www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
BB
Wysłany: Czw 16:52, 10 Wrz 2009
Temat postu:
Tak mi się teraz zamarzyło :
BUZEK - prezydent
TUSK - premier
albo odwrotnie !
Rządy bez PSL !
Porządna rekonstrukcja rządu (powrót Ćwiąkalskiego !)
A wówczas najwścieklejsza opozycja nam nie straszna !!!!!!!!!!!!!
hreczka
Wysłany: Czw 12:08, 10 Wrz 2009
Temat postu:
.
Głosowałam.
Ufałam też rządowi Buzka, (mimo, że miał "tylne siedzenie"), ale odważył się na cztery wielkie sprawy. Usiłował zrobić więcej, niż obecny rząd...
Moje zaufanie, już po latach - potwierdziła Unia Europejska!
.
Daga
Wysłany: Czw 9:35, 10 Wrz 2009
Temat postu:
Również widzę kilka słsbych punktów tego rządu.
Sławomir Nowak, już dawno znalazłby sie poza rządem. Niektóre wypowiedzi Schetyny są jak z kosmosu!!!- podrywają z fotela.
Ale może to tak musi być?
Do Waszej:)
listy 'ministrów o anielskiej cierpliwości' dodałabym min Grabarczyka.
Niesamowicie odpowiedzialna "działka" w rządzie, spowalniana przez weta (ustawa o odralnianiu ) i jeszcz inne czynniki!!!
BB
Wysłany: Czw 8:14, 10 Wrz 2009
Temat postu:
Gdybym miała wystawiać cenzurki rządowi to podobnie jak DAK najwyższe oceny dałabym bez zastrzeżeń ministrom Rostowskiemu i Boniemu. Pomijając już wiedzę fachową i kompetencje to najwyższe uznanie dla nich za stoicki spokój na tym sztormowym morzu. Bezkonkurencyjny jest jednak tylko Rostowski, atakowany bezpardonowo od pierwszych godzin na tym urzędzie, bo Boniemu zdarzało się już ponoć "wyjście z nerw". Ale trudno mu się dziwić bo rozmowy z wszelkiej maści tzw. związkowcami - a te łatwo nam sobie wyobrazić widząc chociażby Karola Guzikiewicza - wymagają nie tylko nerwów ze stali, ale ze stali kosmicznej.
Pozostali członkowie rządu znacznie odstają od tej czołówki, ale też nie mamy żadnej gwarancji, że "zmiennicy" byliby lepsi. Nie jest łatwo rządzić w takich warunkach, jakie są obecnie, ale też można mieć pretensje o zbyt urzędnicze podejście do spraw i produkowanie gniotów, które narażają ich resorty na obśmiewanie i kpiny - co zresztą opozycja robi z wielką lubością. No, ale jak się jej dostarcza powodów to trudno się dziwić.
Z sejmu wywaliłabym połowę, senat całkiem zlikwidowała i zanosiłabym modły do Pana Boga, aby naród wybierał nie tylko DEMOKRATYCZNIE ale i MĄDRZE ! Boję się tylko, że to by nie pomogło i znów by wybierali Brudzińskich, Suskich, Kurskich, Mularczyków czy Wróblów oraz im podobnych "geniuszów" w dodatku o wysokiej kulturze.
Co do Platformy też mam mieszane uczucia bo tkwiąc w tzw. dołach widzę, że nie jest to tak jak sobie wyobrażałam. Przekonałam się, że takich durnych ideowców jak ja to na palcach policzyć, a przewagę stanowią panie i panowie, którzy postanowili "coś z tego mieć". Gdy mam okazję rozmawiać z naszym posłem - któremu za frico prowadzę biuro -
staram się mu "sprzedać" nasze bolączki, ale on bardzo uprzejmie mi zawsze wszystko wytłumaczy i ..... zostaje po staremu.
Kiedyś nawet usłyszałam od koleżanki, że jak nie przestanę mu "truć" to on przestanie się u nas pokazywać bo chyba ma już dość mojego gadania. Teraz do naszego koła wstąpiło kilku młodych ludzi, którzy mam nadzieję wniosą "świeżą krew" - tylko czy wstąpili z pobudek ideowych czy też innych tego jeszcze nie wiem.
Ale wierzę w Donalda Tuska, a swoje pretensyjki zawarłam w liście do niego - nie mam tylko pewności czy przeczytał.
