Autor |
Wiadomość |
hajdi |
Wysłany: Wto 23:12, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
To jest właśnie to ! zajmowanie się pierdołami
Z jakiej racji premier ma się tłumaczyć dlaczego jeździ na wakacje tam, a nie gdzie indziej
U nas stoi się w kilometrowych kolejkach, a potem 40 sek. jedzie w dół
A poza trym co to kogo obchodzi jakie ma upodobania
powtórzę to co we wczorajszym moim poście gdzieś obok.
To istne wariatkowo
A prezydent mógłby się ugryźć w język zamiast dawać pożywkę ścierwojadom |
|
|
BB |
Wysłany: Wto 21:34, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
Bardzo jasno Premier wytłumaczył swoje racje w każdym z poruszonych tematów i jak zwykle zachował zimną krew w temacie żądań kempiny.
No, ale cóż z tego - te wszystkie matoły i tak swoje wiedzą i nadal będą kłapać tymi wrednymi jadaczkami.
A jak są strasznie ubawieni KONFLIKTEM pomiędzy Prezydentem i Premierem z racji upodobania Prezydenta do szusowania na nartach po polskim śniegu zamiast po OBCYM !
Naprawdę MATOŁOWATE MATOŁY !!!!!!!!!!! |
|
|
ans |
Wysłany: Wto 17:35, 15 Sty 2013 Temat postu: Premier i fotoradary |
|
http://www.tvn24.pl/tusk-glupie-znaki-musza-zniknac-ale-nie-ma-glupich-fotoradarow,300290,s.html
Dopiero premier powiedział to co jest oczywiste (pisałam już o tej oczywistości):
Jest obowiązkiem ministra, gdy projektujemy budżet, prognozowanie ile wpływów z danej dziedziny trafi do budżetu.
Tak, to jest normalna statystyka, a dziennikarze wytykają już od tylu dni ten zapis w budżecie. Niezależnie od tego, że "ktoś" ten temat stale nakręcał i podkręcał takiej optyce przysłużył się fakt, że rozmaite gminy na Pomorzu nadużywały założonych przez siebie fotoradarów i to stawało się "głośne".
Na konferencji premiera poruszano wiele tematów. Oglądałam z zainteresowaniem. |
|
|