www.spotkania.fora.pl

ans

Coraz głośniejsze Sad

Przewodzi oczywiście nasz "ulubieniec " Gowin..
Widziałam w "Tak jest" aż dwóch posłów PO , którzy oświadczyli reporterowi, że w wyborach 2005 roku głosowali na Lecha Kaczyńskiego . Jednym z nich jest poseł Żalek, ten który chciałby aby aptekarze kierując się t.zw "klauzulą sumienia" mogli odmówić klientom sprzedaży środków antykoncepcyjnych. Cała ta "konserwatywna frakcja" jest przeciwna ustawie o in vitro, związkom partnerskim, a także przeciw podpisaniu konwencji o przemocy wobec kobiet. Któryś z nich powiedział, że w klubie PO jest ich około 60 osób. Sad

Na kogo ja głosowałam Rolling Eyes

BB

Gdy byłam w Platformie i miałam okazję spotykać "oko w oko" Gowina czułam podskórnie ( a nazwałam go już na początku "biskupem" - jak może pamiętacie) kłopoty, jakie on PO sprawi. No i wyszło na moje, ale to marna satysfakcja.
Nie sądziłam jednak, że będzie on miał wielu zwolenników bo na mnie robił wrażenie takiego jakiegoś śliskiego, który nie powinien zjednywać sobie sympatii normalnych ludzi. Byłam też spokojniejsza od momentu odejścia Rokity, bo oni dwaj wydawali mi się bardzo niebezpieczni i knujący za plecami Tuska.
Teraz jednak pękła bomba - od chwili ministrowania stał się jakby pewniejszy siebie i zaczął swoją wredną robotę na całego.
Ale - żeby aż 60 -ciu zwerbował ? Koszmarne !
Coś mi się zdaje, że po raz kolejny Donald Tusk będzie gorzko żałował swego "gowinowego pomysłu, bo jego to z hukiem trzeba było wywalić, a nie awansować.
Krakowska PO w kompletnej rozsypce i to też jego i jego siostrzeńca (Gibały) zasługa.
To co wyprawiali przy wyborach regionalnych widziałam na własne oczy i natychmiast opisałam Premierowi i Pawłowi Grasiowi prosząc ich o spojrzenie na Kraków zanim będzie za późno. No i jest za późno !
Ciężkie czasy dla Platformy nadeszły !

hajdi

Bo PO była od początku partią prawicową. Dlatego tak się zachód dziwił, że dwie partie prawicowe walczą ze sobą. Dopiero później PO stała się bardziej centrowa, a ponieważ ogólny trend w kraju jest taki bardziej konserwatywny to ci prawicowcy skrajni czują się coraz pewniejsi. A PIS popada w szaleństwo, dlatego nic bym nie miała przeciwko temu, aby lewica stała się silniejsza, choć nie cierpię Millera

ans

[link widoczny dla zalogowanych]
Zgadzam się z Lisem Sad

hajdi

Tak to kolejne pudło. Wyborcy tego nie zapomną nowoczesnej partii postepu Wink

DAK

Jeśli frakcja Gowinowa się oderwie jak ziobrzyści od Jarka, to razem te trzy frakcje mogą utworzyć większość i to zdolną samodzielnie rządzić. Sęk tylko w tym, że tak było zawsze, tylko, że czasami mniej widocznie.
Dotychczas Tusk cierpliwie to pacyfikował, mam więc nadzieję, że i tym razem jego będzie na wierzchu.
Pamiętacie jak ponad 5 lat temu zachowywała się ta frakcja (akcja Rokity z Gowinem i Śpiewakiem), przecież to co Gowin robi teraz nie odbiega niczym od tamtych akcji. Jednak ani śpewaki, ani diabły nie wygrały i Gowinek musiał podwinąć ogonek. Rokita się przeliczył, nie wierzył w wygraną Tuska. Gdyby wówczas Tusk przegrał, to jestem pewna, że gowinowate, śpiewające i diable byłyby podnóżkami Jarusia.
Cierpliwie przeczekajmy, zanim ocenimy skuteczność strategii Tuska.

BBetko -w krakowską Platformę Tusk nie raz się wtrącał. Ale tam chyba właśnie sami członkowie najbardziej są winni dając hasać gowinowatym, rokicinom i mnóstwu innym personom. Przecież w tym starym grodzie każda partia ma przechlapane. Kraków pod tym względem bije na głowę nawet słynną warszawkę.

