www.spotkania.fora.pl

Daga

Hajduś

doceniam Twoją czujność, ale jak zobaczę tego "stwora" za rok, to to samo napiszę!!!!!
Chyba mogę się wypowiedzieć?????

hajdi

Krzysztof Pieczyński na swoim blogu (DAKunia dopisała do listy) informuje, że zamierza stworzyć Stowarzyszenie osób popierających świeckie państwo. Podał swój adres e-mailowy pod który można wysyłać poparcie dla tej inicjatywy, co nie oznacza że od razu chcemy się zapisać do stowarzyszenia Smile

Pan Krzysztof chce wiedzieć ilu nas jest.

przekleję tu tę 'Symbiozę' Kopffa, żeby jak najwięcej osób mogło to przeczytać Exclamation

[link widoczny dla zalogowanych]

DAK

Filmikiem, który jest w środku tekstu Natemat.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
rozpoczęłam Akcję udostępniania go pod hasłem
"TYCH PAŃSTWA NIE OBSŁUGUJEMY", już dość głupot napletli
Bareja by chyba tego nie wytrzymał.

hajdi

Szkoda, że Bareja nie doczekał naszych czasów. Powstałoby wiele świetnych filmów Exclamation

A może by mu nie pozwolili Question

hajdi

I nie wiem w co gra prezydent Komorowski. W czasie kampanii wypuścił spot nt. in vitro, wypowiadał się jakie to cudowne rozwiązanie jest, a teraz ma wątpliwości, czy przyjęte ustalenia są konstytucyjne. Miał dość czasu, aby się nad tym pochylić. Patrzy mi to na jakieś rozgrywki z PO. Wszystko byłoby OK, gdyby nie przegrał tych wyborów Sad

DAK

Przepraszam, że piszę o tym tutaj a nie w KULTURZE, ale to z tym tematem się wiąże. Przed chwilą skończył się na TVP2 film pt. Agora. Film o życiu Hypatii [link widoczny dla zalogowanych]
Kto nie oglądam gorąco polecam, będzie dziś na TVP HISTORIA o godz. 23.30.

Inny świat

Wystarczyło mi kilka wypowiedzi pan i panów senatorów w sprawie in vitro, żeby stwierdzić, że wypowiedzi księży Oko i Longchamps'a czy aktora Zelnika to wydumane ale jednak jakieś meritum.
To, co usłyszałam z ust naszych wybrańców to horror, zgroza i dno bezmyślności. Jednomandatowcy, wskazani przez bonzów partyjnych, na których GŁOSOWALIŚMY - TO NASZ WYBÓR MIĘDZY DŻUMĄ A CHOLERĄ.
Niektórzy z nich okazali się być nielojalni wobec tych. którzy łaskawie wstawili ich na kartę wyborczą, dając możliwość próżniaczego (tak myślę) życia, za niezłe pieniądze. Więc niechby trochę lojalności okazali i głosowali tak, jak oczekuje od nich partia. Jeśli nie pozwala im sumienie - niech wrócą do kuchni albo kruchty - mniej zaszkodzą swojej partii, państwu i obywatelom. Apage satanas - zaiste!

pacyfek

„Kfiatuszki” senackie wkleiła wcześniej DAK.

W temacie Senatu wypowiedział się też Antoni Kopff:
[link widoczny dla zalogowanych]

Takie "in vitro" to sprawa bardzo poważna. Toć zarodek wybudzony z długiej hibernacji może narozrabiać niczym pamiętny Louis de Funes. Dlatego rozterka duchowa senatorów jest równie wielka jak rozterki kołchoźników wychodzących po wielkiej wojnie w zdewastowane pole (kołchoźniczki też walczyły):
https://www.youtube.com/watch?v=ba_jertYZPg

hajdi

To jest przerażające, w środku Europy, w XXI wieku taki ciemnogród w Polsce.
Poczytajcie, szaman znowu zawitał na Stadion Narodowy, a kasę zbiera kuria z Hoserem na czele Evil or Very Mad

[link widoczny dla zalogowanych]

hajdi

Jeszcze jeden blog wart przeczytania. Przecież kościół powinien partycypować w kosztach jakie ponosi miasto z powodu najazdu pielgrzymów

[link widoczny dla zalogowanych] Confused

hajdi

Krzysztof Pieczyński dowodzi, że konkordat został zawarty nielegalnie, bowiem wobec rządu Hanny Suchockiej było zgłoszone wotum nieufności i nie miała prawa, ani ona, ani Kowalczyk podpisywać konkordatu.
[link widoczny dla zalogowanych]

hajdi

Jarosław Gowin powiedział, że "nie pozwoli na wysadzanie polskich niemowląt". No i pięknie. A wiecie w jakim kontekście to powiedział Question

Terrorystycznym Question

Nie, chodzi o in vitro. Kompletnie popierdolony gość.

Drugim popierdolonym jest biskup pieronek (mała litera celowa). Ten z kolei wydalił z siebie taki tekst: "Dziecko w sposób naturalny rodzi się dzięki miłości rodziców. Metoda in vitro daje możliwość kupna dziecka. Za pieniądze. Czy z miłości, czy nie z miłości. Bo ktoś mówi: jestem niepłodny, ale mam prawo do dziecka. A ja pytam, skąd się to prawo bierze? Kto mu je dał? Nie mówiąc o tym, że czasem są to fanaberie wynikające z tego, że chce się mieć kogoś w domu. Jak laleczkę".

I komentarze do pieronka:
Gdyby dzieci rodziły się dzięki miłości to zapłodnienie in vitro nie byłoby potrzebne. Póki co dziecko rodzi się, gdy kobieta zajdzie w ciążę i ją donosi, niezależnie od rodzaju zapłodnienia. A laleczkę Pieronek może zobaczyć na rękach swojego kolegi po fachu. (chodzi o innego hierarchę z figurką Jezuska na rękach)

I taki dylemat, moim zdaniem nierozwiązywalny:
Kler katolicki dlatego szaleje na punkcie in vitro , ponieważ każde dziecko urodzone dzięki tej metodzie podważa istnienie "duszy". Powstaje pytanie : kiedy dusza wchodzi w zarodka ? Na etapie gamety , moruli ,blastuli , w 4 tygodniu ? A jeśli już dusza jest w płodzie i dojdzie do poronienia , to czy ta dusza pójdzie do nieba ( a chrzest ?!?!? ).
No i to jest pytanie bez odpowiedzi Sad

Daga

Są , są zwyczajne odpowiedzi. Nie chcę tu prowadzić wywodu, bo zajęłoby to mnóstwo czasu.
Skwituję tylko Pieronka , oka i innego gownowatego i innych niedouków, myślących, że mają prawo takie pierdoły opowiadać - : Św. Franciszek z Asyżu, uznawał ptaszki i wszystkie zwierzęta jako braci mniejszych, to co dopiero dziecuszko????
Ale są i inne wytłumaczenia na okoliczność in vitra, jako metody zgodnej z naturą.
Ech!

hajdi

Ten tekst jest komentarzem do programu Lisa z 5 października, ale chcę by więcej osób go przeczytało, bo jestem ciekawa opinii innych i dyskusji.

Obchodzi mnie religia w szkole i od razu zaznaczę niech sobie będzie, tylko niech kuratorium i MEN ma wgląd w programy nauczania, w metody stosowane przez katechetę itp. Teraz wygląda to tak, że państwo płaci pensję katechetom ale nie ma prawa ingerować w metody nauczania i programy. Na każdej innej lekcji są wizytacje dyrektora i kuratorium, a na religii hulaj dusza. Poza tym krzywdzone są dzieci, które na religię nie chodzą, są piętnowane. Tak jak jeden z katechetów, proboszcz Stosik z Pozezdrza na Mazurach, który powiedział o dziewięcioletniej dziewczynce: - "Poganka, ma w sobie diabła, pójdzie do piekła. Nie bawcie się z nią." (...) To jest wstrętne, obrzydliwe.
Etyka w szkole jest fikcją, w naszej szkole też jej nie ma Sad

manko

Daga

To ja może jako druga.

