Autor Wiadomość
acomitam
PostWysłany: Nie 20:03, 18 Kwi 2010    Temat postu:

Ludzie nie będą pamiętać Lecha Kaczyńskiego. Nieważne, gdzie leżą jego zwłoki. Za sto lat będzie tylko którymś tam z kolei prezydentem, i to prezydentem bez żadnych specjalnych osiągnięć. Masowa histeria po katastrofie może trwać tydzień, może trwać dwa, ale przez lata trwać nie będzie.

Za sto lat Muzeum Powstania Warszawskiego nie będzie już takie nowoczesne i ciekawe. No, może tam ktoś będzie pamiętał, ze był to prezydent, który zaprosił do jednego samolotu prawie setkę notabli i kazał lądować we mgle. To tyle jego chwały.
kszzzz
PostWysłany: Nie 10:35, 18 Kwi 2010    Temat postu:

Ja obawiam się, że ci, którzy wybrali Kaczyńskiego na prezydenta, są skłonni poddać się legendzie. To taka piękna myśl " wybrałem wielkiego człowieka, który spoczywa teraz na Wawelu, człowieka- legendę", a że ten człowiek miał więcej wspólnego ze smokiem niż z Kościuszką, tego nie będą mu pamiętali. O Piłsudskim też tyko dobrze się pamięta...
Ja się pocieszam, że na Wawelu spoczywają naprawdę różni ludzie, spoczywa tam nie tylko Smok, ale i August II Mocny, który wdarł się na tron przekupstwem i podstępem i faktycznie to on doprowadził Rzeczpospolitą szlachecką do katastrofy...
Ale ludzie tego nie pamiętają...
O zasługach IV RP i odrzuconych ustawach przywróconej III RP też zapomną... Sad
hajdi
PostWysłany: Nie 9:12, 18 Kwi 2010    Temat postu:

Ten mit jednak będzie podsycany przez określone środowiska. Doskonale jestem w stanie to sobie wyobrazić. Oj będzie się działo!
ans
PostWysłany: Nie 0:21, 18 Kwi 2010    Temat postu:

Z zainteresowanie przeczytałam tekst Walpurga, jednak nie podzielam jego obaw.
Dla kogo ma być stworzony ten mit prezydenta Kaczyńskiego poważnie wzmocniony Wawelem ?
Sądzę, że Ci którzy poddadzą się tej legendzie już w niej tkwią po uszy.
Tak samo wielbiliby prezydenta i coraz bardziej byłby przez nich mitologizowany gdyby spoczął w innym miejscu. Jeśli ich zdaniem byłoby to miejsce mniej godne może byłby kolejny pretekst na potępiania "nieprawdziwych Polaków", którzy nie potrafili uczcić "najlepszego prezydenta".
Zaraz po katastrofie prawdopodobnie wszyscy obywatele byli zszokowani, współczujący i pełni dobrych uczuć do wszystkich ofiar.
Prawie natychmiast "hufce mścicieli" ruszyły do ataku i obrażania a priori wszystkich, którzy dotychczas nie "padali na kolana" przed wizją kraju lansowaną przez partię, której prezydentem za życia był zmarły.
Już samo to wystarczyłoby aby mit długo się nie ostał. W katastrofie zginęli również parlamentarzyści SLD, PO, PSL , ale ten fakt starano się usilnie wyprzeć ze zbiorowej świadomości.
"Pojawił się Wawel" w zamyśle wzmacniający legendę i część żałobnie potulnych, zawstydzanych i poniżanych obywateli zaprotestowała.
Teraz obowiązuje wersja, że "protestował margines", liczone są tłumy w pałacu i porównywane z "garstką protestujących".
Na pewno protestujących była garstka, ale to nie dowód na to, że wszyscy inni z radością poparli ten pomysł !
Są na pewno i tacy jak ja (już paru takich poznałam!), którzy uważają, że pochówek na Wawelu jest anachronicznym pomysłem i jak ulał pasuje do anachronicznych Kaczyńskich. Każdy gdzieś musi leżeć.
Awantury o miejsce pochówku wydają mi się wręcz absurdalne.
Z ulgą odetchnę kiedy para prezydencka wreszcie spocznie na Wawelu.
Przez tyle już dni ich trumny służą gawiedzi do uświetnienia pięknych widowisk. Przykro mi , ale tak zaczynam odbierać ten nadmiar uroczystości. Zawsze mi mówiono, że mamy w naszym kraju szacunek dla zmarłych. To co obserwuję w tych dniach jakoś nie bardzo mi pasuje...
ans
PostWysłany: Sob 23:03, 17 Kwi 2010    Temat postu:

To też ciekawe:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,7773181,Godzic__Media_stworzyly_atmosfere_konca_swiata.html
DAK
PostWysłany: Sob 22:50, 17 Kwi 2010    Temat postu:

Polecam tekst Walpurga http://wiadomosci.onet.pl/blogi/walpurg.blog.onet.pl,404619070,2,blog.html
A jeśli będzie kłopot z otworzeniem (bo go Onet już ocenzurował i zablokował na pewien czas), to tu jest skopiowany:
http://laudate44.wordpress.com/2010/04/16/nie-dla-mitu-kaczynskiego-odzyskany-tekst-walpurga/
kszzzz
PostWysłany: Sob 20:14, 17 Kwi 2010    Temat postu:

Moja nadzieja też spoczywa przy prezydencie Komorowskim.

Piszesz, że po 189 latach... I to akurat kiedy miał się odbyć pogrzeb stulecia...
Niezbadane są wyroki boże...
Rolling Eyes
pacyfek
PostWysłany: Sob 16:35, 17 Kwi 2010    Temat postu:

Jestem pełen obaw.
Kto teraz zatrudni wspaniałych fachowców, takich chociażby jak: Anna Fotyga, Adam Glapiński, Elżbieta Jakubiak czy Ryszard Bugaj?
Ten wulkan Eyjafjallajokull (z Islandii) dymi po 189 latach przerwy. Wówczas ostro i to constans dymił przez ponad pół roku. Potem ciup lżej przez około 3 lata. Lotnictwo przez prawie 90 lat nie działało.
Mimo to nie tracę nadziei, że p. prezydent Bronisław zatrudni właściwych fachowców.
pacyfek
PostWysłany: Pią 16:09, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Pod wpływem lektury blogowej przypomniała mi się piosenka o smokach:

Więc chwalmy smoki co na Wawelu
Żyły spokojnie przez wiele lat,
Żyły wśród dworzan i królów wielu,
A obok istniał zwykły świat.

Niech sobie leżą pazie, królowie
Niech tam też leży umysłu kwiat,
Więc chwalmy smoki drogie ludziska
Na cześć minionych dawno lat,
Więc chwalmy smoki drogie ludziska
Na cześć minionych dawno lat.

Polecam: Laudate i Romskey'a pod adresem: http://romskey.blog.interia.pl/
Wybór po prawej - linki.
kszzzz
PostWysłany: Pią 15:53, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Skoro brat równy królom już niedługo będzie,
ty księciem krwi zostaniesz, śnisz już o tym wszędzie,
że brat twój pożegnany przez największych świata,
spocznie wśród mniejszych królów, którzy to w zaświatach,
będą mogli najwyżej być jego podnóżkiem,
bo przecież ich zasługi nie były zbyt duże,
więc żaden nie dostąpił pochówku wielkiego,
dlatego są mniej ważni od brata twojego.
Bóg popatrzył, z czeluści przysłał czarne chmury...
Resztę zmilczę z powodu mej autocenzury.
pacyfek
PostWysłany: Pią 15:09, 16 Kwi 2010    Temat postu: Gdzie Oni są?

Tyś równy królom brat twój między nimi leży
dziś każdy urząd tobie się należy.
Tyś równy królom więc mów tym co tam gdzie ZOMO
mów, mów jeszcze, twe słowa ich poskromią.
Niechaj głupcy jako ta partia "białej flagi"
na rzeź gęsiego poczłapią łamagi.

Gdzie Ci głupcy? Gdzie Oni są?
Gdzie Ci głupcy? Gdzie Oni są?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group