 Wysłany: Pon 20:09, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
O nie zauważyłam, że link jest z TVN24 i o dziwo nawet szybko się otworzył, po raz pierwszy 
Do meritum sie nie odnoszę, bo i cóż - nie dziwi mnie brak poparcia Ziobry, przecież to on ma być premierem  |
|
| Wysłany: Pon 19:52, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
| Nawet PIS-bis misji nie poprze:
http://www.tvn24.pl/glinski-jak-na-przesluchaniu-u-ziobry-poparcia-nie-bedzie,308366,s.html |
|
| Wysłany: Pon 11:55, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
| Wczoraj łażąc po kanałach przez chwilę zatrzymałam się na Super Stacji, a tam nielubiane przeze mnie programy z telefonami od widzów. Nie lubię ich, bo tam tylko narzekanie, o którym pisze ansia, a na pasku leciały wpisy widzów w style: Takiego premiera jak Gliński nam trzeba, Brawo panie premierze Gliński, trzymam kciuki itp.
To pewnie "funkcjonariusze", ale to robi wodę z mózgu ludziom. Przecież poważnej organizacji, która miałaby szacunek do siebie samego nie przyjdzie do głowy takie działanie, a takie programy to woda na młyn tamtych kretynów. Ps. Wielowiejska wyciągnęła profile paru tych z Cienia PiSowskich Technicznych : http://wyborcza.pl/1,75968,13454719,Zjawiskowe_cienie_PiS.html Przestrzega, ale przecież wśród Polaków jest wielu takich, którym to by się podobało: wieszanie zdrajców, wsadzanie do więzienia tych co sprzeniewierzyli się racjom Prawdziwych Polaków i dawali odpór biniendoskim oszołomom. Bo im się podoba spektakl takich igrzysk, byleby to oni siedzieli na widowni skandując "dobij", a nie na arenie w roli dobijanego - ONI? A z jakiej racji, przecież to inni są zdrajcami, a ONI są Prawi i Sprawiedliwi. 
Że co? Że ICH techniczny kandydat Modzelewski uwikłany w jakieś ciemne interesy - ależ to potwarz! A nawet jakby, to co - oj tam, oj tam, nikt nie jest doskonały!  |
|
| Wysłany: Pon 9:13, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
| Obrósł w piórka ten przedziwny profesorek i wreszcie pokazał swoje prawdziwe oblicze - bezczelność wilka w skórze niewinnej owieczki.
Ktoś kto daje się podpuszczać panprezesowi i przyjął ofiarowaną mu rolę marionetki na scenie w spalonym teatrze jest dla mnie tyle wart co zeszłoroczny śnieg i to niezależnie od mnogości tytułów naukowych i piastowanych stanowisk. Zresztą straciłam już nadzieję, że człowieka można oceniać po tytułach - przykładów na to, że najwyższy nawet tytuł nie ma przełożenia na autentyczną mądrość natury ogólnej i nie stanowi cenzurki na kulturę i dobre wychowanie, mamy aż nadto i co gorsza przybywa ich z dnia na dzień. Coś temu fatalnemu zjawisku musi sprzyjać - nie wiecie przypadkiem co i kto ??????? "Panowanie" technicznego skończy się ponoć 8 lub 9 marca bo słyszałam dzisiaj, że wtedy właśnie będzie rozpatrywany przez Sejm ten kretyński wniosek. No, chyba, że gowinowcom spieszno na zieloną trawkę i podniosą swoje parszywe łapy za upadkiem własnego rządu. Jakoś mi się teraz głupio zrobiło, że ja tak bez szacunku do tytułów i autorytetów naukowych, ale nie moja to wina, że jak tylko panprezes rzuca w nas EKSPERTAMI to ja niezmiennie mam na myśli tych od trotylu, sztucznej mgły i brzozy - a tych nawet na torturach bym za ekspertów nie była w stanie uznać. |
|
| Wysłany: Pon 2:15, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
Ja Wam powiem, że mnie najbardziej denerwuje to ciągłe narzekanie jak to jest źle  To nie tylko owe techniczne tak od rana do nocy narzekają i słuchać już tego nie można. Mnie nie jest źle, wokół siebie nie widzę aby było tragicznie i źle .."Etatowi narzekacze" przekonają jakichś ludzi, że powinni czuć się źle i tak się ci ludzie poczują
Kilka lat temu miałam ciocię, która miała wszystko czego jej było potrzeba do życia, miała także kochającą rodzinę, była bardzo lubiana przez wielu ludzi, była zdrowa mimo podeszłego wieku.. Znalazła się durna jędza, która systematycznie ową ciocię straszyła (oj, co to będzie..) i utwierdzała w przekonaniu, że powinna czuć się nieszczęśliwa. Ciocia tak indoktrynowana płakała, bo...czuła się nieszczęśliwa. Bardzo musiałam się starać aby tłumaczyć i przekonywać, że te wszystkie potencjalne nieszczęścia są tylko potencjalne , że jest kochana.. Nigdy tej małpie nie daruję, że tak zatruła ostatnie lata życia mojej cioci. 
