrze pamiętam). Ludzie wychodzili z Ośrodka Zdrowia z olbrzymimi słojami tego leku pod pachą, po czym wyrzucali te słoje do najbliższego kosza na śmieci.
A wiem to z autopsji bo mieszkaliśmy w Krakowie dwa kroki od Ośrodka Zdrowia i na mojej trasie do szkoły mijałam wiele takich koszy.
Dziwiłam się temu bardzo, ale mi wytłumaczono, że powszechnie panuje przekonanie, że lekarstwo za darmo na pewno nic nie jest warte i nic nikomu nie pomoże.
No i jak to skomentować?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hajdi




Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4428 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:17, 30 Gru 2011    Temat postu:

O tych negocjacjach wspomnianych przez Ansię Arłukowicz nawet mówił na tej konferencji. Że nie da się ministerstwo zastraszyć i trzeba twardo negocjować niższe ceny, co jest chyba z pożytkiem dla pacjentów. Jeszcze raz zapytam: dlaczego w naszym kraju ceny leków są jednym z najwyższych w Unii Question Wszak nasze zatobki nie umywają się do tych starounijnych Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23425
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:59, 30 Gru 2011    Temat postu:

Nie wydaje mi się, by były droższe, polskie leki z pewnością są tańsze, a pozostałe mają ceny podobne, a to że u nas są droższe jest wielkością względną, właśnie z powodu niższych zarobków, ale część leków, zwłaszcza starszych, jest w Polsce tańsza niż na zachodzie. Droższe bywają jedynie nowości na rynku leków, co pewnie wynika z polityki władz w ogóle i władz medycznych w stosunku do koncernów farmaceutycznych. Firmy naprawdę nie są zainteresowane małym obrotem swoich produktów w Polsce, jeśli są na Polskim rynku. Nie są tym zainteresowane firmy, których nie ma na polskim rynku i ich leki rzeczywiście mogą być bardzo drogie, bo sprzedaż jednostkowa się im nie opłaci.
A jeśli chodzi o negocjacje cenowe - są tak stare jak handel. Sprzedawca startuje z wyższego pułapu niż cena jaką pragnie za towar uzyskać, kupujący dąży do uzyskania ceny jak najniższej. Obaj chcą "zarobić". Na bazarze nazywa się to targowaniem Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:35, 30 Gru 2011    Temat postu:

Dzisiaj tvn24 transmitowała w całości obrady komisji zdrowia gdzie znowu przepytywano Arłukowicza. Odniosłam wrażenie, że posłowie robili to spokojniej niż dziennikarze. Byłam bardzo mile zaskoczona przebiegiem obrad i bardzo kulturalnym prowadzeniem komisji przez Piechę.
Nie rozumiem dlaczego Piecha wczoraj wypowiadał się dla mediów złośliwie , a niemerytorycznie wobec Arłukowicza i rządu, a dzisiaj potrafił zadawać celne merytoryczne pytania. Trochę złośliwości pod adresem Arłukowicza oczywiście wtrącił, ale w kulturalnej formie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23425
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:45, 30 Gru 2011    Temat postu:

Widziałam kawałek. Mnie również pozytywnie zaskoczył Piecha. Ale to były tak okropne nudy, ze po kilkunastu minutach wyłączyłam Histerię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:36, 30 Gru 2011    Temat postu:

Także nie patrzyłam w telewizor "jak sroka w kość" (co robiłam wczoraj), bo wiele informacji było tych samych co na wczorajszej konferencji prasowej.
Jednak miałam załączony telewizor i od czasu do czasu uważniej śledziłam.
Dzięki temu trochę jednak nowych informacji (wyjaśnień) do mnie i dzisiaj dotarło.
Zdziwiłam się, że mówiono o kolejkach w aptekach. Pod koniec obrad Piecha nawet apelował do pacjentów aby nie oblegali aptek kiedy uściślił w trakcie pytań, że lek refundowany wg "starej listy" (a wg nowej nie) może zostać przez aptekarza zastąpiony na także refundowany zamiennik z nowej.
U nas żadnych kolejek w aptekach nie było, wręcz pusto..
Mam koleżankę, która używa dotąd bezpłatnych leków onkologicznych i jej lekarz prowadzący zapewnił ją, że nadal takie recepty będzie otrzymywać.
Jednocześnie korzysta z leków neurologicznych i te miała odpłatne. Dzisiaj akurat miała wyznaczoną wizytę u lekarza neurologa. Dostała receptę, ale neurolog radził jej aby lek wykupiła dopiero po pierwszym, bo ma być tańszy.
Może więcej jest takich przypadków i tam gdzie lekarze są zorientowani i dobrze informują pacjentów nie ma paniki i kolejek ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23425
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:43, 30 Gru 2011    Temat postu:

