Autor	Wiadomość
Daga	Wysłany: Czw 19:28, 11 Lis 2010    Temat postu: BBetko:) "Spocona dziewczynka", nie byłby taki odważny gdyby nie to, ze chciał wyprzedzić 'uderzenie'. Z tym przetrąconym kręgosłupem. to masz zupełną rację. Oni są związani na trwałe ze swoim 'oprawcą'
BB	Wysłany: Czw 17:29, 11 Lis 2010    Temat postu: Wczoraj przez moment zaczęłam trawić tę "spoconą, a na dodatek jeszcze łysą dziewczynkę " (przepraszam wszystkie dziewczynki świata!) chociażby z tego powodu, że taki odważny się nagle zrobił, ale trwało to tylko do momentu jak zaczął bredzić jakim to wspaniałym premierem był JK. Utwierdziłam się więc w przekonaniu, że każdy pisior ma na tyle przetrącony kręgosłup, że nic mu już nie pomoże. Zobaczcie - wywalone babki płaszczyły się przed wodzem, że chyba nawet pobiły Płaszczaka, teraz peany wygłasza "spocony", Poncyliusz stoi w rozkroku i jest "za a nawet przeciw". Przecież to wszystko ludzie bez charakteru, a jeśli nawet mają jakieś przebłyski normalności to ja im i tak nie wierzę. Z tym, że dwie twarze niekoniecznie się opłacają - są przecież lustra. A Światowid ? To nie ta epoka !
hajdi	Wysłany: Czw 17:03, 11 Lis 2010    Temat postu: Ansiu nie kracz ale tak się nie stanie. On już tak się zapętlił w swoim obłędzie i nienawiści, że to raczej niemożliwe. Musiałby odzyskać zmysły, a tego mi nie wróżę
ans	Wysłany: Czw 14:46, 11 Lis 2010    Temat postu: Oby tylko Jarkacz nie zmienił postawy. Co mu szkodziłoby wywalić Ziobrę , płaszczaka (może jeszcze kogoś ?) i samemu stanąć na czele PISlite ? Już gdzieś o tym pisałam, ale mnie poważnie niepokoi możliwość takiego scenariusza. I znowu byłoby "pianie" jaki Jarkacz prawy i sprawiedliwy, uczciwy, honorowy.... dążący do zgody.. Zrozumiał , że to zero knuło z poduszczenia.. oczywiście Tuska ! Może nawet prezydent usłyszałby od Jarkacza "ciepłe słowo", może Napieralski (obiecujący polityk lewicy) , może nawet Schetyna ? Tusk okazałby się wyłącznie winnym katastrofy smoleńskiej ( przepraszam , zamachu ), morderstwa w Łodzi i wszystkich innych przykrości, które ludziom się zdarzyły, lub zdarzą. No, może jeszcze Palikot też zostałby obarczony jakąś odpowiedzialnością, chociaż nie tak ogromną jak Tusk.
Daga	Wysłany: Czw 14:22, 11 Lis 2010    Temat postu: Od wczoraj od 18.00 przez cały czas wałkowany jest wywiad "spoconej dziewczynki", który żali sie na swych podłych kolegów. G.... mnie obchodzi jakimi metodami rozgrywa się czystkę w partii w której o demokracji mogli tylko pokątnie mówić!!!!!!!!! Nałęcz wczoraj pięknie określił ową sytuacje w pisdu!!!!! jarkacz starymi dyktatorskimi metodami czyści swoją partię i sposobi sie do "wojny", metodami które by sie nie podobały wywalonym. Muszą w niej zostać ludzie ślepo oddani, którzy będą "zarzynać wroga i za sobą zostawiać spaloną ziemię"!!!!!! Szkopuł w tym, że znamy już antidotum na te bezeceństwa, mamy media, które pokazują wszystko, a wyborcy kartki w ręku!!!!