Tym "technicznym" narzekaczom też nie daruję . |
|
| Wysłany: Pon 1:23, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
| Mdli mnie na widok technicznego a jak zaczyna seplenić, to już są odruchy......
Jakim prawem podszywa sie pod wizerunek premiera i nik specjalnie tego nie prostuje, a baby spod klęczników rydzyka myślą, że tak musi być, że ten pajac coś znaczy? To jakieś nieporozumienie, ze on ma czas antenowy??????????????????????? Telewizje które to nadają powinny!!!!!!!! uprzedzać, że korzysta on z pomieszczen pisu, bo inaczej mu nie wolno!!!! On sam mówi "skończmy z tą nienawiścią" i opowiada o metodach białoruskich, albo mówi coś nieprawdziwego, że "rząd stracił zdolność rządzenia" - to nie jest mowa nienawiści?????? A jak Premier odniesie sie w najdelikatniejszy sposób, to wyskoczą psy ujadające na korytarz i będa szczekać, jaki to z Premiera agresor???? To jest Nałęcz tłumaczył ustawowe warunki wystąpień technicznych kandydatów. Gliński rozumu nie ma??? to jest dopiero rozwalanie swojego Kraju. On w tym łbie ma grzechotkę - czemu?, rozum mu sie skurczył i całkowicie wysechł. Dziwie sie tym ludziom z tytułami co siedzą tam i na co oni czekają???? |
|
| Wysłany: Nie 23:51, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
Widziałam dzisiaj w "szkle" jak Gliński wygłaszał oświadczenie.. 
Oburzał się, że : on wszystko w zgodzie z konstytucją, a media nie transmitują jego wystąpień przez 24 godziny na dobę i że to standardy białoruskie, a aktualny rząd jest "oderwany od rzeczywistości" 
To już przekracza granice śmieszności, tylko, że... cokolwiek one plotą i choćby migawki jakakolwiek telewizja pokarze będą ludzie, którzy wezmą to na serio Te gesty, te tytuły profesorskie, to zatroskanie "losem kraju" i to, że Gliński nie boi się faszyzmu....
Ciemny lud nie orientuje się , że cała "misja glińskiego" mimo, że zgodna z konstytucją nie ma żadnego sensu dopóki rządzi rząd, który ma większość parlamentarną, a nawet gdyby tę większość stracił to dopiero głosy nowej większości mogłyby jakąś nową misję wesprzeć, a nie samotny PIS ...Mam nadzieję, że tego "ciemnego luda" aż tyle nie ma, aby ta zabawa w rząd jakikolwiek sens miała. |
|
| Wysłany: Nie 22:15, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
Dla mnie te ich techniczne plany i ekspertyzy są tyle warte, ile doradztwo w sprawie uzyskania najwyższych plonów gruszek na wierzbach  |
|
| Wysłany: Nie 21:31, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
| Jak długo ten ple ple ple techniczny sabat frustratów jeszcze będzie trwała?
Kiedy ta debata w Sejmie nad tą karykaturą rozumu? |
|
| Wysłany: Nie 19:19, 24 Lut 2013 Temat postu: Techniczne ple, ple, ple |
|
| http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,13453780,Kandydat_PiS_na_premiera_przedstawil_zespol_24_ekspertow.html?lokale=gliwice#BoxWiadTxt | |