Autor	Wiadomość
Daga	Wysłany: Śro 15:53, 18 Sty 2012    Temat postu: Naszych oceniają wysoko drodzy moi Jacek Protasiewicz został wiceprzewodniczącym PE Eurodeputowany PO Jacek Protasiewicz został dzisiaj w Strasburgu wybrany na jednego z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Stanowisko to będzie zajmował przez dwa i pół roku. Protasiewicz jest wiceszefem PE z ramienia frakcji chadeckiej (EPL). Stanowiska wiceprzewodniczących, jak i kwestorów oraz szefów niektórych komisji parlamentarnych, obsadza się zgodnie z tzw. metodą d'Hondta, która preferuje największe grupy polityczne, a w nich najliczniejsze delegacje narodowe. Jacek Protasiewicz zdobył poparcie 206 eurodeputowanych i został wybrany w trzeciej turze. Na 14 stanowisk wiceprzewodniczących w pierwszej i drugiej turze było 15 kandydatów. Aby zostać wybranym, należało zdobyć bezwzględną większość. We wtorek wieczorem, gdy odbyła się pierwsza i druga tura, żaden z kandydatów tej większości nie zdobył. W związku z tym dzisiaj rano przeprowadzono trzecią turę głosowania, w której konieczna była już tylko zwykła większość. Wcześniej swoją kandydaturę wycofał estoński deputowany Indrek Tarand. Wiceprzewodniczący wchodzą w skład Prezydium PE. Zastępują szefa PE w razie jego nieobecności, niemożności wykonywania przez niego obowiązków lub w przypadku, gdy chce on uczestniczyć w dyskusji. Przewodniczący może przekazać wiceprzewodniczącym wszelkie obowiązki, jak reprezentowanie Parlamentu podczas określonych uroczystości lub czynności. Wbrew wcześniejszym ustaleniom w eurofrakcji socjaldemokratów (S&D), kandydatem na wiceprzewodniczącego z ramienia S&D nie był Bogusław Liberadzki (SLD). Na to stanowisko wybrana została grecka eurodeputowana Anni Podimata. Liberadzki powiedział we wtorek PAP, że przypadnie mu funkcja kwestora. Mimo starań PiS, nie udało się zdobyć dla Ryszarda Legutki nominacji na wiceprzewodniczącego z ramienia Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR). Pozycja Polaków w tej frakcji, do niedawna bardzo silna, osłabiła się wraz z podziałami w polskiej delegacji i odchodzeniem z PiS kolejnych europosłów. GRATULUJĘ PANIE JACKU!!!!! GRATULUJĘ PLATFORMIE LUDZI ROZTROPNYCH, MĄDRYCH, KTÓRZY W PE PRACUJA NA RZECZ EUROPY CZŁONEK pisdu pan Legutko nie został wybrany nawet do segregowania dokumentów
hajdi	Wysłany: Wto 11:08, 17 Sty 2012    Temat postu: A ja jeszcze o tych nieszczęsnych ratingach. Wczoraj mogliśmy się przekonać na własne oczy, że jedna agencja tak, a druga siak. To znaczy jedna Francji obniżyła, a druga utrzymała najwyższą wiarygodność. Śmiechu warte. To są prywatne firmy i też jakiś interes w tym mają, żeby siać panikę i niepokój. Teraz już na pewno powstaną europejskie agencje, a przynajmniej jedna
Daga	Wysłany: Wto 11:03, 17 Sty 2012    Temat postu: Schulz nowym szefem Parlamentu Europejskiego Niemiecki socjaldemokrata Martin Schulz został wybrany w Strasburgu na nowego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Już w pierwszej turze głosowania lider frakcji socjaldemokratów (S&D) w PE uzyskał poparcie 387 z 699 głosujących eurodeputowanych. Schulz będzie kierował PE przez dwa i pół roku. Wie, jak chce pełnić swój przyszły urząd Martin Schulz już wie, jak chce pełnić swój przyszły urząd – bardziej politycznie, niż jego poprzednicy, których wprawdzie ceni, ale – jak podkreślał w licznych wywiadach – byli zbyt grzeczni, zbyt dyplomatyczni, słowem "marionetkowi". On sam nie chce tylko reprezentować PE: Parlament Europejski musi być silniejszy, wyposażony w większe kompetencje wobec innych instytucji europejskich, w tym Rady Unii Europejskiej, i wobec szefów rządów i głów państw członkowskich UE. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego przewodniczy posiedzeniom plenarnym. Razem z przewodniczącym Rady Unii Europejskiej podpisuje zarządzenia i wytyczne. Wspiera go w pracy Prezydium Parlamentu Europejskiego, potocznie zwane biurem. Przewodniczący odpowiada za administrację i budżet PE, i razem z szefami sześciu frakcji parlamentarnych PE ustala porządek posiedzeń parlamentu. - Parlament Europejski jest jedyną instytucją UE wybieraną w wyborach bezpośrednich. Oznacza to dla mnie obszerne kompetencje PE, także w dziedzinach, do których roszczą sobie prawo wyłączności szefowie rządów - powiedział niedawno Martin Schulz w jednym z wywiadów. I zapowiedział, że przy okazji następnego szczytu unijnego, niezaproszony siądzie w szeregu szefów i głów państw unijnej 27. Pewny swego i zadziorny Dotychczasowy lider frakcji socjaldemokratów w Parlamencie Europejskim znany jest ze swojej zadziorności i talentu retorycznego. Jego niewyparzony język kochają zwłaszcza media, Martin Schulz jest od lat nadzwyczaj pożądanym partnerem wywiadów. Jego wysoka prezencja medialna sprawiła, że jest też popularny w niemieckim społeczeństwie. W 2003 r. stał się znany w całej Europie: w PE doszło do skandalu, kiedy ostro skrytykował ówczesnego premiera Włoch Sylvio Berlusconiego za liczne, piastowane przez niego stanowiska. Zirytowany Berlusconi "żartem" zaproponował Schulzowi rolę kapo w filmie o nazistach. Długa kariera Były księgowy ma za sobą długą karierę polityczną. Jako 19-latek wstąpił do SPD. Przez dziesięć lat był burmistrzem Würselen, koło Akwizgranu. Od 1994 r. jest członkiem Parlamentu Europejskiego, od 1999 członkiem zarządu SPD. Od 2004 r. jest liderem frakcji socjalistów w PE. Stanowisko przewodniczącego PE jest chwilowo najwyższym stanowiskiem w jego politycznej karierze. Uzgodnienia wyborcze Dwie największe frakcje Parlamentu Europejskiego, Europejska Partia Ludowa i grupa Socjalistów i Demokratów uzgodniły, że w pierwszej części pięcioletniego okresu legislatury funkcję przewodniczącego obejmie przedstawiciel jednej z tych frakcji, w drugiej części przedstawiciel drugiej frakcji. Jeszcze przed wtorkowymi wyborami wiadomo więc było, że funkcję przewodniczącego PE przejmie po Jerzym Buzku Martin Schulz. Obie frakcje uzgodniły to już po wyborach do Parlamentu Europejskiego 2009. Stosunkowo niedawno, bo w latach 2007 – 2009, także niemiecki polityk był prezydentem PE, był nim Hans-Gert Pöttering, obecny przewodniczący Fundacji Konrada Adenauera. Okres urzędowania przewodniczącego PE wynosi 2,5 roku. Martin Schulz będzie nim więc przypuszczalnie do końca legislatury, do 2014 roku. Jak powiedział Deutsche Welle, jako przewodniczący PE "ma szanse rozpętać publiczne dyskusje http://wiadomosci.onet.pl/swiat/martin-schulz-nowym-przewodniczacym-pe,1,5000116,wiadomosc.html Będzie ostrzej w PE, bo pan Martin nie znosi prawicy!
hajdi	Wysłany: Pon 17:19, 16 Sty 2012    Temat postu: No nie za bardzo. Te agencje są amerykańskie. Właśnie przed chwilą usłyszałam w Teleekspresie apel o to, by Europa utworzyła własne agencje ratinge w Europie. Co nam będą z obcego kontynentu zaglądać w nasze portfele. Ja nie lubię robić niczego pod czyjeś dyktando, stąd pewnie mój sprzeciw i bunt. Napisałam już na poprzedniej stronie, że wiem jakie to głupie, ale taką mam już naturę.
hreczka	Wysłany: Pon 15:55, 16 Sty 2012    Temat postu: . A tu kolejny obrazek i najświeższe informacje "w tym temacie"; http://www.tvn24.pl/-1,1731592,0,1,aaa-zostaje-moodys-utrzymuje-rating-francji,wiadomosc.html _________
hreczka	Wysłany: Pon 15:44, 16 Sty 2012    Temat postu: . Hajduś, to co wyżej napisałam, to - głównie dla Ciebie - po Twoim pytaniu; hajdi napisał: A ja się pytam o co chodzi z tymi agencjami ratingowymi (...) Ale okazało się, że mój trud, to "o kant .... roztrzasnąć", bo Ty to wszystko wiesz, a nawet wiesz lepiej! Tylko dlaczego zaniepokoiło mnie Twoje stwierdzenie; hajdi napisał: (...) Niech państwa olewają te ich ratingi i rankingi i prowadzą swoja politykę nie oglądając się na tych darmozjadów. (...) Może dlatego, że pobrzmiewa to, jak pisie nawoływanie - do odgrodzenia się murem od świata... .
Daga	Wysłany: Pon 1:55, 16 Sty 2012    Temat postu: Miło było dziś posłuchać Stanisława Gomułki w rozmowie z Miecugowem w Innym punkcie....... Kto słuchał, ten się uspokoił Polska nie jest finansowa potęgą, ale wykonuje mrówczą pracę i dobrze, ze trzyma sie Niemiec. W tych zapowiadanych reformach w expose jest nasza wiarygodność dla Europy - to słowa SG A teraz ja dopowiem!!!! - "mendy" z pisdu podburzają, knują , buntuja się ( dzisiaj w kościele zbierali podpisy na protest emerytów - który zapowiadał Duda) Będzie również protestowane wydłużenie lat pracy!!!!! ( bo chca chyba dalej dostawać groszowe emerytury? wszak nie kazdy jest prokuratorem w stanie spoczynku i agentem Tomkiem ) Reforma zdrowia - też konieczna - obsmiewana, protestowana ( tak będzie jak jest, tylko do momentu stworzenia Centralnego Rejestru ....) Ale dziwne jest, że Aptekarze tak solidnie zachowujący sie w czasie strajku lekarzy teraz pod nieobecność D. Tuska zaczęli protest, bo cos wypadło z tekstu?, czy czasem Pawlak nie maczał w tym swoich strażackich łap?
ans	Wysłany: Nie 18:30, 15 Sty 2012    Temat postu: Co z tego, że dane państwo zlekceważy rating, jeśli ten rating będzie miał wpływ na finansistów, inwestorów ? Wpływ ma niezależnie od tego co jest przypominane, że nie raz agencje myliły się w swoich ocenach.
DAK	Wysłany: Nie 18:18, 15 Sty 2012    Temat postu: Hajduś, nie grzesz naiwnością. Gdyby to było takie proste - finansami trzęsą duuuuuuże finanse, a te są w rękach nie prezydentów i premierów.
hajdi	Wysłany: Nie 17:52, 15 Sty 2012    Temat postu: Hreczuś ja to wszystko wiem, tylko po co to komu? Niech państwa olewają te ich ratingi i rankingi i prowadzą swoja politykę nie oglądając się na tych darmozjadów. Gdyby wszyscy ich olali to straciliby rację bytu. Szantażują rządy państw, a sami nie są bez winy. Powtórzę, to co pisałam wyżej. Amerykański bank Braci coś tam, miał bardzo wysoka wiarygodność tuż przed upadkiem i co... tak za friko Ja wiem, że to głupie, ale wkurza mnie, że jacyś paniczyki w garniturkach i paniusie w kostiumikach decydują, że jakieś państwo jest śmieciowe
hreczka	Wysłany: Nie 15:32, 15 Sty 2012    Temat postu: . Piszę z nadzieją, że pomogę komuś - choć trochę - zrozumieć ten "rating"... Nie znam się na ekonomii i finansach, ale mam swój, bardzo prosty, ("literowy") klucz do rozumienia określenia RATING; Jest to ocena wiarygodności finansowej różnych podmiotów gospodarczych (spółek akcyjnych, obligacji, etc.), a również - państw! Agencje ratingowe stosują oceny wyrażone literami. Najwyższa ocena, to trzy "A", (czyli "AAA") i na to patrzę. Np. ostatnio, jedna z najważniejszych agencji - Standard & Poor's - obniżyła rating dziewięciu krajów strefy euro. Najwyższą ocenę wiarygodności kredytowej - AAA - straciły Francja i Austria (i mają teraz: "AA", a wcześniej odebrano potrójne "A" Stanom Zjednoczonym!) Źródło: http://www.tvn24.pl/-1,1731441,0,1,sp-ostrzega-europa-za-slabo-walczy-z-kryzysem,wiadomosc.html A tu europejska siedziba S & P; (zamieszczam tylko dlatego, że lubię obrazki ) ________ Ps. Jeżeli kogoś bardziej interesują ogólne zasady ratingu, to polecam: http://pl.wikipedia.org/wiki/Rating_%28ekonomia%29 .
Daga	Wysłany: Nie 4:05, 15 Sty 2012    Temat postu: Polska w Unii odegrała rolę wielką i na wysoką ocenę ( jestem na Stilnoxie, ale tylko wkleję ) http://wiadomosci.onet.pl/kraj/barroso-z-entuzjazmem-polski-ue-wyjdzie-z-kryzysu-,1,4998308,wiadomosc.html
DAK	Wysłany: Nie 0:27, 15 Sty 2012    Temat postu: hajdi napisał: Zakręcić kureczek z gotówką i niech sie udławią Kochanieńka, kurkiem z gotówką to oni właśnie kręcą. Informacji o rynkach finansowych, euro, czy agencjach ratingowych w ogóle nie słucham, bo powtarzający je komentatorzy sami ni cholery z tego co mówią nie rozumieją. A informacje takie wypuszczane są właśnie po to, by siać panikę w jedną lub inną stronę - takie zarządzanie kryzysem Jak chcę coś z tego gąszcza wiedzieć to słucham lub czytam Piotra Kuczyńskiego http://kuczynski.blogbank.pl/ - ale i tak zazwyczaj docieram do połowy tekstu, bo tak to skomplikowane.
hajdi	Wysłany: Sob 23:12, 14 Sty 2012    Temat postu: A ja się pytam o co chodzi z tymi agencjami ratingowymi Pierwszy raz w życiu usłyszałam o tym dziwolągu chyba gdy zaczął się kryzys w USA i zaczęły tam upadać banki, tzn. miały upaść, ale każdy rząd chętnie wyciąga banki z kłopotów, to i tam tak zrobiono. Upadli chyba tylko Bracia coś tam Ale ja nie o tym. Co i rusz teraz blady strach pada na państwa, którym te jakieś agencje zagroziły obniżeniem wiarygodności, chyba kredytowej! Ki diabeł A olać ich ciepłym... Był SMS do szkła "Kto finansuje te agencje" to właśnie kto Zakręcić kureczek z gotówką i niech sie udławią Po co w ogóle utrzymywać coś takiego. Wygląda na to, że to agencje ratingowe rządzą światem i nie są bezstronne, bo jak dziś usłyszałam, TO bank tych Braci coś tam miał wysokie notowania u tych agencji tuż przed upadkiem. a kysz
ans	Wysłany: Pią 0:05, 16 Gru 2011    Temat postu: Ja przemówienia Rosatiego nie wysłuchałam, bo nie mogę cały dzień siedzieć przed telewizorem. W żadnych powtórkach nie było nawet fragmentów Pokazywali to co już słyszałam rano i w dodatku wg mnie wcale nie najciekawsze fragmenty wystąpień. Ten dzisiejszy "Dzień Świra" w wykonaniu pisowych i ziobrowych mógłby śmieszyć i nie być godnym uwagi, gdyby nie niepokój, że te "pełnym tytułem" świry mogą zablokować konieczne uchwały sejmu, jeśli do czegoś będzie potrzebne 2/3.
