Autor Wiadomość
Daga
PostWysłany: Śro 23:08, 20 Kwi 2011    Temat postu:

Dzisiaj pośmiałam sie z JKR - nie warto mówić o jej wydumanym sztucznym problemie z Radyjem M, bo to funta kłaków nie jest warte.
Ale na inną rzecz zwrócę uwagę.

Ona wzorem swego mistrza jadosława używa tych samych zwrotów i porównań.
- rozbujana łódka ( od kilku dni to wałkuje )
- żelazny uścisk ( oj od dawna)
- my jestesmy odważni ( i bedziemy współpracować z odważnymi )

Dziwiłabym się gdyby przekroczyli 1%
Inny świat
PostWysłany: Pią 7:28, 08 Kwi 2011    Temat postu:

Zachowałam się jak dziecko: wyrzucając przeczytane gazety - w tym WPROST ze zdjęciem upiora - domalowałam mu grzywkę, wąsa, z boku sierp i młot w wiadomym połączeniu, swastykę - i do hasioka. Tam jego miejsce. Tyle, że mój hasiok to, niestety, nie śmietnik historii.
Ten wyskok tłumaczę brakiem możliwości wyeliminowania takich typów z polityki. Kartka wyborcza w tym wypadku znaczy tyle, co papirki do podtirki.
Ona tylko odsuwa od rządu ale nie z życia społeczno-politycznego.
Jeśli jeszcze taki typ jest łatwiutkim kąskiem dla dziennikarzy - niczego dobrego spodziewać się nie można. A my tego chcąc nie chcąc słuchamy, czytamy i oglądamy.
Zostały domalowywanki na zdjęciach i jaja, ew. pomidory na bilbordy.
hajdi
PostWysłany: Czw 16:40, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Wyznania upiornego typa

Jestem taki śliczny,
jestem taki gładki,
wiecie, to zasługa
mojej pani matki.

Głosik jak miód słodki,
niewinne oczęta
takim niech mnie każdy
od dziś zapamięta.

Na oczęta skromnie
powieka opadnie
by nikt z was nie dojrzał
co się kryje na dnie.

Dajcie mi pianino,
zagram znów fałszywie,
a kto nie uwierzy,
niech ginie parszywie.

Nie będzie Tusk z Putinem,
a także Angela,
mówić co mam zrobić,
gdy przyjdzie niedziela.

Trauma moja ogromna,
tylko ja wiem zatem
jak uczcić mam tego,
co był moim bratem.
Daga
PostWysłany: Czw 11:26, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Oj! warto.
Śmiała sie bez związku i to było tragiczne!!!!
"tylko dziwy sie dziwią" a ona sie dziwiła, jak stara tufta - z mównicy sejmowej pyta min. sprawiedliwości, której mafii poszedł na rękę? a oburza się potocznym słowem.
W O N!!!!!! z polityki!
ans
PostWysłany: Czw 10:48, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Ja zostawiłam włączony telewizor i z kuchni usłyszałam "dziwnie aksamitny" głosik Kempy. Warto było zobaczyć ten cyrk Very Happy
hajdi
PostWysłany: Czw 10:45, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Przepięknie to Ansiu przedstawiłaś. Nie widziałam Kępy u Rymana, bo mam alergię na niego i jego program Mad
ans
PostWysłany: Czw 10:41, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Jeszcze jeden wiersz (a także piosenka) przyszły mi na myśl:


O czym już wcześniej pisałam, po pięknie zaczesanym baranku wystąpiła u Rymanowskiego Kempa. To był drugi akt tego samego przedstawienia. Wink
hajdi
PostWysłany: Czw 10:35, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Pisałyśmy z IŚką prawie równocześnie.
Jestem zachwycono doborem piosenki. Pasuje jak ulał do tego upiornego typa. Zgadza się każda linijka tekstu Very Happy
hajdi
PostWysłany: Czw 10:13, 07 Kwi 2011    Temat postu:

