Autor Wiadomość
ans
PostWysłany: Pią 20:18, 13 Maj 2011    Temat postu:

A ja się nikomu z lewicy nie dziwię.
Dopóki są w tej formacji nie mogą nic innego mówić.
Już gdzieś tu wcześniej pisałam, że dla nich wartością jest marka SLD i dlatego nie chcą jawnie występować przeciwko przewodniczącemu.
Sądzę, że niektórzy zupełnie szczerze liczyli na Arłukowicza, że będzie ich sprzymierzeńcem w sprawie zmiany kierownictwa partii.
Mogli się oczywiście mylić w swoich rachubach , ale nie dziwię się wcale ich rozgoryczeniu.
Chyba sobie nie wyobrażacie, że wszyscy gremialnie pójdą w ślady Arłukowicza i wstąpią do klubu PO.
Arłukowicz nigdy nie był członkiem SLD, więc na pewno łatwiej mu to poszło Wink
BB
PostWysłany: Pią 17:21, 13 Maj 2011    Temat postu:

A ja się Pani Senyszyn nie dziwię. Jest tak zacietrzewiona lewicowo, że już dawno utraciła zdolność krytykowania przywódcy i to niezależnie od tego kto nim jest. Teraz jest" bardzo mądry Grześ", a więc stoi murem za Grzesiem.
A że języczek ma cięty to się Bartoszowi dostało, oj dostało !
Dziwię się natomiast Kwaśniewskiemu i Kaliszowi bo naprawdę myślałam, że to rozsądni politycy, a teraz niestety muszę myśleć o nich inaczej. Szkoda!
hajdi
PostWysłany: Pią 10:25, 13 Maj 2011    Temat postu:

Posunięcie rzeczywiście genialne i po reakcjach tuzów lewicy widać jak bardzo zabolało Smile
Joanna Senyszyn, kobieta mądra i którą cenię idzie ręka w rękę z Kaliszem i Kwaśniewskim.
http://senyszyn.blog.onet.pl/
Dziwi mnie, że ta mądra kobieta tak stoi murem przy plastikowym Grzesiu, ciekawe co z tego ma Shocked
multilatek
PostWysłany: Pią 8:23, 13 Maj 2011    Temat postu:

Posunięcie z Arłukowiczem uważam za genialne i to z kilku powodów.
1. Przejęto murowanego zwycięzcę w Szczecinie zmuszając tym Grzesia do ucieczki w kierunku Warszawy, gdzie nie odegra żadnej roli. Przegra w pierwszej lidze, ale przegra sromotnie.
2. Dało zajęcie wszelkim mediom na dwa tygodnie, albo i dłużej, bo uruchomiło lawinę przypuszczeń co do następnych zamierzonych transferów.
3. Umiejętnie puszczane przecieki spowodują, że ścierwojady będą rzucać się na różnych bardziej lub mniej zakłopotanych polityków, którzy o niczym nie wiedzą, a którym takie domysły mogą tylko szkodzić. Wszelkie dzienniki zapełnią się paplaniną bez pokrycia.
4. Zaplanowany atak na Platformę pod hasłem drożyzna, Smoleńsk, strajki, odejdą z mediów. PiS nie będzie miało o czym gadać bo w transferach nie uczestniczy nie mając nic do zaoferowania.
5. Za pomocą czterech, pięciu nazwisk można ten stan przeciągnąć do wyborów i zmarginalizować Jarosława. Sterując podnieceniem mediów można będzie obraz wieńców i zniczy wyprowadzić na trzecie strony. Kongres pisowskich „intelektualistów” przeszedł jakoś niezauważony.
6. W SLD został wprowadzony niepokój i wzajemna podejrzliwość. Grześ straci pewność co do najbliższego otoczenia. Wie, że sieć jest zarzucona właśnie u niego bo podziały są widoczne, sympatie podzielone a los kilku osób niepewny. Oferta PO wyraźna i pewna. To partia władzy.
7. Sprawę można oczywiście również popsuć kierując uwagę na postacie marne i drugorzędne. Sądzę, że plotki o Kluzik itd. To tylko plotki.
Daga
PostWysłany: Czw 23:28, 12 Maj 2011    Temat postu:

Ta lala tam wyżej Wink przez nikogo juz zgwałcona nie będzie!!!!!!
ans
PostWysłany: Czw 23:23, 12 Maj 2011    Temat postu:

A ten to kto :


Może dwa w jednym, chociaż narzędzia gwałtu w postaci fotela mu brakuje Wink
(Mój komentarz po "kropce")
Daga
PostWysłany: Czw 22:28, 12 Maj 2011    Temat postu:

Jak sie cieszę DAKuniu:) że mówisz w tym samym tonie co ja( chodzi o Arłukowicza )
Od kilku dni tu pisze, że Kalisz zachowuje się jak rozkarpryszony dzieciak i "przypodobuje sie jabłkowemu" a Kwach po prostu za Kaliszem w dym.
Ok! to nie jest zachowanie na klasę tych polityków.

A teraz zrobie mała wyliczanke kogo to nasz D. Tusk docenił z Lewicy na rzecz pracy dla Ojczyzny, przez duze "O"
Cimoszewicz
Hibner
Labuda
Borowski
Arłukowicz
Moze kogos pominęłam nieważne, ale co by nie mówić, to D. Tusk ma wizje przyszłej Polski ( temu to logo jest dobrze dobrane - Alleluja i do przodu!!!!!)
Prostaczki twierdzą, że ten Kaszub robi transfery, bo podbiera najlepszych? TAK!
Ci tam powyżej wymienieni to ludzie działania, nie peplania o pierdołach!!!!!
Tak to widzę.
DAK
PostWysłany: Czw 20:55, 12 Maj 2011    Temat postu:

ans napisał:
...... ja wcale nie dziwię się wypowiedziom Kalisza i Kwaśniewskiego. Nic drastycznego zresztą nie mówili. Kalisz jest członkiem SLD, Kwaśniewski SLD zakładał . Nie muszę się z nimi zgadzać, ale poniekąd rozumiem ich punkt widzenia.

To nie jest moim zdaniem punkt widzenia ale strategiczne "józiolenie".
Obarczając Tuska albo Arłukowicza odpowiedzialnościcią za wzmacninie opcji Grzesia do parcia na koalicję z Jadosławem jest po prostu głupie - takiej głupoty nie powinni głosić politycy tego formatu co Kwach lub Kalisz, móże to robić Kalita, może tak paplać Wunderlich, ale tak poważnym politykom jak Kalisz i Kwach to nie przystoi.
PO i Tuskowi należy się medal za jeszcze jedno - za docenianie mądrych ludzi LEWICY (poparcie dla Borowskiego i Cimoszewicza), których nie potrafiono docenić w samej lewicowej części elektoratu i partyjnych strukturach. Brawo Tusk i PO - i tak trzymać. Nas g...o obchodzi czy to LEWY czy PRAWY, najważniejsze czy MĄDRY i czy UCZCIWY!!!
BB
PostWysłany: Czw 8:51, 12 Maj 2011    Temat postu:

Aleksander Kwaśniewski nie jest zachwycony - co widać i słychać - ale przynajmniej wypowiada się na temat tego transferu w sposób umiarkowany i to mi się podoba. Nie wszyscy przecież muszą piać z zachwytu. Natomiast nie podoba mi się Ryszard Kalisz !
Już od pewnego czasu zmienił front, a ja to łączę czasowo z jego uczestnictwem w wielkim spotkaniu zwolenników Palikota. Wtedy niewątpliwie naraził się SWOIM, a już najbardziej "jabłkowemu", no i chyba został uznany za persona non grata.
Zjuszył się więc Ryszard i zamiast " jeździć" po tych co trzeba, zabrał się za Premiera i Platformę. Nie rozumiem czemu to robi, ale widać uznał, że tak właśnie będzie dla niego najlepiej.
Może zbyt uwierzył w swoją szczęśliwą gwiazdę.
Ewa z Tarnowa
PostWysłany: Czw 5:00, 12 Maj 2011    Temat postu:

Czekam na następne transfery, (Kalisz podobno coś wie ale nie zdradzi) ale mogę poczekać do 10 czerwca Very Happy
Daga
PostWysłany: Czw 1:17, 12 Maj 2011    Temat postu:

Były strategie i nic nie wypaliło.
Ale nie można kwiczeć, ze Bartosz Arłukowicz, to popełnił najwiekszy bład swojego zycia a ten Tusk to czorta wart.

Wszystko tym narzekaczom żle.
Dzis Premier doszedł do jakiegoś konsensusu z Latem i władzami klubowymi, powtórzył o zamykaniu boisk, jesli nie będa spełniane warunki, a ścierwojady i politycy z opozycji dalej po premierze jadą, jak po bandzie Wink
Wszystko żle!!!!

Ale powiem tak!
Żeby nawet Arłukowiczowi nie udało sie nic zrobić, to dobrze, ze wyrwał z SLD tego polityka.
ans
PostWysłany: Czw 1:05, 12 Maj 2011    Temat postu:

Dago, oprócz o oficjalnych wypowiedzi polityków są kulisy i kuluary.
"Mówi się", że Kwaśniewski wspierał Olejniczaka.. Nie udało mu się. Napieralski wygrał, bo ma większe poparcie (chyba w terenie ?)
Prawdę mówiąc podejrzewałam, że "wypuścili" Napieralskiego do wyborów prezydenckich licząc, że się skompromituje i będzie pretekst do zmian w SLD.
Nie spodziewałam się, że jabłecznik tak się spodoba Rolling Eyes
Po wyborach prezydenckich "urósł", obstawił się głupkami odsuwając mądre osoby... Sad
Ja zauważyłam, że nawet Miller ostatnio mądrzej się wypowiada niż Napieralski i jego pieski. Chyba też nie Miller Grzesiem steruje. Powiadają, że Czarzasty..
Daga
PostWysłany: Czw 0:51, 12 Maj 2011    Temat postu:

Na te jęki Kalisza i Kwaśniewskiego, mam takie pytanie?
Czemu nie promowali BA?, czemu do jasnej ciasnej w ostatnim pojedynku Napierdalski - Olejniczak, Wojtus przegrał????
Bo to towarzystwo grzybiarza sie boi i nie ma na niego sposobu, ale obwiniać teraz będa D. Tuska.
Kalisz mnie drazni!!!!
Durczok sie z nim sprzeczał, bo to juz jest przegięcie, obwiniać Premiera a samemu d.... schować, żeby w nia nie zarobić Very Happy
To jest też dziwne, że Napierdała słucha Millera, a mądrego Kwaśniewskiego ma gdzieś?
kszzzz
PostWysłany: Czw 0:42, 12 Maj 2011    Temat postu:

Mnie także nie dziwi zmartwienie prominentnych polityków SLD. Na ich miejscu także bym się martwiła, bo Arłukowicz to wg mnie naprawdę dobry nabytek...
ans
PostWysłany: Czw 0:37, 12 Maj 2011    Temat postu:

Dago, ja wcale nie dziwię się wypowiedziom Kalisza i Kwaśniewskiego. Nic drastycznego zresztą nie mówili. Kalisz jest członkiem SLD, Kwaśniewski SLD zakładał . Nie muszę się z nimi zgadzać, ale poniekąd rozumiem ich punkt widzenia. Żadnemu z nich nie odpowiada Napieralski jako przewodniczący - tego jestem pewna !
Ich może martwić odejście Arłukowicza, który ich zdaniem mógłby pomóc im przeprowadzić zmiany w SLD.Oni boją się, że żądny władzy Napieralski "wepchnie SLD w ramiona PIS". Arłukowicz nic by nie pomógł (ale to moje zdanie), nie był nawet członkiem partii.
Tak.. normalność jest nudna Wink
Daga
PostWysłany: Śro 23:46, 11 Maj 2011    Temat postu:

Taaaak! dziś Paradowska w rozmowie z Muchą, doszły tej prawdy - normalność jest nudna!!!! Very Happy
kszzzz
PostWysłany: Śro 23:28, 11 Maj 2011    Temat postu:

