Autor Wiadomość
manko
PostWysłany: Śro 15:55, 19 Lut 2014    Temat postu:

multilatek napisał:
Przeczytałem dziś (19 lutego2014) na Onecie, że utrzymanie ZUS kosztuje rocznie 4,2 miliarda zł.

U nas przelicza to się na procent kwoty, którą obraca ZUS. Parę lat temu czytałem w prasie (a więc źródle niezbyt wiarygodnym), że koszty utrzymania ZUS są poniżej jednego procenta w stosunku do przetwarzanych sum. Jest to wartość zadowalająca, biorąc pod uwagę banki - gdzie zyski i prowizje stanowią kilkanaście procent obrotów - czy niektóre fundacje (taka "Maciuś" to zużywała na organizację ponad 80% wpływów). Mój lokalny ZUS nie "szaleje", przysyła pisma tanimi listami zwykłymi - zamiast poleconych czy potwierdzanych - budynki ma ładne, przyzwoicie nowoczesne ale bez kosztownych udziwnień architektonicznych, i zatrudnia na tyle dużo osób, że kontakt z urzędnikiem jest szybki i sprawny. Czy nowa jakość - przeszczepiona z kraju o zupełnie innej kulturze administracji - sprawdziłaby się u nas? Nie wiem...
hajdi
PostWysłany: Śro 9:59, 19 Lut 2014    Temat postu:

To interesujące rozwiązania, ale u nas wszystkie instytucje są skostniałe i bronią istniejącego stanu rzeczy. Nikt się nie odważy na taką powiedzmy reformę czy usprawnienie i dalej będziemy utrzymywać molocha z naszych składek Sad
multilatek
PostWysłany: Śro 8:51, 19 Lut 2014    Temat postu:

Przeczytałem dziś (19 lutego2014) na Onecie, że utrzymanie ZUS kosztuje rocznie 4,2 miliarda zł. Mam w zawiązku z tym pewne skojarzenia.
Już ponad 10 lat temu, miałem możliwość spotkania z przedstawicielami belgijskich organizacji pozarządowych. Jeden z panów wręczył mi wizytówkę, na której przeczytałem - Rolland Van Hoecke, Dyrektor Centrum Dokumentacji.
Moje pierwsze pytanie było oczywiste, co to jest Centrum Dokumentacji? Pan Rolland, z którym znałem się jeszcze wiele lat później, opowiedział mi o co chodzi z tym centrum.
Otóż centra dokumentacji są organizacjami pozarządowymi działającymi w belgijskim systemie ubezpieczeń społecznych (Social Security). Działają, jako sieć powiązana z centralami SS na zasadzie licencji. Rola CD polega na zbieraniu wszelkich danych o zatrudnieniu, zatrudnionych, przerwach w pracy aż do przejścia na emeryturę. Wtedy, cała dokumentacja zatrudnionego jest przekazywana do centrali SS. CD zbierają składki ale wszelkimi wypłatami zajmuje się już centrala. Centra dokumentacji zatrudniają po 6 do 10 osób. Jest jeszcze wiele szczegółów, których nie warto teraz opowiadać.
Moje następne pytanie było oczywiste, kto i jak to opłaca? Czy centrala płaci od ubezpieczonego, czy pokrywa koszty zatrudnienia i wyposażenia centrów, itp.
Odpowiedź była zaskakująca. CENTRALA NIE PŁACI NIC.
Centra Dokumentacji mają prawo przetrzymywać składki pracowników przez trzy miesiące na swoim koncie i utrzymują się z odsetek tej lokaty. Wynosiły one wtedy 4%.
Oczywiście zaprosiłem natychmiast Pana Rollanda do Łodzi i umówiłem spotkanie z prezesami łódzkiego oddziału ZUS. Rozmowa skończyła się przeciągłym ziewnięciem prezesa i stwierdzaniem, że prezes Alot (był wtedy taki) nie będzie zainteresowany.
Nie sądzę, że nikt w ZUSie nic nie wie o innych możliwościach niż opłacanie molocha urzędującego w pałacach. Wiem tylko, że zainteresowanym aktualna sytuacja odpowiada.
hajdi
PostWysłany: Pon 17:33, 27 Sty 2014    Temat postu:

Prawdę rzekłyście, że "sorry takich mamy dziennikarzy i taki mamy świat" Sad

W wypowiedzi Materny przemówiło do mnie zdanie, że Bieńkowska jest zagrożeniem dla klasy aroganckich nierobów i że jest po prostu normalna, nie traci czasu na pierdoły i konwenanse. A w Polsce normalność to obłuda i lizusostwo.
Cieszę się, że Materna miał odwagę to powiedzieć.
Inny świat
PostWysłany: Pon 17:03, 27 Sty 2014    Temat postu:

