 Wysłany: Wto 18:18, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
Ja nie mogę!! Kretyn Rymanowski znalazł sobie w tej sprawie "Ałtorytet" w premierowaniu - "co każdy premier zrobić powinien - radzi najefektywniejszy premier wszechczasów Miller" Ja nie mogę pytać przegrańca co Tusk powinien powiedzieć, co zrobić? - pewnie najpierw w najkrótszym czasie doprowadzić do największych spadków w notowaniach rządu, a potem obrazić się na swojaków i pójść do ... Leppera. Tak panie Rymanowski - dla was to by dopiero były wtedy żniwa newsów. |
|
| Wysłany: Wto 15:48, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
| DAKuniu tak fajnie w prostych słowach wyraziłaś to, o czym myślę i o czym powinni nas informować ścierwojady.
Nie tylko Niemcom, a tym bardziej Szwajcarom nie grozi tsunami, ale i nam również. Polska nie leży nad oceanem, Bałtyk to taka większa kałuża przecież. Histeria, histeria, histeria  |
|
| Wysłany: Wto 15:37, 15 Mar 2011 Temat postu: Atomowe bzdury! |
|
| "ATOMOWY" kojarzy się z określeniami - ogromny, niebezpieczny.
ATOMOWY amok opanował już nie tylko Polskę, ale świat. I to o dziwo w tych do tej pory uważanych za bardziej normalne, amok przybrał rozmiary na prawdę gigantyczne - wręcz atomowe!!! Od soboty różne stacje uznały ten temat za dobry do grzania i wałkują na okrągło. Kiedyś marzyło mi się by takie np. TVN24 doszło do poziomu BBC. I doczekałam się, ale to BBC dopasowało się do poziomu TVN24. Być może miałam kiedyś tylko złudzenia, że ten słynny anglojęzyczny kanał był taki cudowny. 
I tak co parę godzin pojawiają się informacje jako półinformacje (bo np. dowiadujemy się o wybuchu w reaktorze nr 2, nikt nie czyta niczego poza nagłówkiem i nie dowie się, że wybuchło nie paliwo jądrowe, a ... wodór!) Potem czytamy, że Szwajcarzy rezygnują z 2 planowanych elektrowni jądrowych. Na tym nie koniec - kanclerz Merkel zamyka natychmiast stare elektrownie z przed 1980r. I żeby było śmieszniej nasi kochani sąsiedzi zatroszczyli się też o nas - http://wyborcza.pl/1,75477,9255561,Brandenburgia_i_Berlin_do_Polski__nie_budujcie_elektrowni.html To ja mam na te ATOMOWE histerie parę pytań: - do Szwajcarów: czy przeoczyłam zmiany ich granic, czy mają już dostęp do morza i grozić im może tsunami? Czy też może Alpy zaczynają się trząść? - do Niemców: Czy troszczyli się o bezpieczeństwo sąsiadów i pytali nas w sprawie budowy swoich elektrowni? Czemu więc nie zamkną natychmiast wszystkich swoich poniżej III kategorii? (nasza planowana ma przecież być właśnie takiej kategorii). I jeszcze jedna w związku z tym konkluzja - kiepsko należy ocenić stan nadzoru niemieckiego nad bezpieczeństwem nuklearnym ich elektrowni, skoro w pośpiechu zamykają najstarsze (sądzę, że tsunami im gwałtownie nie grozi). Złe świadectwo daje pani Merkel swoim rodakom i ich słynnej niemieckiej organizacji, by taka katastrofa na drugiej półkuli uświadomiła im ich własne zagrożenia. - do dziennikarzy i redaktorów: coście do cholery robili na lekcjach fizyki w szkole?  i wreszcie może dojdzie do waszej łepetyny, że nie jesteście znawcami od wszystkiego - kryzysów ekonomicznych, świńskiej grypy, energetyki jądrowej, prawa, zdrowia, oświaty, ............
A sąsiadom z zachodu odpowiem - zajmijcie się sobą - już nie raz na wasze rady byliśmy odporni i dobrze na tym wyszliśmy. Teraz też damy sobie radę. Nie zapożyczaliśmy się, tak jak chcieliście wy, by z kasy państwowej dofinansowywać prywatne interesy, nie daliśmy sobie wcisnąć szczepionek za horrendalne ceny. |
|