www.spotkania.fora.pl

Daga

".....Premier Donald Tusk nie jedzie na Światowe Forum Ekonomiczne w Davos. Dlaczego? Bo nie został zaproszony. Do Szwajcarii jedzie Lech Kaczyński. Prezydent zaproszenie otrzymał

Kancelaria Premiera tłumaczyła niedawno, że Donald Tusk nie jedzie, bo podejmuje w tym czasie delegację z Maroka. Okazuje się, że nawet, gdyby chciał, to i tak by nie mógł: - Nie wysyłaliśmy zaproszenia na tegoroczne spotkanie do pana premiera Tuska – poinformowano nas w biurze prasowym World Economic Forum w Davos.

Na tegoroczny 40. jubileuszowy szczyt przyjadą najważniejsi politycy i biznesmeni z całego świata. Jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej, niektóre kraje będą reprezentowane zarówno przez premierów (kanclerza) jak i prezydentów. Tak jest np. w przypadku Niemiec, Francji czy Turcji.

Jednak nie chodzi tylko o względy reprezentacyjne: uczestnicy będą dyskutować jak poradzić sobie z kryzysem gospodarczym....."

Troszkę jestem zła na Premiera, że odpuścił to spotkanie.
A może ktoś wie więcej, może to jest taka gra?????

Inny świat

Nic nie wiemy, jak przebiegały starania o zaproszenie na szczyt naszych przedstawicieli i nie wiemy na kogo psioczyć. A psioczyć trzeba, bo lepiej stałoby się, gdyby pojechał np. minister finansów a nie ta pomyłka wyborcza.
O! Przepraszam. Ze względu na należny na szacunek dla "głowy państwa" Pomyłkę Wyborczą trzeba pisać z dużej litery.

Daga

IŚko:) Pomyłka wyborcza pojedzie w asyście ministrów, to chyba jednak J.V Rostowski będzie w Davos

BB

IŚ-ko - żeby nawet wszystkie litery były duże w tej "POMYŁCE" to i tak nie zmienia faktu, że znów trzeba będzie walczyć ze stającymi ze strachu dęba włosami - co też tym razem Świat zobaczy i jak głośne mlaskanie usłyszy.
Tak sobie skromnie myślę, że to niezaproszenie Premiera zostało chyba przez naszą stronę uprzednio "załatwione" dla uniknięcia kolejnego zagranicznego zgrzytu.
Przecież to oczywiste, że te wspólne wyjazdy kupę nerwów kosztują Premiera i jego całą ekipę.
Już słyszę jak "duży, ale beznadziejny pałac" zachwyca się szczęściem, jakie go spotkało, a służalcze gryzipiórki i gadające głowy wtórują ile sił.
Zapewne będą też z lubością wylewać krokodyle łzy nad Premierem.

DAK

Daga

Karetka to powinna mu towarzyszyć, bo nasłucha się o tym rządzie same dobre rzeczy, ale za karetkę faktury nie zapłaci!!!!!

Uważam, że reporterzy nie powinni go odstępować na krok ( zobaczymy ten 'żabi' uśmiech.
Chcę pooglądać konwersację - "śmiech na sali"
I tą lekkość poruszania się ( chód bujany)

BB

A ja jakoś nie tęsknię za widokiem TEGO PANA - ani w wydaniu krajowym, ani zagranicznym. Na samą myśl, że mam (powinnam!) go oglądać i słuchać
nóż w kieszeni mi się otwiera.

Daga

Ale w tej mojej chęci oglądania mlaskacza jest nadzieja, że sie będzie kompromitować!!!!!!!!!!!!!!! Very Happy

balsamlomzynski

Próba generalna przed konferencją w Davos: [link widoczny dla zalogowanych]

Daga

Balsamku:) to było 'pyszne' Very Happy

Oczywiście czekamy na 'jagodowy uśmiech' POMYŁKI WYBORCZEJ i ten rechot!!!!

Dziś już wiemy ciut więcej, np. że jedzie rządowa asysta w osobie min. Radka Sikorskiego, ale może być tam wielka klapa mimo wszystko!

Jeśli świat obiegły foty z Balu, to co życzliwsi mogą nasłać na POMYŁKĘ jakąs 'Dodę', która złapie naszą GŁOWĘ i będzie się z nia obśliniać.
Na sama myśł, robi mi sie błeeee!

Wszak widać, że ...dent chce się 'ocieplac' na gwałt i chodzi tam, gdzie dotąd nie chodził i całuje sie, kto się tylko z nim całować chce!