www.spotkania.fora.pl

BB

Pojedynek na utartej ziemi wisi w powietrzu !
Tylko patrzeć jak zafruwa w powietrzu rzucona rękawica.
Obstawiamy sekundantów?
Mi się to podoba.

hajdi

Mnie też się to podoba. Widziałam migawki w Teleekspresie. Starcie jednej moherowej babci z drugą - bezcenne. "Pan prezes Kaczyński powinien już iść na emeryturę" - to cytat z jednej z nich "Całą karierę zawdzięczają panuprezesowi" - to druga Very Happy

Tylko tak dalej. prawica się podzieli ( co już nastąpiło) i osłabnie.
Tusk dobrze wie co robi trzymając za twarz swoja partię, stąd te karesy z Gowinem i pognebienie Schetyny. A widzieliście jak nie podał Gowinowi ręki na pierwszym posiedzeniu, a ten stał do premiera plecami Shocked

Daga

Tak mi przykro, że w mieście które kocham, w Nowym Sączu, gdzie zostawiłam piękne wspomnienia, takie dwa.......................... pobrudziły mi to co kocham Sad

ans

Ilustracja dzisiejszego "nalotu" na Nowy Sącz :

Moim zdaniem panprezes górą !
Te dzieciaczki recytujące wierszyk "dla pana premiera" - niepowtarzalne !
Może starsi pamiętają takie imprezki kiedy przedszkole wizytował towarzysz Bierut, ale ja już nie miałam okazji oglądać czegoś tak pięknego .. Wink

Dzisiaj miałam szczęście zobaczyć miłe powitanie w "dzień po dniu" tvn24.
Prawdziwa uczta !

BB

Czy ktoś może wie jak długo trwają wakacje w Parlamencie Europejskim?
Albo czy niektórzy - z uporem maniaka - nazywani pisowskimi eurodeputowanymi zrzekli się już swoich mandatów?
Nie wiem jak kogo, ale mnie niezwykle denerwuje to ich namiętne przekazywanie się w mediach z tymi swoimi drwiąco-ironicznymi głupawymi uśmieszkami. Nie wiem wprawdzie co gadają bo używam wtedy pilota, ale te uśmieszki niestety zauważam i się wściekam.
Mało, że szlifują marmurowe posadzki rodzimego sejmu, latając za dziennikarzami i ustawiając się do ich kamer, to jeszcze robią sobie "wycieczki polityczne" po kraju i kaperują do swojej partii in spe.
Czy nie ma w całej Polsce nikogo, kto by im w twarz wykrzyczał jak nazywa się po polsku takie postępowanie?
Obrzydliwe draństwo to według mnie i tak zbyt łagodnie by było.
A ten - w dalszym ciągu - pisowiec spod znaku kaczora, którego telewizje serwują nam bardzo często, to co tutaj bez przerwy robi do jasnej cholery?
Chyba, że tego Rysia mają już w Brukseli dość i dają mu delegację.
Tak czy inaczej - żaden z tych z bożej łaski eurodeputowanych nie wie co to przyzwoitość .
Ale czy można się dziwić?

Inny świat

Solidarna z Ziobrem frakcja (jaka tam dla nich Polska) rozwija się i działa jak taran. Następca Święczkowskiego nawołuje bezczelnie na stronach PiSu do wstępowania do SP. Czort pomieszał szyki prezesowi. Ma do wypicia piwo, rozlane mleko, nie ma kota. Jak żyć? No, jak tu żyć?.
Ale z drugiej strony należało się panu tęgie lanie za całokształt.
Niech pan się nie martwi. Teraz ma pan tylko z górki.

kszzzz

Nie pamiętam, który z europosłów wypowiedział się na temat ziobrystów, że to żadna strata dla PE, że ich tam nie ma, bo należą do frakcji konserwatywnej, liczącej kilkunastu członków i pozbawionej całkowicie znaczenia, więc ich głosy i tak nie mają żadnego wpływu na wyniki głosowań w PE.

pacyfek

Marysiu, to Saryusz Wolski.

Wczoraj widziałem scenkę "patriotyczną". Chłopiec recytował wiersz o "p.rezydencie". Nawet ich "patriotyzm" na psy schodzi. Kiedyś to były wierszyki "na okoliczność":
Chwała tym co wśród ognia i mrozu
jak złom granitowy stali,
jak wcielona wola i rozum,
jak Stalin!
Ale i wymiar bohaterów był większy.
Wspominam o tym po przeczytaniu tekstu:
[link widoczny dla zalogowanych]

PS.
Kończę wiązanką pieśni niepatriotycznych:
http://www.youtube.com/watch?v=SDfe9dn59Mk&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=gDrzKBF6gDU&feature=related

kszzzz

Dzięki

Właśnie on!

haniafly

Nie wiem czy widziałyście to
[link widoczny dla zalogowanych]

Podobno to było wczoraj w Nowym Sączu (znalezione na Onecie) Very Happy

ans

Oglądałam to ! Very Happy

Dzisiaj znowu widziałam pana prezesa w tvn24.
Opowiadał o kryzysie. Ucieszyło mnie bardzo, że tak prosto można sobie z tym kryzysem poradzić . Wink

Raczej można byłoby oczywiście gdyby to pan prezes był premierem.
Aktualny rząd nie chce żeby "było dobrze", bo jego celem jest pognębienie obywateli naszego kraju Sad

hajdi

Widziałam to zdarzenie wczoraj w szkle, ale za mało było widać jak na moje oczy. Więc nie wiem czy to koszula wyłaziła mu ze spodni, czy też rozporek miał rozpięty Question

Gdy dostał to na piśmie, czary-mary, poprawił i już Very Happy

ans

Panowie w szkle coś o "wtorku" mówili, więc chyba miał rozpięty.. Wink

Tak mi się też wydawało, bo dosyć nisko to było, ale z tego rozpiętego to faktycznie koszula wylazła.
Dzisiaj widziałam jak pan prezes w doskonałej formie mówił na temat kryzysu. Właściwie to odpowiadał na expose premiera (już przetrawił ?)
Zastanawialiśmy się czy on wierzy w to co mówi.
Mój syn twierdzi, że nie wierzy, a jego gadka adresowana jest do ciemnego luda. Zniknął prezes z ekranu, zaraz pojawił się Ziobro , który zanim go wyłączyłam chwalił się, że wczorajsze aresztowania to jego zasługa.
Przez to dzielenie przez zero będziemy mieć odtąd podwójną dawkę mądrości w tvn24 Sad

Dotąd sądzono, że przez zero się nie dzieli, ale okazuje się, że PIS podzielić było można z powodzeniem.

Daga

Też słyszałam te "piękne i mądre" wypowiedzi panprezesa o expose, no i te "cenne" rady jakie proponuje przegraniec.
Spadłam z krzesła - tak było zabawnie

Mało, że nie panuje nad swoim rozporkiem, to nie panuje nad sytuacją i mówi, mówi, mówi, ale kto go traktuje poważnie?????

Akurat dzisiaj była Gala Finałowa konkursu Ernst & Joung Przedsiębiorca Roku 2011

Które prowadził Kajdanowicz z udziałem A. Schejnfelda, k. Bieleckiego i innych Przedsiebiorców.

Nie słyszałam słowa krytyki dla Premiera za expose, nie mówiąc o zapowiadanych reformach.
Wszyscy panowie dyskutanci odnosili sie ze zrozumieniem i nawet podkreślali konieczność wprowadzania reform

[link widoczny dla zalogowanych]

Zbitka tych dwóch telewizyjnych wystąpień: panprezesa i poważnych biznesmenów, rodzi pytanie - "czy panprezes jeszcze kontaktuje"?

A o "zerach" nie ma co mówić!!!!!
będziem teraz dzielić przez "0"

Daga

Dzisiaj gruchnęła przemiła wiadomość!!!!

Za słowa prawdy Henryki Krzywonos charakteryzujące "Agenta Tomka"
dla Radia Kielce. Krzywonos stwierdziła na antenie:
"Bardzo skrzywdził. Dla mnie jest to bezczelny facet, który mało tego, że skrzywdził kobiety, naciągał i nie do końca mu się udało je naciągnąć, ale wykorzystał to w bezczelny sposób, szczyci się tym i teraz startuje w wyborach (…) dla mnie jest, przepraszam, ale dnem, które krzywdziło ludzi".

Zgłosili sie dwaj koledzy mecenasi do obrony pani Henryki - Janusz Kaczmarek i Jaromir Netzel

A tu całość

[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem niesamowicie zadowolona, że ten "pustak" już zmiekł w południe, jak poinformował go jego pełnomocnik, kto zawalczy w sądzie o cześć pani Henryki.
I juz ich lubie!!!!!
[/b]

hajdi

Przed chwilą "leciało" na pasku, że ten proces w Kielcach został odroczony. Niewykluczone, że właśnie z tego powodu, że dowiedzieli się kto będzie bronił Pani Henryki i muszą opracować nową strategię Evil or Very Mad

hreczka

.
"Kret" w PiSie Question

A dlaczego nie?!? "Sami swoi"!... Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]

ans

Tak mi się stale nasuwa taka myśl : że też tym ludziom pisowym jakoś nigdy nie przyjdzie do głowy prosta prawda .
Taka mianowicie, że ich "prawdy objawione" akceptuje w porywach około 30 % obywateli nałogowo głosujących. Więcej nie będzie i nic tu doskonałe kampanie wyborcze nie pomogą.
W 2005 wygrali fuksem, uzyskując bardzo małą przewagę. Wielu obywatelom nie chciało się wówczas pofatygować do urn, a i "one pisowe" jeszcze wtedy nie wszystkim się kojarzyły z tym czym są. Od tego czasu trochę się jednak "pokazali" Wink

BB

Pisiory się samooczyszczają bo już nawet w terenie wywalają ze swoich szeregów "niewiernych", którzy przejawiają sympatię do ziobrystów.
Czy aby ta strategia wyjdzie na dobre GENIALNEMU STRATEGOWI?
Szczerze mówiąc mało mnie to obchodzi.

hreczka

.
Dwa dni temu pisałam o "Krecie" ...

