 Wysłany: Pią 23:07, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Chyba nawet odpowiednikiem angielskim jest słowo "Negr", u nas murzyn nigdy nie miał negatywnego zabarwienia, dopiero pod wpływem amerykańskiej poprawności politycznej zaczyna być w użyciu słowo "czarny". Powinniśmy trzymać się naszej tradycji, nawet słyszałam kiedyś w TV "czarnego", mówiącego, że słowo "murzyn" w ogóle mu nie przeszkadza. | |
| Wysłany: Pią 21:52, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
| No, chyba tak. Prawdę mówiąc u nas zawsze mówiło się Murzyn i nie miało to wcale zabarwienia negatywnego (n.p słynny "Murzynek Bambo w Afryce mieszka..") dlatego trochę mnie śmieszy unikanie tego słowa w naszym języku tylko dlatego, że słowo angielskie będące odpowiednikiem w USA zostało uznane za pogardliwe. | |
| Wysłany: Pią 15:47, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
Można nazwać Czarnoskórym  , nikt bowiem nie ma na czole wypisane, czy jest Afroamerykaninem, Afrykaninem, Afroazjatą, Afroeuropejczykiem, Afroaustralijczykiem, czy wreszcie Afroantarktydczykiem  |
|
| Wysłany: Pią 10:55, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Ależ Kszuniu, nie wolno nikogo nazywać Murzynem !
W USA poprawnie politycznie jest Afroamerykanin. Prawdę mówiąc to nie wiem jak u nas powinno się nazywać, bo przecież nie wszyscy ludzie tej rasy pochodzą z Ameryki. |
|
| Wysłany: Pią 10:10, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
Pożywiom uwidim 
Pitera będzie się odwoływać i dojdą może jakieś dowody na pisowość Kamińskiego, co gołym okiem, widać. Jeśli zaś chodzi o naszego Bohatera Lecha Wałęsę, to chyba popełnił falstart!!!! Za 3 9 0 dni bez łachymusi stanąć przed wymiarem sprawiedliwości i będzie to pewnie spraw kilka!!!!! |
|
| Wysłany: Pią 2:05, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Oj zajączkuje się, zajączkuje, bo jeśli trzeba udowadniać, to co gołym okiem widać, znaczy swiat stoi na głowie.
Niedługo, jeśli czarnego człowieka nazwę murzynem, a nie będę miała dowodów na to, ze jego skóra ma naturalnie ciemnobrazowy kolor, to skażą mnie za pomówienie |
|
| Wysłany: Wto 15:02, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Niedługo nasza radość trwała ! Można się spodziewać, że "asy prawnicze" z kancelarii wiadomej będą kluczyć i wymyślać przeszkody, aby sprawa ciągnęła się latami. Ale chyba jakiegoś końca doczekamy?
I mam nadzieję, że będzie okazja wypić szampana. A ten wyrok w/s Pitery jest kuriozalny ! Szczyty, żeby ktokolwiek musiał takie coś jak ten "funkcjonariusz" z bożej łaski przepraszać i jeszcze płaćić za powiedzenie oczywistej prawdy. Pani sędzinie coś się chyba "pozajączkowało" ! |
|
| Wysłany: Wto 10:17, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Wczoraj Julia Pitera przegrała sprawę z powództwa Mariusza Kamińskiego o pomówienie go , że "jest funkcjonariuszem PIS".
Każde dziecko gołym okiem widzi, że tym funkcjonariuszem jest, a mimo to sąd uznał, że Pitera "pomówiła" nie mając dowodów. 
W sprawie Bolka tym bardziej powinien zapaść wyrok korzystny dla pozywającego, czyli dla Lecha Wałęsy. |
|
| Wysłany: Wto 9:34, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Też mnie ucieszyło rozpoczęcie tej sprawy!!!!
Może nauczą sie oszczercy trzymać 'mordę' na wodzy???? |
|
| Wysłany: Wto 9:05, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Bardzo się cieszę, że wreszcie coś ruszyło w tej sprawie, bo jak dotąd to wszystkim bezkarnie uchodziło szarganie dobrego imienia Lecha Wałęsy.
Mam też nadzieję, że przed sądem trzeba będzie udowodnić, że Lech Wałęsa to "Bolek" - jak też sobie z tym poradzi ten oszczerca? |
|
| Wysłany: Wto 7:38, 24 Lis 2009 Temat postu: Rusza dzisiaj sprawa "Bolka" |
|
| Dzisiaj rusza proces między byłym a obecnym prezydentem RP. Lech Wałęsa żąda od Lecha Kaczyńskiego odwołania jego słów, że historyczny lider Solidarności to agent SB o kryptonimie Bolek, a także wpłaty 100 tys. zł zadośćuczynienia.
Za słowa trzeba odpowiedzieć!!!!!! Ponoć ....dent sie boi  |
|