RELIGIA - jako przedmiot nauki potrzebny jest dzieciom które będą przystępowały do Komunii św.
To są dzieci 9 letnie i lepiej, żeby to był przedmiot w szkole. Tu nie potrzeba wizytacji - ( to jest nauka zamknięta - Biblia )
Póżniej jest Bierzmowanie i na te nauki młodzież powinna chodzić do Kościoła.
Ale jako przedmiot w szkole przez cały czas nauczania powinni młodzi ludzie uczyć się religioznawstwa!
Tak jest w wielu krajach Europy i może dzięki temu nie ma u nich takiej ciemnoty jak u nas.

A księży niedouków, jak ten ksiądz z Mazur, jest na pęczki.

Pamiętacie księdza przed pałacem prezydenckim, jak odmawiał egzorcyzmy???
Very Happy

Podobno diabła wyganiał???
No i takich trepów nie brak, a biskupi nic nie mówią więc ciemnota narasta do niebotycznych rozmiarów!!!!!!!!

hajdi

Zgoda, ci co będą przystępować do sakramentu. Ale dlaczego wprowadza się religię już w przedszkolu od drugiej grupy, tzw. średniaków, a w pierwszej klasie tych lekcji są dwie w tygodniu. Tylko pozwolić, a wprowadzą religię już w żłobkach Sad

I nie zgadzam się, że władzom nic do tego. Jest to przedmiot wliczany do średniej, co jest absurdem wg mnie i dyskryminowaniem innych dzieci, ale władze oświatowe właśnie dlatego, że przedmiot jest na świadectwie powinny mieć wpływ na to, by katecheta nie opowiadał bzdur dzieciom. Za moich czasów religia była też na świadectwie (przez krótki czas), ale była PRZEDMIOTEM NADOBOWIĄZKOWYM. Dzieciom innych wyznań, czy ateistom nie daje się wyboru innego jak religia lub wytykanie palcami, wyśmiewanie i oby tylko to. Najczęściej jest to piętnowanie i wyobcowanie dziecka ze środowiska.
I w tej kwestii nie dam się przekonać. To jest ubezwłasnowolnienie dziecka i odebranie mu prawa do własnych sądów.
I uwaga, zgadzam się z Manko Exclamation

Powinno być religioznawstwo, możliwość zapoznania się z różnymi religiami, oczywiście w formie przystępnej dla dzieci.
Wielką krzywdę dzieciom i polskiej szkole zrobił rząd Mazowieckiego wprowadzając bez konsultacji religię do szkół. To jest stygmatyzowanie niektórych dzieci.
Podobnie zresztą postąpił w sprawie aborcji za nic mając obywatelskie podpisy dostarczone do Sejmu.
NIGDY TEGO NIE ZAPOMNĘ Evil or Very Mad

Manko, a co sądzisz o kwestii poruszonej przeze mnie w poście jeszcze wyżej dot. in vitro i tego kiedy dusza wchodzi do człowieka. Zdaje się, że to jest przyczyną takiego gwałtownego protestu KK przed tą metodą.

DAK

Chrzest, komunia, bierzmowanie należą do konkretnych praktyk religijnych i nie mają nic wspólnego z edukacją. Z edukacją mogą być związane przykazania, które są w naszej kulturze obowiązujące (poza pierwszym, które zresztą nie tak brzmiało) bez względu na wyznawaną religię - nie zabijaj, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu - ale kto ich przestrzega?.
To przygotowanie do praktyk jednej z religii jest pogwałceniem zasady rozdziału Kościoła od Państwa. Zgadzam się jak najbardziej z Manco - religioznawstwo TAK, religia NIE.

manko

DAK

A co wy na to:

Trybunał Konstytucyjny: Zapisy o klauzuli sumienia lekarzy są częściowo niekonstytucyjne

Lekarz świadek Jehowy nie zarządzi transfuzji? I nie odeśle do innego lekarza?
Badania prenatalne? A skąd !!! Niezgodne z sumieniem. A gdzie mogę je zrobić? Nie wiadomo, bo nie wolno lekarza o to sumienie pytać!

