 Wysłany: Wto 9:13, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Daguś! Najracniejsza racja Twoja!
A Pacyfkowi po raz n-ty przekazuję wyrazy uznania ! |
|
| Wysłany: Wto 2:10, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
| BBetka:) wspomniała Marka czy Jurka.
Na widok tego gościa śmiech mnie pusty ogarna! On ciągle niestrudzenie pepla, że Premier powinien sie podać do dymisji Ujazdowski też To półgłowy jedne, nawet przegraniec wie, że w tej chwili nie ma innej opcji. Jeśli nawet by doszło do wyborów, to zmiany w sejmie nie będzie - oczywiście ku radości wiekszości!!!!!!!!!!!!!!! |
|
| Wysłany: Pon 15:43, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Przypomniała mi się stara kolęda, chyba wigilijna i na dodatek w karpiowej otoczce:
Raduje się serce, raduje się dusza, Gdy Czwarta Karpiowa na wojenkę rusza. Oj da, oj da dana, Karpino kochana, Nie masz to jak Czwarta, nie! Chociaż do rządzenia mają długą drogę, Przecież jednak dojdą, byle z PiSem w nogę. Oj da, oj da dana....itd Gdy PełO, psia wiara, drogę im zastąpi, To nowych aferek PiS już nie poskąpi. Oj da, oj da dana....itd Chociaż w głowie sieczka no i inne siano, To Czwartą Karpiową mają dogadaną. Oj da, oj da dana....itd Kiedy już wybiją po drodze PełOsie, No to wtedy PiSie mieć będą ich w nosie. Oj da, oj da dana....itd A gdy się szczęśliwie zakończą przewroty, To Czwarta Karpiowa pójdzie na roboty. Oj da, oj da dana....itd Pod ziemią jej wtedy pozwolą fedrować By się przeciw władzy przestała buntować. Oj da, oj da dana....itd muzyka jakby ludowa "Pierwsza Kadrowa"  |
|
| Wysłany: Pon 10:43, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|||
Bo najmądrzejsi i uczciwi dawno odeszli z Borowskim. Kalisz to wyjątek potwierdzający regułę. |
|||
| Wysłany: Pon 9:30, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
Tu już "zeszliście" na Gowina, ale chciałam na chwilę "powrócić" do SLD 
Kiedy słucham wypowiedzi Kalisza, Szmajdzińskiego, a nawet Olejniczaka nie mogę się nadziwić dlaczego członkowie SLD tak bardzo się starali aby na szefa partii wybrać najgłupszego ze swego grona. |
|
| Wysłany: Nie 15:09, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|||
Może lepiej mieć "chody" w takim miejscu i swojego wśród takich, a nie wroga, a co najmniej nieprzyjciela? Jeśli Gowin jest rzeczywiście w Opus Dei, to trzymałabym go w PO za wszelką cenę...  Sądzę, ze Donald ma o tym znacznie większą wiedzę niż my. |
|||
| Wysłany: Nie 14:57, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Przypomniałaś mi Kochana o OPUS DEI, a kiedyś - dawno temu - czytałam duży artykuł na ten temat i pamiętam, że włos mi się jeżył na łepetynie.
A nazwisk ważnych ludzi tam było bez liku, w tym taka pani wicemarszałek z PSL-u chyba, której nazwiska już nie pomnę. Ale za to bardzo dobrze pamiętam swoje przerażenie ! |
|
| Wysłany: Nie 12:40, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|||
To plotka, ale w każdej plotce cóś tam jest - Gowin to podobno człowiek z Opus Dei. Ta organizacja oficjalnie uznana przez Jana Pawła II ma chyba swoich członków w każdej gałęzi sfer politycznych i społecznych - to sprytne, bo zawsze bez względu na koniunkturę ma wpływ na władzę. |
|||
| Wysłany: Nie 10:12, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Doskonale ich sklasyfikowałaś BBetko. Rzeczywiście Napier[d]alski też moduluje głos niczym kaznodzieja. Co do Gowina to tez możesz mieć rację, w sumie rozbiega się z PO coraz bardziej, ale właśnie może w niej trwać z obowiązku wobec siły wyższej, czyli klechów. | |
| Wysłany: Nie 9:42, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Gowin = Jan Maria i to jest pewne, ale jeszcze bym im dodała postać dwojga imion czyli Marka Jurka. Pasuje do nich jak ulał.
Tylko dlaczego ten Gowin tak się kurczowo tej Platformy trzyma - chyba, że ma status człowieka od specjalnych poruczeń Episkopatu, a więc swoją rolę musi wypełniać niezależnie od wstrętu i obrzydzenia, jakie wyraźnie prezentuje. W przeciwnym razie nici z rozgrzeszenia. Gdyby Napierdalski nie był z lewicy to też by do tych świątobliwych pasował bo przemawiając ex cathedra moduluje głos w aksamitnym stylu w/w panów (u Rokity tylko mniej tego aksamitu) i pod względem merytoryki wypowiedzi tez bardzo podobne. |
|
| Wysłany: Sob 23:12, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Gowin teraz mi na JonaszaII wygląda ( Jonasz I to Maria Jan ) | |
| Wysłany: Sob 18:35, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Tamte też niczego nie zauważały, dostrzegły to, kiedy nadtrawiły je soki tawienne kaczoryba |
|
| Wysłany: Sob 16:12, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Mam wielkie wątpliwości czy pisdzielce łykneli by Gowina. W PO wyróżnia się tym dewocyjnym podejściem do spraw wszelakich i mam wrażenie, że w dużej mierze jemu zawdzięczamy ten niewątpliwy wpływ biskupów na kolegów partyjnych.