Do znudzenia powtarzam:" To wszystko z nudów, wysoki sądzie, to wszystko z nudów". Panowie posłowie oraz ścierwojady im. Ludwika Dorna szukają na siłę czegokolwiek do roboty, żeby uzasadnić potrzebę swojego istnienia.
Nawiasem powiedziawszy w jedną z najcięższych zim (1956) jeździlam sporo między Jelenią Górą a Wrocławiem i największą przeszkodą były Rudawy Janowickie, przez które parowóz musiał się przedrzeć. W razie potrzeby, zasapawszy się pod górkę, czekał na pomoc drugiego parowozu i popchany albo pociągnięty wjeżdżał na wzniesienie i spóźnił się najwyżej pół godziny.
Dróżnik sosnówecki od rana jeździł pługiem odgarniając szosę bez przeszkód, bo na poboczach nie stały samochody.
Nasze nowoczesne gadżety zamiast ułatwiać (i tylko ułatwiać) nam życie, stawają się czasem kolejną kulą u nogi.
Sorry, taki mamy świat. Wink
ans
PostWysłany: Pon 16:52, 27 Sty 2014    Temat postu:

No, tak.. sondaże. Dzisiaj ze zdumieniem zobaczyłam w tvn24 prezentację sondażu. Sondowano respondentów nie w sprawie poparcia (lub nie ) dla Bieńkowskiej, ale pytano czy to co powiedziała "sorry, taki mamy klimat " to prawda. Dowiedziałam się z tego sondażu , że w opinii 33% respondentów "Bieńkowska mówiła prawdę". Nie odnotowałam w pamięci zdania pozostałych ankietowanych.. Tak sobie myślę.. jeśli 100 % respondentów odpowie, że panuje u nas wieczne lato to będzie mi ciepło ?
Nikt z dziennikarze ani się zająknie dlaczego mimo, że mróz w ostatnich dniach nie zelżał pociągi jeżdżą , a powodem "afery" było "przejście przez zero" , w konsekwencji marznący deszcz niszczący przewody trakcyjne.
Sorry, takich mamy dziennikarzy..
pacyfek
PostWysłany: Pon 16:14, 27 Sty 2014    Temat postu:

Rzeczpospolita zamieściła wyniki sondażu firmy "Homo Homilia" i wnioskuje, że "sorry" Bieńkowskiej i cygara Tuska są gwarancją zwycięstwa pisi nad III RP.
Krzyś Materna nic o tym nie wiedząc sadzi jakieś bąki:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,15341670,_Pani_premier_Bienkowska_jest_po_prostu_normalna_.html#BoxWiadTxt

PS.
Powstaniec Joński vel millerowy nieuk chce zwołać komisję śledczą w sprawie "klimatycznego sorry".
BB
PostWysłany: Czw 8:32, 23 Sty 2014    Temat postu:

Aż mnie zadziwił pan Miecugow, że taką okazję przepuścił, aby dowalić przy okazji pani Bieńkowskiej całemu rządowi nie pomijając jego szefa.
Czyli jednak można obiektywnie - ale trzeba chcieć.
A może widział sondaż tak korzystny dla "sorry" ?
ans
PostWysłany: Czw 0:10, 23 Sty 2014    Temat postu:

Dzisiaj w "szkle" sam redaktor Miecugow też o kłopotach wynikających z zamarzania deszczu przekonywał Wink
DAK
PostWysłany: Czw 0:05, 23 Sty 2014    Temat postu:

"Ma rację, taki mamy klimat. Dobrze, że ma odwagę powiedzieć prawdę" - 62%

Takiej mądrości naszego ludu sobie życzę Laughing
hajdi
PostWysłany: Śro 20:45, 22 Sty 2014    Temat postu:

To i tak dobrze, że nie obwiniali Tuska.
A Hofman zwyczajnie "lał się żurem", wszyscy wiedzieli o co mu szło i on też wiedział, że wszyscy wiedzą. Takiego durnego bredzenia to dawno nie słyszałam.
ans
PostWysłany: Śro 19:45, 22 Sty 2014    Temat postu:

Nie wszyscy tak jak pan Kopff rozumują. Dzisiaj mój mąż wyszedł przed dom w celu oskrobania ze śniegu (a co gorsza także lodu po zamarzającym deszczu) z samochodu. Spotkał tam dwóch panów, którzy skrobali swoje samochody. Ci panowie za to oblodzenie winili... Hofmana Rolling Eyes Jakoś nie spodobało się im to co Hofman opowiadał wczoraj wieczorem w tvn24 na temat śniegu i mrozu. Chcieliby pokazać mu w praktyce jaka jest różnica między śniegiem i lodem i dlaczego marznący deszcz może sprawiać kłopoty kolejarzom.
Dzisiaj mróz większy , a informacje "kolejowe" już nie takie "tragiczne" jak wczoraj..
pacyfek
PostWysłany: Śro 17:53, 22 Sty 2014    Temat postu:

