www.spotkania.fora.pl

Gajka

Normalnie

krew mnie zalała...
Ten oszołom już zupełnie zgłupiał (jeżeli można jeszcze bardziej).
Czy słyszeliście to samo co ja Question

"Krzyż był substytutem pomnika"
Rozumiem, że margaryna jest substytutem masła; wibrator substytutem penisa, ale krzyż substytutem czegokolwiek??? Shocked

"Obrońcy" nie zareagowali? Hierarchowie milczą? Przecież, podobno, o krzyż-symbol, chodzi ?

"Krzyż substytutem..." no, no...

Ewa z Tarnowa

A kot substytutem żony Question

a może mamusia Shocked

Gajka

"""Sów""" mi brakuje Wink

BB

Wczoraj wieczorem mieliśmy jeszcze jedno wcielenie kurdupla - jak oświadczył przybył do tłumów wiernych jako B R A T ! Nie żaden prezes, nie żaden obywatel nawet a tylko i wyłącznie brat.
Jacy ci inni bracia 95 "poległych" są paskudni - nie przybyli !

Chciałabym wiedzieć komu właściwie "pobożne" tłumy z różańcami w rękach odśpiewały STO LAT - przyszli przecież na to "święte" (?????????) miejsce
czcić zamordowanego przez Tuska wespół z Putinem najwspanialszego prezydenta wszech czasów , a jemu już śpiewanie STO LAT nie pomoże.
Powiem więcej - jest nietaktowne!
A śpiewanie STO LAT jego bratu to nie w tym "świętym" miejscu - wszak on jeszcze żyje i śpiewać mu można na imieninach.

A tak w ogóle - to wszystko jest tak PORĄBANE jak ta reklama o drwalach.

Cieszą jedynie słowa zdroworozsądkowych ludzi n/t przeniesienia krzyża (kradzieży !!!!!!!!!) że LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE !
Tak myślą normalni ludzie i normalni księża, natomiast hierarchowie jeszcze się nie mogą tak do końca zdecydować - dobrze się stało czy też źle. Ich przy tym nie było, a to z całą pewnością źle. A nawet ich o takim zamiarze nie powiadomiono. A to już całkiem źle - bo jak coś się może dziać bez ich wiedzy czy - nie daj Boże - udziału. SKANDAL !
Harcerzyki co całą krzyżową awanturę sprowokowali trzymają głowy w piachu i to na znacznej głębokości, a pisiory ? Szkoda o nich nawet gadać? "KOŃ JAKI JEST KAŻDY WIDZI" !!!!!!!!!!!!

ans

hajdi

A po cóż miano by zawiadamiać hierarchów, skoro według słów Michalika to mebel, którego nie będzie komuś przestawiał Question

No to przestawili sami Exclamation

Inny świat

A więc mamy nową trójcę w jednym bubku: Brat, Obywatel i Prezes.
Ile jeszcze osób w jednym kurduplu będzie przychodziło w miejsce po krzyżu: Szwagier, reprezentant Mamusi, substytut Kota i co tam jeszcze wymyśli nowy Apelant Jasnogórski .

hreczka

BB

A ja jestem uparta jako ten osioł i niezależnie od tego w ilu osobach jeszcze ten cholerny kurdupel będzie się całej Wolsce prezentował dla mnie był, jest i na zawsze pozostanie NIEBEZPIECZNYM PARANOIKIEM !!!!!!!!!
Mogę ewentualnie jako substytut zastosować od czasu do czasu SZALENIEC lub OBŁĄKANY (za słownikiem wyrazów obcych)

Skoro o tych "przypadłościach" mowa to jeszcze o nich słówko :
W zależności od treści urojeń występujących u osobników z osobowością paranoidalną wyróżnia się kilka rodzajów obłędu, a wśród nich i obłęd pieniaczy (myślę, że ten najbardziej pasuje) , w którym chory zazwyczaj pod wpływem jakiejś - nawet błahej krzywdy, podejmuje różnego rodzaju akcje zmierzające do zadośćuczynienia, przy czym rozmiary jego pretensji groteskowo przerastają faktycznie doznane krzywdy.
Pod wpływem urojeń paranoik może dokonać czynu przestępczego, który zazwyczaj kwalifikowany jest przez sąd jako dokonany w stanie niepoczytalności.
Poczytałam sobie o tym w "małej encyklopedii medycyny" i okropnie się zmartwiłam, bo wygląda na to, że ten kurdupel nigdy nie odpowie za to wszystko co wyprawia. NIEPOCZYTALNY i koniec - a takiemu wszystko wolno !

kszzzz

Hreczuś tu również nie widzę Twojego demota Sad

.

Wczorajszy Apel Jasnogórski naprzeciwko dziury po krzyżu... Oczywiście moimi oczami Very Happy

ans

BB wspomniała coś o "porąbanych drwalach" :

ans

Jeszcze a'propos obrazka Hreczki :
Według Cezarego Michalskiego polityczne nastroje panujące w III RP oraz w Republice Weimarskiej (międzywojennej poprzedniczce III Rzeszy) są podobne. Publicysta współpracujący z "Krytyką Polityczną" rozpisuje się o analogiach, których dopatrzył się z jednej strony w przedwojennych działaniach Hitlera, a z drugiej we współczesnej aktywności PiS.

"Hitler chętnie nazywał Weimar kondominium brytyjsko-francuskim, powtarzał, że Niemcy są przez demokrację zniewoleni, a jednocześnie startował w każdych wyborach, do których tylko był dopuszczany (jeśli akurat nie siedział w więzieniu za jakąś próbę puczu). Po czym, o ile w tych wyborach akurat nie wygrywał, a nie wygrywał właściwie prawie nigdy, natychmiast po "wieczorze wyborczym" ogłaszał polityków zwycięskich - tych, którzy go pokonali, tych, na których zagłosowała większość Niemców - politykami nieniemieckimi, niegodnymi Niemiec, uprawiającymi wobec obcych mocarstw "politykę na kolanach", wybranymi przez nieporozumienie i na skutek manipulacji ze strony liberalnych mediów i obcych potęg, publicznie żądał, by "zniknęli z niemieckiego życia" - pisze Michalski.

Polscy naziole bardziej dupowaci
Michalski pisząc o "polskich naziolach" zaznacza, że funkcjonują oni - w porównaniu do "nazioli wzorcowych" - "w wersji bardziej dupowatej". "Jednocześnie startują w wyborach demokratycznych i jednocześnie twierdzą, że demokracji, której używają, tak naprawdę nie ma" - zauważa Michalski i znów uzasadnia to analogią:

"Ich ówczesne odmiany Kemp i Błaszczaków odpowiadały, że to są tematy zastępcze, podczas gdy w rzeczywistości należy pytać o słabość weimarskiego państwa, o spolegliwość weimarskich elit politycznych wobec Francji i Wielkiej Brytanii... Ten ich nieustający monolog był nie do podważenia przez żadne ówczesne odmiany Monik Olejnik, Jacków Żakowskich czy Tomaszów Lisów. Nawet ówczesne odmiany "Szkła kontaktowego" (kabarety berlińskie były ponoć nawet nieco śmieszniejsze od "Szkła kontaktowego", a Kurt Tucholsky jako satyryk nieco ciekawszy od późnego Jacka Fedorowicza) i tak, pomimo swej wysokiej jakości, rozśmieszały tylko przekonanych antynazioli, podczas gdy przekonanych nazioli rozwścieczały i mobilizowały do walki z systemem" - pisze Michalski.

"Także polska, bardziej dupowata odmiana Adolfa Hitlera, podobne rzeczy mówi zawsze, kiedy tylko w wyborach przegrywa, a przegrywa także prawie zawsze. Naziole pierwotni, kiedy ich pytano o ich faktyczny stosunek do Żydów, o realizm ich koncepcji polityki zagranicznej, o problemy w ich własnej partii, o Noc Długich Noży... zamiast wikłać się w ryzykowny dialog z pytającymi, wybierali konsekwentny monolog" - dodaje publicysta.

Krwawy mit założycielski Hitlera i Kaczyńskiego

"Nauczanie prawdziwych nazioli o tym, że Traktat Wersalski był klęską Niemiec i że Niemcom, aby się odrodziły, potrzebny jest krwawy mit założycielski, było groźniejsze niż bredzenie naszych dupowatych nazioli o tym, że upokarzającą klęską Polaków był Okrągły Stół, a katastrofa smoleńska stała się krwawym mitem założycielskim, na który Polacy czekali przez dwadzieścia lat" - pisze Michalski

- Jak z tego wynika, prawdziwy Hitler miał w antywersalskiej polityce historycznej groźne polityczne narzędzie, podczas gdy nasz dupowaty Hitler już o Henrykę Krzywonos może się potknąć w swoim nieudolnym marszu do władzy - kończy publicysta.

Skopiowałam cały tekst, bo uważam, że godny jest szerokiego rozpropagowania. Zbyt wiele podobieństw znalazł Michalski aby można było cieszyć się z "dupowatości" i nie przejmować się możliwymi dalszymi następstwami. Czasy już inne (czego zdaje się nie zauważać nasz nazi), ale mnie jednak dreszcz przechodzi kiedy marsze pamięci z pochodniami przechodzą pod pałacem prezydenckim.

BB

Słowo daję ! JA WIEDZIAŁAM, ŻE TAK BĘDZIE !!!!!!!!!
Dzięki wielkie

hreczka

.
Brawo, Ansiu i dziękuję! Właśnie "niosłam" tu ten tekst, ale byłaś szybsza! Very Happy

Tak, jest bardzo trafny i ciekawy! Cezary jest niegłupim dziennikarzem, ale czasem miewał "odchyłki"... Wink

.

hreczka

.
I znowu! Shocked

A już miałam nadzieję na spokój...

Pojawiło się kilkadziesiąt drewnianych krzyży Evil or Very Mad

/ [link widoczny dla zalogowanych] /

Cool

.

Daga

Czy to się kiedyś skończy????

haniafly

Jak słyszałam "Boże coś Polskę" to natychmiast przypomniał mi się stan wojenny - wtedy też to śpiewaliśmy na demonstracjach. Tylko że wtedy można było to przypłacić (w najlepszym razie) oberwaniem zomowską pałką po dupie albo oblaniem cuchnącą cieczą z armatek; a jeden z młodych ludzi przypłacił życiem (to się zdarzyło we Wrocławiu). Dzisiaj oszołomy mogą sobie demonstrować, wyzywać prezydenta od złodziei i włos im z głowy nie spadnie.
Dzisiaj znowu widziałam jakąś migawkę, w której jeden z opętańców (to już nie jest oszołomstwo!) powiedział, że dotąd tu będą stać i się modlić aż będzie postawiony krzyż i pomnik!! Evil or Very Mad

I podobno rozpisali dyżury...
Boże - Ty widzisz i nie grzmisz...

ans

Gdyby nie mieli wsparcia PIS już dawno skończyłyby się te harce pod pałacem. Takie oryginały jak nasi krzyżacy są także w innych krajach. Tam jest to margines, folklor. Nigdzie nie wspiera takich działań duża opozycyjna partia. Może delegalizacja PIS mogłaby pomóc ?

Daga

W Szwecji dziś była demonstracja Neonazistów. Troszke ja pokazywali. Skojarzyły mi się te dwie demonstracje.

Gajka

BB

Jestem daleka od kojarzenia obecnej sytuacji ze stanem wojennym - bo na samą myśl, że dzisiejsze oszołomskie idioty to "spadkobiercy" manifestacji solidarnościowych robi mi się niedobrze.
Całkiem możliwe, że miałyśmy "szczęście" z jakimś dzisiejszym "obrońcą" iść ramię w ramię w pochodzie, ale daję słowo - nie chcę nawet się tego domyślać bo natychmiast by trzeba iść pod prysznic.
Przecież to niemożliwe, żeby te wykrzywione nienawiścią gęby były wówczas obok nas !!!!!!!!!!!

kszzzz

Mnie ten substytut pomnika nie dawał spokoju...

kszzzz

Wiem, zdaję sobie sprawę, że poprzednia moje wizja była naprawdę doskonała Wink

, ale cóż... Nie poradzę na to, że mam następne przemyślenia na temat pewnego substytutu...

ans

Mam wątpliwości czy wstyd jest właściwym słowem.
Teraz w wiadomych kręgach mówi się hańba. Wink

kszzzz

PIS się niczego nie wstydzi, nie rozumie też słowa hańba, to nasze, zewnątrzpisowców odczucia, im obce... Confused

hreczka

.
Muszę powiedzieć, że Moniczka "Buciara" zaimponowała mi dziś poczuciem humoru, z jakim napisała
artykuł "Magazyn w kaplicy"! Very Happy

Nie będę cytować fragmentów, bo tekst jest krótki i warto go przeczytać w całości - dla poprawy nastroju!;
[link widoczny dla zalogowanych]

Laughing

.

ans

To już robi się farsa :
[link widoczny dla zalogowanych]
W dzisiejszym "szkle" była taka mnogość sms-ów na temat krzyża, że żadnego nie zapamiętałam (jak to przy nadmiarze bywa).

kszzzz

Bardzo podobał mi się tekst Olejnik, wiec postanowiłam go zilustrować...

ans

Drzymały z krzyżaków :
[link widoczny dla zalogowanych]

Daga

Co te durnie jeszcze wymyślą????