Daga
Wysłany: Śro 23:50, 09 Wrz 2009
Temat postu:
Mnie nawet wzrusza taka sytuacja, jak ktoś kto nie musi, przeprasza.
W wypadku Premiera troszkę tak było. Gdyby np powiedział -"drodzy państwo jesteśmy w trakcie załatwiania niezwykle ważnej sprawy, w czym tak naprawdę najlepiej orientuje sie min. Grad" - nie byłoby sprawy.
Ale Premier jest grzeczny i to samo powiedział w uprzejmy sposób. I to nie słowo Premiera sie zdewaluowało , tylko dziennikarstwo zchamiało!!!!!!!!!!!!!!
Czują się jak ryba w wodzie, kiedy maja do czynienia z Bredzińskim Qurskiem, 'pancerną', czy mułlarczykiem, to je wtedy to!!!!!
kszzzz
Wysłany: Śro 22:24, 09 Wrz 2009
Temat postu:
Słowo przepraszam nie ma szansy sie zdewaluwać, bo zawsze będzie więcej tych, którym za zadne skarby świata nie przejdzie przez usta
A przeproszenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło, ani przepraszajacemu, ani przepraszanemu.
Ja osobiście przepraszam często, nawet jeśli w moim odczuciu wina nie po mojej stronie leży. Czasem spotykam się z odmową przyjęcia przeprosin, ale to już nie mój problem, ja czyjeś przeprosiny zawsze przyjmuję, nawet jeśli to dla mnie trudne, oczywiscie jeśli są na miarę krzywdy, której doznałam.
Przepraszam
na pewno nie moze się zdewaluować! Ale niestety może się zdarzyć, ze wyjdzie z użycia w polityce lub jakiejś innej dziedzinie życia. A to nie byłoby dobre
Daga
Wysłany: Śro 21:14, 09 Wrz 2009
Temat postu:
I to jest też cenne, moje drogie!!!!
" Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"
Nawet Marcinkiewicz u 'klepoka' Rymanowskiego powiedział, że czekał na taką decyzję Premiera o NIEODWOŁYWANIU min. Grada.
Powiedział następnie o niesamowicie ważnej sprawie EUREKO, której szkodziły te dywagacje w mediach o odwołaniu min., ale 'magielnica' i 'klepok' apiać o odwoływaniu!
ZAMKNIJCIE SIĘ DZIENNIKARZE I NIE SZKODZCIE POLSCE!!!!!!
'klepok' oczywiście mówił, czego sie nauczyli od rana w TVN- (wszyscy!!!!), że słowo 'przepraszam' się zdewaluowało, że Premier często przeprasza.
Marcinkiewicz odpowiedział prosto:
"woli pan takich co robią inaczej niż mówią?, a nie przepraszają ( znamy i pamiętamy), bo ja osobiście wolę ludzi, którzy mówia - proszę, dziękuję, przepraszam"
MAGLARY I KLEPOKI - MILCZEĆ TRZEBA O PEWNYCH SPRAWACH
hajdi
Wysłany: Śro 19:05, 09 Wrz 2009
Temat postu:
Zagłosowałam i podobnie jak Ada mam te same zastrzeżenia, których nie ma sensu powtarzać. Musi mi się podobać ten rząd, bo alternatywy nie ma
DAK
Wysłany: Śro 18:46, 09 Wrz 2009
Temat postu:
Dopisałam się.
Oczywiście, że mogłoby być lepiej.
Ale tu podziliłabym opinie na 3 sfery: rząd, przedstawiciele w Sejmie i sama partia PO.
Jeśli chodzi o
rząd
, to on składa się z ministrów, a ci mają swoje gabinety. I do tych gabinetów właśnie mam zastrzeżenia. Urzędniczy marazm i głupota urzędników nadal króluje. Bardzo pozytywnie oceniam Boniego i Rostowskiego właśnie. A tego ostatniego za bardzo dobrą politykę informacyjną (za co go najbardziej krytykują). Bo on ma prowadzić politykę by finanse państwa na tym wychodziły jak najlepiej, a nie bym ja, czy inni niezorientowani zawsze wszystko wiedzieli.
Jeśli chodzi o przedstawicieli
w sejmie
, to tu już trochę gorzej. I nie chodzi mi o produkcję ustaw, które jaśnie kaczor zawetuje, chodzi o zbyt słaby nacisk na prace legislacyjne, które ograniczałyby liczbę przepisów, nierzadko ze sobą sprzecznych. Komisja Palikota to za mało.