To prawdziwie upiorny typ. Dobrze go określiłaś Ansiu
Też zwróciłam uwagę na prześlicznie zaczesaną grzywkę, łagodny głos, a przede wszystkim na ogromne ilości pudru na twarzyczce. To już domena TVN24, wszyscy tak wytapetowani, że aż się niedobrze robi. P czym mówił "baranek" nie wiem, bo szybciutko uciekłam na inny kanał.
Inny świat
PostWysłany: Czw 10:12, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Upiorny twist czyli Balladka o pewnym prezesie
(Kabaret Starszych Panów)

Rankami zrywam się śliczny
Liryczny i apetyczny
To musnę coś jak jaskółka
To usnę w słonku - jak pszczółka
Aż chmurki zbudzi mnie cień
Bym brzęczał cały dzień (Istotnie, brzęczy cały dzień)

Lecz gdy spłynie mrok wieczorny
Typem staję się upiornym (najprawdziwsza prawda)
Twarz mi blednie włos mi rzednie
Psuja mi się zęby przednie (jak widać na obrazkach)
A niech tylko wiatr zaśwista
W piekielnego wpadam twista
Widząc mnie w piekielnym twiście
Zwariowali bylibyście! (niewiele nam brakuje)
Lew by się ze strachu słaniał
Jestem nie do wytrzymania (jak najbardziej)
Bo prócz wymienionych cech
Skręca mnie upiorny śmiech (szyderczy raczej a raczej wyłącznie szyderczy).
...
Przez upiorność tę, niestety
Zniechęcają się kobiety (prawda oczywista, bo i ta jedna pewnie się już zniechęciła)...

Zniechęciło się społeczeństwo do wielu spraw: oglądania telewizji i niektórych dziennikarzy, spacerów po Krakowskim Przedmieściu w dniach miesiączki prezesa, współczucia dla niektórych rodzin ofiar, którym udaje się robić ofiary z nas, no i wiele innych...

Tylko śmiech z tych potworów może nas uratować. Gorsze, że na naszych oczach fałszuje się historię mówiąc np. o najlepszym prezydencie RP i chcąc mu stawiać pomniki. A fakt pochówku na Wawelu ten fałsz utrwala.

PASZLI WON!!!!





[/b]
ans
PostWysłany: Czw 0:17, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Jeszcze ilustracja występu :
Daga
PostWysłany: Śro 23:06, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Ansiu:) dziękuję za wieści o 'mowie jara dziwnej treści' Very Happy
Mimo, że słyszałam urywki, to jednak dobrze wyczułam klimat rozmowy Very Happy
Teraz słucham Kropki
ans
PostWysłany: Śro 22:54, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Już częściowo o tym pisałam : niespotykanie spokojny człowiek, łagodny jak baranek, delikatny , sympatyczny..Coś tam mówi aksamitnym głosem z lekkim uśmiechem. Nie ważne co mówi.. Płynnie, pewny swoich racji, to musi być mądre Wink
Do szkła dzisiaj telefonował pan, który podobnie odebrał występ aktora.
Przy okazji ten pan oburzał się na tvn24, że "robią reklamę wyborczą Kaczyńskiemu".
Duże Jadosław zrobił postępy ! Ma szanse na Oskara ?
Kępa też nieźle zagrała. Ta ma dar do ról komediowych. Pitera stwierdziła, że "woli Kempę kiedy się uśmiecha, niż kiedy się wścieka".
Zdumienie Kempy na to "wściekanie się" (cóż to w ogóle znaczy Rolling Eyes ), to spojrzenie niewinnych oczek , trzepotanie rzęsami... Kiedy równocześnie przed oczami staje "normalna Kempa" (choćby w ostatnim sejmowym wystąpieniu) kontrast jest tak zabawny, że widz po prostu musi się śmiać Wink
Daga
PostWysłany: Śro 21:20, 06 Kwi 2011    Temat postu:

A jak dzisiaj odebraliście(łyście) pana kłamczuszka zranionego????
Słuchałam w urywkach i pomyślałam sobie - jejku "jakiej wielkiej to dobroci człowiek" Wink
Grał pierwsza klasa!!!!!
Czekam na wasze zdanie i tak muszę czekać na powtórkę, ale miło by było Very Happy
ans
PostWysłany: Śro 21:04, 06 Kwi 2011    Temat postu:

No, nie wiem Dakuniu.. Odebrałam to wtedy tak jak napisałam. Mogę się mylić, bo nie wnikałam wówczas we wszystkie szczegóły. Pamiętam tylko, że było coś w sejmie dogadane i przegłosowane, a osobiście Tusk wpłynął na zmianę stanowiska PO w senacie.
Nie zmienia to faktu, że późniejszy medialny sojusz sojuszu z PIS był dla mnie obrzydliwy i tym mi Napieralski ostatecznie podpadł.
Dzisiaj w "Faktach po faktach" wystąpił osobiście Jarosław Kaczyński.
Nie oglądałam od samego początku i.. słabo docierało do mnie co mówił..
Skupiłam się na pięknie zaczesanej grzywce, łagodnym spojrzeniu i milusim głosiku.. Wink
U Rymanowskiego (nieco później ) mignęła mi Kempa też bardzo uładzona , aksamitnym głosem wygłaszająca swoje "prawdy objawione".
DAK
PostWysłany: Śro 10:25, 06 Kwi 2011    Temat postu:

ans napisał:
.. Tusk niezbyt ładnie "pograł" wobec lewicy w sprawie ustawy medialnej.

W sprawie ustawy medialnej to nie Tusk pograł brzydko a ci, którzy stoją za Napieralskim - czarzastopodobni.
Bardzo dokładnie ,śledziłam wówczas wszystkie ustępstwa Platformy na rzecz postulatów lewicy,- jak dostawali jedno to stawiali następne warunki, a poza tym w ciszy gabinetów oczekiwali podziału łupów. Wyglądało na to, że prędzej łupy dostaną od PiSu niż PO i woleli by nic się nie zmieniało, co widać było po wizycie Napieralskiego u Lecha. Bardzo dobrze, że PO się na takie układanie z czarzastopodobnymi nie zgodziło się.
ans
PostWysłany: Śro 9:34, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Z mojego punktu widzenia lewica zmarginalizowała się sama, najbardziej tym, że wybrała na swojego przywódcę Napieralskiego.
Gwoli prawdzie przyznaję, że Tusk niezbyt ładnie "pograł" wobec lewicy w sprawie ustawy medialnej. To mi się nie podobało, ale późniejszy sojusz Napieralskiego z PIS w tvp dla mnie był obrzydliwy i niczym nie mogłam tego usprawiedliwić. Przypomnę także , że Napieralski w ostatnich wyborach prezydenckich de facto wsparł Kaczyńskiego.
Kalisza zawsze ceniłam . Podobało mi się, że kiedy komentuje wiele aktualnych spraw stara się być obiektywny.
Te ostatnie wypowiedzi nie pasują do jego dotychczasowego image i brzmią sztucznie.
DAK
PostWysłany: Śro 8:28, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Daga napisał:
Kalisz jest zdania, że za marginalizacje SLD równiez odpowiada Tusk

To fakt, ich złość na Tuska za jego w sumie wygraną po debacie z Kwaśniewskim trwa do dziś, bo zaapelował on do wyborców lewicy - głosujcie na dużego bo tylko duży może powstrzymać plagę PiS. Uznali to za brzydki chwyt, ale nie mieli skrupułów, gdy Kwach z Kaczorem wyśmiewali się, że spotykają się mężowie stanu i nie wiadomo czy Donald zostanie dopuszczony. Tej kiepskiej baletnicy to nie choroba Kwacha zaszkodziła, ale wina Tuska.
Gdy takie podgryzanie kostek za wojnę PO z PiSem uprawia Wunderlich, Napieralski to przyjmuję gdyż ten typ tak ma, do Kalisza to jednak nie pasuje - widać chce u młodszych lewych wilczków zasłużyć na miejsca na listach Sad
.... za pieniądze ksiądz się modli, za pieniądze lud się podli Crying or Very sad Embarassed
BB
PostWysłany: Śro 7:48, 06 Kwi 2011    Temat postu:

To oczywista oczywistość, że i Palikot i Kalisz znaleźli się w grupie tych, którzy na co dzień używają szaleju i jak widać go lubią bo od jakiegoś czasu na tym szaleju "jadą".
I pomyśleć, że kiedyś to fajni ludzie byli !
A mistrz-architekt Bielecki to zapewne podwójną dawkę bierze !
Natomiast gdy słucham pani Pochanke to utwierdzam się w przekonaniu, że BARDZO SŁUSZNIE kiedyś to bractwo dziennikarskie głoszące "całą prawdę całą dobę" nazwałam ścierwojadami.
Ewa z Tarnowa
PostWysłany: Śro 5:39, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Dziewczyny dziękuję za przybliżenie tematu ostatniego programu FpF. Nie oglądałam, bo przyszłam padnięta z nowego mieszkania i widzę, że jestem przez to zdrowsza Very Happy
Daga
PostWysłany: Śro 1:20, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Dziwne, że po roku czasu były kandydat na prezydenta architekt, no! jak on sie nazywa ( kłopoty z nazwiskami - swichrowanie rodzinne Very Happy0 u Rymanowa, mówi _ przez złą politykę obu partii odbyły sie dwie oddzielne wizyty i dlatego doszło do katastrofy.
GŁĄB!!!!!!!! nie zna sie na dyplomacji, czy inny diabeł w nim siedzi?????
Niesiołowski mówi - wizyta Tuska była wizytą premierowską
Ten architekt to od Łepkowskiej - wiecie o kogo chodzi ale ja mam zawsze na końcu języka.
Dziwne jakieś, że francuzi maja zamiar podnieść wrak samolotu z ofiarami w środku. Ten samolot miał awarję w 2009, więc od 2 lat leży w wodzie i jeszcze nie słyszałam awantury na ten temat.
Polacy maja straszna cecę, wiecznie sa pokrzywdzeni i ich bół jest inny, przeżycia gorsze i wg jesteśmy pieszczochami świata, wszyscy muszą na nas uważać
Daga
PostWysłany: Śro 1:04, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Kalisz jest zdania, że za marginalizacje SLD równiez odpowiada Tusk - obaliłam sie Very Happy
Daga
PostWysłany: Wto 23:00, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Palikot zakończył program w doskonałym nastroju: "Precz z kaczorem Donaldem!!!"
Jesli nie było sprzeciwu, to znaczy była akceptacja.
Pochanke straciła u mnie reszteczki sympatii, bo wzniecała 'płomienie' pytaniami.
Zaczepnymi i naprowadzającymi na palikotowa nienawiśći kaliszowe dogadywanie - fuuuu!!!

Marny to ptak, co własne gniazdo brudzi.

Co prawda nie jest już w 'gnieżdzie', ale o ponoc przyjacielu B. Komorowskim słyszeliśmy głupie bzdety i o D.Tusku, którego 'kochał' i bronił, też nieustannie i z coraz wiekszą siłą żle sie wyraża.
KANALIE!!!!
ans
PostWysłany: Wto 22:50, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Nie oglądałam, ale przeczytałam relację:
http://www.tvn24.pl/-1,1698328,0,1,idzcie-na-grilla-czym-tu-sie-chwalic,wiadomosc.html