Może, ale to z pewnością działa w obie strony.
Jeśli chodzi o wczoraj i przedwczoraj całe dnie pracowałam do nocy i niczego nie oglądałam w żadnej telewizji, ograniczyłam się do porannej wiedzy z TOK-u.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DAK
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2972 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 0:39, 31 Gru 2011    Temat postu:

ans napisał:
.........Piecha nawet apelował do pacjentów aby nie oblegali aptek ................Mam koleżankę,
Dzisiaj akurat miała wyznaczoną wizytę u lekarza neurologa. Dostała receptę, ale neurolog radził jej aby lek wykupiła dopiero po pierwszym, bo ma być tańszy.

Piecha dziś w ogóle był jakiś milusi, niewykluczone, że zaczął się bać iż po sprawie z iwabradyną mogą go oskarżać, że działał na rzecz koncernów, które tę wrzawę wszęły po to by ludzie wykupili jeszcze zapasy po wyższych cenach. Przecież te sceny pokazane w TV z Biełegostoku i Lublina na taką wznieconą panikę wyglądały. Sad

Ps. Czegoś tu nie rozumiem. Jakim cudem ten lekarz wie po ile będą leki nierefundowane? Przecież ministerstwo uzgadnia chyba tylko leki do których dopłaca NFZ, a nie wszystkie. Czy się mylę? Chyba, że może to lek refundowany ale dla pacjentów z innymi schorzeniami, to wtedy cena byłaby ustalana odgórnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23755
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:34, 31 Gru 2011    Temat postu:

Nagonkę na Arłuko wicza prowadził Piecha na korytarzowych bryfingach, wraz ze ścierwojadami ze wszystkich telewizji

Znalazłam tylko te urywki, ale za to smakowite Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Arłukowicz wytknał Panu byłemu min. biegającemu po knajpeczkach z przedst. koncernów, co wiemy z mediów, że sie nie interesował lekami z list refundowanych ( pierwszy obraz do przesłuchania ) ani w poprzedniej kadencji, ani w tej.
Teraz poczuł "zew krwi"

Teraz rozkręcają aferę, żeby Ewę Kopacz przeczołgac Very Happy
Pęc można!!!!!

Jak świat swiatem kto inny może zaczynać - kto inny kontynuuje - a kto inny może kończyć!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Daga dnia Sob 1:47, 31 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:46, 31 Gru 2011    Temat postu:

O ile dobrze zrozumiałam koleżankę ten lek był refundowany, ale częściowo i lekarz wie, że teraz jego cena będzie niższa (wie z tej nowej listy).
Nie chcę skłamać, bo szczegółowo nie dopytywałam się o procent odpłatności teraz i wg nowych zasad. Mój mąż zawoził koleżankę do przychodni i to on mi powiedział (że nie chodzili już do apteki, bo ma być lek tańszy po nowym roku, a jeszcze nie skończyła starego opakowania). Wczoraj pytałam koleżankę czy się nie denerwuje z powodu tej histerii lekowej. Powiedziała, że leki onkologiczne ma bezpłatne i to się nie zmieni (lekarz ją zapewnił już po opublikowaniu listy 23 grudnia).
Ma niestety drugą chorobę i za tamte leki "coś płaci" (jak powiedziała), a dzisiaj miała planową wizytę. Nie wiem kiedy konkretnie będzie jakieś nowe leki potrzebowała . Jak się dowiem czy lekarze dobrze ją poinformowali napiszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23755
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 2:06, 31 Gru 2011    Temat postu:

Może jestem nudna jak flaki z olejem Very Happy ale chyba znalazłam cała transmisje.
Bardzo sie z tego cieszę - mówiłam, ze nie mogłam ogladać, musiałam wyjść do miasta i widziałam, w jednej aptece kolejkę podobna do tej pokazywanej w telehisterii24
Byłam m. in. uregulować dług w Aptece w której dostaje swoje stałe leki bez recepty ( oczywiście pózniej donaszam receptę )
Magisterka nie chciała przyjąc pieniędzy, bo zapłace wraz z recepta po nowym roku - mówiła, ze lek nie zmieni swojej ceny

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:30, 31 Gru 2011    Temat postu:

Bo to wszystko był jak zwykle medialny szum i "strachy na lachy". Wink
Ja jeszcze chciałam dodać, że doskonale rozumiem dlaczego tegoroczna "lista leków refundowanych" pichciła się tak do samego końca.
Były wszak po drodze wybory i nasza prezydencja (też absorbująca wielu urzędników). Była też nowa ustawa, która nie w smak wielu dotychczasowym beneficjentom bałaganu lekowego.
Mówił dzisiaj o tym wszystkim premier na swojej konferencji prasowej. Dziennikarze chcieli prowokacyjnymi pytaniami nakłonić premiera aby skarcił ministra Arłukowicza, albo przynajmniej panią marszałek Kopacz.
Premier się nie dał i bardzo mi się to podobało Very Happy
Powiedział, że on jako szef rządu odpowiada i przeprasza . Przeprasza nie za ustawę ani za swoich ministrów (ministrów chwalił !), ale za niedostatek informacji dla pacjentów. Przypomniał, że ustawa została uchwalona w czerwcu i nikt jej nie kontestował przez tyle miesięcy ! Po tym szumie informacyjnym jaki pojawił się w ostatnich dniach i wywołanym tym zaniepokojeniem pacjentów powiedział, że zadba o to aby na przyszłość pacjenci byli lepiej informowani.
Te kolejki, które pokazywano były tylko w kilku miastach.
Dzisiaj natomiast (już po konferencji premiera) tvn24 pokazywało reportaż z Wielkopolski . Reporter przepytywał pacjentów przychodni, którzy wszyscy byli zadowoleni i nie bali się żadnych niekorzystnych zmian. Lekarze z tej przychodni do protestów nie przystępują. Powiedzieli reporterowi, że odpowiedzialność za wypisanie niewłaściwej recepty była już od kilku lat, a oni nie mają żadnej wątpliwości którzy pacjenci są ubezpieczeni (wszyscy zapisani do przychodni).
Dodam jeszcze, że nie od dzisiaj pojawia się jakaś "poczta pantoflowa" pod wpływem której narasta strach. Coś takiego na pewno wystąpiło w tych miastach gdzie stanęły kolejki do aptek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ans dnia Sob 17:34, 31 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23425
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:39, 31 Gru 2011    Temat postu:

To, ze są zapisani do przychodni nie jest akurat żadnym dowodem - nie ma możliwości zweryfikowania faktu ubezpieczenia. Nawet NFZ nie ma takiej możliwości i dlatego dopiero po ladach żąda od lekarzy zwrotu pieniędzy za niesłusznie zapisane zniżkowe leki Rolling Eyes
Ale po tym szumie medialnym także już bym się nie bała wypisywania recept.
Tym niemniej może ten protest przyniesie więcej pożytku niż strat, bo może wreszcie zinformatyzują cały system, a pacjenci otrzymają karty chipowe?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hajdi




Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4428 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:39, 31 Gru 2011    Temat postu:

Na mojej karcie czipowej jest numer mojego ubezpieczenia. Po wprowadzeniu do czytnika rejestratorka widzi też kto jeszcze "wisi' na moim ubezpieczeniu, czyli kiedyś dzieci Smile
A niedawno usłyszałam w naszej ulubionej stacji, że ten system jest juz przestarzały. To jak nazwać całkowity brak systemu Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin