Autor |
Wiadomość |
Inny świat |
Wysłany: Sob 11:08, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
Kampania wyborcza zasadza się na podmianie osoby zmarłego prezydenta. Pojechał nielubiany, źle oceniany, ośmieszony przez samego siebie człowiek a wrócił bohater wszech czasów, równy koronowanym głowom, największy skarb Rzplitej, zbawca narodu, wyzwoliciel z niewoli, reformator stosunków europejskich, opiekun słabych i wyzyskiwanych, profesor wszech nauk (nieomal), ojciec, mąż i syn najlepszy z najlepszych.
Pamięć narodowa schowała się w kąt i zapomniała to i owo.
Wśród wspominających prezydenta były głosy (min. Kwaśniewskiej) o fenomenalnej pamięci do nazwisk wykładowcy prawa pracy z UG. Hm!
Jak to się ma do Borubara, Benhakera, Pereiry i "Zapraszam pana; przepraszam, zapomniałem jak się pan nazywa", co dane nam było usłyszeć na oficjalnym wręczeniu nominacji albo odznaczeniach - już nie pamiętam - no ale nie jestem prezydentem na szczęście.
Był z pewnością, chorym, słabym człowiekiem i to go na tym stanowisku dyskwalifikowało, choć dodawało jednocześnie człowieczeństwa.
Zastąpienie go bratem - to klęska narodowa, żeby nie użyć słowa "KATASTROFA".
Ja dalej stoję tam, gdzie stało ZOMO.
Ku pamięci!!!
!. Nikt nie wmówi nam, że czarne jest czarne a białe jest białe.
2. My stoimy tu, gdzie teraz a oni tam, gdzie stało ZOMO
3. Zrobimy wszystko, że dojść do władzy.
4. Łżeelity
5. Lumpeninteligancja
6. Pan jest z radia polskojęzycznego
To na dobry początek
Idę czyścić na glanc buty na wybory.
Wymieniam sznurówki, przyszywam guziki, wstawiam zęby do kompletu.
To wszystko po to aby godnie reprezentować elektorat. |
|
 |
Daga |
Wysłany: Sob 0:19, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
Dzisiaj w tym swoim wystąpieniu 1.59 min, Jarek już namlaskał i mało nie pękłam ze śmiechu, jak przedstawiali sie ludzie popierający go.
Czekam też na jego wystąpienia, bo on sam sie załatwi!!!!
Chyba w parę dni nie da rady nauczyć sie czegoś, co jest mu obce?????
Hitler uczył sie przemawiać miesiacami. Chodził na wzgórza okołomiejskie i tam ćwiczył intonacje, siłę głosu i miny!!!
Mussolini był jeszcze lepszy w minach.
Płaczę ze śmiechu, jak czasem puszczają archiwalne taśmy.
Jarek ucz sie ucz!!!!! |
|
 |
DAK |
Wysłany: Pią 22:01, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
Och gdybyż tak więcej takich głosów się w tej kampanii przebiło jak ten z Łotwy
Były szef MSZ Łotwy: Lech Kaczyński przeszkadzał. Wszystkim - "Zdaniem byłego szefa MSZ Łotwy stosunki polsko-łotewskie się polepszą. - Bywaliśmy sojusznikami. Ale Kaczyński był zbyt kontrowersyjną osobą. Przeszkadzał. I Polakom, i Rosjanom, i Niemcom. Wszystkim."
Kszuniu, mnie się zdaje, że najważniejszy głos ma w tej kampanii KK. Bardzo bym chciała by się na tym przejechali, bo jeśli ich kandydat przegra, to ich tak mocne poparcie dla Jarka obróci się przeciwko nim. Co daj Boże. Amen! |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Pią 20:57, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
Dobrze to wszystko wypunktowałaś i zebrałaś do kupy. A konkurenci boją się pisnąć cokolwiek na ten temat.
Oj ciężko będzie  |
|
 |
kszzzz |
Wysłany: Pią 20:52, 07 Maj 2010 Temat postu: Kampania wyborcza |
|
Kampania wyborcza ruszyła już pełną parą.
- PIS zakasował Platformę z dwukrotnym przebiciem pod względem liczby zebranych podpisów. Teraz w kampanii pobrzmiewa triumfalizm, inni się nie liczą.
- Kandydat PIS-u jest nieobecny, boleje nad łożem matki, która nic nie wie o śmierci drugiego syna - słyszałam dziś rano na własne uszy z ust Poncyliusza w TOK-u (jeśli dotąd nie wie, to jest w stanie uniemożliwiającym jej percepcję rzeczywistości, bo już by się dowiedziała) i módlmy się, by dożyła wyborów, bo będziemy mieć podwójnego Hioba.
- Marta primo voto Kaczyńska nie pomaga stryjowi w kampanii fotografując się z nim w atmosferze sielanki w miejscach publicznych, oczywiście przez paparazzich
- Kandydat PIS-u milczy i się nie pokazuje wygłaszając ze zbolałą miną i zbolałym głosem jadowite przemowy, bez możliwości zadania mu pytań.
- Wszystkie szczekaczki PIS-u szczekają na pełnych obrotach na wszystkich dostępnych stacjach.
- Tuby PIS-u grzmią z Torunia i mnóstwa ambon w całym kraju.
- TVP1 wyszła przed szereg i rozpoczęła kampanię filmem Solidarni 2010 w dniu ogłoszenia kto został kandydatem PIS-u.
Z czym jeszcze przyjdzie nam się zmierzyć???  |
|
 |