Autor	Wiadomość
Daga	Wysłany: Czw 1:56, 28 Paź 2010    Temat postu: Multilatku:) duma mnie rozpiera, bo u nas musi odwrotnie!!!! Pseudo "s" na swój zjazd, nie wynajęła Filharmonii, czy sali Teatru Wielkiego, widać było za drogo, jeno hale sportową. A że pseudo związkowcami są, to wyszło jak widzieliśmy!!!!! Sądzę, że nowobudowany stadion na EURO 2012 w Gdańsku, bedzie zarabiał na siebie, bo tu ludzie mają łeb, nie dla ozdoby Taką mam nadzieję.
multilatek	Wysłany: Śro 19:41, 27 Paź 2010    Temat postu: Patrzę na te tryumfalne otwarcia, pokropki i inauguracyjne piłki kopanie i wyglądam przez okno. Kilkaset metrów od mojej siedziby stoi duma prezydenta Kropiwnickiego - Atlas-Arena. Hala sportowa na 14 tys, widzów. Co dwa tygodnie widać jakiś ruch wokół hali. Normalnie stoi pusta. Jako obiekt architektury jest zupełnym niewypałem. Betonowa micha z blaszanym dachem typowym dla kurników i pieczarkarni. Sądziłem, że to półprodukt i kiedyś zostanie wykończona jak współczesne budowle, choćby tak jak hala w Gdyni-Sopocie. Nic z tych rzeczy. Patrzę na obiekt skończony. Moja znajoma próbowała wynająć halę na jubileusz firmy hotelowej i zorganizowanie tam imprezy. Cena jaką usłyszała była tak szokująca, że zdecydowano wynająć salę Teatru Wielkiego za połowę proponowanej ceny. Los tych rewelacyjnych stadionów wydaje się być przesądzony już dziś. Widownia na meczach ligowych to najwyżej kilka tysięcy tzw. widzów, którym policja na początek odbiera siekiery i pały a później odprowadza do pociągu. Stadiony są budowane bez infrastruktury dla lekkiej atletyki, więc jako ewentualni współużytkownicy pozostają już tylko wietnamscy handlarze. Drogo zapłacimy za uciechę kilku panów z PZPNu.
kszzzz	Wysłany: Nie 19:44, 24 Paź 2010    Temat postu: Z tym to masz rację! A Listek to mętna woda nie od dziś... I niezmiennie mnie dziwi, że nikt go dotąd nie wykopał, z hukiem zatrzaskując za nim drzwi!
DAK	Wysłany: Nie 19:07, 24 Paź 2010    Temat postu: To nie 11 a 22 miliny i to pewnie z naszego konta, bo euro jest po 4 złocisze. Ale swoją drogą to mi dziś ten temat skojarzył się z felietonem UWAGI na TVNie - gdy sąsiad nałożył maskę i rozebrał sąsiadowi ścianę - potem może się śmiać - "I udowodnij mi, że to ja" Tak Listek bezczelnie odpowiada - nie ma dowodów korupcji. Tak samo Jaruś i Zioberko śmieją się w twarz. BAREJA to przewidział "CO MI ZROBISZ JAK MNIE ZŁAPIESZ?"
kszzzz	Wysłany: Nie 18:31, 24 Paź 2010    Temat postu: W Gdańsku stadiom ma wyć wynajmowany licznym firmom na biura i chyba sklepiki a także byś zapleczem hotelowym. Szczęśliwie niedaleko od centrum się znajduje. maja się na num odbywać koncerty gwiazd, ma z niego korzystać Lechia Gdańsk... Jedno co dobre- ruszyło z kopyta dostosowywanie miasta do życia dla ludzi - ulice, komunikacja miejska, hotele,gastronomia... I oby tak dalej... mam nadzieję, ze wielu kibiców Euro 2012 powróci, by obejrzeć Gdańsk! Chociaż już od dwóch lat Gdańsk przeżywa turystyczny boom, ze strony cudoziemców, w tym roku pora pierwszy od początków mojej świadomości widać mnóstwo zagranicznych turystów (i to nie tylko Niemców, a raczej Niemców w mniejszości) w październiku Mnie się to podoba! Choć łapówki, to coś wstrętnego i obrzydliwego, to 11mln (pewnie niecałe, bo część kosztów poniosła Ukraina) za promocję kilku polskich miast (a może więcej niż kilku?) to naprawdę niedrogo... Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zapewnia, ze Baltic Arena nie będzie przynosiła miastu strat. Pożiwiom... Uwidim... Niestety wszelkie korporacje sportowe (nie tylko w Polsce, ale i w Europie oraz na świecie), to chyba instytucje kryminogenne ...