Kopff ma rację. Za te oblodzenia powinien polecieć rząd:
http://www.liiil.pl/1390346820,Taki-klimat.htm

Ten Tusku z Bieńkowską to już jak ci Jankesi w pieśni sowieckiej:
http://www.youtube.com/watch?v=4wuq1EE8ymc
ans
PostWysłany: Wto 18:59, 21 Sty 2014    Temat postu:

Gorąco polecam sondaż , który polecił Pacyfek. Very Happy
Jego wyniki humor mi poprawiły chociaż i u nas śnieżek zaczął sypać przy temperaturze 0,6 (jeszcze na plusie), ale nocne przejście przez zero wydaje się nieuniknione. "Taki mamy klimat" Wink , że zdarzają się w nim także takie trudne przejścia z pogody jesiennej do zimowej. W tym roku zdarza się to przejście wyjątkowo późno, ale nie znaczy to, że bezboleśnie.
pacyfek
PostWysłany: Wto 18:47, 21 Sty 2014    Temat postu:

Namawiam do udziału w sondzie nt. wypowiedzi Bieńkowskiej:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/0,114914,15307645.html#sondaz
BB
PostWysłany: Wto 18:05, 21 Sty 2014    Temat postu:

Staram się unikać jak ognia aktualności pt. " ta straszna Bieńkowska" i z tego powodu mogłam przeoczyć obiecanki-cacanki opozycyjne, w tym prezesa, jako, że on bardzo odważnie obiecuje różne rzeczy, jeśli tylko obali tego nieudacznika Tuska.
Tak więc nie słyszałam czy za jego rządów :

- nie będzie ostrych zim i zamarzających trakcji elektrycznych tudzież innych awarii, a wedle kursujących pociągów będzie można regulować zegarki,

- nie będzie ani jednego pijanego kierowcy na żadnej drodze a tym
bardziej autostradzie, które się będą przecinały na całym obszarze kraju,

- wszyscy będą należycie wypełniali swoje obowiązki, nie będzie też kolejek do lekarzy, a wręcz nie będzie wcale chorych tylko sami zdrowi i szczęśliwi, w związku z czym można będzie zlikwidować WOŚP z Owsiakiem na czele.

itp. i td. bo już mi się nie chce tych andronów wypisywać.
ans
PostWysłany: Wto 17:07, 21 Sty 2014    Temat postu:

Ja z coraz większym wstrętem, ale jednak będę oglądać (a przynajmniej nasłuchiwać z oddali). Po to aby widzieć i słyszeć jak dziennikarze atmosferę nagonki i panikę wywołują. Wolałabym jednak nie sprawdzać w praktyce jak sprawdzą się ci wszyscy politycy, którzy dzisiaj krytykują Bieńkowską , Arłukowicza i premiera Tuska.
DAK
PostWysłany: Wto 14:20, 21 Sty 2014    Temat postu:

Wiecie co, ja uż nie mam siły oglądać i słuchać niczego. Dziś o kolejowych histeriach dowiedziałam się z telefonu znajomego, który zadał mi zagadkę czyja to wina? Zapytałam, czy upił się winami Tuska i napalił się cygarami w Dolomitach? Zaśmiał się i stwierdził, że przechodzi na mój etap niesłuchania i nieoglądania niczego. A ja dziennikarskiej i redaktorskiej sforze z całego serca życzę kompletnego bezrobocia i niech idą zamiatać ulice. A teraz przydadzą się przy odśnieżaniu.
Rubikon został przekroczony!
pacyfek
PostWysłany: Wto 13:07, 21 Sty 2014    Temat postu:

Tusk już przeprosił za Bieńkowską:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15307748,_Sorry__taki_mamy_klimat___Tusk_przeprosil_dotknietych.html#BoxWiadTxt

PS.
1) każdy grosz na Owsiaka oddala Cię od prawdy smoleńskiej (Michał Karnowski),
2) każde polskie dziecko zasługuje na 500 złotych miesięcznie, by Polska mogła przetrwać (pan prezes nad grobem Wincentego Witosa),
3) każdy Polak zasługuje na stypendium 1000 złotych miesięcznie (Ryszard Ponton Kalisz skromniutko ze względu na słabość państwa tuskowego - w Szwajcarii rozmyślają nad referendum stypendialnym z kwotą wywoławczą 2500 franków),
4) Dyrekcja Kolei Szwajcarskich zaśmieca dworce kolejowe, lotniska itp. ulotkami, w których chwali się iż nie więcej niż 11% ich pociągów ma spóźnienia większe niż 30 minut.
ans
PostWysłany: Wto 12:49, 21 Sty 2014    Temat postu:

