www.spotkania.fora.pl

Daga

Nie lubię tego okularnika, bo podpuszczając kolegę Knapika, zawsze patrzy w obiektyw, jakby chciał powiedzieć "w moim programie mogę sobie mówić co chcę"
Jeden i drugi sa "ścierwojadami" z końca listy dziennikarstwa - broń nas Boże od takich asów!!!!

Ale do rzeczy
Czasem oglądam program z uwagi na gości jakich ta miernota zaprasza.
Dzisiaj np. pierwszym gosciem był K. Bielecki.
Gość szacowny, były premier, ekonomista, doradca naszego Premiera i na dzień dobry, gość dostaje pytaniem, jak obuchem w głowę - Reuters pisze o Szczurku, że będzie figurantem, bo finansami kierować będzie kancelaria premiera.
W Bieleckim sie zagotowało - "panie redaktorze, dlaczego pan bez żadnej wiedzy mówi rzeczy obrazliwe dla powołanego min. finansów, który jakby nie było jest doskonale wykształcony i rekomendowany jest przez Rostowskiego. Jesteśmy już poza kryzysem i trzeba sprosać innym zadaniom, z czym może dać sobie radę młody finansista"
Wiele słów było przykrych dla Morozowskiego, dlaczego obrażliwy przekaz podaje w swoim programie widzom?, tym bardziej, że Reuters opiera się na anonimowym głosie?
( pamiętamy jak Reuters donosił o rezygnacji Rostowskiego, a to o jego dymisji i tak w kółko- musi tam donosić niezwykle życzliwa osoba Premierowi Sad

)
Morozowski jakby się zawstydził i więcej nie pierniczył o małej kompetencji nowego ministra, ale słuchał co K. Bielecki ma na temat finansów do powiedzenia.

Od siebie dodam, ze powołanie nieznanego finansisty utrze nosa tym wszystkim Rybickim, Kołłotkom, Balcerowiczom, Hausnerom, małym Bugajom i innym mądralom.
Nie wszyscy sa przeciw , ale wymienieni na pewno tak!

Następnymi goścmi była brzydula Kempa i Szenfeld
Nie bede przytaczać kempowej w całości, ale podała do publicznej wiadomości m.in. o wniosku o samorozwiązanie sejmu.
Szenfeld natomiast odpowiedział, że we wszystkim nie zgadza sie z Kempą i nawet z tym wnioskiem o samorozwiązanie, bo chce jeszcze przez 2 lata posłuchać i popatrzeć na Kempę - TO JEST POWAŻNY ARGUMENT - BRAWO!!!!! Very Happy

ans

Dago, nie oglądałam, ale wcale się nie dziwię, że Morozowski o to zapytał Bieleckiego . Reuters tak napisał, więc trudno się dziwić, że dziennikarz o to pyta kompetentną osobę.
Jak są rozmaite plotki, to niekoniecznie wierząc w nie można chcieć ustosunkowania się do nich, ewentualnego zdementowania.

Daga

Forma, w jakiej to powiedział Morozowski była tak paskudna, że zarówno Bielecki, jak i ja ( też wiedziałam o tym doniesieniu Reutersa ) wzbudziło moje obrzydzenie Sad

Morozowski jest czasem, a raczej często, bardzo prostackim dziennikarzem Sad

Ale to jest moje odczucie Very Happy

hajdi

Morozowski jest programowo arogancki, taki sobie obrał styl.
Rozdziawiłam wczoraj gębusię, gdy się dowiedziała, iż ów młody Szczurek jest głównym ekonomistą grupy ING i to nie na kraj, ale na całą Europę Środkowo-Wschodnią. To jest duża rzecz, nie można mówić o braku kompetencji, a jedynie braku doświadczenia politycznego. Też mu życzę jak najlepiej. Potrzeba nam nowych twarzy i świeżych głów Smile

Daga

Hajduś

facet prócz tego ma czs brać udział w wyprawach rowerowych po Andach, Himalajach a w miedzyczasie maja z żona 5 dzieci.
Facet jest niesamowity Very Happy

ans

Dzisiaj oglądałam "Tak jest". Nie w całości. Kiedy włączyłam to akurat Kuźmiuk (PIS) przekrzykiwał Noymana (PO) i Morozowskiego..
Pomyślałam, że chyba jakieś przeszkolenie przeszli pisowcy, bo ostatnio każdy z nich jak taran jakiś występuje .. Wink

