 Wysłany: Śro 20:57, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
Widać odwaga pana rzutuje na jego zwierzaki  |
|
| Wysłany: Śro 18:08, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
| Moje, nieżyjąca już Kogunia i Wacuś zawsze siedziały przy oknie jak były fajerwerki . | |
| Wysłany: Śro 17:28, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
Niesamowite  Podobały się kocurkowi  To musi być jakiś ekstraordynaryjny kot
Nasze koty chowały się w najgłębsze kąty, Milka nawet kolacji nie jadła, tak się bała i trzymała się blisko nas. Bała się być sama  |
|
| Wysłany: Śro 16:24, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
| Za to mój kocurek biegał od okna na taras i do ogrodu, tak mu sie podobały te fajerwerki. Skromniejsze w były niż poprzednio. | |
| Wysłany: Śro 12:14, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
| To odwrotnie niż u mnie. Takiego rąbania jeszcze nie było. Walili prawie do 2-giej w nocy. Ja uwielbiam oglądać ognie sztuczne, ale takie prawdziwe, te piździołki co to ludzie puszczają wcale mi się nie podobają. Więcej huku niż przyjemności. Obejrzałam w Sylwestra pokaz ogni z Placu Krakowskiego, ten oficjalny miejski. Ja to doskonale widzę z okna.
Dzisiaj idąc do apteki musiałam uważać na alejkach by na jakąś niewybuchniętą petardę nie nadepnąć. Cała alejka zaśmiecona tymi resztkami. Paskudnie brzydko to wygląda. A idąc zawiesić kule dla sikorek na sosence przed domem zobaczyłam leżące rurki po tych fajerwerkach na trawniku. To już skrajna głupota odpalać je tak pod samymi oknami. Przydałoby się więcej pourywanych palców, to może wprowadzono by wreszcie jakiś sensowny zakaz Może tylko na wyznaczonych miejscach |
|
| Wysłany: Wto 23:40, 01 Sty 2013 Temat postu: |
|
Ten plakat był już kilka dni temu na FB, nawet go udostępniałam (podobnie jak drugi o tym samym przesłaniu). Byłabym "dała głowę", że tutaj też to upubliczniłam 
Tylko.. wstyd mi, ale z przyjemnością oglądam co roku fajerwerki 
Chyba trudno byłoby zrezygnować zupełnie, ale.. na pewno są miejsca gdzie być tego nie powinno pod żadnym pozorem. Chyba coś drgnęło w sprawie fajerwerków. W poprzednie lata było słychać liczne wybuchy przed sylwestrem, a także 1 stycznia. W tym roku tylko około północy strzelano. Przynajmniej na naszym osiedlu dzisiaj ani jednego wybuchu ! |
|
| Wysłany: Wto 23:07, 01 Sty 2013 Temat postu: |
|
| Popieram całą sobą ten apel Powinny być dozwolone tylko oficjalne pokazy, ale na to nie ma co liczyć, bo to byłby kolejny zamach na swobody obywatelskie, no i w naszym kraju jest problem z egzekwowaniem przestrzegania prawa.
Hreczuniu każdy kto wejdzie na podany przez Ciebie link od razu zobaczy teksty P.Janiny, bądź to z boku, bądź to u góry albo na dole. Teksty dotyczące agenta Tomka, temat już może nieco przebrzmiały. Nie sensu ich tu przywlekać, ktyo chce znajdzie, a mnie się już nie chce szukać. Ta strona Gazety.pl też się długo otwiera u mnie |
|
| Wysłany: Wto 21:46, 01 Sty 2013 Temat postu: |
|||
To daj je, Hajduś, tylko nie tu, bo TU tępimy "słomę w butach"
Artykuł trochę poniewczasie: ""Tradycja", która polega na krzywdzeniu innych, w tym zwierząt, nie jest żadną tradycją, tylko zwykłym buractwem!" http://wyborcza.pl/1,75968,13124330,Oszalala_kanonada_w_sylwestra_to_zadna_tradycja__To.html I zakopiański plakat: _ 
 |
|||
| Wysłany: Wto 16:42, 01 Sty 2013 Temat postu: |
|
Przy okazji tych sylwestrowych sensacji poczytałam sobie inne artykuły, m.on. ciekawe teksty Janiny Paradowskiej  |
|
| Wysłany: Wto 15:11, 01 Sty 2013 Temat postu: |
|
| .
Jak to u nas...  Nie obeszło się bez tysiąca pożarów, demolek, okładania się kłonicami, a nawet
przypadkowych, (choć ktoś - celowo użył noża) zgonów... http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13127189,Ponad_tysiac_pozarow_w_Sylwestra__sa_ofiary__BILANS_.html Smutne to!  |
|
| Wysłany: Nie 0:30, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
| Ta nagroda jest typu MAMO,CHWALĄ NAS.
Krzty przyzwoitości, poszanowania dla wyroku niezawisłego sądu ani chwili zastanowienia, czy aby nie ośmiesza się taka nagrodą ruchu, który jest raczej mało odpowiedzialną za słowo ruchawką. Zastanawiam się nad tym, czy nie mówimy dwoma językami polskimi: - PiS mówi językiem narodowym - reszta jest polskojęzyczna. Pod adresem tegoż Ruchu Społecznego im. prezydenta itd. posłużę się powiedzeniem naszego sąsiada z Sosnówki (o czym już pisałam), jak potraktował urzędników z gromadzkiej rady narodowej, którzy przyszli z ponagleniem, bo nie odrobił szarwarku przy konserwacji wiejskich rowów melioracyjnych. A brzmiało to tak: K....a była wasza w d...ę n...........ana m.. Urzędnicy zmyli się natychmiast i bezszkodowo na szczęście, bo było im mocno z górki a sąsiad był uzbrojony w widły od gnoju. Ruch chyba skończy tak samo jak ci urzędnicy. Szczerze mu tego życzę, zwłaszcza za używanie słowa "poległy". A kysz!!! |
|
| Wysłany: Sob 10:45, 29 Gru 2012 Temat postu: |
|
| Jak dobrze, ze 13 lat temu z hukiem i trzaśnięciem drzwiami odeszłam z Solidarności, do której nieprzerwanie należałam od dnia jej założenia... | |
| Wysłany: Sob 2:02, 29 Gru 2012 Temat postu: |
|
| Tak się w tym swoim kółeczku taplają.. | |
| Wysłany: Sob 1:04, 29 Gru 2012 Temat postu: polskie "ranczo" |
|
| .
Wyszkowski przegrał proces, jaki (za zniesławienie) wytoczył mu Wałęsa. Może dlatego, jako rekompensatę, gdańska Solidarność "dała głos"; _________ 
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13109653,Informacja_gdanskiej__S___Kaczynski__Stasiak_polegli.html To jeszcze pół biedy, ale w swoim komunikacie - piszą... o "poległych pod Smoleńskiem"! Wszędzie... wyłazi ta "polska wiocha"...  |
|