Dzisiaj mam włączone od rana tvn24. Nie patrzę cały czas, ale przynajmniej słyszę co nowego w sprawie pogody.
Pokazał się zaraz po dziewiątej premier w Częstochowie. Składał życzenia babciom z okazji dzisiejszego święta. Przy tej okazji został przez dziennikarzy prawie przymuszony do przeproszenia pasażerów . Powiedział o "niefortunnej wypowiedzi Bieńkowskiej" za którą przeprosił. Stało się to kolejnym pretekstem do "dokładania" Bieńkowskiej. Sad
Słowem, zawsze : tak źle i tak niedobrze.
hajdi
PostWysłany: Wto 11:45, 21 Sty 2014    Temat postu:

Wiadomo nie od dzisiaj, że u nas rej wodzą narzekacze Sad Wszędzie i w każdej dziedzinie Exclamation
ans
PostWysłany: Wto 11:02, 21 Sty 2014    Temat postu:

Oj, dzisiaj od rana "czepili się" Bieńkowskiej Sad Oglądałam konferencję prasową. Moim zdaniem dziennikarze są durni i nieżyczliwi.. Czepiają się o wczorajsze zdanie "Sorry taki mamy klimat" przeciwstawiając im dzisiejsze sformułowanie o "anomaliach pogodowych". Taki mamy klimat, że występują w nim czasami te anomalie..
Oj, nie łatwo być politykiem..
ans
PostWysłany: Wto 0:00, 21 Sty 2014    Temat postu: Informacje

Dzisiaj w godzinach przedpołudniowych włączyłam "do kawy" tvn24. Akurat pokazywali reportera, który "donosił" z dworca w Ostrowie. Informował, że deszcz zamarzający spowodował wiele uszkodzeń urządzeń kolejowych, w związku z czym "opóźnienia sięgają nawet 300 minut". Dodał, że jeszcze nie wiadomo kiedy pociąg stojący na tym peronie będzie mógł ruszyć w dalszą podróż, ale może podróżnych pocieszy fakt, że dostaną ciepłe posiłki. "Zapytam podróżnych"- powiedział. Rozmawiał z jakimś miłym panem, który mówił, że "dostali gorącą herbatę, a teraz ma być jeszcze ciepły posiłek". Pan pochwalił kolej ("nie spodziewałem się"). Drugi pan też narzekał raczej na pogodę, a nie na kolej, ale dodał, że wolałby komunikację zastępczą zamiast posiłku. Reporter wyjaśnił (nam i panu), że "drogi też oblodzone, więc nie ma sensu podstawiać autobusów".
Wyłączyłam telewizor. Wyszłam z domu ciesząc się niezmiernie, że w naszym regionie nie ma oblodzenia.
Późnym wieczorem zerknęłam na wiadomości tej samej stacji. Usłyszałam "lament i narzekanie" na kolej.. Gdzie się podziały te poranne wypowiedzi ?
Niedawno pokazywano w telewizji rozmaite niemiłe zjawiska pogodowe , które dokuczały mieszkańcom USA i różnych krajów europejskich. Przy tej okazji nie raz mówiono, że "szkoły są zamykane, pociągi nie jeżdżą, samoloty nie latają, a władze radzą aby ludzie nie wychodzili z domu". Tak może być wszędzie , tylko nie w Polsce. Tutaj zawsze znajdą się narzekacze, którzy żądają i mówią, że "to skandal", a telewizja z lubością pokazuje te sceny.
Ze "szkła kontaktowego " dowiedziałam się, że wicepremiera Bieńkowska była przepytywana na okoliczność dzisiejszych kłopotów transportu kolejowego.. Powiedziała że "wyjechało dzisiaj 4000 pociągów z czego 2 utknęły z powodu oblodzenia trakcji"..
Teraz tak piszą :
http://kontakt24.tvn.pl/temat,ciezka-noc-dla-kolei-ponad-1100-minut-opoznienia,111519,html?categoryId=496
Liczne komentarze "bez pojęcia". Ludzie dziwują się, że niewielki mróz unieruchomił pociągi i piszą co byłoby gdyby był taki jak ostatnio w USA. Wiadomo, lepiej byłoby.. Jak jest powiedzmy - 10, czy - 40 to nie pada deszcz, który zamarza na urządzeniach.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group