www.spotkania.fora.pl

Ewa z Tarnowa

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Przecież o tym, że decydujace zdanie o lądowaniu w Smoleńsku miał p.rezydent wiedzieliśmy od samego początku.

BB

EWUŚ ! A dementi to Ty słyszałaś ?
Kolejny dwugłos w sprawie katastrofy!
Pisowscy będą znów ujadać ze wzmożoną siłą na "ruskich zamachowców i kłamców", a reszta będzie zapewniać, że takiej instrukcji nie było.
Już zaczęli - c.d nastąpi !

Daga

Ja już nie mogę o smoleńskiej katastrofie mówić ni czytać i wybaczcie mi!!!!

NO I WSZYSTKO JASNE
To dobry tytuł na temat który lekko chcę obśmiać.

Przed chwilką skończyła sie konferencja Balcerowicza.
Nie słuchałam od początku i żałuję , ale może dlatego spoglądałam na Balcerowicza z pewnym dystansem.

Wczoraj obiło mi sie o uszy, że Rostowski Vincent prosił w/w o spotkanie na debacie o OFE.
Wczoraj równiez Bielecki powiedział o swoim koledze Balcerowiczu w Tak jest - "Balcerowicz widać zdolny jest zaprzedać duszę diabłu, aby tylko postawić na swoim"
Na tej więc konferencji sława - Balcerek obrażał sie: a to na Fedak, a to na Bieleckiego, a to na Rostowskiego, że jak śmie proponować DEBATĘ bez odpowiedzi na jego pytania.
Dziennikarze z uporem maniaka pytali dlaczego nie chce stanąć twarzą w twarz z Rostowskim, a on o obrażaniu go przez: Fedak, Bieleckiego i Vincenta.
Dziennikarze pytanko....., a Balcerowicz swojwe, aż w końcu nie wytrzymał ciśnieniea i UCIEKŁ!!!!
Wiarygodny w każdym razie nie jest!!!!!

Ewa z Tarnowa

Jasne, że słyszałam wszystkie wypowiedzi, że takiego tajnego pisma nie było. I zapewniali wojskowi i Graś i jeszcze Bóg wi kto, ale jeżeli nie było tajne, to może ogólnie znane i przyjęte Very Happy

No i ta romowa braciszków nie pokazana jeszczw na światło dzienne, wątpię, że rozmawiali tylko o mamuśce Very Happy

hajdi

Taaa, my swoje wiemy Exclamation

Wierzę, że ta rozmowa w końcu wypłynie, bo niektórzy na świecie nie wytrzymają plecionych bzdur.

Co do Balcerowicza, to niestety coraz bardziej przypomina mi takiego złośliwego i upartego staruszka. Niedługo zacznie wierzgać ze złości nóżkami, tak jak pewien poseł wynoszony z Sejmu.

Ewa z Tarnowa

Kluczowe słowa p.rezydenta to Ląduj dziadu Very Happy