Autor Wiadomość
pacyfek
PostWysłany: Śro 17:55, 19 Mar 2014    Temat postu:

Grubego poznałem na wstępnym biwaku w Sękocinie. Czekając na odjazd autokaru spod centralnego w stolicy uznałem, ze to Gruby jest kierowcą opóźniającym nasz start do Sękocina.
W Sękocinie zwracał się do mnie jako "twój kierowca".

PS.
Przykro mi, że to był mój jedyny z nim kontakt.
Daga
PostWysłany: Nie 17:27, 16 Mar 2014    Temat postu:

Mieliśmy spotkanie w Gdańsku, zbiórka przy Złotej Bramie.
Gruby:) stał z kontaktem natynkowym i pstrykał, w drugiej ręce trzymał spore szkło powiększające.
Restauracja była umówiona, menu także. Browarki i inne napoje we własnym zakresie.
Wspomnę tylko niektórych uczestników: Gruby:), Kszunia:), Inka:), Sówka:), Emka:)
To nie było jedyne spotkanie nasze w 3mieście, na którym był Gruby:)
To był niesamowicie ciepły, dobry, kulturalny kompan, doskonały komentator bieżącej polityki.
Jadąc z każdego spotkania wysiadał w Kamiennym Potoku, gdzie zatrzymywał się u bliskiego znajomego.
Doskonale się z nim dyskutowało Very Happy
hajdi
PostWysłany: Nie 10:02, 16 Mar 2014    Temat postu:

Ostatnie moje spotkanie z Grubym miało miejsce w Karpaczu.
Częć biwakowiczów była popołudniu w miasteczku westernowym, które gościło w Karpaczu, nabyli tam różne akcesoria i na wieczornej imprezie prezentowali się w nich.
Przypomnę Grubego.
multilatek
PostWysłany: Sob 21:09, 15 Mar 2014    Temat postu:

Jeśli byliśmy obaj na biwaku, to dzieliliśmy pokój. Nasze rozmowy kończyły się bardzo późno. Ostatnio obiecaliśmy sobie dłuższą pogawędkę na następnym biwaku, bo musiałem szybciej wracać. Do Białołęki nie przyjechał.
No, cóż. Nie pogadamy.

Tu na spotkaniu w TVN 24.


DAK
PostWysłany: Sob 20:26, 15 Mar 2014    Temat postu:

Masz rację ansiu - POLITYKA to był niemal cały jego świat, on tak przeżywał te zwroty akcji, tak angażował się w sprawy i nie przechodził obok problemów obojętnie.
GRUBY! Może tam teraz masz większy wpływ na co tu na Ziemi się dzieje? Może dobrych Aniołów i tam teraz więcej potrzeba, by czuwali z góry nad głupstwami na dole.
Mówią - Niech odpoczywa w pokoju. A ja wiem, że on i tam odpoczywać nie będzie, gdy tu nie będzie pokoju.
Daga
PostWysłany: Sob 17:45, 15 Mar 2014    Temat postu:

Tak mnie życie zakręciło,
że zapomniałam kim "GRUBY" był Sad
Jednak wspomnienie wróciło,
przecież na Biwakach był?
Dlaczego los okrutny zabiera
mojego drogiego znajomego?
karze kirem okryć duszę
a ja tu zostać muszę.
Patrzeć jak umiera,
żałość we mnie zbiera,
wylewa się czara goryczy i łez,
ja za tobą kiedyś pójdę też.
Żegnaj
BB
PostWysłany: Sob 16:11, 15 Mar 2014    Temat postu:

" Dobrych ludzi nikt nie zapomina" (Safona)

ŻEGNAJ GRUBY - DO ZOBACZENIA W LEPSZYM ŚWIECIE !
ans
PostWysłany: Sob 15:34, 15 Mar 2014    Temat postu:

NIE! Gruby widocznie nie chciał tej laurki, którą mu przed chwilą tutaj wypisałam Crying or Very sad
Pisałam długo i wszystko znikło. Crying or Very sad

Chciałam dopisać, komputer wyłączył się.. Muszę, chociaż króciutko opisać moją znajomość z Grubym - to mój pierwszy znajomy poznany wirtualnie w 1997 roku na forum SE. W realu po raz pierwszy zobaczyłam go dopiero w 2007 roku na spotkaniu w Gliwicach. Wcześniej , bo w 2002 roku Gruby wspierał mnie w trudnej dla mnie chwili. Pisał maile z radami, poświęcał swój czas, telefonował...
Dobrze, że piszemy o nim w tym dziale Polityka, bo polityka odkąd pamiętam była jego pasją.
Dotąd miałam nadzieję, że jeszcze kiedyś znajdzie czas na to aby zawędrować na te nasze "Spotkania".
Wykruszamy się..
Crying or Very sad
hreczka
PostWysłany: Sob 14:18, 15 Mar 2014    Temat postu:

.
_{*}

"... odchodzimy sobie pomalutku
W tę krainę, gdzie cisza i błogość.
Może czas już i mnie zbywszy smutku
Zbierać marny dobytek - i w drogę!

Ukochane brzozowe zagaje!
Ziemio ty! I wy, równinne piachy,
Wobec tych, co idą w wieczne kraje,
Trudno smutek skryć uśmiechem błahym.."


/ Sergiusz Jesienin /
DAK
PostWysłany: Sob 13:05, 15 Mar 2014    Temat postu:

O jej. Crying or Very sad
Na święta przesłał życzenia, jak zwykle. Tak żal.
Inny świat
PostWysłany: Sob 12:47, 15 Mar 2014    Temat postu:

Nie mogę odżałować, że nie porozmawiałam z nim o Jeleniej Górze, gdzie chodziliśmy oboje do szkół. On - do prestiżowej radiotechnicznej, ja do jedynego LO im. Żeromskiego i wydeptywaliśmy te sami szlaki w Karkonoszach.
Jeśli już wątek jest w POLITYCE to powiem, że nie podoba mi się polityka zabierania przedwcześnie ludzi, którzy powinni zostać w nami jak najdłużej.
Żegnaj kolego! ***
Odszedłeś akurat w moje urodziny.
hajdi
PostWysłany: Sob 11:08, 15 Mar 2014    Temat postu:

Bardzo smutna wiadomość Sad
Ostatnio nigdzie go nie było widać i tak sobie pomyślałam, że to jego serducho po dwóch zawałach zaczęło znów nawalać.
Ale takiej wiadomości się nie spodziewałam Sad
Smutno [*]
starymysz
PostWysłany: Sob 10:22, 15 Mar 2014    Temat postu: GRUBY

Smutna wiadomość dla Tych co Go znali. W nocy 10.03.2014 Gruby zmarł w szpitalu w Puławach.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group