Autor Wiadomość
BB
PostWysłany: Śro 9:11, 28 Paź 2009    Temat postu:

NIECH ŻYJE (?) MARIUSZ KAMIŃSKI !
Nie zawiodłam się ! Jest kolejna "afera" tym razem orlikowa, a już myślałam, że ten " propaństwowiec pierwszej wody" schował się do mysiej nory ze wstydu i przestał ujawniać.
Może to nie pasuje za bardzo do tytułu wątku, ale jak by się postarać to chyba może być.
Daga
PostWysłany: Śro 2:10, 28 Paź 2009    Temat postu:

A ja wobec wielu polecę Dornem - "ścierwojady"
kszzzz
PostWysłany: Wto 22:47, 27 Paź 2009    Temat postu:

Ja po prostu nie jestem w stanie słuchać tych dzienikarzyn, bo przecież nie dziennikarzy. To jołopy do dziesiątej potęgi (w nomenklaturze pewnej Kempy) i mnie ta jej nomenklatura do dziennikarzyn (dziennikarzynów?) pasuje jak ulał Exclamation Twisted Evil
DAK
PostWysłany: Wto 22:37, 27 Paź 2009    Temat postu:

A mnie w takich przypadkach wkurza jedno:
Jakby to z innej partii ktoś tak się chamsko zachowywał, to dziennikarze darliby gęby i uprawiali całodzienne wiadomości oburzenia.
W przypadku bliźniaków i ich ferajny wspomną (w domyśle "ten typ tak ma")
i abarot hopsa w:
- hazardową,
- podsłuchową
- stoczniową
i dalejże pytać takich "co już tak mają" - a co pan na to panie pośle / pani posłanko. Twisted Evil
Daga
PostWysłany: Wto 1:29, 27 Paź 2009    Temat postu:

Wszystko napisałyście w tej sprawie, więc zawołam!!!! SD
Inny świat
PostWysłany: Pon 20:59, 26 Paź 2009    Temat postu:

Ich prezydent z uporem mulicy lubi wręczać ordery i odznaczenia pośmiertnie. Co mu odbiło? Prawdą jest, że czasem delikwent nie dożyje do orderu, bp np. zginie w wypadku ale wszyscy wiedzą, że mu się należy i niech ktoś na poduszce poniesie, to co spadło z biurka prezydentowi.
Ale nadanie orderu Houlubkowi, który zmarł w sędziwym wieku było potwierdzeniem nie zasług tego wybitnego aktora ale gapiostwa i braku elementarnej kultury w kancelarii prezydenta. Nic dziwnego, że odmowy przyjęcia odznaczeń sypały się jak z rękawa. Nawet rodzina Agaty Mróz nie przyjęła tej darowizny, choć mogła ale w takich okolicznościach przyrody odbieranie medalu nie jest wcale chwałą.
Szafowanie odznaczeniami powinno być ukrócone, bo bardzo się zdeprecjonowały te krążki w ostatnich czasach. O Kapitule Orła Białego nie wspomnę. Wszystkich przyzwoitych zasiadających w tym gremium ten nadęty bufon zraził do siebie i do Orderu.
Wypada skończyć jak zwykle:" SD". I to jak najprędzej.
acomitam
PostWysłany: Pon 20:40, 26 Paź 2009    Temat postu:

Był to ze strony Edgara gest lekceważący. A lekceważenie ludzi jest zwykłym chamstwem.

Nawet mnie ten wybryk specjalnie nie oburzył - czego można się spodziewać po pisiorach?
hajdi
PostWysłany: Pon 16:53, 26 Paź 2009    Temat postu:

Pomijając aspekt moralny tej sytuacji toż przecie ten Edgar rączynami nie sięgnie do klapy odznaczanego. W tym wypadku to chyba nie ma jednak znaczenia, uhonorowany nie żyje, to może o to chodzi, nie będzie ent się bawił w przekazywanie wdowie Confused Question
Ewa z Tarnowa
PostWysłany: Pon 16:48, 26 Paź 2009    Temat postu:

Ja bym to nazwała s.....syństwem Embarassed
BB
PostWysłany: Pon 14:33, 26 Paź 2009    Temat postu: Czy tylko nietakt - czy może coś więcej?

Osobnik do specjalnych poruczeń prezydencko-prezesowskich zwany Edgarem przez przyjaciół, ośmielony zresztą "akcją Włoszczowa" zabrał się tym razem do wyręczenia "największej małości" w przypinaniu orderów - ale znów to okazało się niewypałem - pecha jakoś ma biedaczysko !
Wystosował na firmowym papierze PiS-u zawiadomienie do wdowy po działaczu opozycji solidarnościowej, iż pan prezydent - w swojej łaskawości - przyznał małżonkowi Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski i właśnie on, jako, że człowiekiem do specjalnych poruczeń jest - ma zaszczyt ten order szanownej wdowie wręczyć.
I wszystko byłoby po Edgarowej myśli, gdyby nie syn zmarłego działacza, który się szczerze oburzył, że tak ważne państwowe odznaczenie, pośmiertnie przyznane ojcu, będzie jego matce wręczał działacz pisowski.
Są na to dwa wytłumaczenia - syn wie, kto powinien ordery wręczać i sie tego ma prawo domagać, albo też - nie lubi PiS-u z Edgarem włącznie.
Wicewojewoda śląski - bo sprawa dotyczy mieszkańców Czechowic_Dziedzic
- nazwał działanie Edgara NIETAKTEM. A ja się pytam czy to przypadkiem nie nazywa się draństwem?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group