www.spotkania.fora.pl

ans

[link widoczny dla zalogowanych]
Od wczoraj słucham jak dziennikarze rozdmuchują ten drobny, nic nie znaczący incydent. Jak się okazało godny rozmowy w "Kropce" i solidarności w kolorze butów. Wielka obraza Wróblicy jest śmieszna. Poseł użył tego słowa "kuźwa" wyraźnie jako przerywnik, a nie pod jej adresem (choć niejedno przekleństwo należałoby się tej małpie , nawiasem mówiąc !).
Teraz nie oglądam komisji (nie wiem nawet czy jest transmisja). Kiedyś jednak widziałam fragmenty. Zachowanie Wróblowej było tak irytujące i rozbijające pracę komisji, że gdybym była na miejscu jej komisyjnych kolegów to chyba doszłoby do rękoczynów. A tu taka uciśniona niewinność i szum z zupełnie nieistotnej dla czegokolwiek wymiany zdań między Czumą i Węgrzynem.

Jeszcze komentarz z fsk :
Co te panie z PiS-u z tym czerwonym ?
26.11.2010 01:18
~Papkin

Przecież rocznica rewolucji październikowej dawno minęła ....

Daga

Kużwa! jak ja tego Węgrzyna lubię Very Happy

bosman k.

Też bym jej przyłożyła gdybym miała z nią do czynienia. Dosłownie nie w przenośni.
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi. Ta cnota coś mocno przewrażliwiona. Od kiedy to "kuźwa" jest słowem powszechnie uznanym za obelżywe? Poseł Węgrzyn wyraził w ten sposób swoją dezaprobatę dla koloru stroju wróblowej do czego miał prawo. Wypomnę tu "małpę w czerwonym", którym to epitetem ś.p. "prezydent wszech czasów" był łaskaw określić dziennikarkę Ingę Rosińską i wróbel nie ćwierkał wtedy, że czuje się odsądzony od czci i wiary, kępa nie latała w czerwonych ciuchach a Stokrotka z krótkiej listy nie prezentowała czerwonych butów na znak solidarności z koleżanką.
Cały dzień wczoraj do znudzenia tylko wróbel i wróbel. Powinna być wdzięczna Węgrzynowi -dzięki niemu trafiła pod strzechy.

Daga

Bosmanko:) też tak uważam!!!!
"małpa w czerwonym" jest o wiele większą obrazą i niech się cieszy Sad

hajdi

Też to chciałam wczoraj wieczorem napisać, ale...zapomniałam Very Happy

Ciekawa jestem, czy inne stacje też tak wałkowały ten czerwony kolor. Kiedy zobaczyłam wróblicę u maglary, to "kopara na podłogę".
Czy już naprawdę nic istotnego w naszym kraju się nie dzieje Question

Widać jesteśmy szczęśliwym narodem, skoro tylko takie duperele zasługują na uwagę mediów Evil or Very Mad

acomitam

A mnie ten żakiecik Wróblicy bardzo się podobał. Z przyjemnością bym go nosiła - oczywiście kilka numerów mniejszy. Kocham czerwony. Chyba jestem małpa! Razz

hajdi

Też lubię czerwony i dobrze mi w tym kolorze.
Nie w tym rzecz jednak, nawet wróblicy było do twarzy, chodzi o to, że media zrobiły z tego dwudniową sensację, a nie wiadomo kiedy i jaką czkawką się jeszcze to, nic nie znaczące zdarzenie, odbije Evil or Very Mad

acomitam

Media robią sensację z byle czego. Wróblicy nie trawię, jednakże pan Węgrzyn chamem jest i basta! Publiczne krytykowanie czyjegokolwiek stroju jest zachowaniem prostackim i poniżej pasa. De gustibus...

Inny świat

Co racja to racja. Żakiet posłanki twarzowy, inne posłanki tez się zaczerwieniły w geście solidarności (?!). Węgrzyn chamowaty i tyle. Czas byłoby zmniejszyć słowną wulgarność. Powściąganie języka jest piękne w wykonaniu angielskich dżentelmenów. Oglądałam wczoraj film o korespondencji pracowników angielskiego antykwariatu z amerykańską literatką. Pod tekst listów podłożony był obraz z obu miast. Co za elegancja wyrażania myśli. I ta angielszczyzna.
Wieczorem przełączyłam telewizor i wpadłam akurat na posła Węgrzyna. Więcej przełączać nie będę. Crying or Very sad

ans

Węgrzyn niczyjego stroju nie krytykował, a tym bardziej publicznie.
Mikrofony "wyłapały" prywatne uwagi posła. Ściślej pytanie, czy pojawi się pani Wróbel, a po odpowiedzi Czumy potwierdził, że widzi jej nadejście "w czerwonym".
Nie rozumiem co złego i krytycznego jest w stwierdzeniu faktu, że pani Wróbel pojawiła się w czerwonym stroju ?
Przecież nie mówił , że jest coś złego w tym ubiorze . Jego stwierdzenie nie było oceniające. To samo mógłby powiedzieć będąc strojem zachwycony jak i zniesmaczony.
Użyty przerywnik "kuźwa" pewnie niezbyt elegancki , ale może zachwyt wyrażał ? Nie raz słyszałam takie właśnie użycie bardziej popularnego słowa na k .
Jeśli ktoś oglądał obrady tej komisji (ja oglądałam) powinien być zdziwiony, że poseł Węgrzyn prywatnie (nie wiedział, że jest słyszany) tak niezwykle delikatnie mówi o pani Wróbel .