A gdzie prawa pacjenta???? Będzie miał prawo ponarzekać, o ile przeżyje.

Inny świat

Jestem za religioznawstwem w szkołach i może wystarczyłaby 1 godzina na dwa tygodnie a zaoszczędzony na religii czas poświęcić WFowi, bo zgarbaciejemy doszczętnie i "warsztatom" z języka polskiego, bo nie mam zdrowia słuchać jak pani premier mówi 5 milionów złoty, zjadając "ch" lub inni chcąc być bardzo poprawni "mówio": przyglądam się ulicą, dziecią, drzewą, bo nie chcą być ganieni za "ładnom paniom z dłogom szyjom". O deklinacji nie wspomnę, bo słynne ziobrowe "Donaldu Tusku" utkwiło na dobre w pamięci. A z deklinacją politycy mają kłopoty.
Jak tu słuchac expose wygłaszane płaczliwym głosem albo ze zjadanymi głoskami. Ja nie potrafię.
Niski poziom percepcji powoduje, że do mas przemawia się językiem prostackim, uważając, że inaczej nikt przemawiających nie zrozumie. Jak nie zrozumie, to będzie chciał i czegoś więcej się dowie ale jak nie będzie chciał, to nie wart, by do niego mówić.
Pamiętam z bardzo wczesnej młodości rekolekcje wielkanocne. na które proboszcz zapraszał światłych księży. A oni nie starali się zniżać do poziomu słuchaczy. Mówili tak, aby (jak nasza sąsiadka) słuchać ich z rozdziawioną gębą, bo kościół powinien być tajemniczy aby wymusić łatwiej posłuszeństwo. Ksiądz nie używał słów wyszukanych ale wymuszał myślenie ponad codzienną przeciętność.
Chciałabym aby politycy wyrażali się tak precyzyjnie i dobitnie jak W. Cinoszewicz. Znajdźcie tu takich. Z uwagą wysłuchałam wypowiedzi Barbary Nowackiej. Bez fajerwerków ale z sensem i zrozumiale i z szacunkiem dla przeciętnego słuchacza. Bądźmy - jak to mówią Amerykanie - idiotenproof - czyli jak zegarek wodoszczelny - szczelni na idiotyzmy, w których politycy nie mają żadnej miary.

hajdi

Chcę się odnieść do wszystkich postów, ale chyba się pogubię.
IŚko nie masz pojęcia jak wkurza mnie używanie przez polityków i nie tylko języka polskiego. Kalisz do każdej końcówki dodaje wsiowe "om", a premier Kopacz zaś mówi tak jak napisałaś, unikając tych końcówek jak ognia.

DAKuniu niczego innego nie spodziewałam się po tym Trybunale, który siedzi w kieszeni obcego państwa, czyli Watykanu. Jak się dostało nagrodę, to nie można inaczej orzekać.

Manko powiem Ci po cichu na ucho, że mam takie same poglądy jak Ty, dlatego przytoczyłam to pytanie znalezione w sieci, aby pokazać jakie to są absurdalia generuje religia.

IŚko do niektórych pasuje też określenie, które sama wymyśliłam (mając na myśli swoją szefową) knowledgeproof, czyli być odpornym na wiedzę Exclamation

I bardzo dziękuję wszystkim za tak ożywioną dyskusję, bo forum coś zaczynało usychać Sad

Może jeszcze luknie tu Multilatek i też się wypowie. Ciekawa jestem jego opinii Exclamation

hreczka

.
A ja jeszcze
do Daguni: "Po kija pana" te przedkomunijne lekcje w szkole??? A salka parafialna nie wystarczy?
(Pamiętam z przeszłości - takie rozwiązania!)

Dzieci w tym wieku - bywają bardzo okrutne i w szkole - wystąpiłaby murowana dyskryminacja -
postępujących inaczej!