BB	Wysłany: Czw 8:49, 04 Lis 2010    Temat postu: Morozowski u mnie skreślony, ale mi się wczoraj na moment kliknęło i jak zobaczyłam tę świecącą gębę jego gościa to dosłownie niedobrze mi się zrobiło. Przecież to obraza boska patrzeć na takie coś - że o słuchaniu nie wspomnę. Czyżby ta "gwiazda telewizyjna" tak dobierała swoich rozmówców abyśmy jeszcze bardziej znielubieli i jego i cały TVN? A może to "piąta kolumna" w tej stacji opłacana przez obcy wywiad?
Daga	Wysłany: Czw 0:47, 04 Lis 2010    Temat postu: Też nie mogłam patrzeć na tłuściocha spoconego. Ale nie mówiłam, że jako europ osły zaczynają myśleć samodzielnie????? "Ziober zaczął a Joasia sie tylko broni" Fajny ten spór!!!!! Morozowski gra mi na nerwach!!!!! To sa stali goście: tłuscioch, Miller, O.Ziemba, ooooo! reszty nie pamiętam , oglądam go wybiórczo.
hreczka	Wysłany: Śro 18:43, 03 Lis 2010    Temat postu: . Cholera mnie... Na Morozowskiego nie mogę patrzeć, podobnie, jak na jego dzisiejszego gościa - tłustą-dziewczynkę M. Kamińskiego! Tenże pojechał na Florydę - obserwować wybory w Stanach. Za nasze pieniądze! Jeżeli płacimy za wycieczki PiS-osłów, to przynajmniej pooglądajmy sobie na obrazku, to co oni zwiedzają tam - na żywo; (Mniej więcej - na takim tle (w programie Morozowskiego) - wystąpił tłusta, łysa dziewczynka... sprawozdając z Florydy!) .
Daga	Wysłany: Pią 0:21, 22 Paź 2010    Temat postu: Dzisiaj pierwszym komentatorem był Waldemar Kuczyński. Bardzo ładnie wytłumaczył kiedy i jak powstała strategia jarkacza na podział społeczeństwa. To sie zrodziło w jego głowie dawno przed 2005 rokiem i konsekwentnie to realizuje, czasem 'podkręcając' nastroje. Nie mam głowy do dokładnego wyłuszczenia problemu ( alergia na pył sie wzmogła ), ale to wszystko jest nam znane!!!! On to chronologicznie tylko poukładał. Morozowski chciał nie chciał musiał słuchać - Pan Waldemar w czasie sie zmieścił i nie dał sobie wejść w słowo. Tej części z Knapikiem już nie oglądałam, wtedy dosiada sie 2 dziennikarzy i to mnie jakby mniej interesuje.
kszzzz	Wysłany: Czw 23:45, 21 Paź 2010    Temat postu: Dziś po raz pierwszy obejrzałam ten program - i po raz ostatni! Najpierw skutecznie zakrzykiwał Kuczyńskiego, a potem Knapika. Wystarczy mi tego na zawsze!
BB	Wysłany: Czw 9:31, 21 Paź 2010    Temat postu: Myślę, że pora już, abyśmy wszyscy pozbyli się złudzeń co do Morozowskiego (bez tytułu - a jakże!), Był, jest i będzie kreaturą ! A może zawarł z kimś jakiś układ ?
Daga	Wysłany: Czw 0:11, 21 Paź 2010    Temat postu: IN SPE Kardynał Nycz, w dzisiejszej krótkiej mowie zwrócił sie do polityków i dziennikarzy, żeby broń Boże mordu w Łodzi nie łączyli z polityką. Poprosił również delikatnie, żeby nie zapraszac do swoich programów ' agresywnych polityków' I w pare godzin po tym APELU, Morozowski zaprasza M. Kamińskiego, który nie bacząc na nic mówi o Prezydencie Państwa - pan Komorowski. Miło by było gdyby 'nędzny dziennikarzyna' zwrócił uwagę politykowi europosłowi ( po odwszawianiu - bo z gołą głowa wystepuje, a bardzo głupio wygląda ) uwagę!!!!! Nikt w innym kraju europejskim, a właściwie demokratycznym, na taka ironię i ignoranctwo by sobie nie pozwolił!!!!!