Daga

Życzyłabym sobie szybkiej reakcj D. Tuska, bo zaczynam mieć 'strachy'.
A to o Polskę chodzi Very Happy

pacyfek

Przejrzałem wątek "Prawe skrzydło PO". Mam wrażenie, że Panie mylą "nowoczesny liberalizm gospodarczy" z "liberalizmem społeczno-obyczajowym". Jeżeli pragniemy by kraj rozwijał się gospodarczo myślmy o "liberalizmie gospodarczym" - tu PO lansuje tzw. nowoczesną ideę prospołeczną w odróżnieniu od liberalizmu klasycznego lansowanego przez Korwina Mikke i prof. Rybińskiego (np. natychmiast skończyć z pobieraniem składek na ZUS i zakończyć wypłacanie emerytur).
Jeżeli jesteśmy zwolennikami "liberalizmu obyczajowego" myślmy o Ruchu Palikota. Leszek Miller i jego SLD jest pozostałością po tzw. "demokracji ludowej". Pan prezes wraz z PiS jest jakimś w miarę prostym odwzorowaniem przez podobieństwo wspomnianej "demokracji ludowej" (Lenina zastąpiono Panem Bogiem i w miejsce hasła "demokracja ludowa" wymyślono "prawdziwy patriotyzm oparty na solidaryzmie społecznym" - ogólne pomieszanie z poplątaniem).
Obchody "1 Maja":
1) Palikot na początek: "Witam was, naćpana hołoto!"; + ble-ble z "Imagine" Johna Lennona w tle; na zakończenie: "zmieńcie oblicze tej ziemi!".
http://www.youtube.com/watch?v=XLgYAHHkPFs
2) przywódca lewicującej młodzieży Leszek Miller: "Polska wali się w gruzy, musimy wygrać!", czyli brnie w "oryginalność haseł" ewentualnie papuguje pana prezesa.
Ad.1) Ruch Palikota jet produktem polityczno-marketingowym, a nawet nową MARKĄ z liderem MARKI Palikotem. Wspomniany lider MARKI bardziej lansuje siebie niż MARKĘ. Najważniejsze hasła Palikota: "Tusk nie ma pomysłu na Polskę" i "zero bezrobocia" - hasła te nie niosą żadnej treści. Przez przekorę można powiedzieć, że: "Palikot nie ma pomysłu nie tylko na Polskę, ale nawet na Palikota". Hasłowe zero procent bezrobocia to tak naprawdę (wg autora) pięć do ośmiu procent i jest w zasadzie (tylko i wyłącznie) pobożnym życzeniem autora (brak recepty).
Ad.2) Leszek Miller zaczyna powtarzać pomysły pana prezesa, bardzo nieznacznie je modyfikując. Z pomysłu na "Wielkie Referendum" w sprawie wieku emerytalnego zaczął się wycofywać - poczuł, że się błaźni.
Cała opozycja opowiada o cudownym lekarstwie na wyimaginowaną "tragedię gospodarczą". Lekarstwem tym ma być "wielkie ożywienie gospodarcze" w wyniku likwidacji umów śmieciowych i wszelkich form szarej strefy. W rzeczywistości skutek bywa odwrotny do wszelkich pomysłów typu socjalno-socjalistycznych. Zamiast ożywienia gospodarczego pomysły takie generują marazm gospodarczy i wzrost bezrobocia. Podobny efekt niosą za sobą zbyt daleko posunięte udogodnienia socjalne i wolności społeczno-obyczajowe - jak wszystkie udogodnienia mają swoją cenę, po prostu kosztują.
Niejaki Zapatero skasował umowy śmieciowe, podwyższył płacę minimalną, umożliwił zapłodnienia in vitro w przypadku legalnych i nielegalnych małżeństw i związków w tym homoseksualnych (które wprowadził), i co? Gospodarka hiszpańska padła, bezrobocie wynosi 26% (wśród młodych 55%), a żaden gej nie poddał się zabiegowi "in vitro".
Bogactwo kraju mierzy się tzw. PKB per capita (produkt kraju brutto na głowę mieszkańca). W trakcie rządów PO-PSL wartość wspomnianej miary dla Polski wzrosła o ponad 16%. Pod względem PKB per capita z krajów UE w roku 2007 za Polską plasowały się Rumunia i Bułgaria. Obecnie gorzej od nas wypadają też: Litwa, Łotwa, Estonia i Węgry. Węgry znacznie ułatwiły nam przeskok. Niejaki Orban cofnął ich mniej więcej o tyle co Polska poszła do przodu (Litwa, Łotwa i Estonia minęły nas w latach 2005-2007 i trzymały fason do 2010).
Aktualne wartości dochodu na pyszczek można prześledzić na podstawie danych PKB per capita:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety przez tego Tuska żyjemy wciąż gorzej nie tylko od Katarczyków i Luxemburczyków. Strachliwy Tusk boi się sięgnąć do głębokich kieszeni i podnieść pieniądze leżące na ulicach - twierdzi sam pan prezes.
Argentyńczycy w takich sytuacjach mają na pocieszenie swoją "La Cumparsitę":
http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=CPbEaZYUVtA
A my chcąc poddać geja zabiegowi "in vitro" musielibyśmy postawić na samotne rządy Janusza Palikota (co by było po trawce - kto wie, kto wie?).