acomitam	Wysłany: Nie 16:19, 24 Paź 2010    Temat postu: Ależ nikt nie mówi: :wszyscy mężczyźni" czy "wszystkie kobiety". Fakt jednak pozostaje faktem, że dla większości kobiet sport nie jest ważniejszy niż wszystko inne, a dla wielu, wielu mężczyzn tak właśnie jest. A Ty, Ansiu, ciesz się, że masz mężczyznę, który nie zapomina o całym świecie gdy czas ważnego meczu nadejdzie. Z drugiej strony - znam pewną kobietę, której małżonek nie zabrał na porodówkę, bo Polska grała przeciwko Niemcom.
ans	Wysłany: Nie 13:08, 24 Paź 2010    Temat postu: Tylko proszę bez "szowinizmu płciowego" związanego z piłką kopaną. Nie wszystkich mężczyzn to "kręci". "Mój" ani trochę nie zainteresowany. Znam i innych nie zainteresowanych.
Inny świat	Wysłany: Nie 12:36, 24 Paź 2010    Temat postu: Wielkie stadiony - z wyjątkiem brazylijskiej Maracany i Wimbledonu _- kończyły albo największym targiem Europy albo rozbiórką w niedługim po imprezie czasie aby nie generować kosmicznych strat. Cholerna piła kopana. Potrafi wywołać wojnę, odebrać rozum, doprowadzić człowieka do pijaństwa (te piwka), łapówkarstwa (to pewne), krętactwa no i niepotrzebne wydatki - o emocjach nie wspomnę. Euro 2012 na pewno czegoś nas nauczy a każda nauka jest cenna, choćby tylko taka, że po raz kolejny potwierdzi się święta racja porzekadła o megalomanii albo braku poczucia proporcji "wybiera się z motyką na słońce". Ot, co!
acomitam	Wysłany: Nie 11:00, 24 Paź 2010    Temat postu: Drogi, autostrady, oraz kilka przyzwoitych hoteli - to wcale nieźle. Może też niektórzy z kibiców przybyłych na Euro2012 coś sobie zwiedzą w Polsce, spodoba im się i powiedzą innym w swoich krajach. Przydałoby nam się więcej turystów. Jeśli jednak chodzi o stadiony, to dooooopa! Inwestycje nigdy się nie zwrócą, a obiekty trzeba będzie utrzymywać w przyzwoitym stanie. Za nasze pieniądze. Zamiast żłobków, komputerów dla szkół i czego tam pożytecznego jeszcze... Niestety, rządzą nami mężczyźni, tylko mężczyźni i wyłącznie mężczyźni, więc sport zawsze wygra ze zdrowym rozsądkiem. Właśnie dlatego potrzebne są parytety, bo dla kobiet football nie jest najważniejszy w świecie.
hajdi	Wysłany: Nie 10:34, 24 Paź 2010    Temat postu: Światem rządzi pieniądz powiedział ktoś mądry i chyba miał rację Kasa, Misiu (Listkiewicz), kasa On dobrze o tym wie i dowody ukrył głęboko, to ich nie widać. Tylko po co nam to było Nowe stadiony, które potem będą stać bezużytecznie i generować straty. Ostaną się drogi i autostrady, może więc warto było
DAK	Wysłany: Nie 10:22, 24 Paź 2010    Temat postu: Piłka jest okrągła Gdy przyłapano działaczy światowej piłki na próbie łapówki za ew. ustawienie następnego miejsca rozgrywek, to pomyślałam sobie - ciekawe kiedy wyjdzie na jaw ile zapłacili Polacy i Ukraińcy za EURO 2012. I nie trzeba było długo czekać: 11 milionów za EURO 2012 Trzeba być naiwnym jak dziecko by wierzyć od początku, że to obyło się bez kasy - za dużo można stracić i zyskać. A najbardziej rozbrajający jest w tym wszystkim Listkiewicz oznajmiając z przekonaniem, że łapówek nie było, bo .. nie ma na to dowodów. Na tej samej zasadzie twierdził że w PZPN też nie było łapówkarstwa.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group