Dziś mamy OŚWIADCZENIE panprezesa Exclamation

Zgadnijcie, co myślę - jeżeli Kłamczyński mówi, że jest to nieprawda Question

[link widoczny dla zalogowanych]

Rolling Eyes

BB

Toż to nie żaden kret tylko skorpion albo jadowita żmija by się przydała !
Wtedy już nie byłoby potrzebne żadne oświadczenie Kłamczyńskiego.

ans

Święty człowiek z tego prezesa Wink

Daga

Wpadłam w zachwyt widząc "świętego Sad

panprezesa" na kretowisku Wink

Panprezes sobie z nas jawne jajca robi puszczając taki "balon z workiem śmiechu" Wink

Sam wybrał osobe sobie najwierniejszą jako tego kret(Y)inka, żeby w jednych wzbudzić litość do siebie, a u drugich (współpracowników) wzmocnić wiarę, jaki on dobry "ojciec", który zawsze jest sprawiedliwy i obroni swego:wink:

Inny świat

Ten Lipiński to nawet trochę podobny do kreta. Czyż nie?

kszzzz

Na pewno portret kreta był jego pierwowzorem Wink

Daga

Ja myślę, że on w poprzednim życiu był kretem Very Happy

hreczka

.

__________

Oj krecie, nie rób z siebie głupola,
choć taka jest panprezesa wola,
bo myślę i powiem głośno to,
że jest w tym jakieś drugie dno,
gdyż widać po minach,
iż jeden drugiego
w szachu trzyma!

____ Wink

Daga

Kulam sie ze śmiechu

Politycy PiS proszą Ewę Kopacz o pomoc

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poprosił w liście do marszałek Sejmu Ewy Kopacz o zmianę wieczornych terminów posiedzeń komisji sejmowych 13 grudnia br. PiS argumentuje, że terminy te kolidują z marszem organizowanym tego dnia przez partię Jarosława Kaczyńskiego.

Chodzi na razie o posiedzenia dwóch komisji: spraw zagranicznych oraz finansów publicznych, które zaplanowały swe posiedzenia 13 grudnia br., na godz. 18:15 oraz 18:30.

Błaszczak pisze w liście do Kopacz, że posłowie PiS zamierzają tego dnia upamiętnić 30 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego poprzez udział w "Marszu Niepodległości i Solidarności", rozpoczynającym się o godzinie 18.

"Oczywiste jest, że nie będą oni w stanie pogodzić udziału w tej ważnej uroczystości z uczestnictwem w posiedzeniach komisji sejmowych, których są członkami. Dlatego zwracam się do Pani Marszałek o (...) niewyrażenie zgody na odbycie posiedzeń (komisji - red.) w przypadku, gdy miałyby one odbywać się o godz. 18 i później w dniu 13 grudnia br. Uważam, że możliwe jest wyznaczenie dogodnych, nie kolidujących z uroczystościami terminów posiedzeń komisji również tego samego dnia, przykładowo we wczesnych godzinach popołudniowych" - napisał
przewodniczący klubu PiS.

Szef sejmowej komisji finansów publicznych prof.Dariusz Rosati (PO) powiedział, że na razie nie ma zamiaru zmieniać terminu posiedzenia komisji. - Ja nie dostałem żadnego pisma, a jeśli pani marszałek uzna, że marsz to dostatecznie ważny powód, to oczywiście weźmiemy to pod uwagę. Jednak prace nad budżetem są tak ważne, że nie chciałbym przekładać posiedzenia - zaznaczył Rosati.

Również wiceszef komisji spraw zagranicznych Robert Tyszkiewicz (PO) nie widzi potrzeby zmian terminów posiedzenia komisji w związku - jak mówi z "demonstracjami ulicznymi"
- Według zapowiedzi ten marsz ma być tak wielki, że jeśli zabraknie na nim kilku posłów PiS z komisji spraw zagranicznych, to chyba nic się marszowi nie stanie. Nie widzę powodu, aby zmieniać termin posiedzenia komisji dlatego, że jakaś partia organizuje demonstrację. Nie ma ważniejszego obowiązku posła niż praca w parlamencie. Jako żywo manifestacja PiS-owska nie należy do okoliczności, która usprawiedliwiałaby przekładanie posiedzeń komisji - powiedział Tyszkiewicz.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że marsz ma być przestrogą dla "elit rządzących dzisiaj Polską przed oddawaniem tego, co najważniejsze, czyli polskiej suwerenności i łamaniem przysięgi, którą składa prezydent, członkowie rządu i posłowie".

haniafly

No to Ewa Kopacz ma niemały problem, bo jak sie nie obróci tak zawsze doopa będzie z tyłu... Jak się nie zgodzi to zaraz będzie ujadanie i plucie, że robi to ze strachu przed owym marszem (tak zresztą konus powiedział o premierze), jak się zgodzi to narazi się kolegom z partii i rządu, że ulega destruktorom - bo przecież o to cały czas chodzi! niszczyć, burzyć i ujadać że premier nic nie robi.

Daga

Ja bym nie przełozyła, ni hu hu!
Wszyscy nie mogą ulegać, bo i tak czują sie bezkarni itd