PS.
Nasze problemy moralno-światopoglądowe nie wynikają z działań prawego skrzydła PO, lecz wiary w propagandę polityków PiS, SLD, SPZZ, RP i innych oraz wiary w słowa dziennikarzy propagandzistów. W każdej partii są dziwolągi, może poza PO nie otwierają dzióbków.

ans

Mam wrażenie, że Panie mylą "nowoczesny liberalizm gospodarczy" z "liberalizmem społeczno-obyczajowym"
Na pewno nie mylę, a jednak to co prezentują posłowie z prawego skrzydła PO przyprawia mnie o dreszcze.. Rolling Eyes

Jeśli zawładną całą PO to chcąc nie chcą dla mnie pozostanie znowu "mniejsze zło", czyli .. tym razem Palikot. Wink

Z nadzieją, że obecnie lansowane na kongresie hasła to klasyczna ściema, samotnie i tak rządził nie będzie i "jak przyjdzie co do czego" będzie pragmatyczny (a raczej tacy będą jego współpracownicy, a nie on sam..)
Piszesz, że : "W każdej partii są dziwolągi, może poza PO nie otwierają dzióbków."
To fakt, ale po co takiego Gowina Tusk ministrem zrobił ?

kszzzz

Może po to, by mu zamknąć dziób w niższych częściach partii? Teraz zajmuje się ministrowaniem i może nie ma czasu na mącenie w PO? Gdyby go Tusk wywalił wraz z jego frakcją, zapewne odeszłaby też spora część wyborców, duchowo bliska PIS-owi, ale PIS-u nie znosząca. Wraz z ich odejściem, odeszłoby też trochę cennych głosów wyborczych, a może stałoby się jeszcze gorzej, część z nich zagłosowałaby na PIS? Sądzę, ze Tusk nie może pozbyć się Gowina, ani nawet go stłamsić, może co najwyżej co jakiś czas rzucić mu jakąś "kość" do obgryzienia, żeby miał wyczerpujące Wink

zajęcie.
Nie wierzę jednak, by Gowin kiedykolwiek zawładnął PO, Tusk to silna osobowość, na pewno o wiele silniejsza od Gowina i z pewnością ma znacznie większą frakcję w PO niż Gowin. Sądzę, że Tusk chce koniecznie utrzymać Gowina w PO, a Gowinowi do Kaczora ani do ziobrystów się nie spieszy.

DAK

Pacyfku, u nas dziennikarze propagandyści i histerycy uznają inny PKB per capita (Propaganda Wciskana na Siłę przez 24/dobę i też per Capita).
Uważam Rze robi furorę, Papa Grzyb wypuszcza każdego roku tylu swoich absolwentów, że niedługo obudzimy się w całkiem innej Rzeczywistości. To już nie będą Żaryny, Janke i Semki, to będą całe tabuny wyuczonych odpowiednio do indoktrynacji we właściwym i jedynie słusznym kierunku.
Ta uczelnia to kuźnia kadr. Niech się schowa stary WUML!!!

