Autor	Wiadomość
Daga	Wysłany: Pią 18:11, 28 Maj 2010    Temat postu: Teraz musi być bardziej wyrazisty, żeby nikomu do głowy nie przyszedł jakiś tam tandem -fuuuuuuu!!!! Premier od początku swojego rządzenia, jest ciężko doświadczonym człowiekiem. Pamiętamy strajki na granicach, nauczycieli, białego personelu, stoczniowców i kogo tam jeszcze. Nie wszystkie one, te strajki, były zasadne, aż się nam przejadło. Trąby, powodzie, obsuwanie domów ( pierwszy raz w Polsce ) Smoleńsk, następna powódz (opadowa) Jezuniu!!!!! co jeszcze???? A jarkacz sie ślizga od konferencji do konferencji. Wymyśla strategie, to postanawia obrażać, to znów zmieniać twarz, pajacuje i gdzie on dorasta do Męża Stanu Donalda Tuska - LITOŚCI!!! Ubzdurało sie w tej siwej chorej główce marzenie o tandemie i chce sie dalej wozić!!!!! Jak sobie to wszystko uświadomie, jaką paletą ironii i bezczelności posługuje się JK, to mnie telepie!!!!! Ja Was:) przepraszam, ale mi to jak film się przed oczami przewij.
BB	Wysłany: Pią 17:05, 28 Maj 2010    Temat postu: I to mi się BARDZO spodobało ! Już nieraz mnie złość brała na "miękkość" naszego Premiera, bo uważam, że jednak niezmiennie obowiązuje zasada odpłacania " pięknym za nadobne", tymczasem Premier i większość platformensów zbyt łagodnie reagowała na niewybredne ataki pisiorów.
Daga	Wysłany: Pią 15:22, 28 Maj 2010    Temat postu: Wczoraj Premier stanowczo odpowiedział przed Belwederem, że NIGDY!!!! i ani w 1% nie może jarkacz liczyć na wspólne rządzenie!!!!
hajdi	Wysłany: Czw 9:15, 27 Maj 2010    Temat postu: Wszystko zawsze było winą Tuska, ani jednego zdania nie wypowiedzieli, w którym by nie pojawiło się nazwisko premiera w złym kontekście, a teraz Tusk w ich oczach wyrósł na męża stanu? Wszyscy wiemy co jest grane!
BB	Wysłany: Czw 8:02, 27 Maj 2010    Temat postu: Tak - racja, że Kaczorom zawsze źle z oczu patrzyło, ale w czasie, kiedy nie mieli jeszcze tylu "wyznawców" specjalnie mnie oni nie interesowali. Palenie kukły Lecha Wałęsy było wyczynem paskudnym i podłym, ale jak widać tym co się wokół braciszków kręcili, bardzo się podobało, a to już od samego początku wystawiało im świadectwo. Po jaką cholerę dopuszczono ich do władzy bo to był początek wszystkich naszych nieszczęść. A co jeszcze wystrugają? Bo jaki widać - nie ma na nich rady, zwłaszcza, że dokumentnie zatruli umysły tylu ludzi, a tych wbrew wszelkiej logice przybywa.
Daga	Wysłany: Śro 15:00, 26 Maj 2010    Temat postu: Ja wsześniej BBetko:) Nie ufałam im nigdy, zawsze jakoś ich działanie było niefajne. Ale większości powinno sie zapalić światełko ostrzegawcze, kiedy palili kukłę urzędującego Prezydenta Lech Wałęsy!!!!!
BB	Wysłany: Śro 14:36, 26 Maj 2010    Temat postu: A mnie to nawet się nie chce rozważać z jakiego powodu te "dyżurne" na dzień dzisiejszy pisiory wygadują takie pierdoły. W/g mnie - bo tak im kazały spece od ocieplania. Po raz n-ty muszę powtórzyć, że nie uwierzę ŻADNEMU pisiorowi, jak mi poda godzinę i datę dnia dzisiejszego! Sprawdzę to ! Tak jakoś dziwnie sobie ubzdurałam w 2005 roku, że pisiorowi wierzyć nie wolno pod żadnym pozorem - i tak mi do dziś zostało. Na rozwianie ewentualnych wątpliwości w tym zakresie mam lekturę "ALFABET IV RP" w trzech ostatnich numerach "GW". REWELKA !!!!!!!!!!!
