www.spotkania.fora.pl :: Przegląd tematu

Daga · Wysłany: Czw 18:53, 12 Wrz 2013 Temat postu:

Tym Buzkiem, wylałaś mi kubeł wody na głowę, bo o nim nie wiedziałam siedząc na korcie.
A chciałam własnie zapodać taką własną teorię, jak to jest z tymi szczytującymi notowaniami pisdu.
Otóż wydaje mi się, że kaczora wpuszczają w kanał, żeby odkrywał swoje karty:
- Karnymi podatkami dla drobnego biznesu ( i nie tylko )
- Zapowiadanymi procesami
- Szukaniem czarownicy
- Zamordyzm
A tym czasem, ciemnogród wyczekuje, kaczyści bezkarnie hulają ( np.hofmanka).
Jedno jest pewne!!!!!
Wcześniejszych wyborów nie będzie , choć koalicja utraciłaby większość, bo NIKT WCZEŚNIEJSZYCH WYBOROW NIE CHCE!!!!
To oczywiście nie znaczy, że rząd podłoży ręce pod d.... i nic nie będzie robił, ale ten Buzek ściął mnie z nóg.
Miałam go za kulturalnego patriotę, a okazał się nielojalnym idiotą Sad

Krytykować przyjaciół publicznie? - jest kalaniem własnego gniazda.

DAK · Wysłany: Czw 12:19, 12 Wrz 2013 Temat postu:

Tytuł ostrzegawczy, ale smutnie stwierdzam, że to jakby nieuniknione.
I nie do zajadłych przeciwników mam największe pretensje, ale do niedawnych przyjaciół.
W myśl znanej zasady

- CHROŃ MINIE BOŻE OD PRZYJACIÓŁ, BO OD WROGÓW SAM SIĘ OBRONIĘ

Pominę już takich "przyjaciół" jak Palikot, czy Gowin, a kiedyś Rokita i inne śliskie stworzenia.

Dziennikarze z niegdyś proplatformianych mediów, do których PiS nastawiony był szczególnie wrogo (kiedyś TVN, GW) cały czas proszą się jak karpie o Wigilię. Ci, którzy reformy w 1999 spieprzyli i po których bagno trzeba zasypywać też wciskają taki kit, że w głowie się nie mieści:
- Dominika Wielowiejska atakuje premiera i prezydenta w sprawie referendum w Warszawie
- Buzek wydaje oświadczenia, w których oskarża rząd o podważanie zaufania do państwa.

Z tego nic dobrego wyjść nie może! Crying or Very sad

Buzek wkurzył mnie najbardziej - nie skorzystał z przysługującego mu prawa do milczenia. Można mieć inne zdanie niż rząd, można nie zgadzać się w proponowanymi rozwiązaniami, ale wtedy oczekiwałabym rzeczowych argumentów, co dalej. Zarzuca rządowi kłamliwe argumentacje, a jakich on sam wraz z Hausnerem używa? Demagogii!!! Argument, że 2 lata temu rząd coś obiecał jest jeszcze mniej warty niż ten o obietnicach emeryckich wczasów pod palmami, gdy Buzek tę reformę wprowadzał. To samo dotyczy zarzutu braku zaufania do państwa.
Balcerowicz zawiesza zegar długu publicznego, ale nie mówi, że jak obetnie się zadłużenie przy pozostawieniu finansowania prywatnych funduszy emerytalnych, to trzeba będzie zmniejszyć fundusze na wykorzystanie pieniędzy unijnych, bo bez własnego wkładu one nie będą do nas transferowane. A może właśnie o to chodziło????

Sami ci przyjaciele pakują rządzenie krajem w łapy Kaczora! Ale oni mają w d....e kraj, mają inne interesy na horyzoncie. I jeszcze okraszą to sloganami o ich propaństwowym nastawieniu i o tym, że robią to wszystko dla nas, bo rząd nas okrada.

Daga

Nie ma się co okłamywać, wraz ze wzrostem poparcia miłośników kaczyzmu, rośnie agresja, wzmaga sie chamstwo dobrze nam znane.

Nie będę tego komentować, bo mi dech zapiera, ale w tym wątku pokazujmy rodzący sie kaczyzm Sad

http://wiadomosci.onet.pl/kujawsko-pomorskie/sikorski-odpowiesz-za-smolensk-reakcja-ministra/hyy1n

Nie mamy prawa przemilczać!!!!!!