Trudno nawet zorientować się o czym jest rozmowa w takich warunkach. Sad

Wysłuchałam kolejno całej rozmowy Morozowskiego z dwoma paniami . Jedna z tych pań napisała książkę o "metodach naturalnych odłożenia poczęcia", a druga z pań jest działaczką "towarzystwa świadomego macierzyństwa" (podkreślała, że też jest katoliczką). Morozowski stwierdził, że badania statystyczne wykazują iż 50 % rodzin katolickich stosuje antykoncepcję nie tylko "naturalną" i chciałoby zmiany podejścia do antykoncepcji kk. Ja jakoś nie potrafię zrozumieć z jakiego powodu kk potępia antykoncepcję inną niż t.zw "metody naturalne". Dzisiaj wywody tej pani, która napisała ową książkę brzmiały śmiesznie .. Kiedyś miałam w pracy kolegę, który z żoną stosowali się do nauk kościoła w tych sprawach . Opowiadał nam o tych wspaniałych metodach, ale także nie był dla innych przekonujący w uzasadnianiu dlaczego tylko te metody kk popiera. W bardzo krótkim czasie kolega został ojcem trójki dzieci i trochę zmienił "optykę". Nie wiem "co dalej", bo wyjechał z rodziną na stałe do Niemiec. Kiedy tak słuchałam rozmowy pań (muszę przyznać, że kulturalnej ) pomyślałam o ministrze Szczurku. W tak młodym wieku ma już 5-cioro dzieci Shocked

We mnie to nie budzi zaufania Sad

Daga

Póżniej był Tomasz Wołek z Janem Wróblem i to była fajna spokojna rozmowa o obu partiach i nominacjach.Pan Jan Wróbel przyjemnie mnie zaskoczył Very Happy

A jesli chodzi o pana Szczurka to posiadanie dzieci nie wzmacnia zaufania do niego, ale wzbudza jedynie mój podziw.

ans

Tej rozmowy o której piszesz Dago też wysłuchałam z pozytywnymi odczuciami Very Happy

Nawet miałam zamiar też o tym pisać, a o paniach tylko jednym zdaniem wspomnieć, ale..tutaj zastałam powyżej uwagę o tym, że "Szczurek ma pięcioro dzieci" i przypomniałam sobie, że ta informacja od początku mnie niepokoi.. Byłabym zachwycona gdyby ktoś mnie uspokoił ...
Kiedyś przed laty pamiętam opowieści, że n.p w USA ludzie wykształceni, profesorowie uczelni często mają dużo dzieci, bo "ich stać a dzieci lubią". Wolałabym aby w przypadku nowego ministra finansów także byłby podobny powód jego wielodzietności, a nie stała za tym jakaś ideologia "ultrakatolicka".

Daga

Z tą wielodzietnością u tych osób które znam osobiście i są dobrze sytuowane, lub dobrze wykształcone, nie ma mowy o jakiejś ideologii, po prostu kochają dzieci.
Znane mi np. dwa małżeństwa fizyków (bracia, synowie przyjaciela mojego tatki ) oboje mają żony również fizyczki. wykładowcy z kontaktami w całym świecie - jedno z małzeństw ma 7 -ro , drugie, 8- ro dzieci.

Ja podziwiam takich ludzi - to takie duże fajne rodziny

DAK

Mój były szef ma 8 dzieciaków. Powód - patriotyczny. On pochodził z Czartoryskich, a ona też z jakichś tam znanych, ale zapomniałam. Wśród tej starej arystokracji jest podobno takie przekonanie, że są to winni ojczyźnie. Stać ich na to. Ja zawsze się cieszę, gdy mądrzy ludzie mają dużo dzieci, bo polityka becikowego może tylko prowadzić do degradacji przyszłych pokoleń.

Czasem wieczorami omyłkowo włączało mu się połączenie telefoniczne do mnie i miałam okazję podsłuchiwać jak się zajmował tymi dzieciakami - grał z nimi w szachy, grali na fortepianie. Bardzo to dobrze, gdy mądrych nam przybywa, a nie wielodzietność tylko w slumsach.

Daga

Nie dość dokładnie mogłam oglądać Tak jest i w końcu nie wiem, jak to było z tą kobietą, co dostała w Twarz Sad

,
Ona sama mówi, ze Napieralski jej nie pomógł? a on tu u Morozowa mówił, ze bardzo się nią zajął?
A ja w to nie uwierzyłam?????
Drugimi gośćmi byli prof Janusz Czapliński i "czarny anioł gabriel" brrrrrr, ależ tan Gabriel zmyślał??????

Daga

Dziś u Morozowa popis chamstwa, gadania od rzeczy dał Błaszczak.
Pytanie było proste - Czy pisdu się zgadza na zmniejszenie liczby posłów w sejmie?, senatorów w senacie?
Prędzej niemowle ugotowałoby obiad mamie, niż pisduchowiec odpowiedziałby na proste pytanie.
Zgroza!!!!!