pacyfek

W celu przybliżenia niektórych zwrotów językowych użytych w tekście kilka słów wyjaśnienia. Od wieków w Polsce stosuje się tzw. "przymiotniki niwelujące" znaczenie "rzeczownika" (który poprzedzają). Osoby dojrzałe mogą pamiętać dokładanie przymiotnika "socjalistyczny" np. "demokracja socjalistyczna". Młodsi prawdopodobnie kojarzą wstawianie przymiotnika "prawdziwy" przed "rzeczownik" np. "prawdziwy patriota". Obojętnie jakiego "przymiotnika niwelującego" użyjemy zawsze możemy go zastąpić przedrostkiem "pseudo" np. "pseudodemokracja" czy "pseudopatriotyzm".
Znany jasnowidz Ryszard Czarnecki (słynny m.in. ze wspaniałego surogatu mózgowego) przepowiada rychłą abdykację Donalda Tuska na rzecz prawdziwego premiera tj. pana prezesa. Jest to niewinna próba sprowokowania ludu niepisowskiego przez wybitnego eurohumorystę.
Próba prowokacji względem wiecznie obrażanego ludu pisowskiego, jak zwykle woła o pomstę do nieba. Mam nadzieję, że to np. nie Danusia DAK (ale skąd Ona zna studentów o. Tadeusza?) przebrała się za pana prowokatora, który narysował sobie na kartce papieru legitymację TVN i udawał redaktorkę Agatę Adamek z TVN METEO. Poniżej streszczenie jak to było.
Studenci słynnej Akademii Rydzykowej wykryli (w trakcie demonstracji w intencji wolnych mediów w naszym zniewolonym kraju) prowokatora - dziennikarza z TVN, który będąc mężczyzną (przynajmniej teoretycznie) przedstawiał się jako Agata Adamek z TVN METEO:
[link widoczny dla zalogowanych]
(proponuję obejrzenie komentarzy i dodatku na końcu).
Ostatnio pewien znajomy doniósł mi, że poszukujący pracy absolwenci Akademii Rydzykowej - wspaniale wykształceni w zakresie socjologii i psychologii mediów są często poniżani. Dochodzą głosy, że na Podkarpaciu proponowano im szkolenia w zawodach robotniczych (frezer, szlifierz, tokarz itp.), a następnie w celu ich poniżenia pracę w tamtejszych zakładach innowacyjnych za wysoką płacę.
Na zakończenie coś dla Ansi:
1) niestety Gowin nie nadaje się na polskiego Zapatero bo:
a) nie akceptuje procedury uproszczonego zamrażania zarodka pana prezesa,
b) nie zgadza się na wypróbowanie nowoczesnej procedury "in vitro" na pośle Biedroniu,
c) przez jego opieszałość w kwestii nie bicia kobiet przed śniadaniem posłanka Grodzka nie wystartuje w wyborach mis sejmu;
2) Palikot zrobi dużo dobrego:
a) obniży podatek na ZUS o 30 punktów procentowych dzięki czemu państwo będzie pożyczać na emerytury od wrogich kapitalistów nie 70 miliardów, a 100 miliardów rocznie,
b) wymusi budowę fabryk państwowych (szczególnie Polmosów), które następnie sprywatyzuje (ma praktykę w tym zakresie).
Na zakończenie końcowego końca proste ćwiczenie taneczne:
http://www.youtube.com/watch?v=Ppy-HwYcqzE&feature=related

hajdi

Widziałam to zajście w TV. Ktoś z portalu 'pytam (albo pytaj).pl robił sobie jaja, a oni brali go na poważnie. Są to osobnicy pozbawieni poczucia humoru, niestety Smile

ans

Piszą o Gowinie :
[link widoczny dla zalogowanych]

BB

Ile jeszcze złego musi narobić ten świątobliwy minister, zanim Premier się najzwyczajniej po ludzku wkurzy i pokaże mu drzwi ?
Na początku myślałam, że wystarczy miesiąc, ale to już zbyt długo trwa i coś mi się widzi, że teraz to już się szarogęsi (szarokaczy !) na całego, a Premier z jakiegoś dziwnego powodu mu na to pozwala.
Oby nie za późno się premier opamiętał.

hajdi

Ansiu świetny ten tekst z TP jak i ten rysunkowy komentarz. Hipokryta Gowin. Rozpropagować to hasło Smile

ans

Rysunek znalazłam na FB.