hajdi	Wysłany: Czw 22:27, 14 Paź 2010    Temat postu: A to mi się podobało. Brawo Jacek Kuźniar. Jak on się musi męczyć w tym TVNie No ale z czegoś trzeba przecież żyć Ciągle niezmiernie mnie ciekawi co prezes ma na właścicieli TVN, może kiedyś się dowiemy
DAK	Wysłany: Czw 21:49, 14 Paź 2010    Temat postu: Cała świta TVNowska już wsiąkła w swój styl i nic nowego nie pokaże. Do nich tam nie pasowali Jacek Pałasiński i Jarek Kuźniar. Rok temu pisywali do Studia Opinii Stefana Bratkowskiego swoje felietony, które delikatnie mówiąc nie były zgodne z linią głównego pracodawcy TVN. O ile pan Pałasiński pisywał nadal, to Jarek Kuźniar ponad pół roku temu zamilkł na łamach Studia Opinii i nawet go nie poznawałam na łamach stacji TVN. Tym większe moje zdumienie było dziś, gdy zobaczyłam to http://alfaomega.webnode.com/news/krzy%C5%BC%20prezesa/
kszzzz	Wysłany: Czw 17:35, 14 Paź 2010    Temat postu: Ja niestety rzadko kiedy mam szansę oglądać "materiały źródłowe", bo w godzinach kiedy są pokazywane, zwykle nie mam dostępu do telewizora. Może dlatego tak bardzo irytuje mnie Histeria, bo zamiast zrobić dobre skróty z tego co się wydarzyło tego dnia w polityce, młóci popołudniami i wieczorami ten sam tabloidalny materiał, który ogladałam wczoraj i przedwczoraj... Podobnie jest w soboty i w niedziele, chyba, ze dzieje coś typu typu "kongres".
ans	Wysłany: Czw 16:54, 14 Paź 2010    Temat postu: Moim zdaniem obojętnie jaką stację oglądamy, ale dobrze jest oglądać materiały źródłowe (całe rozmowy, transmisje). Późniejsze skróty dziennikarskie najczęściej nie oddają najważniejszego przesłania.
kszzzz	Wysłany: Czw 15:45, 14 Paź 2010    Temat postu: Ale o newsach typu nagroda dla premiera Polski nie wspominają, informacji o tym trzeba szukać gdzie indziej. To prawda, ze docierają do wiekszej liczby miejsc i szybciej niż SS. W SS to powtarzanie do znudzenia też mnie irytuje
ans	Wysłany: Czw 15:32, 14 Paź 2010    Temat postu: To wszystko prawda co pisze Kszunia i Ewa (to powtarzanie aż do znudzenia), ale .. na SS też to zauważałam, a kiedy jest jakiś prawdziwy news, to zazwyczaj Tvn24 pierwsza podaje. Mają na pewno lepsze możliwości techniczne, więcej reporterów, urządzeń.
Ewa z Tarnowa	Wysłany: Czw 15:13, 14 Paź 2010    Temat postu: W Histerii 24 cały program opiera się na powtarzaniu wiadomości i wypowiedzi do znudzenia. Wieczorem Histeria zaprasza do programów polityków różnej maści, którzy komentują poranne wydarzenia przede wszystkim w Polsce. Następnego dnia gdy nic specjalnego się nie dzieje i nie ma czym wypełnić czasu antenowego powtarzają urywki tych wypowiedzi całkiem często wyrwane z kontekstu. Gdy coś się dzieje w Polsce czy na świecie program nazywa się szumnie Wydanie specjalne i oczywiście wypowiedzi z poprzedniego dnia są już nieaktualne i idą do kosza. Cały ten TVN24 nie wie co to jest rzetelne dziennikarstwo i nic nie ma wspólnego z misją jaką powinno spełniać
kszzzz	Wysłany: Czw 15:10, 14 Paź 2010    Temat postu: Ja nie dostrzegam podawania przez HISTERIĘ aktualnych wiadomości na żywo.Oni czepiają się pewnych tematów, nierzadko lokalnych i nieistotnych i kłapią o nich na okrągło od rana do nocy w kółko Macieju. A wielu ważnych spraw w ogóle nie poruszają, zwłaszcza zagranicznych, ale niekoniecznie. O ważnych rzeczach dowiaduję się z TOK-u albo SS, Polsatu jakoś nie oglądam, ale spróbuję. W moim odczuciu HISTERIA24 to bardzo zła stacja (najgorsza ze wszystkich mi znanych, a czasem ogladam też TVP info), mająca tylko kilka dobrych programów. I do tego zatrudnia dość kiepskich dziennikarzy (w większości) o przerośniętym ego.
Daga	Wysłany: Czw 13:12, 14 Paź 2010    Temat postu: Wcale się nie dziwię, ze odwykłaś od paplaniny Histerii24. Sama "maglara" przyznałasie wczoraj do oglądania "Polsat News", ale pewnie dziennikarze tak muszą? W kazdym razie, TVN, jest stacja podająca wydarzenia na żywo, jako jedyna (od dechy do dechy ) i to mnie do nich przywiązało. W SS to tylko programy wydzielone, a Polsat mam od niedawna na Cyfrze+ O! i cała prawda!
DAK	Wysłany: Czw 9:25, 14 Paź 2010    Temat postu: Powróciłam do starych przyzwyczajeń w odbiorze medialnym. Rano do popołudnia słucham tylko radia. Po południu telewizor włączam na obejrzenie jakiegoś filmu i tylko jednego programu informacyjnego. Rzeczywiście coraz częściej jest to na Polsacie a nie TVNie. Superstacja zrobiła się jakaś taka trochę nie na poziomie, choć nadal wolę rozmowy tam prowadzone, bo przynajmniej dają tam więcej czasu na wypowiedzenie się i nie wkładają rozmówcom własnych rewelacji do gardła. Wydaje mi się, że żniwa jakie zbierał TVN na swojej sieczce kończy się bezpowrotnie.
hajdi	Wysłany: Śro 14:40, 13 Paź 2010    Temat postu: Polsat nie jest wcale taki zły Codziennie oglądam ich 'wydarzenia', rozmowy na 'Polsat news' też są na poziomie. Wole to od faktów na TVN. Też oglądałam kiedyś tylko TVN, ale dobrze jest też zobaczyć co proponują inni. A już najbardziej lubię publicystykę na SS.
BB	Wysłany: Śro 13:04, 13 Paź 2010    Temat postu: Ewuś - miło mi, że podziwiasz, ale proszę doradź tak od serca co lub kogo mam oglądać. Od fajek , TV i kompa jestem w jednakowym stopniu uzależniona, a ponieważ innych nałogów nie posiadam (poza wnukiem!) to jest jak jest. Superstacji nie mamy, TVP nie oglądam bo czekam aż się zakończy u nich kuracja odwykowa od PiS-u, Polsat też mnie jakoś nie zachwyca - no i co mi zostało ? TVN w pełnej krasie i z całym dobrodziejstwem (?!) inwentarza ! Oczywiście, że jak się tylko pokaże na ekranie znielubiana gęba to robię MYK i już mnie nie ma. Ale jak by tak dobrze pomyśleć to by można wcale telepudła nie włączać. Ale co wtedy z uzależnieniem ? Już wolę go realizować a potem razem z Wami ponarzekać i powybrzydzać na tą czy inną "gwiazdę".
Daga	Wysłany: Śro 12:36, 13 Paź 2010    Temat postu: Cieszę sie, że mamy podobne zdanie co do wszystkich "aktorów" w/w. Wielu socjologów, politologów i innych specpw na "P", jak mówił Węglarczyk miało skojarzenia co do tych pochodów z pochodniami. I to mnie też ucieszyło, że my tu a andronach nie piszemy, ale o tym jak było!!!!!
