 Wysłany: Czw 16:17, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Na miejscu Szefa PO to bym tych wszystkich durnowatych członków, którzy chlapią głupoty i jeszcze się kretyńsko śmieją, nie tylko wywaliła, ale wystrzeliła w kosmos bez prawa powrotu.
Albo są bez rozumu, albo kompletnie bez wyobraźni skoro nie potrafią przewidzieć, jakie skutki będzie miało ich zachowanie dla wizerunku całej partii. Jedni się dwoją i troją, przyjmują nawet ze stoickim spokojem razy jakie dostają od opozycji, aby tylko o PO się źle nie mówiło, ale wystarczy kilka osób mówiących czy robiących niemądre rzeczy i już się wszystko wali. Ta pobłażliwość przynosi tylko szkody bo są ludzie, którzy wielkoduszności nie rozumieją, a wręcz ją wykorzystują. |
|
| Wysłany: Śro 19:10, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
Masz najracniejszą rację DAKuniu:) ten dureń nie raz przegiął i wtedy powinien być 'postawiony w pionie', nawet przez Czumę, na którym też sie letko  zawiodłam, ALE????
Wscieka mnie ten bezdennie głupi uśmiech, wiesz kogo? A Tusk wyrażnie powiedział z kim może przegrać --- Ze swoimi durniami!!!! Jest mi go żal i boje sie głupoty platformensów. |
|
| Wysłany: Śro 11:37, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Wszystko co piszecie powyżej jest słuszne.
Ale ... Jeśli się spojrzy na takie działaniaw stosunku do swoich członków chodzi też (jeśli nie przede wszystkim) o oddziaływanie na pozostałych członków Platformy. Tyle ile PO starciła przez działanie głupie własnych członków (głupotę Chlebusia, Sawickiej i innych) to w sumie wszystkie bredzińskie razem wzięte im tak nie zaszkodziły. Niech więc pozostali przestaną lekceważyć swoje potknięcia - Misiakopodobni powinni być czujni, bo przecież wiedzą, że PiS i SLD tylko czeka na takie numerki - przecież powinni mieć trochę wyobraźni. Gdy PO wygrała 4 lata temu wybory, to wówczas napisałam, że nie Kaczorów się boję, ale samych platformersów właśnie - największym wrogiem Platformy jest sama PO. I o tym ostatnio mówi też premier. Do PO zapisywało się wielu cwaniaków, którzy marzyli o robieniu kasy, a nie polityki. W mojej dzielnicy wreszcie po jesiennych wyborach wymieniono cały staff platformersów - czekałam kiedy władze warszawskiej PO wezmą się za te popłuczyny po Piskorskim (moja dzielnica to jego jaskinia - on stąd się wywodzi, tu mieszka, a jego żona tu była radną). Przeciętni zjadacze nawet nie mają cienia zielonego pojęcia co się w partiach dzieje w środku - podziwiam Tuska za to, że działa w tych wewnętrznych sporach rozważnie, nie nerwowo, cierpliwie ale skutecznie. |
|
| Wysłany: Śro 10:30, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
Tak na dobrą sprawę to powinni wyrzucić też Czumę. Przecież to jego zacytował Węgrzyn A Wróblicy powinien ktoś przypomnieć 'małpę w czerwonym'. Jakoś wtedy nie było aż takiej wrzawy i świętego oburzenia  |
|
| Wysłany: Wto 23:03, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Mam t.zw "mieszane uczucia" w związku z Węgrzynem. Usprawiedliwiałam jego zachowanie w stosunku do wróblicy w czerwonym, bo widziałam jej wyczyny w komisji. Świętego wyprowadziłaby z równowagi.
"Żart" jaki opowiedział Knapikowi był na dennym poziomie , a całe jego zachowanie , śmiech w stylu Leppera świadczyło o głupocie. Nie wydaje mi się aby głupi poseł był cenny dla swojej formacji, ale ... triumfująca wróblica, to przykry widok.. Gdyby pisowi wyrzucali swoich posłów za głupie wypowiedzi, żenujące zachowania to w sejmie przybyłoby wielu posłów niezrzeszonych (na czele z Jarkiem). Nie wiem czy ktokolwiek ostałby się w tym klubie. No, może kilku nieznanych opinii publicznej posłów, którzy nie udzielają żadnych wywiadów. |
|
| Wysłany: Wto 22:32, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Ktoś tam w Węgrzyna regionie, był świętszy od papieża
Ale może ten wysoki sąd partyjny opamięta się i powiedzmy po 3 miesiącach przywróca "paplę głupot" Bo kto teraz zaproponuje Wróblowej, zeby sobie na rurkę skoczyła? Misiaka nie obronili, bo pisdu wrzeszczało, a niech pis_zczą prostaki jedne!!! He he! taki Hofman - wyższe wykształcenie ma a podstawówki brak!!!!!, Jak powiedział ktoś dzisiaj  |
|
| Wysłany: Wto 20:18, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Zastanawia mnie naiwność platformianych sędziów od przyzwoitości. Można postawić sobie za cel, nie równać do PiSu, ale tego postanowienia nikt nie zrozumie, jeśli będzie polegało na tym, że jak PiS podniesie wrzawę to wywala się posłów za zwyczajny wygłup. Już Palikota chciano ukamienować za polityczną prostytucję, bo nikt nie chciał zobaczyć różnicy pomiędzy prostytucją polityczną a "komercyjną". Nie ma powodu chamieć, ale kiedy ma się za przeciwnika takiego Hofmana to i między oczy można przywalić i publicznym słowem potraktować.
Nie jest ta Platforma ideałem, oj nie jest. |
|
| Wysłany: Wto 17:23, 29 Mar 2011 Temat postu: Prezent dla pisdu |
|
| Wywalenie Węgrzyna wydaje mi sie , tfu!.... jestem pewna!, jest stanowczo za surowy!!!!!
Powiedział dość niezgrabnie i poniósł już jedną karę. Karać po raz drugi nie można w cywilizowanym kraju. Jestem wściekła na taki werdykt, bo widze taką babę roześmianą w czerwonym żakiecie
Już to mnie wyprowadza z równowagi!!!!!! |
|