 Wysłany: Wto 23:52, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Połową, to wyraźnie było powiedziane. Słyszałam zaraz po odzyskaniu napisu, że ktoś (z policji chyba ?) mówił, że "analizują czyje informacje przyczyniły się do schwytania sprawców i po tych analizach okaże się na il;e osób nagroda zostanie podzielona".
Informatorów było co najmniej kilkunastu (tak słyszałam), ale widocznie z analiz wynikło, że dwie z nich podały istotne informacje, które naprowadziły na ślad złodziei. |
|
| Wysłany: Wto 23:21, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Dziś usłyszałam, że nagroda wyznaczona za wskazanie sprawców kradzieży napisu z Oświęcimia ma trafić do dwóch osób z Polski.
Ciekawe czy każdy dostanie te 115 tys. czy też będą musieli zadowolić się połową  |
|
| Wysłany: Wto 10:47, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
| No, akurat w Anglii nacjonaliści nigdy nie mieli wiele do powiedzenia. A jeśli chodzi o antysemityzm, to anglicy mogliby się go uczyć od polaków. Na szczęście nie chcą. Swołocz można znaleźć w każdym kraju. | |
| Wysłany: Wto 0:59, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
| I znowu ci anglicy:((((((
To paskudna sprawa! - nacjonalizm się odradza w zastraszającym tempie. |
|
| Wysłany: Pon 23:12, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zapodali znowu, że za kradzieżą napisu może stać Brytyjczyk 
To ci złodzieje nawet nie wiedzieli kto im kazał ukraść 
Nawet jeśli zlecił im to jakiś Polak, działający na zlecenie cudzoziemca to przecież wskazali chyba taką osobę  |
|
| Wysłany: Śro 23:24, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Haniufly:) IPNowcy dniami i nocami przekopują teczki, co by mieć na podorędziu kwity w odpowiednim czasie.
Pamiętamy Mułlarczyka w TK. Platforma swoim liberalizmem i 'zasadami' zrobiła sobie dużo krzywdy - np. Kamiński, teraz przekonamy sie o szkodzie, że Kurtyki nie odwołali!!!! Życzę Premierowi i podległym mu służbom działania w kierunku oczyszczenia przedpola.... Mało, że będziemy MY i Platforma, na głowie mieli, wściekłych pisdzielców, pisolewów, pis_korskich, płażyńskich,pseudozwiązkowców, rydzykowców moherowych, kołalicyjnych ujadaczy- typu 'Problemka' itd, to jeszcze doskakuje gryść nogawkę grypowy Kochanowski, 'ścierwojady' i w/wspomniani z Inst. Pomówień Nadzwyczajnych ( toć oni mogą znaleść papiery na Premiera, że w przedszkolu nasikał obok sedesiku i nie umył rączek ) |
|
| Wysłany: Śro 23:08, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Zwrócili się o akta dotyczące zamachu na JPII, coś w guście ekshumacji gen.Sikorskiego |
|
| Wysłany: Śro 22:24, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Wiecie co.... tak mnie teraz olśniło i pytam: czy IPN cokolwiek zadziałał w tej sprawie? Może nie wszystko dokładnie czytałam, ale jestem niemal pewna, że siedzą cicho gorzej niż te myszy pod miotłą  W końcu Muzeum w Oświęcimiu to też chyba miejsce PAMIĘCI NARODOWEJ?
Ale zdaje się. że ta szmaciana instytucja ma teraz ważniejsze sprawy na głowie - zbliżają się wybory prezydenckie i trzeba na gwałt szukać dziadków w Wehrmachcie czy pradziadków w Armii Czerwonej... |
|
| Wysłany: Śro 0:53, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Podobno był w obozie na rekonesansie i oglądał napis, który ukradli złodziejaszkowie na jego zlecenie.
Więc przypuszczenia o neonaziżmie, nie były takie oderwane od rzeczywistości. |
|
| Wysłany: Czw 4:04, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
Hajduś 'grosz' sie zawsze przyda??? Ja myślę poważnie, że ktoś chyba spełnił obywatelski obowiązek.