Ewa z Tarnowa	Wysłany: Śro 9:19, 13 Paź 2010    Temat postu: Wiecie podziwiam Was za to, że z własnej nieprzymuszonej woli oglądacie takie programy. Wiem, trzeba wiedzieć co w trawie piszczy i co słychać u wroga, ale ja na samo nazwisko Morozowski czy Rymanowski dostaję odruchu, no powiedzmy skorzystania z pilota
BB	Wysłany: Śro 9:15, 13 Paź 2010    Temat postu: Faktycznie - ten Morozowski to ani w duecie, ani jako solista się nie sprawdza. Pomijając już to co mówi to jeszcze jak to mówi jest nie do przyjęcia. To jego yyyyyyyyyykanie doprowadza mnie do szału. Gdybym była jego szefem to nigdy w życiu bym go nie wystawiła przed kamery i nie pozwoliła mówić. Na zaplecze kolego Morozowski i to jak najdalej od widzów! Poziomem tego co mówi nie odbiega wprawdzie od swoich koleżków, ale miejscami nieznośnie się wysila na "dowcipy", które akurat pasują jak pięść do nosa. Ale taka już "uroda" dziennikarza-artysty - zresztą niegdyś nagradzanego za "wysoki poziom". Pana Kochana to też raczej szkoda słuchać bo i tak wiadomo co powie, natomiast Węglarczyk jak zwykle rozsądnie mówiący. A Ryszard Kalisz to super-facet ! Szkoda go na SLD z Napier(d)alskim.
ans	Wysłany: Śro 9:14, 13 Paź 2010    Temat postu: Miller jest wyjątkowo bezczelny krytykując Kalisza. Sam przecież nie tak dawno temu obraził się na swoje SLD, startował w wyborach z listy Samoobrony ! Dziwi mnie takie podejście członków SLD, że tego nie pamiętają. Borowski utworzył SDPL aby ratować lewicę po ewidentnych wpadkach Millera (jeśli nawet sam nie był aferzystą to przez głupotę tego typu ludzi tolerował ). Okrzyknięto Borowskiego "zdrajcą" i zmarginalizowano. Teraz widzę, że taką samą "łatkę" chcą przypiąć Kaliszowi. A co Kalisz zrobił ? Był obecny na zjeździe Palikota. Ja sądzę, że SLD-owcy powinni sami kogoś tam wysłać aby poznać konkurencję. Jeśli nawet Kalisz był tam z własnej inicjatywy oni powinni nawet udawać, że tę obecność aprobują, a nie wyrzucać Kalisza z zarządu SLD. Może nawet powinni dążyć do jakiegoś dogadania się z Palikotem (dla dobra sprawy, ideii). To jednak musiałby być ktoś inny na czele tej formacji, a nie Napieralski z doradzającym mu Millerem. Miller nie ma wyczucia politycznego. Kiedy zakładał swoje ugrupowanie, bratał się z Samoobroną ja z góry wiedziałam, że SO tym razem nie wejdzie do sejmu i się sprawdziło. Sądziłam, że Miller po takiej wpadce już zniknie z mediów na zawsze. Teraz wypowiada się jako ekspert Napieralski wyciągnął go z niebytu politycznego, a media lansują.
Daga	Wysłany: Śro 1:27, 13 Paź 2010    Temat postu: Ja napisałam błeee!, na to co mówił Miller o Kaliszu, bo!!!!! Millera nie cenię go ( dobrze pamiętam jego wygłupy słowne ), a wazeliniarz z niego w tej chwili niewąski, wyrazał sie o Kaliszu jakby w czasie przeszłym. Morozow nawet rozprawiał z Kochanem, że Miller jak mówi w taki sposób to już po Kaliszu w SLD Ja tez Kalisza lubię i mimo iz moge krytykować jakieś tam zdanie, to u mnie jednak ma wysokie notowania.
ans	Wysłany: Śro 1:12, 13 Paź 2010    Temat postu: Dzięki za relację i nie żałuję, że nie oglądałam. Za to oglądałam Kalisza w "Faktach po faktach" i tego nie żałuję. Lubię Kalisza ! Powiedział głośno, że nie podobał mu się sojusz medialny Napieralskiego z PIS ! Bardzo oględnie traktował Napieralskiego. Napieralski bardzo przypomina mi Jarkacza, niestety..

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group