DAK

Popieram zdanie ansi i nie widzę żadnej niestosowności.
Nie przesadzajmy - nie uwierzę, że nie zdarzyło się wam kiedykolwiek komentowanie czyjegoś stroju - a gusta są różne i czerwony żakiet to ja też mam w szafie, ale ten wróblowy bardzo mi się nie podobał.
I dalej obgadując czerwony mogą nosić osoby filigranowe o rozmiarach do 40 najwyżej, te większych rozmiarów są przejawem braku smaku i wiedzy o tym co kolor może zrobić z wróblowymi rozmiarami. Shocked

Ja nie rozumiem tych kobit, co z jednej strony domagają się równości z mężczyznami, a z drugiej jakichś specjalnych względów - "jak tak można? O kobiecie?
A co tu ma mieć do rzeczy jej płeć???? I tak po prawdzie, to jeśli taki jak wróblowy ma być obraz KOBIETY, to ja kuźwa przepraszam, ale piórkuję taki interes i mam ochotę wypisać się z grona zacnych DAM.

Daga

Zgadzam się z Ansią Smile

Nic niestosownego w tym nie było.
Pani Wróbel jest irytująca, lekceważy sobie kompletnie wszystkie zasady komisyjnego i dobrego wychowania w zawoalowany sposób.
U takiego widza, co z doskoku ogląda komisję, wzbudza współczucie. Ja jednak często oglądam piskudne zachowania Wróbel, Mułlarczyka, Kempy, ( z innej komisji ).
Przerywaja, wtrącają sie, zagadują, prowokują i nic dziwnego, że ludzie z poczuciem humoru pozwalaja sobie na lekką krytykę jakimś słowem.
Śp. S. Karpiniuk powiedział o niej "że zachowuje sie jak pociąg pancerny"

Ja bym miała uwagę do "czerwonego kapturka" o godne zachowywanie sie i nieprowokowanie normalnych zdyscyplinowanych ludzi, pracujących w tej komisji.

Ja nie mam nic do koloru i żakiecika, ale nie mogę na jej facjatę patrzeć.

To jest charakterystyczne dla pisdzielców!!!!!! - prowokować, i czekać na krytykę pod swoim adresem Very Happy

Dobrze, że u mnie w domu nie ma mikrofonu z TVN, kiedy ( oczywiście naogół jestem sama - nie ma młodzieży ) oglądam tą w czerwonym, w komisji, czy chociażby w ostatniej "Kropce", !!!!!

hreczka

.
Przeglądam ten wątek i myślę... Rolling Eyes

... skąd to zdziwienie, że media "maglują" tytułowy temat?! Cool

.

acomitam

Poseł Węgrzyn powiedział (prywatnie, nie wiedząc o włączonych mikrofonach) o posłance Wróbel do posła Czumy: "A jaki kolor dzisiaj ubrała, kuśwa".

Ten sam poseł powiedział niedawno do posłanki Wróbel (tym razem publicznie): "Proszę dzień wcześniej pójść sobie do klubu potańczyć może na rurce, się pani chwilę pokręci i przyjdzie po godzinie spokojniejsza".

A więc: poseł Węgrzyn jest brutalnym, seksistowskim chamem i prostakiem i w życiu prywatnym, i w życiu publicznym. W moim przekonaniu defekty osobowości wyż. wspomnianej posłanki zupelnie go nie usprawiedliwiają. Ani z nią, ani z nim nigdy nie chciałabym mieć nic wspólnego. A on wkurza mnie dużo bardziej, ponieważ jest przedstawicielem partii, na która głosowałam.

hajdi

Może bierze się to stąd, że 'małpa w czerwonym' jest tak wkurzająca, że święty by nie wytrzymał Question

Gdyby powiedział: "o przyszła kolejna małpa w czerwonym' nikt by się nie mógł przyczepić, bo przecież byłby to cytat z klasyka Very Happy

acomitam

Wróblica jest wkurzająca i to cholernie. Jadowita, zaciekła i prymitywna jak ten cep, pod którym siedziałyście w knajpce. Na krytykę to ona zasługuje - prywatną i publiczną. Tylko... No właśnie, jeśli muszę tłumaczyć kobietom, że krytykowanie naszego stroju, wyglądu, odsyłanie nas do rur czy garów to chamski i podły seksizm, to... To w ogóle mi się jakiejkolwiek dyskusji odechciewa.

Daga

Tiaaaa! , dzięki takim "pociągom pancernym" świadkowie komisji nie znaczący kompletnie nic w sprawie, jak Premier, byli przesłuchiwani do 23.00 - przez biedulki od garów i rurek, jak to nazwać????

Zdania sa podzielone, czy Węgrzyn ubliżył? czy nie? i to dobrze!

Ja uważam.
Gdyby śp. Sebastian Karpiniuk nie zginął w Smoleńsku, histeria pisdu doprowadziłaby do jego wykluczenia, lub rezygnacji z komisji.
Następnym w tej komisji do zaszczucia, był A. Czuma.

Ta deklaracja obu panów, żeby dać wróblowej sie wygadać, doprowadzi wszystkich ogladających + obsługę , do szewskiej pasji.
Najsubtelniej przeszkadza "anioł" kobieta z pisdu, w komisji Kalisza - to jest istna mistrzyni!!!!

Daga

Dzisiaj w samo południe zacząć sie ma konfrontacja Netzla z Ziobrem. Przed komisją A. Czumy (naciskowa) i tej w czerwonym.
Będę siłą rzeczy oglądać, bo mam zajęcie papierkowe - to będzie dopiero spektakl?