Daga

A dzisiaj? do omówienia książki pania Małgorzaty Tusk morozow zaprosił Kempę i Piekarską - mało nie pękłam ze śmiechu Very Happy

Akurat obie są niewiarygodne w temacie -"Tusk i jego rodzina"
Obie czytały książkę i obie doszły do wniosku, że książka ociepli wizerunek Premiera.
Kempa znana z nienawiści do D. Tuska, wynalazła definicję patriotyzmu pani Małgorzaty, z której nieomieszkała zrobić uszczypliwą uwagę wobec pana Premiera.
Piekarska tylko na to zrobiła głupią minę Sad

Tylko w 1 części była interesująca rozmowa o ( jak to ścierwojady nazywają ustawa o OFE w 4 dni )
Rozmowa była oczywiście konfrontacyjna między Szenfeldem a Selimem.
Jednak Szenfeld wyrobił się już jak należy mówić w mediach i nie dał sobie robić wrzutek w połowie zdania przez morozowa.
Doskonale pan Adam uświadomił słuchaczom, że dyskusja o OFE nie trwa w ostatnim czasie, a w ostatnich latach Very Happy

i była potrzebna przez poprzednie rządy, lecz spadło jak zwykle na rząd obecny.
A głosując przeciw, głosować bądą za destabilizacją finansów Państwa - kropka!!!!

ans

Mnie rozbawiło jak pani Kempa "ocieplała swój wizerunek" wychwalając panią Tuskową i co rusz wtrącając coś o swoim mężu Waldemarze. Odkąd Kępa nie jest w PiSie stara się mówić łagodnie i co chwilę się uśmiecha. Nie pozbyła się jednak słowotoku . Z tego powodu pani Piekarska bardzo mało mogła powiedzieć, chociaż zaczynała jakieś myśli rozwijać (n.p na temat książki Wałęsowej), które nie dane jej było dokończyć Wink

Daga

Tak, tak ocieplała, a Piekarska tylko siedziała Very Happy

Daga

Nie lubię Rafalskiego z palikociarni, ale wróbel popisała się chamstwem niebywałym a on grzecznie życzył jej Wesołych Świąt Very Happy

Daga

Krzysztof Bielecki u morozowa tłumaczył OFE za pomocą klocków - fajnie!
Można jeszcze za pomocą komiksów, zapałek i nie wiem tam czego, to i tak Buzek z Balcerowiczem będą mówić to co mówią.
Ich klakierzy dadzą głos - tak samo Sad

A opozycja musi być na NIE! bo inaczej nie mogą Sad

No a mohery słuchają swojego guru i czekają na swój sabat na ulicach Warszawy Wink

hajdi

A prof. Środa skwitowała u Elizy, że te klocki pewnie przygotowała jakaś pani Ania, ale o niej cicho-sza, pozostaje anonimowa jak większość pracownic. Cała zasługa po stronie Bieleckiego Sad

Kobiety nie awansują, bo nie pójdą z szefem-facetem na wódkę i sprośnych kawałów też raczej nie lubią.
To raczej pasowałoby to tematu Gender, ale skoro Bielecki został wywołany ... Smile

ans

Pani Środa mówiła to samo u Morozowskiego (żartem). Wystąpiła tam razem z Jakubiak zaraz po Bieleckim.

hajdi

Może to było u Morozowskiego, nie będę się upierać, a ponieważ wsięcej teraz oglądam SS, to myślałam, że tam Smile

Daga

Dziś u morozowa był rejwach, jak na bazarze. Aż trudno momentami było zrozumieć o czym była mowa.
Morozow siedział jak szef bazaru i zupełnie sobie nie radził.
Co naszedł do programu pisdzielec, lub pisoholik, to nikogo nie dopuszczał do głosu i była to rozmowa synchroniczna nie wyłączając morozowa.
A tematy oblatywane przez cały dzień - po co komu taki program????

ans

Nie oglądałam, bo zobaczyłam , że są zaproszeni nielubiani pisowcy.
Taki ostatnio mamy oboje z mężem odruch, że wyłączamy telewizor na widok tych okazów (jak widać odruch jest dobry Wink

).

Daga

Dzisiaj najbardziej jazgotliwy był "skrobcio" Piecha. Musiał biedulek tłumaczyć swojego panprezesa, który już dziś jest na NIE!, a min zdrowia przedstawi swój projekt ustawy w kierunku poprawy sytuacji w SZ dopiero w styczniu
Mimo złego samopoczucia troszkę się pośmiałam Very Happy

Daga

Oglądam ten program okazjonalnie i dzisiaj trafiłam na wypowiedz Jacka Żakowskiego w sprawie dowiezienia Kiszczaka na badania do 11 gdańskich biegłych, czy może uczestniczyć w procesie?
Bogu dzięki ciągnie się on 20 lat
Oskarżony , czy jaki on tam status ma jest 90 - 1 letnim facetem i zarówno Żakowski, jak i ja uważam, że to jest sadyzm.
Nie mam nic wspólnego z komuną, jak tylko to, ze w czasach kiedy trzeba było z nią walczyć przykładałam paluchy i serce do upadku, a więc byłam po drugiej stronie barykady!!!!
Mam tez przeświadczenie, ze Kiszczak ma krew na rękach, może nie aż tyle co Tusk i Komorowski, ale ma!!!! Wink

Wydaje mi się, że do niego powinni przyjechać lekarze biegli, niekoniecznie w liczbie 11 osób i przebadać go w prokuraturze, czy ośrodku, w miejscu zamieszkania.
Ale jest coś ciekawego, na co zwrócił uwagę Żakowski Very Happy

Jak Kiszczak przegrał wybory, nie mówił, ze zostały sfsałszowane!
Czyli inaczej zachował się niż Kaczyński!

hajdi

Co to za małpa w czerwonych ustach była wczoraj u Morozowa Question

Z reguły nie oglądam tego programu, ale wczoraj się zatrzymałam przed przełączeniem na TV Katowice, bo zobaczyłam Nehrebecką mówiącą mądrze. A ta druga pisia małpa o mało jej oczu nie wydrapała Evil or Very Mad

Może ktoś widział i wie Question

DAK

Nie widziałam, ale dyskusję o tym czytałam na fb. To Anna Chodakowska, powinniście ją pamiętać choćby z kabareciku Olgi Lipińskiej. Ktoś napisał, że swego czasu chlała mocno, to jej się komórki mózgowe popaliły.
Doczytałam teraz, bo tego nie zapamiętałam - w 2011 startowała do Senatu z ramienia PiSu.

hajdi

Chodakowska Question

W życiu bym jej nie poznała Exclamation

Coś musiała zrobić z twarzą. Ile w niej jest nienawiści, a jad wylewał się szeroka strugą Evil or Very Mad

DAK

Nie widziałam, ale mogę sobie wyobrazić. Wpływ pisiej propagandy na niektórych ludzi jest jak jad - przedmiotem takiego zjadliwego ataku byłam 2 tygodnie temu od swojej koleżanki. To jest jak choroba, która niszczy człowieka od środka.
Spójrzcie na ściśnięte wargi i oblicza Zelnika, Łaniewskiej, Pietrzaka i tejże Chodakowskiej.
Teraz zobaczyłam na You Tube tę agitkę Chodakowskiej do wzięcia udziału w marszu niepodległości w 2012r. - szok rzeczywiście - blondyna Shocked

- Jeśli nadal jest blondynką to trudno poznać tę szatynkę z barwy włosów i urody.

Inny świat

Chodakowska - typowy przykład pisowkiego dialogu z przeciwnikiem. Zagłuszać, jak zagłuszano Wolną Europę, pleść bzdury i robić miny niby poza kamerą tak, aby zdeprymować lub znieważyć przeciwnika.
Czy Chodakowska, czy kwaśny Zelnik czy Kempa czy Wróbel - z pewnością są szkoleni w prowadzeniu rozmowy z wrażą partią.
Wałęsę też szkoliły służby kościelne w przemawianiu, jak okiełznać tłum i na co zwrócić uwagę tłumu. Na pewno nie były to ważkie argumenty ani analizy ani prognozy na przyszłość - tylko populizm wkładany łopatą czyli krzykiem i szerokimi gestami.
Skąd my po znamy???.

ans

Nie oglądałam tego występu o którym piszecie, ale dzisiaj postanowiłam obejrzeć transmisję z marszu PIS. Pod koniec (zanim prezes przemówił) w studio rozpoczął się program Babilon. Było obecnych kilka pań, a między nimi Milewczyk , która z marszu tam dotarła. Zachowywała się jak przekupka, a wrzeszczała, że to jej "przerywają". Taka jedna pizda potrafi zepsuć cały program. Na początku odnotowałam, że Piekarska powiedziała coś bardzo trafnego, a teraz nie pamiętam co to było z powodu tego tumultu czynionego przez pisówkę Sad

Była też jeszcze Pitera, pani Płatek, Jakubowska. Żadna z tych pań nie była w stanie wygłosić swojej opinii bez zagłuszania. Zapamiętałam zdanie pani Płatek, że ten dzisiejszy marsz jest dowodem na to, że mamy demokrację. To oczywistość, którą rozumieją wszyscy ..oprócz pisowych.