A co do Napierdalskiego, to już równia pochyła. On nawet nie zauważył, że jest konsumowany przez pisdzielców jako kolejna przystawka. |
|
| Wysłany: Sob 11:00, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Poza Kaliszem to ja tam nie widzę nikogo sensownego. Jak się przeciwstawiał grupie Napieralskiego to reszta siedziała cicho lub ujadała w stylu Grzesia. Nikt mi nie wmówi, że ci starzy wyjadacze politycznego chleba nie zdawali sobie sprawy z Grzesiowych politycznych deali w sprawie ustawy medialnej (z Czarzastopodobnymi).
Ja na serio życzę tej formacji połknięcia jako przystawki przez PiS - może wówczas społeczeństwo wreszcie zrozumie gdzie na lewej stronie warto głosować - Borowski i jego otoczenie, a Kalisz i Piekarska do nich bardziej pasują niż do czerwonych twardogłowych, bo taki obraz przedstawia SLD. |
|
| Wysłany: Sob 9:13, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Otwartym tekstem przeciw swojej partii wypowiadał się też wczoraj Gowin.
Oj, chłopie ty sie lepiej przenieś do PISu, bo tam twoje miejsce! |
|
| Wysłany: Sob 8:38, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Z wielką przyjemnością dowiaduję się, że już jawnie towarzysze partyjni ujadają na swego "DEMOKRATYCZNIE WYBRANEGO" szefa.
Jakoś mi ta demokracja w tym przypadku nie leży, bo myślę, że jak on się z PiS-em potrafi układać i za koleżków mieć Kwiatkowskiego razem z Czarzastym, to równie dobrze mógł w niezbyt czysty sposób "wysadzić" Olejniczaka, bo mu się zamarzyło szefowanie. Te "wilcze oczy" to jemu należałoby przypisać - zresztą nie tylko oczy. Przyjrzyjcie się mu dobrze. Jedno tylko pociesza - wcześniej czy później własne szeregi go wykopią. |
|
| Wysłany: Pią 23:18, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
| W sondzie o kandydatach z lewicy, Kalisz jest na 2 miejscu, za Olejniczakiem
Olejniczak odpowiedział, że nie myślał jak do tej pory o kandydowaniu, ale gdyby mu zaproponowano, to może????? w każdym razie nie wyklucza!!!! Kalisz odpowiedział - dziekuje za poparcie, ale moja partia mnie nie wystawi - kropka!!!!! |
|
| Wysłany: Pią 23:01, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Idzie Grześ przez wieś
Worek błotka niesie I to błotko poprzez dziury Leje się za Grzesiem. Oj lament na lewicy się zrobił - krzyczą "Przystawki skonsumowane przez ...PiS" Nie słuchali jednego mądrego Kalisza i wdepnęli po uszy w łajno. Czarne chmury nad Napieralskim Kalisz już dziś otwartym tekstem w poranku w TOKfm skrytykował obecne kierownictwo jego partii za złe rozegranie w sprawie afer i mówienie tym samym językiem co PiS. Kalisz: Kierownictwo mojej partii stanęło u boku PiS A Grzesia skonsumowano z dwóch stron - od strony Kaczora i przez tych, których forsował - Czarzastego i jego kolesi - to przecież było widać od początku, że Napieralski w obu sprawach ustawy medialnej działał na zlecenie tych protektorów od afery Rywina. |
|
| Wysłany: Pon 23:29, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Ńo i Kotecka wraca do telewizji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sukin..........o!!!!! Oooooooo niedobrze!!! - pisolew stał się faktem!!!! |
|
| Wysłany: Pon 23:19, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Ja zawsze miałam Żakowskiego za bardzo mądrego dziennikarza. To, ze jego lewicowe poglądy nie sa zgodne z moimi prawicowymi, to nie powód, bym go odżegnywała od czci... Każdy ma prawo do własnych poglądów!
Mnie się nie podoba s....syństwo dziennikarzy, a nie ich poglady. S....synem moze być też dziennikarz mający poglądy identyczne z moimi. Niestety coraz więcej w nich sprzedajnych k.... Przepraszam za ten niesalonowy język, ale rozsadza mnie złość. |
|
| Wysłany: Pon 15:16, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Wyściskałabym Panią Paradowską za to, że tak pięknie sprowadziła tego nadętego Grzegorza do parteru, z którego nie miał szans się podnieść.