Zaś co do kolekcjonera, to Szwedy są tak pojechani, że wszystko co z Wojny ich rajcuje. Chełpią się jakimiś samolocikami niemieckimi co wylądowały u nich. Całe drogi turystyczne oznaczają , do pochwalenia sie dwoma, trzema, sześcioma hakami wbitymi w skałę, które stanowiły czść umocnienia obserwacyjnego w IIWŚ. Zwiedzałam to z politowaniem, jak ten Kraj chciałby mieć jakąś pożyteczną bojową kartę. Prawdy nikt jednak nie usunie, ale i nie zapomni Handlowali z Hitlerem na 102!, najlepszę stal dostarczali III Rzeszy Internowali statki, pilotów, wywiadowców i kogo tam jeszcze. Ale mają też i szlachetną kartę. To u nich odbywał się I okres rekonwelescencji ledwo żywych więżniów obozów koncentracyjnych. Stawiali ich na nogi i przekazywali do następnego etapu w Niemczech, gdzie obozowicze uczyli sie żyć samodzielniei, choć w grupie np. w domkach jednorodzinnych ( może i te wysiedlenia niemców Eryka ma na myśli, że musieli ustąpić więżniom???? Dla porządku powiem, że następnym etapem, był wybór Państwa w którym chciał obozowicz żyć, założyć rodzinę itp. Ale powracając do Szwedów, to sa ludzie często bez wyobrażni i z obniżoną............ nie, nie będę więcej pisać. Powiedzą nam , to skomentujemy. Moi Rodzice chyba jednak dopuszczaliby niektóre słowa u mnie |
|
| Wysłany: Śro 14:55, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Przypuszczam, że gdyby nie ta nagroda (115 tys.zł) to nieprędko by znaleźli sprawców. A tak ktoś połakomił się na kasę. Biedna Policja oferowała 5 tys. dopiero chyba ministerstwo dołożyło? Nie jestem pewna
A kanalie trafiają się w każdej nacji |
|
| Wysłany: Śro 0:21, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
Obśmiałam sie ze skojarzenia, że z Premierem mam takie same myśli  co do dumy z naszej Policji.
Jeszcze bardziej dumna będę, jak podadzą nam na tacy zleceniodawcę , czyli tzw. hieny cmentarnej. To byłby numer, gdyby rodowity Szwed chciał by być ta hieną?, s.......syn narodu państwa neutralnego. |
|
| Wysłany: Wto 3:14, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Jestem dumna z naszej Policji!!!!
Jacy tam ci policjancioni są to są, czasem strzelaja gafy, ale sie spisali na medal tym razem. Było mi tak bardzo wstyd przed całym Światem i teraz moge już spać spokojnie  - "Ktoś nie śpi, żeby mógł spac ktoś" |
|
| Wysłany: Pon 23:26, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Na pewno nie był to żart.
Tacy kolekcjonerzy istnieją naprawdę, może nie u nas, ale w USA , a najwięcej w Ameryce Południowej
Podobno kradną nawet pojedyncze cegły z murów obozu do swoich kolekcji |
|
| Wysłany: Pon 23:21, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Gdzieś słyszałam (czy czytałam?), że kolekcjoner miał złożyć ofertę w sieci.
Nie jest wykluczone, że ktoś sobie zażartował (głupio, bo głupio), a te "głąby" interes zwietrzyły. Grozi im 10 lat i... dobrze im tak ! Niestety zauważam, że dużo u nas takich niezbyt mądrych ludzi, którzy w dodatku są niesłychanie prymitywni. |
|
| Wysłany: Pon 12:47, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Daja do zrozumienia między wierszami, że to na zlecenie kolekcjonera. Ciekawe, czy ofkryja sprawę do końca. | |
| Wysłany: Pon 2:01, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Tablicę można byłoby odtworzyć (nawet ponoć jest jakaś kopia). Cieszę się, że odzyskali oryginalną. Na pewno można ją zespawać i będzie taka jak przedtem. Na pewno jutro będzie więcej informacji o sprawcach.
Brawo policja ! |
|
| Wysłany: Pon 1:51, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
| To dobrze, że się znalazła, szkoda, że pocięta. Skoro sprawcy tak dobrze byli przygotowani, to na pewno nie byli to złomiarze.
Cieszę się, ze policja kiedy chce, to umie być operatywna i szybko znaleźć sprawców, szkoda, ze nie zawsze... A raczej, ze rzadko  .
Mam nadzieję, ze na przyszłość lepiej zabezpieczą Muzeum i inne muzea także. |
|
| Wysłany: Pon 0:47, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
To widzę i choć jeszcze żadnych szczegółów nie podano bardzo się cieszę ! Pierwsza notatka w tvn24 :  |
|
| Wysłany: Sob 11:50, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Miałam nie kląć przed Świętami ale musiałam!!! Gdyby moja prorocza Babcia żyła to by im powiedziała do słuchu i pewnie by się to sprawdziło.
Myślę, że to było zlecenie szajbniętego kolekcjonera pamiątek po Hitlerze. Sierot po nim nie brakuje a co gorsza państwo chcąc nie chcąc pielęgnuje zainteresowania niemieckimi mundurami, bronią, pojazdami i gadżetami ze swastyką zezwalając i finansując różne "historyczne" rekonstrukcje walk z II wojny światowej. W Bielsku Białej odbywają się zloty pojazdów militarnych z przy okazji kwitła sprzedaż właśnie takich gadżetów niby to do tych samochodów a głównie były to właśnie takie "pamiątki" nazistowskie. w produkcji których przodujemy. Jestem przeciwnikiem takich "rekonstrukcji", bo to sprzyja zmanierowanym zainteresowaniom. A pretekst do szycia mundurów (twarzowych, to prawda) podrabiania broni, guzików z wronami i swastyka, żelaznych krzyży jest zbożny, no bo przecież utrwalamy pamięć narodu. Mam dość wszelkich utrwalaczy. U nas w domu w piwnicy, w starym piecu, Babcia znalazła wyrżniętą w krysztale głowę Hitlera. Otrzepała ją z popiołu i postawiła na kredensie w kuchni. Weszła Mamcia, zobaczyła to i z okrzykiem: "A co ten skurwysyn tu robi" wyrzuciła go przez okno do sadu. A że w sadzie był wujek, wziął to i przyniósł znowu do kuchni i postawił na kredensie. Wywołało to furię mojej Mamci, która go znów wyrzuciła przez okno ale tym razem Hitler obił sobie trochę postumentu. bo zaczepił o granitową podmurówkę sadu. Hitlera wziął wujek i do dziś ma go moja kuzynka w Warszawie. U nas nie miał prawa bytu jak i żadne inne wizerunki polityków. Żadne!!! A tym złodziejom niech dobrze czapka na porąbanych łbach gorze. Zleceniodawcy też. |
|
| Wysłany: Sob 9:34, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
| To prawda, że brakuje słów na ten haniebny czyn.
Zgadzam się z koncepcją, że to stało się na czyjeś(?) zamówienie i musiało się sprawcom bardzo opłacać i chcę głęboko wierzyć, że to "opłacanie" będzie w zupełnie innym kierunku niż się spodziewali. Mam jednak obawy czy nasza Policja sobie z tym nie poradzi - ale szczerze im życzę powodzenia. Cała nadzieja w tej wysokiej nagrodzie, która może skusić kogoś kto coś wie. bo przecież nie były to duchy i to jeszcze w czapkach niewidkach. Tak czy inaczej - smutek w sercach ogromny. |
|
| Wysłany: Sob 2:56, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Po czasie - też dochodzę do wniosku, że to na zlecenie kolekcjonera i kto wie czy nie faszysty.
To wszystko było doskonale przygotowane i tym bardziej mnie przeraża ta kradzież. Życzę sukcesów wszystkim śledczym!!!! |
|
| Wysłany: Sob 0:54, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Też wydaje mi się ta wersja najbardziej prawdopodobna.
Nie wyobrażam sobie aby złomiarzom chciało się aż tak trudzić i żeby w ogóle taki pomysł wpadł im do głowy. Kradną elementy nagrobków, ale to o wiele prostsza sprawa (technicznie). |
|
| Wysłany: Sob 0:19, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
| To mogła być kradzież na konkretne zamówienie jakiegoś faszysty- kolekcjonera. Może z zagranicy? | |
| Wysłany: Pią 19:32, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Jeśli ci złodzieje tak się wysilali , że w środku nocy zdejmowali te litery chyba liczyli na wielkie zyski. Nie sądzę aby takie mogli mieć.
To jest pamiątka, rzecz można rzec święta. Nie sądzę jednak aby sam materiał mógł być bardzo cenny. Mam nadzieję, że te obrzydliwe hieny zostaną ujęte (szybko !!!) |
|
| Wysłany: Pią 17:55, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Słów już na wszystko brakuje.
Ale przy okazji odkrywcza była informacje ze wstępnych działań policji - "psy podjęły początkowo trop, ale zgubiły go przy szosie, wynika z tego, że na złodziei czekał samochód" -  |
|
| Wysłany: Pią 16:28, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Na tych co tego się dopuścili, nie ma określenia:(((((( | |
| Wysłany: Pią 14:41, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Po prostu nie mam słów. Wiem, że są hieny cmentarne, okradające groby, ale ten "wyczyn" jest tak ohydny, ze właściwie z niczym nie można go porównać. Po prostu mnie mdli. | |
| Wysłany: Pią 13:41, 18 Gru 2009 Temat postu: Złodzieje nie śpią - Profanacja! |
|
Dzisaj nad ranem ukradziono szyderczą nazwę obozu..........
Nie mam słów potępienia. Wszystkie słowa określające ten czyn są za słabe. Życzę naszej Policji szybkiego odnalazienia znaku Męki!!!!, ale i Hańby!!!! |
|