Według Ryszarda Kalisza już od pierwszego dnia po katastrofie pomiędzy PO i PiS rozpoczęła się wojna totalna. Obu partiom chodziło o to, kto kogo powali na ziemię. - Ta walka niszczy strukturę naszego państwa - podkreślał Kalisz.
Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem Kalisza. Zaraz od pierwszego dnia po katastrofie zaatakowali propisowi dziennikarze i inni zwolennicy PIS . To nawet na naszym forum dało się odczuć, bo też tutaj "jeden taki zabłądził".
Politycy PIS włączyli się do tego nurtu (najpierw trochę z ukrycia, ale z czasem coraz głośniej).
Wszyscy inni (łącznie z politykami PO i ogółem mediów dosyć długo trwali w szoku i nie reagowali na zaczepki). Struktury rządowe "stawały na głowie" aby oddać cześć ofiarom katastrofy. Media budowały "piękny obraz" zmarłej pary prezydenckiej. Pierwszym zgrzyt z szerokiej "drugiej strony" pojawił się z powodu decyzji o Wawelu. Nie uczestniczyli w tym politycy PO.
Potem rozpoczęła się kampania prezydencka . W czasie kampanii oficjalnie nikt nie wykorzystywał katastrofy. W podskórnym nurcie robił to PIS szerząc spiskowe teorie na temat katastrofy.
Otwartą wojnę z katastrofą w tle rozpętał PIS dopiero po przegraniu przez Jarka wyborów. Odczytywałam to jako zemstę za przegraną.
To trwa bez przerwy i się nasila w miarę zbliżania się terminu kolejnych wyborów parlamentarnych.
Cały czas podkreślam, że to bardzo niesprawiedliwe kiedy ktoś mówi o wojującym PO-PIS-ie wrzucając przy tym obie strony do jednego worka.
Może i prawda, że Tuskowi chwilami może być wygodny taki irracjonalny PIS, który przeraża normalnych ludzi. Mimo wszystko wydaje mi się, że gdybym była na miejscu Tuska wolałabym mieć do czynienia z normalną opozycją niż z pisową sektą.
"Granie" katastrofą uprawia wyłącznie PIS. Obrzydliwe jest w tym także to, że ta wrzawa pisowa powoduje zapominanie, że w katastrofie zginęli także ludzie z PIS nie związani. W sumie było ich więcej !
DAK
PostWysłany: Wto 21:31, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Kalisz i Palikot, powiadacie. Hmmmm coś tych panów za bardzo ku sobie popycha - od początku powstania tego ruchu nie poznaję ani Palikota ani Kalisza. To jak nie ci sami znani nam wcześniej ludzie.
Widać nagrzeszyć musieli czymś okrutnie skoro im za karę Bozia rozum odebrała.
A może to nie oni ino podróby jakie Exclamation Może Jadosław ze swym kotem nad szklaną kulą siedzieli siedzieli i pac dwóch niegłupich niegdyś ludzi zamienili w szuje i szczeżuje. Wink
Daga
PostWysłany: Wto 19:21, 05 Kwi 2011    Temat postu: Fakty po faktach

Pochanke i jej rozmówcy: Kalisz i Palikot popisując sie jeden przed drugim przejechali się po Platformie - to by było jeszcze nic! - ale po D. Tusku.
Cała trójka w równym stopniu atakowali mówiąc: Donald Tusk jest odpowiedzialny za katastrofe z politycznego punktu widzenia, napędzając sie wzajemnie W NIENAWIŚCI!!!!!
Na litość Boską!
Z tego co ja pamiętam, po przegranych wyborach Jadosław szczuł brata prezydenta do podniecania ognia nienawiści, a głupki tacy jak pisdzielce, ścierwojady jak np Pochanke, politycy chcący za wszelka cenę zaistnieć nic nie robiąc ( co teraz robi Kalisz?, co robi dla Polski Palikot?) krytykuja najlepszy rząd i najspokojniejszego Premiera.

ZA GŁUPOTE KACZYŃSKIEGO, KTÓRY POJECHAŁ DO SMOLEŃSKA, ŻEBY PRZEBIĆ WIZYTĘ PREMIERA ZAPROSZONEGO PRZEZ PREMIERA ROSJI, - WINNY JEST DONALD TUSK!!!!!!!
Ładne kwiatki Sad
Nie brat!!!!!
Nie pisdzielce!!!!
Nie kancelaria prezydenta!!!!
Nie mały rozumek najsłabszego prezydenta!!!

[b]Tylko człowiek, który sprawował swoje obowiązki państwowe i dyplomatyczne!!!!

NIENAWIDZĘ KARIEROWICZÓW

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group