Jak to miło słyszeć, że ktoś tak beznadziejny jak on w pięknym stylu przegrywa z osobą mądrą i kulturalną. No, ale chamstwo zawsze przegra, pomimo, że jakimś cudem ma swoje 5 minut, podczas których wydaje mu się, że JEST WAŻNY . Taki jest zawsze los nędznych kreatur. Drugą opisaną rozmowę także słyszałam - była SUPER, a najlepsze było stwierdzenie Pana Żakowskiego, że ta dziwna pani z Wprostu "pojechała Lepperem". Pianę toczyła, ale tylko bardziej się ośmieszała, chyba na równi z panią red. Kuligowską, A inne stwierdzenie Jacka Żakowskiego , że dziennikarze nie muszą zdobywać tajnych materiałów, bo CBA im je samo dostarcza na miejsce - czyż nie piękne? Dobrze, że w tej czerni mamy chociaż od czasu do czasu jakieś światełko ! |
|
| Wysłany: Pon 13:25, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
Tak, Żakowski zasłużył dzisiaj na brawa. Te dwie dziennikarki jedna z WPROST druga Marta Kruligowska czy jakoś tam, chciały aby poparł je w krytyce rządu ale się im nie udało i jeszcze usłyszały, że WPROST i TVN24 nagłaśniają niesprawdzone informacje. Naprawdę warto było to zobaczyć  |
|
| Wysłany: Pon 13:15, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Podłość i skurwysyństwo - tak zatytułował ten stan postawy lewicy Waldemar Kuczyński w swoim wpisie.
Zastanawia mnie dlaczego tylko starzy są na tyle mądrzy, a może na tyle odważni - Kuczyński, Paradowska, Żakowski. Ten ostatni mocno mnie pozytywnie zaskoczył odmową wmanewrowania go w rozmowę o "strasznym aferalnym rządzie". |
|
| Wysłany: Pon 7:02, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Właśnie słucham rozmowy Janiny Paradowskiej z Napieralskim w TOK-u.
Cienki Bolek z niego. Nie rozumiem, jak tak głupi osobnik mógł zostać szefem poważnej partii. Paradowska w pierwszym ruchu rozłożyła go na łopatki i przytrzymuje w klinczu przez cały program. Z nim SLD na pewno pójdzie tam, gdzie stocznie... |
|
| Wysłany: Pon 0:32, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Acha! właśnie, właśnie Premier mówił z mównicy do sldowca!!!!!
A to 'szuja i szczeżuja'!!! Zwykle tak bywa u kłamców i krętaczy, że to co maja za pazuchą złego, wytykaja innym
Tak robią pisdzielcy i o dziwo sldowo, pod Napierdalskim W tej chwilce oglądam powtórke Salonu Politycznego W.J. Ogińskiego, który rozmawia z M. Borowskim - kultura!!!! - miło posłuchać |
|
| Wysłany: Pon 0:15, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Daguniu, to chyba ich taktyka, bo chyba czują, że wokół nich też tam może Kamyk mieć wiele pozbierane. Ten właśnie SLDowiec to właśnie chyba ma za uszami coś w związku z hazardem i to do niego Tusk w sejmie mówił, że on szczególnie powinien siedzieć w tej sprawie cicho.
Najlepszą obroną jest atak. Potem w razie czego mogą ich oskarżać, że to zemsta polityczna. |
|
| Wysłany: Pon 0:03, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Napierdalski, prawdę powiedziawszy nie może nic za to, że mózg mu wysechł i ma w głowie grzechotkę!!!!!
Ale dlaczego zatracili instynkt samozachowawczy Szmajda?, 'kaznodzieja' Wenderlich?, stare głupawe wg mnie baby; Deresz? i europosłanka z szerokim uśmiechem Senyszyn? Przecież oni sa posłami dłużej niż ja żyję
Dzisiaj w czasie przerwy w Tańcu z ...... wskoczyłam na Mag 24 i oniemiałam od peplania jakiegoś sldowca. Siedziała tez 'monotonka' znawczyni od wszystkiego, czyli od niczego i biedny Halicki. Szybko uciekłam, nie mogłam słuchać sldowca |
|
| Wysłany: Nie 18:08, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Jeśli lewica nie pozbędzie się go czym prędzej, będzie miała przechlapane! I to na dobre! |
|
| Wysłany: Nie 17:51, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
| I Napierdalski będzie mógł już bez skrępowania, przysiąść z Lepperem i Giertychem i pogadać, jak to było fajnie być "dupczonym" przez samca alfa.Jeszcze kilka miesięcy temu miałam nadzieję, że coś na kształt chociaż małego rozumku posiada. A tu nic, tylko wiatr po tym pustym łbie hula. | |
| Wysłany: Nie 16:39, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Dziękuję Dakuniu za ten komentarz. Nic dodać, nic ująć...
Mam nadzieję, że Donek wziął dobrą lekcję z historii, a i jego twardy tyłek, stwardniał jeszcze bardziej! Wiadomo, że na ringu kaczorów mniejszych dozwolone są wszystkie ciosy. Mam nadzieję, że już niedługo! I że niedługo za cios poniżej pasa będzie dyskwalifikacja. A publiczność ją uzna za prawą i sprawiedliwą... |
|