Bo dobre ocenianie posunięć premiera i rządu, a także budzące nadzieję i mądre transfery są nudne.
Ciekawie jest wtedy, kiedy jest, źle, więc zawsze musi być źle, przynajmniej w paplaninie ścierwojadów. Bo oglądalność wtedy rośnie, gdy jest źle. Więc źle musi być zawsze, nawet kiedy jest dobrze, a ścierwojady są prywatnie zadowolone. Zresztą nie mogą być zbyt długo zadowolone (nawet prywatnie), bo kiedy są zadowolone, oglądalność spada, a to grozi skurczeniem się ich kasy, bo kiedy kasa się kurczy, robią się niezadowolone, nawet gdyby chciały być zadowolone. Rolling Eyes
Daga
PostWysłany: Śro 23:13, 11 Maj 2011    Temat postu:

Najbardziej "otrząśniętego" dziennikarzynę słyszałam - to Morozowski.
Co ten facet potrafi wydukać , to szok!

Ale zostawiam to na boku, bo niewarto pisać Sad

Kalisz sie dziś popisał w swoich prognozach w Fpf. Poszedł śmiało i daleko - Tusk, jak mówi, odpowiadać będzie za wpychanie SLD w ramiona pisdu!
Tak sie nie godzi, żeby wybierac z SLD takiego zdolnego polityka!

Paplał biedula co mu jabłkowy karze. Umówili sie z Kwaśniewskim co mówić w mediach, bo obaj jednakowo kłapią.
U MO smakosz okowitki tez mówił, że jest zły na Arłukowicza

Arłukowicz był marginalizowany, NIE był w partii SLD, a te dwa stare repy krugom, że ich "Bartek zawiódł"

Już nie mogę tych skamlań słuchać!

Z list PO do senatu startować będą: Kutz, Labuda, Borowski i to jest fajne.
Ludzie wartościowi - jakoś nikt inny im nie proponował.
To dobrze, że jest taka partia - Platforma z D. Tuskiem na czele, co nie zwraca uwagi na krytyczne wypowiedzi, tylko promuje!!!!
ans
PostWysłany: Śro 22:38, 11 Maj 2011    Temat postu:

Dostrzegłam, że dzisiaj już się wszyscy (łącznie z dziennikarzami) otrząsnęli z wczorajszego szoku i coraz mniej przychylnie wypowiadają się o Arłukowiczu, a posunięcie premiera oceniają jako nieistotne.. Sad
DAK
PostWysłany: Śro 16:41, 11 Maj 2011    Temat postu:

ans napisał:
To samo "zaplecze" lewicy spokojnie przełknęło zdradę Millera (jego współpracę z SO).
Ale Arłukowiczowi nie wybaczą i na dodatek zamiast obarczyć Grzesia odpowiedzialnością za taki kadrowy ruch Arłukowicza, to mu tym bardziej będą współczuć, że ten OBCY chciał Grzesiowi na drodze kariery stanąć. Dziwię się Piekarskiej - jej zawsze proGrzesiowe zaangażowanie mnie poraża. Takie gładkie przełknięcie wpadki Millera z epizodem z Lepperem, czy całkowite spuszczenie zasłony milczenia nad głupim jÓzioleniem drugiego ludowca chyba rzeczywiście świadczy nie o wyborcach a wyznawcach wśród SLDowskiego elektoratu.
BB
PostWysłany: Śro 9:13, 11 Maj 2011    Temat postu:

Zaiste prześmieszne te "podnóżki" Napier(d)alskiego w tej swojej krytyce niedawnego kolegi. Stają na szczytach swego intelektu , ale biedacy " nie mają wiedzy" o tym, że te szczyty to bardzo bliziutko dna się znajdują.
Do kabaretu z nimi ! (ale który by ich zechciał?)
Wydaje się, że przed wyborami konieczne by było porządne "przewietrzenie" Platformy i pozbycie się takich wspaniałości jak Gowin czy Czuma. Zresztą jeszcze wielu innych by się nadawało aby ich odesłać do narożnika i to nie tylko na szczytach, ale i w tzw. terenie (a wiem coś o tym z własnych doznań !).
Szczerze mówiąc to boję się o to otwarcie ramion dla innych chętnych do Platformy. Są osoby - takie jak Cimoszewicz czy Borowski , które są super (tylko czy zechcą?), ale z PJN-em byłabym ostrożna bo im jakoś nie wierzę.
A właściwie to mnie wkurzają i ich nie lubię.
ans
PostWysłany: Śro 8:51, 11 Maj 2011    Temat postu:

DAK napisał:

Tylko dlaczego lewicowy elektorat jest na tyle głupi by to takim kreaturom powierzać swoje zaufanie, a nie takim jak Borowski. Obawiam po doświadczeniach z przypadkiem Borowskiego z przed lat iż głosujący na SLD nadal będą głosować na takich jak głupi Grześ. Obym się myliła. Rolling Eyes

Obawiam się, że lewicowy elektorat w dużej części także składa się z "wyznawców", którzy może nie tyle są wyznawcami akurat "jabłecznika" co pociąga ich szyld SLD. Ci spod tego szyldu (raczej ci kryjący się w tle ideolodzy) skutecznie obrzydzili Borowskiego. Z przykrością patrzyłam na to jak przyklejano mu etykietkę zdrajcy i "ciemny lewicowy lud to kupił" Sad
"Chwilę wcześniej" niektórzy ludzie ze środowiska UW założyli PO i nikt z nich zdrajców nie robił...Odczytywałam ruch Borowskiego jako chęć ratowania lewicy, odcięcia się od typowych "aparatczyków" (także na zapleczu).. To samo "zaplecze" lewicy spokojnie przełknęło zdradę Millera (jego współpracę z SO). Millera przyjęto znowu do SLD, aby chwalić się jego zasługami w doprowadzeniu nas do Unii...
Obawiam się Dak, że się nie mylisz i głupi, a zarazem chytry i żądny władzy Grześ nadal będzie popierany przez "wyznawców SLD" dopóki to on będzie przewodniczył tej partii Sad
Źle o aktywistach tej partii świadczy, że takiego przewodniczącego sobie wybrali Sad
Daga
PostWysłany: Śro 0:56, 11 Maj 2011    Temat postu:

Dupki od jabłkowego wypowiadają sie głupiośmiesznie, to mnie ogromnie bawi.
pisdu i pis jak nic ironizuja kawały opowiadają, nie wiedza co powiedzieć
Donald Tusk ich wszystkich przechytrzył.

yes! yes! yes!
DAK
PostWysłany: Śro 0:28, 11 Maj 2011    Temat postu:

Arłukowicz był zbyt gorliwy w polowaniu na POwców i czasem zbyt ślepo właził bez wazeliny głupkowi od jabłek. Nie będąc w SLD czasem wystawiał się za nich bardziej niż czołowi partyjniacy. Zastanawiałam się wówczas czy jest na tyle naiwny, że myśli iż fachman od jabłek jego doceni a nie swoich chlebodawców w postaci czarzastopodobnych, czy może jest aż tak cyniczny, że pomimo to budował swoją ścieżkę kariery. W naiwność Arłukowicza jakoś trudno mi uwierzyć.

Posunięcie Tuska - dobre.
Dobrze też tak temu głupiemu rozdsawaczowi jabłuszek.

Tylko dlaczego lewicowy elektorat jest na tyle głupi by to takim kreaturom powierzać swoje zaufanie, a nie takim jak Borowski. Obawiam po doświadczeniach z przypadkiem Borowskiego z przed lat iż głosujący na SLD nadal będą głosować na takich jak głupi Grześ. Obym się myliła. Rolling Eyes

Ps. Bardzo podobał mii się komentarz pod jedną z wiadomości na ten temat - "W ramach rekompensaty odstąpiłbym SLD Gowina" Smile Smile Smile O TAK!!!
ans
PostWysłany: Wto 22:22, 10 Maj 2011    Temat postu:

BB napisał:
Nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam - przy takich "bombowych" wieściach - ale czy Arłukowicz nie mówił przypadkiem o jakichś jeszcze osobach chętnych do pójścia w jego ślady? Bez nazwisk oczywiście.

Arłukowicz to tylko mówił, że "są ludzie, którzy wesprą go w pracy dla rządu". To nie chodziło o znanych polityków, a o współpracujących z nim gdzieś w terenie ludzi.
O ewentualne "dalsze transfery" dopytywali dziennikarze i tu były odpowiedzi Tuska , że "niewykluczone".
Jeszcze to znalazłam:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9573343,Platforma__lowi___PJN__Borowski_i_Cimoszewicz_nastepni_.html
Widzę, że pojawiają się pomysły podobne do moich ..(odnośnie PJN) Wink
hajdi
PostWysłany: Wto 22:08, 10 Maj 2011    Temat postu:

Najbardziej mi się podoba, że Arłukowicz będzie rywalem Napieralskiego w Szczecinie. Ciekawe który wygra ten pojedynek. Nie ukrywam, że będę trzymać kciuki za tym pierwszym.
BB
PostWysłany: Wto 20:01, 10 Maj 2011    Temat postu:

Nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam - przy takich "bombowych" wieściach - ale czy Arłukowicz nie mówił przypadkiem o jakichś jeszcze osobach chętnych do pójścia w jego ślady? Bez nazwisk oczywiście.
Daga
PostWysłany: Wto 17:06, 10 Maj 2011    Temat postu:

Ale wunderlichowi musi być głupio Very Happy
Taki kaznodzieja z okularami w łapach chodzi udaje mądrola, a cepuś jak nie wiem co.
O takich Wikińskich Kalitach, nie ma co mówić, bo to trepy!
No! i ten co tak atakował Cezarego ( lubię to imię ) Grabarczyka, no i taki "brzdąc" przy Napieralskim czasem stoi.

Panie Premierze mam propozycję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nic nie robić cały miesiąc, a 10 każdego miesiąca , bach! i ze dwa newsy!!!!
A kaczyński niech z wiechciami chodzi dalej , tam już co i raz mniej babinek stoi.
ans
PostWysłany: Wto 16:21, 10 Maj 2011    Temat postu:

Kiedy Arłukowicz "objawił się" na scenie politycznej czułam do niego sympatię. Później nieco mnie zdenerwował swoją "prawie przyjaźnią" z Kempą. Teraz myślę, że to nawet dobrze, że "próbował się zaprzyjaźnić". Dla mnie jest dzięki temu bardziej wiarygodny, bo można powiedzieć, że jest otwarty na porozumienie i nie można mu zarzucić, że kieruje się nienawiścią.
I popatrzcie jaka różnica między Palikotem i Tuskiem !
Palikot zapowiadał szumnie "sensacyjny transfer" do swojego ugrupowania i.. pokazał Tymochowicza Wink
Tusk nic nie zapowiadał i zaskoczył wszystkich Arłukowiczem Very Happy
Kwaśniewski to "uczuciowo" już dawno oddalił się od SLD w kierunku PO !
W sferze wpływów PO jest już wielu ludzi kojarzonych z lewicą : Nałęcz, Belka, Cimoszewicz...
SLD traci z powodu swojego wodzusia Napieralskiego, który jest delikatnie mówiąc niezbyt mądry, a równocześnie żądny władzy w swojej partii (nie patrząc na interes tej partii) i władzy w państwie (tu powstaje obawa z mógłby sprzymierzyć się nawet z Kaczyńskim).
Wikiński, Wundrelich, Kalita to są podnóżki Napieralskiego - żałośni..
Wracając do tematu "kto jeszcze wesprze PO" - może Joanna K-R (tym razem z prawej) ?
Zdecydowanie nie strawiłabym jednak jej koleżanki Eli J. Wink
Daga
PostWysłany: Wto 15:15, 10 Maj 2011    Temat postu:

Czytam na onecie, że moga być następni, a kto? nie we wszystkich wierzę, choc życzę rozsądku!
Kik spekuluje, że Aleksander Kwaśniewski odejdzie uczuciowo do Platformy, Kalisz, no i Olejniczak.
Kalisz chyba przy Kongresie Palikota zaklinał się, ze on do PO - NIGDY!
A więc jeśli, to Olejniczak mógłby odejść, bo jak bonie lekceważą go a to jest człowiek wiarygodny, nie tak jak Wikiński np.

Histeria 24 teraz pokazuje Arłukowicza krytykującego D. Tuska.
No to niech prostaczki wiedzą, co powiedział na takie dictum Premier!!! "Krytyka jest potrzebna człowiekowi - ale NIENAWIŚĆ jest zbyteczna i najgorsza!!!!!!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group