www.spotkania.fora.pl

pacyfek

Gdyby pan prezes był panem premierem to:
1) nie byłoby wyuzdanych tańców na rurze; rury też by nie było,
2) nad Reichstagiem i Kremlem powiewałyby białoczerwone z orłem w koronie,
3) Bałtyk byłby w 100% morzem polskim,
4) nie byłoby zamachów lotniczych na prezydenta,
5) nie byłoby bestialskiego zamachu przeciw ludzkości w Łodzi,
6) nie byłoby polowań z użyciem broni na działaczy PiS,
7) nie byłoby internetu, in vitro i wielu innych gorszących i wyuzdanych działań.

Jeszcze jeden wariat dzisiaj
Z szaleństwem się wita.
Czy pozwoli prezio Jarek?
Inny wariat pyta.

On mu cicho szepce w ucho
Frazesami goni,
W starym tłucze się serducho
Umysł rwie do broni.

Cyt, serducho, jest goryczka
Wariat ciut niestały,
Znów szykuje się potyczka
Słychać pierwsze strzały.

Jeszcze jeden krąg dokoła
I uścisk wariata.
Po co ci to ktoś zawoła?
To wszystko za brata.

Piwo

DAK

Jeszcze przeproś Ty Pacyfku
Stań w pokutnych workach
Z Tuskiem w parze
Przeproś tego co mieszka we Tworkach.

Wink

kszzzz

Za górami, za lasami
mieszkają wariaci,
ale jeden wkradł się tutaj,
a może dwóch braci...

Jeden zginął, bo mu drugi
a malignie polecił,
teraz razem z swą dziewczyną
sarkofag telepią...

Opuszczony, zapomniany
przez Brata Niezgodę,
tylko duchy odwiedzają
tańcząc korowodem...

A brat za to pierwszy wariat
dziś w Rzeczpospolitej
szcza na znicze przed Pałacem,
to prawda niezbita...

Szcza na znicze, pety gasi
na szyjach wyznawczyń
i nie spocznie na Wawelu
- "To miejsce nie dla mnie!"

-"bo należy się Panteon
i bicie pokłonów.
Wszak nie znajdziesz nigdzie męża
jak Napoleona!"

"Napoleon oraz Hitler
to przy mnie pikusie,
a poza tym wraz z Wawelem
mam was wszystkich w d....!"

haniafly

Przed wyborami w 2005 r, kiedy widmo PiS popieranego przez Rydzyka stawało się coraz wyraźniejsze żartowałam jak to będzie pod takimi rządami.
Ale żarty chyba się skończyły i poniższa wizja - przynajmniej w większej części - jest coraz bardziej realna. Dopisałam jako aktualne in vitro.

W pierwszej kolejności całkowity zakaz aborcji oraz in vitro - pod groźbą dożywocia.
Następnie całkowity zakaz produkcji i sprzedaży środków antykoncepcyjnych - kary za to będą na równi jak za dilerkę narkotyków.
Kobiety będą miały zakładane pasy cnoty i zdejmowane tylko na dni płodne (kluczyk u kościelnego lub proboszcza), określeniem dni płodnych zajmie się parafialny ginekolog np. Piecha - nie tak dawno jeszcze aborcyjny hurtownik).
Pod groźbą więzienia lub wysokiej grzywny wszystkie pary żyjące w wolnych związkach będą musiały wziąć ślub (oczywiście tylko kościelny).
W miastach na rynkach pojawią się pręgierze - tam będą wymierzane kary chłosty dla tych, którzy naruszą 6 przykazanie.
Przyjęcie do pracy będzie wymagało nie tylko standardowych dokumentów, najważniejsze będzie zaświadczenie z parafii o przykładnym prowadzeniu się, przyjmowaniu księdza po kolędzie, regularnym uczęszczaniu na msze i dawaniu datków na tacę.
Z każdej pensji, emerytury czy zasiłku dla bezrobotnych będzie jeszcze odprowadzany specjalny podatek na utrzymanie RM i TV Trwam, zresztą to będą jedyne oficjalne media, a z gazet wyłącznie Nasz Dziennik.

Jeśli coś Wam jeszcze przyjdzie do głowy to dopiszcie do tej (oby nie proroczej) listy.

hajdi

gdyby ta "urocza" wizja Evil or Very Mad

brrr miała się ziścić to rzeczywiście na stare lata przyjdzie mi emigrować (oczywiście do Chorwacji Very Happy

) ale nie wierzę w ty by PIS wygrał wybory parlamentarne za rok, a co do samorządowych, to jest mi wszystko jedno. Samorządowcy prawa nie zmienią.

Daga

Ja bym musiała sie udać na emigrację wewnętrzną !!!!

WSZYSTKIM WYBORCOM, KTÓRZY NIE WYBRALI FURIATA, Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJE!!!!

Samorządowcy uważajcie na siebi!!!

ans

Haniu, wizja Twoja straszna, ale na pewno nie kompletna !
W kodeksie karnym koniecznie muszą znaleźć się wysokie kary za nie przestrzeganie wszystkich dziesięciu przykazań !
Już gdzieś pisałam, że zbrodnią przeciwko przykazaniu trzeciemu (pamiętaj abyś dzień święty święcił) będzie absencja na mszy niedzielnej, a także niedzielne zakupy ! Surowe kary muszą zostać zapisane w kodeksie.
Problem pewien może być z ósmym przykazaniem, ale jakoś się go rozwiąże (prezes PIS i działacze jego partii dostaną dyspenzę od samego ojca z Torunia ). Tusk na starcie zarobi kilka latek do odsiadki za "kłamstwa wyborcze" (cuda obiecywał, a tu kryzys).
Oprócz przestępstw przeciwko przykazaniom trzeba jeszcze penalizować "obrazę uczuć prezesa". O to przestępstwo praktycznie każdy w każdym czasie może zostać oskarżony !

pacyfek

Wyobraźmy sobie, że prezes został premierem. Kogo by zrobił prezydentem. Czy widzicie inną kandydaturę niż Mariusz Błaszczak. I tu pamiętajmy, co hr. Potocki zapisał w pamiętniku ok. 200 lat temu: "wpuść chama na salony, to i kurtyzany zbezcześci". Strach pomyśleć co by było dalej gdyby .....

Gdyby babci dodać wąsów
to by był kaczorek,
przybyłoby wiecznych dąsów
i zbędny rozporek.

kszzzz

Czy zauważyliście, ze po prawicy prezesa ustawia się Błaszczak, a po lewicy Szydło? A w ogóle to prezes bez dworu istnieć nie potrafi...
Powinien zostać przynajmniej cesarzem!

ans

Oj, to ja ich chyba odwrotnie ustawiłam Embarassed

kszzzz

Chyba odwrotnie, ale nic nie szkodzi Smile

Myśl w nas zakwitła podobna... Smile

ans

Znowu straszą straszne mordy,
oni przerażeni
przepraszają, prawie łkają
Czy to mordy zmieni ?

Gdyby Jarek prezydentem,
był naszym kochanym
dzień dziesiąty byłby świętem
naród wciąż pijanym

Gdyby straszyć nas przestali
nudą by powiało
więc dziennikarz Jarka chwali
i ciągle mu mało

hreczka

.
Mam dość tego cyrku! Cool

.