 Wysłany: Pią 18:00, 09 Mar 2012 Temat postu: |
|
| Też bym chciała zdrowo jeść i spokojnie spać, nie bojąc się, że ktoś mi gdzieś jakąś cholerę podrzucił, za którą w dodatku zapłaciłam, ale teraz niestety odnoszę wrażenie, że to nagłe odkrywanie afer ma jakieś drugie dno.
Nie będąc pisowcem, nie będę snuła teorii spiskowych i posądzała agentów obcych wywiadów, że nam coś dosypują tu i ówdzie, ale zastanawia mnie skąd nagle taki wysyp afer spożywczych. Przecież strach przed spożywaniem różnych polskich produktów przeniósł się już za granicę - reperkusje łatwe do przewidzenia. Kto na tym straci ? Wiadomo Tusk i Platforma. I my ! Minister rolnictwa skoncentrowany jest - jak mi się wydaje - na walce o dotacje unijne dla biednych rolników, odpuścił natomiast rozliczanie służb odpowiedzialnych za kontrole nad produkcją żywności. Chłopi ponoć "żywią i bronią" - tylko czy aby na pewno robią to dobrze? Czekam teraz z niecierpliwością na to co "wyskoczy" w następnej kolejności - mleko w mleku, cukier w cukrze czy jeszcze coś innego. Jeśli tak się stanie to trzeba będzie zadać pytanie KTO ZA TYM STOI ? Tylko kto zada i komu ? |
|
| Wysłany: Pią 17:14, 09 Mar 2012 Temat postu: |
|
Hajdeczko:) nie denerwuj się 
Właśnie chodzi o napędzanie strachu!!!!
Aresztowali? - bardzo dobrze!!!!! Znajdą zakłady produkujące żywność z użyciem tego proszku??? - jeszcze lepiej!!!!! To sa balony p.t. wszystko żle!!!!!! Ooooo! maja nowy temat!!!! Hala sie zawaliła!!!!!! |
|
| Wysłany: Pią 16:21, 09 Mar 2012 Temat postu: |
|
A ja nie wierzę, że makaroniarnie badają susz  Zbyt optymistycznie podchodzisz do tego Dago, a ja zbyt dobrze wiem jak rodacy umieją kombinować, żeby zarobić. Sól okazała się nieszkodliwa, ale bakterie chorobotwórcze to całkiem insza inszość.
I bardzo dobrze, że wyszukują i napiętnowują. Mamy prawo wierzyć, że nie jesteśmy truci przez współrodaków, pazernych na kasę. Takim dziennikarzom będę kibicować, a nie tym co wyszukują na FB retuszowane zdjęcia Katarzyny Piekarskiej. A niech się upiększa 
Istny TVN Pudelek. |
|
| Wysłany: Pią 14:02, 09 Mar 2012 Temat postu: |
|
| Ktoś chyba to wyszukuje , zeby zaszkodzić, przestraszyć, odstraszyc kontrahentów..
Stworzyć wrażenie, że państwo sie wali. Teraz raptem jak grzyby po deszczu znajdują nieprawidłowości. Mój tatko i ja również, jako producenci jaj konsumpcyjnych i jaj stad podstawowych, mieliśmy wiedzę o jajkach w proszku w przemyśle spożywczym i w razie czego, jest do opanowania i zlikwidowania w krótkim czasie, tylko trzeba chcieć!!!! Teraz myślę, że to jakiś rozdmuchany problem temu co publikuje te głupoty, jaja uciąć i przerobić na proszek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie wierzę, żeby wytwórnia np. makaronowa nie miała własnego laboratorium i nie badała każdych dostaw, w to po prostu nie uwierzę!!!! Piekarnia nana "X" może nie mieć pojecia, ze zakupiła proszek z bakteriami, ale tu jest krótka piłka zaraz byłyby zatrucia i juz sprawa jest pod kontrolą. Pan"X" dbając o swoją reputację sam oddaje do badania każdy zakup, bo by ludzi potruł i odszkodowania płacił. Nie potrzebuje oddawać do badania, tylko żądać certyfikat. Ci co to piszą chyba liczą na ciemnogrodzian!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Najgrożniejsza jest Salmonella, a o nia chyba nie chodzi http://pl.wikipedia.org/wiki/Salmonella Ta upierdliwa bakteria może byś nawet w pieprzu
Myśmy mieli jaja kurzeńcze  i badania niosek odbywały sie bardzo często, nic sie nie mogło przeoczyć a broń Boże ukryć!!!!!!!
Rozumiem, ze są nowe szczepy bakterii, ale każdy zakład produkcyjny ma swoje laboratorium. Nie denerwujcie sie!!!!!! |
|
| Wysłany: Pią 13:20, 09 Mar 2012 Temat postu: Jaja |
|
| http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11313612,Szkodliwe_bakterie_w_suszu_jajecznym__Poziom_przekroczony.html?lokale=gliwice
I gdzie jeszcze ? |
|