Jeśli chodzi o
PO
, to tu mam jeszcze bardziej mieszane uczucia. Bo co innego na górze (tu politykę Tuska oceniam bardzo wysoko - potrafi ocenić rzeczy ważne i oddzielić od mniej ważnych lub na razie nierealnych), ale tzw. ścierwo partyjne na dole mi się nie podoba - ale tu jest jak w każdziusieńkiej partii - to ścierwo zawsze w większości idzie tam dla swoich prywatnych interesów. Dlatego tym bardziej działania Tuska doceniam, bo on ma na dole za sobą oddech nie tylko tych co go popierają, ale i różniste odłamy, co by jednak pokazali mu kciuk w dół - różnej maści porokitowe i popiskorczykowe. Uprawianie w takiej sytuacji polityki wewnątrz partii wymaga sprytu i rozwagi - i Tusk robi to na razie doskonale.
Ada
Wysłany: Śro 16:58, 09 Wrz 2009
Temat postu:
Jednak nie bez krytycznie...
kszzzz
Wysłany: Śro 8:45, 09 Wrz 2009
Temat postu:
Też jestem bardzo zła za Ćwiąkalskiego.
Do opozycji jeszcze trzeba dorzucić karykaturę przezydenta. Jak można normalnie rządzić w widmem weta przy prawie każdej ustawie?
Mnie to niestety przypomina czasy najgorsze w polskiej historii - czasy liberum veto
.
Przy normalnym prezydencie i normalniejszej opozycji, zapewne łatwiej poradziłby sobie z koalicjantem.
Dobrze, ze już przestali słuchać "doradców" z opozycji- chodzi mi o Grada.
BB
Wysłany: Śro 8:29, 09 Wrz 2009
Temat postu:
Zgadzam się z Ansikiem - TAMCI pokazali tak fatalny styl rządów, że tylko oszołomy mogą dobrze to oceniać - a moim zdaniem powinni to robić z rumieńcem wstydu na twarzy.
Obecny rząd jest z gatunku NORMALNYCH a to już przecież dużo.
Owszem - marzyłoby mi się, aby rządzili bezbłędnie, ale to przecież zbyt wygórowane żądanie. Sporo by można im "wytykać", ale to w dużej mierze "zasługa" koalicjanta, który kurczowo trzyma się przywilejów (KRUS np.) i za skarby świata nie potrafi wyzbyć się nepotyzmu czy też innych mało sympatycznych nawyków zdobytych przez lata "obrotowej" polityki.
Mam też za złe premierowi i innym politykom PO, że często wychodzą przed szereg i ogłaszają w mediach przedwcześnie coś, czego później nie udaje im się zrobić. Jest to przecież woda na młyn krwiożerczej opozycji.
Nie mogę darować premierowi dymisji min. Ćwiąkalskiego i mianowanie Czumy. To był jego grzech ciężki za który długo będzie pokutował.
Inne grzeszki też były, ale przecież i tak się bardzo stara i to mu zaliczam na plus (dodatni).
ans
Wysłany: Śro 8:03, 09 Wrz 2009
Temat postu:
Myślę, że po rządzie pisiowym każdy inny rząd muszę lubić. Nie znaczy to, że bez zastrzeżeń popieram wszystkie działania rządu.
Daga
Wysłany: Śro 0:13, 09 Wrz 2009
Temat postu:
Zdecydowanie T A K!!!
Z komentarzem!!!!!
Nie wyobrażam sobie rządu 'długonosego JARO'
( nie będę premierem, jeśli mój brat wygra - 3 miln. mieszkań itd )
W obecnym czasie 'kryzysu', ciężkiej sytuacji całej Europy, kiedy trzeba grać do jednej bramki, a nie wyrzucać sie na aut, jak 'kartofel'
kszzzz
Wysłany: Wto 23:33, 08 Wrz 2009
Temat postu:
Dwa razy próbowałam, nie ma możliwości umieścić w ankiecie trzech pytań
.
Niezdecydowanych więc proszę o niezabieranie głosu
kszzzz
Wysłany: Wto 23:30, 08 Wrz 2009
Temat postu: Ile osób z nas jest za obecnym rządem?
Czy lubimy rząd PO?
Jestem bardzo ciekawa wyników...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin