www.spotkania.fora.pl :: Przegląd tematu

Daga · Wysłany: Wto 18:49, 14 Gru 2010 Temat postu:

BBetko:) mam tak samo!!!!!!

BB · Wysłany: Wto 9:44, 14 Gru 2010 Temat postu:

U mnie po stronie NIE ( i to po trzykroć!) jest obok Jarosława K. i jego wyznawców w jednej linii Janusz Palikot i PJN !!!!!!!!!!!
Nic na to nie poradzę !

Daga · Wysłany: Wto 8:14, 14 Gru 2010 Temat postu:

Palikot biega z tym swoim mandatem "jak kot z pęcherzem" , ale obiecuje, że do końca miesiąca złoży palikotowy mandat

Dziś na ONETcie[/b

Była gwiazda PO wystartuje do Sejmu z list SLD?

To jest pokrewny artykuł, jak podaje Ansia:), tylko zastanawiam sie kto tak długo utrzymuje wiadomość na pierwszej stronie???

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/byla-gwiazda-po-wystartuje-do-sejmu-z-list-sld,4081124,8293718,artykul-fotoreportaz-duzy.html

A pamiętacie jak Palikot wkładał na siebie koszulkę[b] Jestem z SLD

Uważaj Napier(d)alski bo cię palikot wypali Wink

ans · Wysłany: Wto 1:20, 14 Gru 2010 Temat postu:

Na temat Palikota znalazłam to:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,8813408,_Polska_The_Times___SLD_wabi_Palikota.html
Żeby tak jeszcze SLD "coś zrobiło" z tym swoim wodzem..

hajdi · Wysłany: Pon 20:27, 13 Gru 2010 Temat postu:

Ponieważ miałam komputer otwarty na 1 wpisie Ansi, więc nie widziałam następnych i się do nich nie odniosłam.
Bardzo bym chciała, aby sprawdziło się to co przepowiada Multilatek.
Daga z tym graniem trumnami i dzieciakami też ma najsłuszniejszą rację. Tylko, że ludziska wolą oglądać słodkie dzieciaki, niż wykrzywioną jadem mordę z trumnami na grzbiecie.

hajdi · Wysłany: Pon 20:21, 13 Gru 2010 Temat postu:

Bardzo klarownie to wszystko wypunktowałaś Ansiu. Zgadzam się z tą analizą, a wzajemna niechęć PIS i PO do siebie bierze się właśnie z podobieństw. Obie partie powołują się na solidarnościowy rodowód, obie przyczyniły się do lustracji w tym kształcie, który ludzi rozjuszył i obie przyczyniły się do powstania CBA. A że PIS jest agresywne to zieje nienawiścią, tym bardziej że PO jest jednak partią liberalną, tolerancyjną i otwartą na ludzi. PIS zasklepia się w swoich absurdalnych, jak by to powiedzieć, założeniach Question

Daga · Wysłany: Pon 19:58, 13 Gru 2010 Temat postu:

Palikotowi życzyłabym szczęścia, pomyślności, gdyby zachowywał sie fair, wobec D. Tuska i swego 'przyjaciela'- Bronisława Komorowskiego.
Podgryzać 'durnowatego' jarkacza i wg mnie, Napieralskiego, wolna wola!!!
Ale ten facet wyszedł z zagrody, obrócił się
i nawala kamieniami w swoich, to przepraszam!!!!!
To samo zrobili: Zyta 'zagilona', las Piskorski, Jonasz Rokita i kto tam jeszcze...... Nikt z nich nie zdobył sympatii wyborców i wszyscy wylądowali na 'politycznym bruku'
Palikot, mądry facet, poszedł tą samą drogą.

Jeśli sie zaś tyczy - P_is J_ak N_ic, śmiechu warte!!!!!! zrobili Wiec z udziałem swoich dzieci, szkoda, że nie zwieżli swoje babcie i dziadków ( mile widziani na wózkach inwalidzkich!!!!! - okrutna jestem )
Porecytowali swoje bzdety i czekają na notowania.

Nie będzie nic z tego, bo mili moi, atakują tych, co nam zabezpieczają spokój!!! po traumie związanej z kaczyzmem.
Mistrz ceremonii - dalej straszy i pluje jadem, wiec tym bardziej wspominać sie będzie JKR_kom kłamliwa kampanie i haniebne kłamstwa całej reszty przynależności do pisdu.
Wczoraj odebrałam ich kongres, jako program rozrywkowy.
Zauważcie te słodkie bobasy. Jaka podobna do "małej dziewczynki", jest jego córeczka?
Dzieci są słodkie Very Happy

PIS 1 - gra trumnami
PIS 2 - gra dzieciakami
Szkoda!!!!!

ans · Wysłany: Pon 19:20, 13 Gru 2010 Temat postu:

..przyjdzie jego czas. Palikot ma duże lepsze pomysły na ulepszenie państwa niż ta grupka krzykaczy przy JKR. pisze Multilatek.
Dobrze byłoby żeby te pomysły rzeczywiście były.
W SLD nie cierpię ich szefa Napieralskiego. Uważam go za takiego młodszego Kaczyńskiego lewicy. Dlatego uważam, że Palikot niepotrzebnie na początku frontalnie zaatakował SLD , całe jak leci.
Może zyskałby jakieś "tuzy" z tamtego środowiska ?
Dyplomacją Palikot nigdy nie grzeszył.

multilatek · Wysłany: Pon 18:18, 13 Gru 2010 Temat postu:

Myślę sobie, że akurat Palikot wie jak zainteresować media, ale oszczędza pieniądze. Teraz jest czas pisowców, którzy chcą PiSu bez Kaczyńskiego. Nikt nie tworzyłby nowej partii, gdyby usunięcie Kaczyńskiego było możliwe. Palikot czeka aż media nasycą się nową wersją PiSu, moim zdaniem też pustą w środku, i zacznie na przednówku, wiosną. Niepotrzebnie atakuje PO, bo stąd musi pobrać elektorat i znaczących ludzi, których praktycznie nie ma. Obecnie odbywa się akcja werbunkowa, spotkania w rożnych miejscach, po kilka dziennie. Media wolą rozłam w PiSie, więc o Palikocie nikt nie wspomina, ale przyjdzie jego czas. Palikot ma duże lepsze pomysły na ulepszenie państwa niż ta grupka krzykaczy przy JKR.

ans · Wysłany: Pon 14:40, 13 Gru 2010 Temat postu:

Jeszcze do końca nie jest jasne jak to się dalej potoczy.
Palikot moim zdaniem zrobił błąd na wstępie ogłaszając, że będzie "tępił SLD i podszczypywał PO".
Tak się zastanawiałam jak te wszystkie partie powstają przez podział (a może pączkowanie ?).
Przed wyborami w 2005 roku był współdziałający ze sobą POPIS.
Pamiętam, że przez dłuższy czas obserwatorzy twierdzili, że niczym między sobą się te dwie partie nie różnią, a kłótnie są pozorowane.
Przecież z "jednego pnia" wyrosły.
Czy teraz ktoś wątpi w autentyczną wzajemną niechęć tych partii ?
Różnice w programach wbrew pozorom nie są aż tak wielkie. Obie zdają się być "partiami władzy" pozbawionymi głębszego przesłania ideowego, które w dawnych historycznych czasach cechowało twory polityczne.
PIS niewątpliwie jest bardziej cyniczne, bo udaje ideowość (akurat taką, która mnie osobiście dodatkowo odstręcza).
Odstręcza mnie także "droga polityczna" założycieli (Kaczyńskich), którzy zawsze byli typowymi burzycielami (szczególnie ten co się ostał po katastrofie).
PO jest tworem szerszym utrzymywanym w całości głównie przez Tuska. Są w tej partii ludzie, których cenię, są też tacy którym na mój gust ciągle mentalnie bliżej do PIS. Sad

Z PO wypączkował Ruch Palikota . Ruch moim zdaniem potrzebny, ale nie jestem przekonana do samego skandalisty Palikota. Odkąd o Palikocie słyszę zawsze wydaje mi się, że cechuje go t.zw "słomiany zapał" i nieprzemyślane "wyskoki". On chyba chciał się w jakimś sensie "podpiąć" pod spontaniczny ruch ludzi którym nie podoba się walka krzyżem pod krzyżem, panoszenie się kk (to, że partie zabiegają o poparcie kk i są potem zakładnikami).
Tak do końca jeszcze nie wiadomo jak Palikot radzi sobie z tworzeniem struktur swojej nowej partii. Zainteresowanie mediów trwało krótko.
PJN, który "wypączkował" z PIS na razie jest na medialnej fali.
Jest większa szansa, że tak pozostanie, bo mają klub w sejmie.
Atakuje ich PIS i to także wzbudza zainteresowanie mediów.
Jak tak to wszystko analizuję dochodzę do wniosku, że scenę polityczną tworzą głównie media. Wink

Zastanawiam się czy nie potrafiliby wypromować wreszcie jakiejś partii z którą i ja mogłabym się utożsamić ?
Media są coraz bardziej agresywne. Tak sobie myślę, że być może większe szanse na zaistnienie miałaby także wcześniej pojawiające się nowe twory polityczne gdyby ktoś je wtedy kiedy powstawały zechciał lansować.

hajdi · Wysłany: Pon 11:40, 13 Gru 2010 Temat postu:

Tak, mały Poncyl był słodki Smile

Kluzikowej się udało, Palikotowi nie Sad

Zobaczymy jak to się potoczy dalej Smile

Nowa partia jest potrzebna, bo ten klincz między PISem a PO jest nie do zniesienia Exclamation

ans

Będzie nowa partia o nazwie PJN !