 Wysłany: Wto 22:19, 04 Wrz 2018 Temat postu: |
|
| Ja to rozumiem Hajdeczko, ale pełne wnioski wyciągnę, po oglądaniu Biedronia u maglary. | |
| Wysłany: Wto 21:21, 04 Wrz 2018 Temat postu: |
|
| Nigdzie nie będzie startował, tyko zakłada nową partię, ale to nie o to chodzi, niech robi co chce. Mnie się jedynie spodobało to, że nie dał się zagdakać maglarze i to raczej ona wyszła z tej rozmowy przegrana. | |
| Wysłany: Wto 21:05, 04 Wrz 2018 Temat postu: |
|
| Będę oglądać buciarę w powtórce.
Buciary nie znoszę a Biedronia nie cenię. Ale to jest moje zdanie i nikt nie musi się ze mną zgadzać. Zapewne partner kazał mu do europarlamentu startować , bo będą w końcu razem i w końcu forsa inna. Ale to sa moje domysły , bo jestem troszkę złośliwa. Zdenerwował mnie tym zwlekaniem z ogłoszenia swojej decyzji, do której przecież ma prawo, a on się kryguje, podpuszcza jak "panna na wydaniu" Mówił o Barbarze Nowackiej, z którą jednak nie doszedł do porozumienia, to znowu rozmowy z Petru, też nic nie dały. A jego działania w tej chwili 'pomagają' pisuarom  |
|
| Wysłany: Wto 19:20, 04 Wrz 2018 Temat postu: Kropka maglary |
|
| Zakładam nowy temat w tej sprawie, bo poprzedni wątek przepadł już w odmętach.
Dzisiaj Biedroń zaorał buciarę w jej własnym programie. Tak go atakowała, tak atakowała, a on zgrabnie odbijał piłeczkę w jej stronę co ją ewidentnie rozjuszyło i dochodziło do gadania równoległego, ona swoje a on swoje równocześnie. No bo jak to tak, to ona ma tu atakować. Brawo Biedroń, brawo, brawo !!! Oczywiście to ona musiała mieć ostatnie słowo i było widać jaką to jej sprawiło satysfakcję. |
|