Autor Wiadomość
Daga
PostWysłany: Śro 23:16, 29 Wrz 2010    Temat postu:

Teraz słucham Błaszczaka.
Toć on nie słucha co sie do niego mówi. "maglara" swoje, on swoje!, rozmawiają o kilku sprawach na raz.

Tańcząca fatyga jest pierd........., innego określenia nie mogę użyć!!!!

To sa jakieś 'młoty pneumatyczne'
Daga
PostWysłany: Śro 1:22, 29 Wrz 2010    Temat postu:

Dziś o dopalaczach było.
Owszem, ustawy zabraniające sprzedawania pewnych specyfików mocno mulących i rozweselających, a nawet odbierających życie, sa potrzebne!!!!
Ale edukacja i pokazywanie młodym ludziom przypadków najgorszych! i jednocześnie kontrola w tych sklepach, to podstawa.

Dziś pokazano w TVNie pewna miejscowość gdzie wielki samochód zatarasował wejście do sklepiku z dopalaczami.

W Łodzi natomiast, przed sklepem legitymuje sie chętnych na kupno.

Każdy sobie radzi jak może!!!!
Daga
PostWysłany: Sob 0:27, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Very Happy Wolę słuchac Gierdycha, mogę słuchać Urbana.
Na jarkacza i pisdzielców ani patrzeć, ani słuchać nie mogę Sad

jarkaczowi trzeba by pokazać granice Polski i wrzasąć do ucha, Won!
kszzzz
PostWysłany: Pią 9:05, 24 Wrz 2010    Temat postu:

Obecnie Urbana i Giertycha dość lubię z powodu racjonalności opinii, które wypowiadają i są to o wiele bardziej obiektywne, niż opinie wielu rzekomo obiektywnych komentatorów politycznych.
Jedyne, co mnie uwiera, to ich przeszłość. Ale może powinno się im wybaczyć?
BB
PostWysłany: Pią 8:47, 24 Wrz 2010    Temat postu:

No i powiedzcie czy świat się nie kończy?
Prominenci, którzy niegdyś byli nam obrzydliwi do granic wytrzymałości, teraz na tle pisdzielców tudzież "lewicowców inaczej" są balsamem na nasze rozklekotane nerwy.
Nawet kiedyś Jerzego Urbana słuchałam z przyjemnością (no - powiedzmy)
i przyznawałam mu rację.
A pamiętacie co Urban od lat wypisywał o KK i jego pazerności? I teraz wyszło, że miał rację i chyba jako jedyny pozwalał sobie głośno o tym mówić.
ans
PostWysłany: Pią 8:42, 24 Wrz 2010    Temat postu:

Giertych od momentu kiedy zaczął rozstawać się z PIS wygłosił w sejmie kilka przemówień, które wielu ludziom się podobały.
Wydaje mi się, że od tego czasu ilekroć jest zapraszany do telewizji wygłasza dosyć obiektywne opinie, w których nie pojawiają się elementy ideologii ugrupowania, któremu wcześniej przewodniczył (LPR).
Mój syn nawet twierdzi, że "Giertych de facto nie był taki jaki się przedstawiał jako polityk LPR, ideologii takiej sam nie wyznawał , a cynicznie przejął ugrupowanie po ojcu".
Nie wiem jak jest , ale fakt, że kiedy wypowiada się "od siebie" można go słuchać.
Ewa z Tarnowa
PostWysłany: Pią 7:06, 24 Wrz 2010    Temat postu:

Był Giertych z Oleksym

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/giertych-to-jest-rozwalanie-testamentu-jana-pawla-,1,3701195,wiadomosc.html
Daga
PostWysłany: Czw 22:30, 23 Wrz 2010    Temat postu:

Dacie wiarę?????
Wolę słuchać Gierdycha, niż pisdzielców, Pawlaka i większość lewicowców( np. Wenderlicha, Napieralskiego, Kalitę i innych )
Był w Fpf
Daga
PostWysłany: Czw 1:55, 23 Wrz 2010    Temat postu:

Tak tak BBetko cos sobie przypomniałam Kiedyś go nawet nazywałam LAS SZYSZKA PISKORSKI , co na starodrukach sie dorobił i w kasynie 138 razy za jednym przysiadem rozbił bank!!!!!
To jest tak wiarygodne, jak to, że jestem chińską pieknością z rodziny królewskiej.
BB
PostWysłany: Śro 13:32, 22 Wrz 2010    Temat postu:

Daguś - red. Kajdanowicz profesjonalny B Y Ł ! Niestety, od jakiegoś czasu przystał do tej dziennikarskiej braci płci obojga, którzy są małostrawni i ogląda się ich niejako z rozpędu, a raczej "z braku laku".
Kajdanowicza już parokrotnie złapałam na bardzo nieeleganckich wypowiedziach i tendencyjnych pytaniach, natomiast nie słyszałam nigdy, aby - tak jak w przypadku Piskora - prostował ewidentne bzdety, jakie prawi jego rozmówca.
Widocznie nastała moda na takich niefajnych dziennikarzy.
A przypomnę Ci odejście Piskorskiego - podejrzenie o przekręty.
Pamiętasz ogromne hektary lasu, jakie wykupił za dotację unijną ?
Nie mógł też się wytłumaczyć z części wcale pokaźnego majątku i np. opowiadał, że gdy razu pewnego szedł sobie gdzieś tam i spotkał człeka w łachmanach ciągnącego wózek z książkami i innymi różnymi rupieciami. Zapłacił mu "w ciemno" za cały ten wózek (nie pamiętam ile) i udał się z nim do antykwariatu, gdzie okazało się, że tam były superwartościowe starocie, za które dostał ogromną sumę pieniędzy.
Fajne dyrdymały nie? Zwłaszcza, że nie mógł przedstawić umowy z tym antykwariuszem, bo gdzieś wyparowała. a miał tylko kopię.
Sprawa tego jego majątku była badana o co oczywiście obwiniał Tuska, ale jakoś to dziwnie ucichło. Teraz się "odwdzięcza" Premierowi jak może !
Daga
PostWysłany: Śro 11:48, 22 Wrz 2010    Temat postu: Fakty po faktach!!!

Przyznam sie, że najbardziej profesjonalnie prowadzi je Kajdanowicz.

Dwa dni temu zaproszonio Piskorskiego. Ta 'glizda' nie ma innych problemów, jak Donald Tusk.
Wg. niego jest przebiegłym lisem, który 'wycina' wszystkich w pień.
Wyliczył tych wyciętych: Olechowski, Płażyński, on, Gilowska, Rokita.....

Mam pretensję do redaktorów, że nie prostują 'na pniu' -

Olechowski - sam odszedł , dopiero przed wyborami, choć niepłacił składek od lat, odszedł aby kandydować z SD
Płażyński - Odszedł z POw 2003r, bo PO nie była gotowa do rządzenia, a on z listy PiS wszedł do sejmu.
Piskorski - odszedł, tylko wiem, że sam a jakie były kulisy to juz nie pamiętam
Gilowska - odeszła od 'brata, również sama , nie chcąc poczekać na werdykt sądu koleżeńskiego PO
Rokita - zszedł ze sceny politycznej, po wstąpieniu małżonki w struktury pisowo- pałacowe. Nikt mu tego nie sugerował, jednak w programie Morozowskiego podziękował i sie pożegnał z polityką. Członkostwa w PO nie zawiesił, ostro krytykując rząd i Donalda Tuska

Możnaby powiedzieć, że jestem naiwna, ale niektórzy dziennikarze to robi a!!!!! jest ich mało.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group