Autor |
Wiadomość |
BB |
Wysłany: Śro 14:13, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
Pat razem z Pataszonem
W jednym domu stali
Jest w nim trochę wysokich
Przeważają mali
Ci mali lepiej mają
Są w łaskach u Pata
Zaś z Pataszona na szefa
Cień długaśny pada
Na razie Pat tym cieniem
Całkiem zachwycony
Ale co będzie dalej?
Będzie zagrożony?
Musisz się zatem starać
Pataszonie drogi
By ci się wkrótce z szefem
Nie rozeszły drogi
Stosuj więc wazelinę
Na każdziutkim kroku
Abyś u boku szefa
Dotrwał końca roku (czytaj kadencji!) |
|
|
Daga |
Wysłany: Pon 19:17, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
Nic nie bojsja, jeszcze będzie śmiesznie
Pat i Pataszon w jednym staną domu
Strategię opracują nie mówiąc nikomu
Teraz będzie bleblanie na lewo i prawo
O pracowitym, punktualnym Pataszonie - brawo!!! |
|
|
BB |
Wysłany: Pon 17:14, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
Pacyfku - ta brzoza i koza to święta prawda, a nam by trza powiedzieć "im gorzej tym lepiej".
Tylko czy naprawdę nam coś z tego przyjdzie skoro "burza huczy w koło nas" ? |
|
|
pacyfek |
Wysłany: Pon 13:19, 27 Lip 2009 Temat postu: Nadeszła długo oczekiwana chwila |
|
Pat poprowadzi Pataszona do zwycięstwa. Pokaże jak wygląda pisio-reelekcja.
Nie włożym butów choćby wróg
pakułą nos zatykał ...
Pierwszy wywiad nowego SZEFA przywiódł mi na myśl przysłowie "wielki jak brzoza, głupi jak koza".
|
|
|