 Wysłany: Nie 17:44, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
I ciekawe co ścierwojady by jazgotały gdyby akurat na 10 kwietnie ten raport by opublikowano. Odsądzano by premiera i rząd od czci i wiary  |
|
| Wysłany: Nie 16:25, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Masz rację Ansiku - ja odebrałam tę ewentualną zmianę terminu opublikowania raportu jako gest w stosunku do rodzin, które akurat w ten rocznicowy dzień nie muszą koniecznie słuchać wrzawy, jaka niewątpliwie wybuchnie natychmiast po publikacji.
Doprawdy trudno zrozumieć tych co znów rzucili się jak sępy na ten właśnie fragment rozmowy, sugerując MANIPULACJĘ ! Widać, że w tym naszym kraju naprawdę nie warto mieć ludzkich uczuć i postępować z taktem i wrażliwością bo natychmiast cię okrzykną manipulantem i odsądzą od czci i wiary. Szkoda, że tym wszystkim mądralom brak wyobraźni co by się też działo, gdyby raport opublikowano 9-go kwietnia ! |
|
| Wysłany: Nie 15:26, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Ja widziałam dzisiaj na żywo odpowiedzi premiera na dociekliwe pytania dziennikarzy. Poradził sobie ! "Dociskali" , co zrobi, jeżeli raport komisji Millera otrzyma akurat na 10 kwietnia. Tłumaczył, że po otrzymaniu raportu musi uzgodnić z prokuratorem generalnym co można publikować bez szkody dla śledztwa , potem trzeba zadbać o przygotowanie dobrej prezentacji w trzech językach. Dopytywany, co zrobi, jeśli to wszystko będzie gotowe akurat na 10-tego odpowiedział, że "wypadałoby wtedy odczekać z tydzień z publikacją aby nie zakłócać obchodów rocznicy".
I już tego się uczepiło tvn24 z lekka manipulując..W "Loży prasowej" już omawiają to tak jakby premier powiedział, że publikacja raportu na pewno nie będzie przed 10 kwietnia. Już to niektórzy dziennikarze krytykują, wnioski daleko idące wyciągają... Moim zdaniem raport faktycznie nie powinien być prezentowany przed rocznicą, bo zostanie wówczas włożony w całą histeryczną otoczkę obchodów. Jeden z dziennikarzy występujący w "Puszce Paradowskiej" spodziewa się na rocznicę rozruchów. To na pewno jest marzenie Jadosława, ale mam nadzieję, że zbyt mało ma fanów aby to im się to udało. Politycy i dziennikarze omawiają "ofensywę premiera" (po długiej ciszy) i na ogół korzystnie oceniają wszystko co premier zaprezentował (wywiad dla Polityki, artykuł w GW, jasne stanowisko w sprawie OFE). Dziwiłam się już od jakiegoś czasu, że PIS i SLD nie popierają stanowiska rządu przeciwko Balcerowiczowi. Okazuje się, że nie tylko mnie to zadziwia. Występy Wunderlicha i Hoffmana w "kawie" świadczyły dobitnie o tym, że obaj dużo mówią i obaj pokrętnie. Spot wyprodukowany przez PIS na temat OFE poniżej wszelkiej krytyki (kłamstwo i demagogia). Wunderlich mówił długo i kwieciście, ale pojęcia nie mam co właściwie chciał powiedzieć.. Dziennikarze okazało się przebąkują, że szykuje się poparcie programu rządowego przez SLD. To co "proponuje" PIS nie jest żadnym programem, a tylko na szybko wymyślonymi sloganami skierowanymi przeciwko rządowi. Co bowiem rząd by nie wymyślił PIS musi być przeciw, choćby takie postępowanie nie było logiczne, ani korzystne dla obywateli. |
|
| Wysłany: Nie 11:38, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Sporo można mieć pretensji do naszego ŁAGODNEGO PREMIERA - mam je, ale dzisiaj, gdy wysłuchałam jak pani Monika Olejnik usiłowała - swoim maglarskim zwyczajem - przycisnąć go do muru, powołując się przy tym na to co powiedział prezes, dumna byłam.
Rozmowa odbyła się w Radiu Zet zamiast zwyczajowego śniadania - nie było "genialnych" polityków tylko Premier sam jeden oko w oko z gwiazdą. Poradził sobie doskonale i za to go lubię! |
|
| Wysłany: Sob 23:59, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Patriotyzm kwitnie w koło, wiosna moherów się zbliża, a my tu narzekamy. W odróżnieniu najweselszy z panów prezesów każdego 10-go odprawia gusła za końskim zadem. Ani mu się śni telepać pod Wawel. Ulubieniec narodu poseł Antoni Macierewicz opracował na bazie wraku Tu 154M PUZLE 3D. Będzie to pomoc dydaktyczna na lekcjach wychowania patriotycznego. Gdy po ekshumacji modeli, wymodeluje w wosku najważniejsze postacie jakie kiedykolwiek żyły w Polsce, pan poseł będzie mógł odtworzyć przebieg zamachu smoleńskiego.
W celu przygotowania się do tej ważnej chwili, w sensie duchowym, proponuję przypomnienie ważnej pieśni patriotycznej wykonywanej kiedyś przez panią Irenę Kwiatkowską: http://www.youtube.com/watch?v=NBKlYMgBrjM&feature=related |
|
| Wysłany: Sob 2:28, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
 Do kwadratu to Tusk podniósł kompletny brak komunikacji społecznej.
Można powiedzieć - Lepiej późno niż wcale, ale obawiam się, że takie przedstawienie co rząd zrobił http://wyborcza.pl/1,76498,9241465,Premier_Tusk__Czego_dokonalismy__co_nam_sie_nie_udalo.html - nie zrobi żadnego wrażenia. To trzeba na bieżąco trąbić na okrągło. Nad taką jednorazową dłużyzną nikt się nie pochyli. Białą flagę do kwadratu to Tusk wyciągnął w stosunku do Kaczora i jego pisiej sfory. Był zbyt miły dla czarnych i ścierwojadów - jednak niech nie liczy na wdzięczność z ich strony - oni odbierają to jako przejaw słabości i zaproszenie do podgryzania platformianych kostek. |
|
| Wysłany: Sob 0:10, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Owo MyPIS zapewne celowo dwuznaczne, a prezes jak zwykle bredzi ..do sześcianu. | |
| Wysłany: Pią 20:54, 11 Mar 2011 Temat postu: Dlaczego Tusk podnósł białą flagę do kwadratu? |
|
| Niejaki pan Waldemar Kuczyński (były minister w gabinecie Mazowieckiego obecnie korespondent GW) prowadzi bardzo nieregularnego bloga. Pod tym adresem:
http://kuczyn.com/category/uncategorized/ można znaleźć jego ostatni tekst, a w nim odwołanie do wiadomości gazety: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9216764,Kaczynski_gromi_Tuska__Bartoszewskiego_i_Olejnik_w.html i wreszcie tam kryje się clue programu. To tam znajdujemy omówienie wywiadu oraz nagranie tego wywiadu z panem prezesem dla MyPiS.pl. Nie wiem czy czyta się to "my pis", czy z obca "maj pis". Za ewentualne przekręty z góry przepraszam. W tym wywiadzie prezes uzmysławia słuchaczom, że Tusk podniósł białą flagę do kwadratu (tylko patrzyć i podniesie ją do sześcianu). |
|