hajdi	Wysłany: Czw 23:02, 15 Gru 2011    Temat postu: świeżuteńki tekst A.Kopffa nt. dzisiejszych popisów sejmowych http://1944kopff.bloog.pl/id,330666827,title,Trzech-ministrow,index.html Minister Rosati zamiast swojego wystąpienia powinien był powtórzyć słowa IŚki: "A ciulnąć was paciuloki w łeb"
kszzzz	Wysłany: Czw 0:54, 15 Gru 2011    Temat postu: Ja tyż sie podpisuje!
Daga	Wysłany: Śro 21:41, 14 Gru 2011    Temat postu: Olaboga, ale ja durna jezdem. OCZYWIŚCIE, ZE SIE PODPISUJĘ!!!!! A można ich dodatkowo trącić obuwiem w dolna część pleców?????
BB	Wysłany: Śro 21:09, 14 Gru 2011    Temat postu: Dago - LIST OTWARTY NASZEJ IŚ-KI ! (powyżej) Krótki, ale jakże treściwy !
Daga	Wysłany: Śro 14:24, 14 Gru 2011    Temat postu: Nic jeszcze nie wiem o liście ale piznać kontrolnie przez eb też mogę. Gdzie sie nie odezwą , to kompromitacja
BB	Wysłany: Śro 13:51, 14 Gru 2011    Temat postu: Jak list otwarty to i podpisać by się należało. Jestem pierwsza ! I to oboma ręcami ! A w nawiązaniu - dzisiaj w moim osobistym rankingu na kretyńskich dziennikarzy telewizyjnych na I pozycję wysunęła się z nieco dalszego miejsca AGATA ADAMEK a to z powodu pytania, jakie uporczywie dziś zadaje swoim ulubionym tzw. euro-osłom (p mi się omsknęło) pisowskim i pokrewnym - "czy chciałby pan mieć takiego premiera jak Brytyjczycy?" Przecież nic tylko trupem paść jak się to słyszy, że o odpowiedziach już nie wspomnę. Jakie pytanie taka i odpowiedź.
Inny świat	Wysłany: Śro 12:08, 14 Gru 2011    Temat postu: LIST OTWARTY DO EUROPOSŁÓW PIS I SOLIDARNEJ POLSKI wypowiadających się w sprawie Polskiej prezydencji A ciulnąć was, paciuloki, w łeb ? Doprawdy, każdy inny komentarz jest zbyteczny
ans	Wysłany: Śro 11:43, 14 Gru 2011    Temat postu: Dzisiaj podsumowanie polskiej prezydencji w Europarlamencie. Słuchałam na żywo. Cudzoziemcy wychwalają Polaków za profesjonalizm. http://www.tvn24.pl/-1,1727913,0,1,walczyla-o-wiecej-europy-barroso-chwali-polske,wiadomosc.html Krytyczne głosy tradycyjnie ze strony PIS i Kurskiego.
hajdi	Wysłany: Pon 23:13, 12 Gru 2011    Temat postu: Macie oboje rację i Multilatek i Kszunia. WB nie przystaje do Europy, nie chce się przystosować i ciekawe jak długo pociągnie. Kolonii już nie ma.
kszzzz	Wysłany: Pon 23:06, 12 Gru 2011    Temat postu: Wg mnie GB nie powinna była w ogóle wstępować do UE. Żyje wciąż własnym życiem, własną wielkością i własnym przekonaniem o własnej "największości" i "najwspanialszości". I fakt - wspaniały i bogaty to kraj z poczuciem wyższości własnej i własnych obywateli nad wszystkimi innymi nacjami. Tak dalece rozwiniętym poczuciem wyższości, że nie zamierza się teraz ani nigdy dostosować do większości, której cząstkę stanowi, jakby nie patrzeć - na własne życzenie... I żyje z pracy milionów (chyba milionów, a nie tysięcy?) wyrobników we wszystkich możliwych kolorach - czarnych, brązowych, żółtych, czerwonych i białych... I ciekawe jak długo w ten sposób pociągnie - naród, któremu nie chce się uczyć ani wykonywać prac poślednich?... A, który chce tylko błyszczeć własną wyższością i odrębnością... Skarby wyciśnięte z kolonii kiedyś się skończą...
hajdi	Wysłany: Pon 22:29, 12 Gru 2011    Temat postu: Ta debata z PE świetna. No, rzeczywiście ciekawe dlaczego żadne przekaziory tego nie pokazały? Bo niepoprawne politycznie
multilatek	Wysłany: Pon 18:42, 12 Gru 2011    Temat postu: Myślę sobie, że obecność Wielkiej Brytanii w UE jest nieco pozorna. Francja długo wetowała jej przyjęcie i co dziwne, jej wejście było okupione znaczącymi ustępstwami. Jak by na to nie patrzeć, W.B ma lewostronny ruch, a stąd inną konstrukcję pojazdów. Przyjęła dziesiętny system miar ale ciągle posługuje się milą w mierzeniu odległości. Koleje W.B nie są kompatybilne z tymi na kontynencie, mają odwrotny system hamulców, nasze hamują nadciśnieniem, brytyjskie podciśnieniem. Wiele przepisów prawa pozostaje na wyspach w zgodzie z tradycją i nie zostało dostosowane do prawa unijnego, W.B. nie ratyfikowała Karty Praw Podstawowych aby utrzymać w ryzach związki zawodowe. Ale... 65% obrotów UE odbywa się na giełdach londyńskich. Tu decyduje się cena pszenicy, miedzi, nafty, oraz ...Euro. Dochody z podatków od działalności londyńskiego City to 40 mld GBP. Nie ma się czemu dziwić, że Cameron nie mógł narazić się londyńskiemu City jakąś propozycją ratowania bankrutującej Grecji, bo zasadę odpowiedzialności za finanse kraju wyłożył jasno i brutalnie brytyjski deputowany do Parlamentu Europejskiego. W tej sytuacji przyszłe członkostwo W.B w Unii jest dyskusyjne, a przypadku federalizacji, zupełnie niemożliwe. Katastrofą dla nikogo to nie będzie.
hreczka	Wysłany: Nie 16:21, 11 Gru 2011    Temat postu: . Posłuchajcie, bo na prawdę WARTO! http://www.youtube.com/watch?v=G45d9qzRefg&feature=share A to WARTO przeczytać; http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,10794756,Brytyjski_ekspert__eurostrefa_ocaleje__ale_za_cene.html ""eurostrefa" ocaleje, ale za cenę zniszczenia UE..."
kszzzz	Wysłany: Sob 1:26, 10 Gru 2011    Temat postu: Bez Wielkiej Brytanii? Niemożliwe. Tak mi się wydaje... Powstanie Unia dwóch prędkości, o ile Londyn nie ustąpi, a my oczywiście w tej drugiej, czyli daleko w tyle za peletonem... Dobrze, że ogół Polaków jest o wiele lepiej wykształcony od ogółu Brytyjczyków . A mój "fach" może mi zapewnić nawet dożywocie (nie w więzieniu) w tym wspaniałym kraju leniwych niedouków
ans	Wysłany: Sob 0:41, 10 Gru 2011    Temat postu: Ja śledziłam.. Bez Wielkiej Brytanii w unii fiskalnej to jest jakaś odmiana.. Chociaż oni zawsze byli na specjalnych prawach.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group