Daga	Wysłany: Śro 0:58, 26 Maj 2010    Temat postu: Ja już tam zapuściłam korzenie i nie dam sie ruszyć!! Hoffman, jak opowiada bajki to mruży oczki i zaczyna snuć androny. Chciałby więc udowodnić , że D.Tusk stojąc z przodu, przed Komorowskim, trzyma lejce w garści i mówi do Komorowskiego - "Wio". Chyba się szaleju najadł, bo to figura niemożliwa do wykonania ( w szkiełku też o tym Miecugow mówił - proponował kołowrotek) a ja nic nie proponują, tylko jedno!!!!! Hoffman zacznij myśleć!!!!! Jakubowska znów wygadała sie, że mamuśka dzisiaj dowiedziała sie o śmierci syna i synowej. ( Kilka razy mówiono nam, że już sie dowiedziała) Jakubowska nie zna sie na starszych ludziach i chciałaby wykrzesać w tej biednej matce siłę żołnierza, i może miała zameldować im "Ku chwale ojczyzny, stańcie do apelu"!???. co ona gada, Poncyliusz znów nawiedzony, jest troszkę za rządem, ale i za desydentami rosyjskimi.Chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko - Idżcie sie leczeć!!!! PISIE czego wy takie ciemne ludzie jestećcie??????
DAK	Wysłany: Śro 0:40, 26 Maj 2010    Temat postu: Ansiu, a może to Hofmanowi się marzy stanąć tam gdzie ZOMO? To może weźmy ich wszystkich na tę stronę ZOMO razem z odmienionym Jarkiem ....... i tam już zostawmy - oni pasują do tego towarzystwa.
ans	Wysłany: Śro 0:19, 26 Maj 2010    Temat postu: Bardzo podejrzliwe jesteście. Od razu widać, że stoicie "tam gdzie ZOMO"
DAK	Wysłany: Wto 23:10, 25 Maj 2010    Temat postu: Z Tuskiem? To trzeba archiwizować i im potem walić po oczach w spotach, że nawet Hofman marzył o premierze .... TUSKU
kszzzz	Wysłany: Wto 22:18, 25 Maj 2010    Temat postu: Ja też w to wierzę. W moim odczuciu Platforma (wraz z Tuskiem) jest o wiele bardziej pojętna i o wiele więcej uczy się na błędach niż wszystkie pozostałe partie, z PIS-em na czele.
hajdi	Wysłany: Wto 22:12, 25 Maj 2010    Temat postu: Wierzę, że Tusk nie pozwoli się skonsumować w charakterze przystawki! Ma swój rozum i wie co się stało z poprzednimi koalicjantami
kszzzz	Wysłany: Wto 21:20, 25 Maj 2010    Temat postu: Jak to o co? O koryto! Liczą, ze Tusk się nabierze albo chociaż wyborcy. Na naszych oczach odbywa się bajka o Trzech świnkach albo o Czerwonym Kapturku, ale co za różnica czy to wilki w owczych skórach, czy w babcinych czepkach? Chcą schrupać za wszelką cenę Tuska i Komorowskiego. W trwałość przemian ani w szczerość intencji nie wierzę. Nie wierzę też, ze to początkowa faza przemiany, która zakwitnie dobrymi obyczajami. Oni wietrzą krew, tylko tym razem nie chcą dopaść ofiary na oczach widzów, a wciągnąć w pułapkę, osłabić i stopniowo wykończyć, tak, by się nie rzucało w oczy.
hajdi	Wysłany: Wto 19:21, 25 Maj 2010    Temat postu: też słyszałam Hoffmana i aż mnie zatchnęło! też jestem podejrzliwa i zachodzę w głowę o co im może chodzić
Inny świat	Wysłany: Wto 19:12, 25 Maj 2010    Temat postu: Z jednej strony cieszy mnie wyciszenie i złagodzenia jęzora politycznego. Zmiana wizerunku to dla mnie pic i fotomontaż. Druga strona medalu - to niemal na pewno hipokryzja. Tylko na jak długo. Jeśli przekształciłaby się w dobre maniery i język ludzi światłych i troskliwych o dobro państwa - to niechby i Hipokryzja była za mać nowych obyczajów. Coś podejrzliwa (a może podejrzana) jestem.
ans	Wysłany: Wto 18:40, 25 Maj 2010    Temat postu: Wszyscy chcą z Tuskiem Oglądałam dzisiaj przez chwilę tvn24 , a tam pokazano posła PIS Hofmana, który opowiadał "jaki to piękny byłby tandem premier Tusk z prezydentem Jarosławem Kaczyńskim". Myślałam, że się przejęzyczył, ale nie... Pokazywano także wypowiedź posła SLD Wikińskiego, który uważa, że najlepiej Tuskowi byłoby współpracować z Napieralskim. Premier Tusk bardzo dobrze radzi sobie z powodzią, wyrasta wręcz na męża stanu .Ponad połowa ankietowanych w sondażu uznaje, że rząd "dobrze sobie radzi". Jak trudno pokonać "wroga" to może uda się podwiesić pod jego sukces ?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group