Cool

hajdi

Nie tylko wystąpiłaby, ale występuję w tych szkołach gdzie uczęszczają dzieci innych wyznań lub ateistów. Kiedyś była jedna lekcja religii w salce parafialnej, a dwie to tylko przedkomunijne Confused

Inny świat

Kościół sprytnie i bez większego wysiłku wchodzi w niszę, jaka wytworzyła się po upadku zajęć pozalekcyjnych np. na boisku, pracowni technicznych ( i nie tylko) w domach kultury i zwyczajnie skutkiem postępu (kto teraz bawi się w fotografowanie i wywoływanie filmów, modelarstwo). Kościół nie tylko zajmuje czas przed komunią ale i po. Dzieci chodzą w sukniach i ubrankach przez co najmniej tydzień, potem oktawy, dekady i co tam jeszcze.
Może są parafie, gdzie ksiądz kopie piłe albo gra na gitarze ale ...
Wiemy jakie "ale" powstaje w nadmiernego zainteresowania się dziećmi i młodzieżą przez katechetów i księży.
Czas oddzielić ziarno od słomy. Jedno i drugie jest potrzebne i pożyteczne ale razem ani ziarna nie zmielesz ze słomą ani słomy z kłosami nie podścielisz "zwierzynie".
Ale gdzie idzie o władzę - rozum idzie spać.

hreczka

hreczka

.

______

Mam nadzieję, że nie złamałam ciszy wyborczej?!? Wink

.

Inny świat

Ależ skąd!
Najwyżej ci państwo na rysunku złamali ciszę nocną, nie mówiąc o Moherowej!
Ja tez nie łamię mówiąc, że głosuję na Polskę w ruinie! Na tych, na których ew. chciałabym teraz zagłosować - zagłosuję następną razą - chyba, że następnej razy już dla mnie nie będzie. Czuj duch!

hajdi

Tak jest IŚko, CZUJ DUCH
Od ciemnogrodu nie uwolnimy się jeszcze przez długie lata, już nie za mojego życia Sad

Inny świat

Ciemnogród idzie szeroką ławą od absolwentów szkoły podstawowej im. Marii Konopnickiej do absolwentów wyższych uczelni. Jeśli dwóch prawników (w tym jeden doktor) wypowiada się na temat ekstradycji obywatela polskiego, dezawuując go w swoim stylu i lekceważąc obowiązujące w Polsce prawo - czego się mamy spodziewać po innych?
Dwóch doktorów prawa stojących na czele państwa (Duda i prezes - de facto) swój status zawodowy potrafi zniżyć do poziomu planktonu umysłowego i grać wyłącznie na emocjach, byle tylko osiągnąć cel - to ja mam obawy, co będzie nie tylko przez cztery lata (nie dadzą rady - z całego serca życzę im kompromitacji) ale w przyszłości, bo zasiany przez prezesa chwast jest jak perz: rośnie szybko ale wyplenić go trudno.
Edukacja patriotyczna może nie zbierze aż takiego żniwa, bo jak znam młodzież, to się porzyga i zbuntuje przeciw "szkolnictwu" PiSowemu.
Dotychczasowe buńczuczne zapowiedzi, że mamy kompetentnych kandydatów do rządu, mamy ustawy, mamy pieniądze, bo wiemy skąd je brać - brzmią po 5 dniach od wyborów jak : gówno mamy. I tak chyba będzie.
Po obecnych rządach PiSu naród - mam nadzieję - dostąpi iluminacji i znajdzie rozum, tam gdzie się go zazwyczaj szuka. Już był dzisiaj telefon w SK od zawiedzionej fanki PiSu.
Prymitywowi jak coś dajesz - to nie pyta dlaczego a jak nie dasz coś obiecał nie rozumie powodów, bo nie pojmie, że to nawet nie kiełbasa wyborcza tylko zwykła ściema. Hej!
PS. TROCHĘ EMOTIKONKÓW DLA ELEKTORATU PiS:
1. Hurra

2.

3.

Tak to będzie wyglądało!