Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ankieta przedwyborcza
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23384
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:00, 13 Paź 2009    Temat postu:

A ja się wczułam w Donka (nie po raz pierwszy) i tak napiszę...
Gdyby mi wszyscy wokół (oczywiście jako Donkowi) wmawiali, ze celem mojego życia jest prezydentuta i to w najblizszej kadencji, nie zaprzeczałabym, a dociskana, uśmiechałabym się zagadkowo i coś tam mruczała (pod nosem) raczej nieartykułowanego (zresztą taką taktykę stosuję w swoim życiu, tylko na moją malutką skalę Rolling Eyes )

A teraz wyłuszczę powody:
Po pierwsze nie mam pojęcia, czy znajdzie się ktoś z PO zdolny do wygrania wyborów, a nie wytrzymam drugiej kadencji z opozycjonistą w roli prezydenta.
Po drugie - wroga opozycja mając mnie za kandydata, będzie mnie niszczyć, a nie mego kandydata i nic na niego nie będzie miała! Wyskoczy w ostatniej chwili jak diabełek z pudełka Laughing
A po trzecie, wolę być premierem, bo to jest prawdziwa władza, a nie prezydentem, ale jeśli z wyższej konieczności będę zmuszona kandydować, to nikogo nie przyprawię o zawały i udary, a siebie o najrozmaitsze zarzuty, z brakiem honoru na czele Rolling Eyes

Więc nagabywana o to czy będę kandydować, nie zaprzeczałabym... Niech się szykują do walki ze mną! Twisted Evil

A magiel... Co mnie obchodzi!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:23, 13 Paź 2009    Temat postu:

Byłoby cudownie gdyby myślenie Donka było właśnie takie jak Kszunia powyżej przedstawiła Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BB




Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 660 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:08, 13 Paź 2009    Temat postu:

Też bym bardzo chciała, żeby i tym razem nasz Premier stanął na wysokości
zadania i pobawił się z tymi oszołomami w kotka i myszkę, tylko, że obawiam się, że on jest zbyt prostolinijny, aby podjąć takie gierki.
Gdyby nie napastliwi dziennikarze pytający go od pierwszego niemal dnia premierowania - czy marzy mu się prezydentura, byłoby w tym temacie nieco spokojniej. Przecież tylko kaczory kłapią dziobami, uważając, że nie ma nic ważniejszego na świecie jak reelekcja bliźniaczej połowy, pomimo, że okazała się ona nawet nie ćwiarteczką i to jeszcze mocno sfatygowaną.
Nie jestem pewna czy dobrze robi Palikot zamieszczając na swoim blogu prośbę do premiera by nie kandydował.
Może mi ktoś objaśni czy to kapiszon czy element strategii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DAK
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2972 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:53, 13 Paź 2009    Temat postu:

Jeszcze nie przeczytałam Palikotowego wpisu, ale słyszałam, co napisał.
Niestety ja to zdanie o rozpadzie partii jeśli Donek z niej odejdzie (a to niestety musiałoby być gdyby został prezydentem) przedstawiałam już ponad pół roku temu na swoim blogu.
I wiem co mówię, bo Platformę tylko on potrafi trzymać w kupie. Nawet lubię Palikota (choć zdaję sobie z tego sprawę, że nie taki on aniołek jak się maluje) i coś mi się zdaje, że jednym z ośrodków rozłamowych byłby on właśnie - bo bez Donka on z Gowinem wzięliby się za łby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23384
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:53, 13 Paź 2009    Temat postu:

Też się obawiam ze bez Donka moglibyśmy już tylko sprzątać okruchy Platformy.
Wydaje mi się, że największym marzeniem pisowatych jest elekcja Donka, o ile nie dojdzie do reelekcji .rezydenta. Podejrzewam zresztą, że .rezydent jest kandydatem tylko bliźniaka i jego przybocznych.
Co rozsądniejszym pisowczykom na pewno bardziej marzy się rozsypka Platformy - bo tak szczerze - kto miałby w tym największy interes rozsypce PO, a kto w reelekji brata??
Więc zaklinają rzeczywistość na prawo i lewo... A kreatorzy rzeczywistości (czytaj: hieny, szakale, sępy itp) im wtórują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23755
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:58, 14 Paź 2009    Temat postu:

Z tego co słyszałam Palikot przegiął

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23384
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:08, 14 Paź 2009    Temat postu:

Dziś rano słyszałam Palikota w TOK-u - mówił bardzo rozsądnie - optował za kandytaturą Komorowskiego na prazydenta i twierdził, że jeśli Tusk udzieli mu poparcia, to Komorowski ma wielkie szanse na elekcję.
Powiedział coś jeszcze... - że bez Tuska szanse PO na rzadzenie maleją. A prawdziwie wielkim sukcesem Tuska byłaby wygrana Platformy w wyborach i nieprzerwane premierowanie przez 8 lat.

Wypowiedział się też na temat aparycji agenta Tomka - określił ją jako "wiocha" i dziwił się jak te panie mogły lecieć na taką wiochę.
Było też o złotych łańcuchach - ponoć pani zarządzająca kupowanym przez Tomka domu w Kazimierzu odradziła mu ich noszenie Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:34, 14 Paź 2009    Temat postu:

Ja dzisiaj słyszałam w tvn24 wywiad Miecugowa z Wnuk-Lipińskim.
Tylko fragment rozmowy do mnie dotarł, więc trudno mi ocenić całość.
Słuszne wydało mi się stwierdzenie, że nie jest bardzo istotne czy będzie kandydował sam Tusk, czy n.p Komorowski. Lipiński nie zgadza się ze stwierdzeniem innych komentatorów, że "Tusk kandydować musi, bo nie kandydując przyznaje się do jakiejś winy". Ja także tak uważam, tylko może nie polityczne byłoby ogłaszanie rezygnacji z kandydowania już w tej chwili (zaraz po "aferach"). To ogłoszenie należałoby przygotować (może to co pisze Palikot jest elementem tego przygotowywania ?).
Usłyszałam, że kiedy Polska będzie mieć prezydencję w UE ważniejsza jest rola premiera i może Tuskowi na tym zależeć. Istotne jest też to co pisze Palikot, że PO pod przewodnictwem nie Tuska może stracić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DAK
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2972 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:25, 14 Paź 2009    Temat postu:

A jak mantra będę powtarzać, że Tusk powinien się skumać z Cimoszewiczem. Powinni to ogłosić jak najpóźniej trzymając tzw. opinię w niepewności - jeden i drugi powinien oficjalnie nie wykluczać swojego startu.
Najtrudniejsze byłoby to do przełnięcia przez Gowinowatych i najbliższy aparat platformiany. Wbrew pozorom ci ostatni zostali spacyfikowani przez Kamińskiego i w sumie Tusk powinien mu za to podziękować. Bo ostatnio musieli skulić uszy i ruki pa szwam i nie rozmyślać o dominacji w partii.
Na takim skumaniu w perspektywie Tusk zyskiwałby bardzo wiele - lewicujący elektorat, przybliżenie do siebie nie tylko Demokratów, ale i ludzi wokół Borowskiego chyba też, a tym samym umniejszenie znaczenia Napierdalskich. PSL i Kłopotki przestaliby być rozprowadzającym.
A Tusk tym samym pokazałby swój charakter - swego rodzaju przeprosiny za przeszłe grzechy z Jarucką - ludzie bardzo by to nagrodzili.
A potem współpraca z Cimoszewiczem jako prezydentem to jak dzień do nocy w porównaniu z obecnym stanem. Zamknąłby również gębę tym co obawiają się, że w ręku jednej partii będą wszystkie sznurki. Poza tym Cimoszewicz już jest znany na świecie i taki tandem byłby wskazany.
Jedynie najbardziej prawicowi prawicowcy mogliby zostać w domu i nie głosować, bo przecież mohery i tak na Lecha głosować będą, ale oni prawicowi nie są, a raczej nawiedzeni. Ale zysk lewicowego elektoratu i przetrącenie kręgosłupa Napierdalskim bardzo by się POLSCE przydało.

Ps. Przed chwilą dopiero wysłuchałam w TOKu Waldemara Kuczyńskiego - zdaje mi się, że Kuczyn w ostatnim fragmencie rozmowy miał to samo na myśli co ja.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DAK dnia Śro 10:42, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 23384
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:43, 14 Paź 2009    Temat postu:

Takze Cimoszewicza uważam za świetnego kandydata. Ale podobno nie chce już startować do tej funcji. Z drugiej strony, moze on tak samo nie chce, jak Tusk chce... Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:56, 14 Paź 2009    Temat postu:

"A jak mantra będę powtarzać, że Tusk powinien się skumać z Cimoszewiczem. Powinni to ogłosić jak najpóźniej trzymając tzw. opinię w niepewności - jeden i drugi powinien oficjalnie nie wykluczać swojego startu. "- napisała Dak
To także moje marzenie.. Przestałam je głośno wypowiadać, bo nie wiem czy to możliwe, ale byłoby ...pięknie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalina




Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 269 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:08, 14 Paź 2009    Temat postu:

To jest nas więcej. Osobiście trochę się boję prezydenta i premiera z jednej partii. A Cimoszewicz, to facet z zasadami. Jedyny jego błąd z przeszłości, to stwierdzenie w czasie powodzi, że rolnicy powinni się ubezpieczać. Życie pokazało, że miał rację, a innym zagadnieniem jest za co.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23755
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:12, 14 Paź 2009    Temat postu:

Też bym się przychyliła do takiego scenariusza.
Zawsze i niezmiennie powtarzam : Donald Tusk więcej dla Polski zrobi jako premier


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin