www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Daga
Wysłany: Wto 23:09, 01 Wrz 2009
Temat postu:
IŚ
SmSik fantastyczny i te same myśli mnie wbiły w fotel.
Na tej focie było: coś smacznego
i coś obrzydliwego
Inny świat
Wysłany: Wto 17:42, 01 Wrz 2009
Temat postu:
Zauważyłam, niestety, że jakość SMSów do SK, która wzbudzała kiedyś mój zachwyt - coraz niżej spada. Jakieś bzdety, powtarzanie jeden po drugim po kilka razy, pozdrowienia nie wiadomo od kogo, dla kogo i po co. A perełek coraz mniej. Nie twierdzę, że ja chodzę w naszyjniku z tychże perełek ale moje SMSy są odrzucane jeśli tylko tkną lekką ironią jak puszkiem w te dwie kacze dupy i ich orszaki. Na Brudzinskiego ( pamiętne zdjęcia w łódce z wędką i szczupakiem) też mi nie puścili choć był zgrabny SMS jak i jego bohater. Treść: Wygląd Brudzińskiego w slipach budzi mój niesmak. Szczupaczek - wręcz przeciwnie" I o co tu poszło?
Hej, cenzuro!
hajdi
Wysłany: Wto 15:57, 01 Wrz 2009
Temat postu:
IŚka napisała SMS
ZA ODZNACZENIE DLA GUZIKIEWICZA - ODRER Z GUZIKA DLA ODZNACZAJĄCEGO.
Jakże trafne i prawdziwe te słowa i tak to będzie ocenione. Ale nie spodziewajmy się, że takie słowa TVN24 wyświetli na ekranie. Już tak bardzo się starają, żeby być poprawnymi politycznie i nic im z tego nie wychodzi. Maryjanie i inne pisiury zarzucają im, że stale czepiają się PISu. My zarzucamy im, że są zbyt propisowscy, a oni biedni są pomiędzy młotem i kowadłem.
I chciałabym wiedzieć kto tak ciągle głosuje na tych maglarzy. Znowu nagrody otrzymali Sekielsko-Morozowski, Monisia na drugim miejscu, a kto otrzymał palmę pierwszeństwa, wybaczcie zabyłam, ale na pewno niezasłużenie.
No i kto na nich głosuje, no kto
hreczka
Wysłany: Wto 11:11, 01 Wrz 2009
Temat postu:
.
IŚ-ko
nasza kochana
wielka radość od rana,
bo zobaczyłam tu Ciebie
i jest mi jak w niebie!
Zajrzyj do działu "
Temat dowolny
", lub
KLIKNIJ tu --->
(co wyjdzie na to samo
)
.
BB
Wysłany: Wto 8:09, 01 Wrz 2009
Temat postu:
Pomstowałam okrutnie na to odznaczenie "wielkiego G" i też używałam "słów", ale teraz właściwie to nie jestem pewna czy nie okazać wdzięczności "wielkiej małości" bo dzięki temu możemy czytać te wspaniałości w wydaniu IŚ - a to jest coś!
SERDECZNE GRATULACJE ZA "OKRĄGŁE POŻYCIE" !!!!!!!!!!!
Szkoda, że ta wiadomość nie dotarła do nas przed JUBILEUSZEM, bo wówczas - tak na spokojnie - można było jakąś wierszowankę popełnić.
Ale dziś jakoś mi tak ciężko i źle na duszy, że żadna mądra jubileuszowa rymowanka nie chce się złożyć. Może na następny JUBILEUSZ?
Wybacz więc i przyjmij tylko SUPERGORĄCE CAŁUSKI dla CIĘ i MAŁŻONKA!
Jeśli wybaczyłaś to zrób coś jeszcze - bądź z nami wciąż.
I wydaj matczyne polecenie Hani w tej materii, bo smętnie tu bez Was!
Daga
Wysłany: Wto 0:55, 01 Wrz 2009
Temat postu:
IŚ
jaki piękny Twój SmS
Ciesze sie, ze jesteś i dużo siły i cierpliwości, nawet do nas życzę
kszzzz
Wysłany: Pon 22:28, 31 Sie 2009
Temat postu:
To już rozumiem dlaczego w SK jest tyle dennych SMS-ów
Cóż, nie wiedzą, co mają, to g.... puszczają, a złoto odrzucają... I pewnie dlatego (m.in.) SK coraz mniej budzi mojego zachwytu...
W przeciwieństwie do IŚ oczywiście!!!
Jak cieszę się na Twój widok, nawet nie jesteś w stanie sobie tego wyobrazić! Brakowało mi Twego ostrego języka i dowcipu
Inny świat
Wysłany: Pon 22:19, 31 Sie 2009
Temat postu:
Dziekuję za życzenia. Zleciało, jak z bicza trzasnął. Może wreszcie sie otrząsnę z radości, że jednak postawiłam na swoim (dosłownie i w przenośni)
ale do pełnej sprawności mojego jednonogiego męża jeszcze trzeba czasu i Chryste, znaczy, cierpliwości.
Nic dziwnego, że moja delikatną równowagę neurologiczną rujnuje dupek jeden z drugim. Posłałam SMSa do Sk o treści: ZA ODZNACZENIE DLA GUZIKIEWICZA - ODRER Z GUZIKA DLA ODZNACZAJĄCEGO.
No i , oczywiście, nie puścili.
hajdi
Wysłany: Pon 21:43, 31 Sie 2009
Temat postu:
Również gratuluję
(nie ma kwiatków w naszych emotkach)
Dodam tylko, że moi rodzice mają z tej okazji dyplom podpisany przez prezydenta Kwaśniewskiego
kszzzz
Wysłany: Pon 21:36, 31 Sie 2009
Temat postu:
Gratuluję pięknego jubileuszu, uwieńczonego podpisem prawdziwego prezydenta i unikalnego albumu i życzę wiele wspólnego szczęścia
A poza tym bardzo miło Cię widzieć IŚ-ko
Daga
Wysłany: Pon 21:30, 31 Sie 2009
Temat postu:
Tak!!! więc jeszcze raz. Jak usłyszałam, ze ....dent odmówił odznaczenia Prałata Jankowskiego, to spadłam z krzesła -
jeszcze
479 dni
IŚ
nic dodać nic ująć HIPOKRYTA!!!!
Inny świat
Wysłany: Pon 18:42, 31 Sie 2009
Temat postu:
No! Ta wiadomość poderwała mnie pod sufit i mimo potwornego zmęczenia obudziła we mnie dzikiego zwierza, który ryknął "k... mać" i pomyśłał: O żesz ty kurduplu, dla którego brakowało mi tylko jednego epitetu: HIPOKRYTA. Reszta już była w użyciu z odcieniem litości, że ktoś taki dał się wmanewrować w zajęcie absolutnie do niego niepasujące.
Brak politycznego obycia (nie nauczyły go lata pracy w NIKu, Min,. Sprawiedliwości i prezydowaniu Warszawie), brak znajomości języków, BRAK KINDERSZTUBY, nieumiejętność doboru współpracowników, brak zmysłu organizacyjnego na podstawowym poziomie, zły stan zdrowia, brak intuicji politycznej i manewrowanie się w czwartorzędne awantury, brak elegancji i wdzięku, który się czasem i kurduplom zdarza, brak poczucia humoru et cetera DYSKWALIFIKUJE GO NIE OD DZIŚ. Mowa oczywiście o ...encie, w ząbek czesanym.
Ktoś, kto rozwalił swoimi decyzjami i postępowaniem Kapitułę Odreru Orła Białego, kto wyrywa się nie w porę z odznaczeniami a medalu- jego zdaniem - wart tylko nieboszczyk, niegodny był złożenia podpisu pod odznaczeniem dla naszego małżeństwa za 50 letnią wspólna drogę przez mękę. I nie wystapiliśmy o to prywatne bądż co bądż wyróżnienie państwowe, bo nie życzymy sobie podpisu na dokumencie, który dotyczy wyłącznie nas. A że jakiś prezydent powinien ten piękny jubileusz zauważyć, to zrobił to Prezydent Rybnika od którego dostaliśmy album o mieście niedostępny w księgarniach.
Mamy więc podpis prezydenta ale jest to naprawdę nasz prezydent.
W ten oto sposób i my przyczyniliśmy się do medalowej "protestujki" jak pisze Daukszewicz.
Nazwanie prezydenta RP hipokrytą wzięło się stąd, że w przeddzień stoczniowego pikniku w Sopocie ćwierćgębkiem go skrytykował ale nazajutrz po jego zakończeniu wylatuje przed szereg z odznaczeniem dla głównego awanturnika.
Może ten epitet nie bardzo pasuje do sytuacji ale wszystkie inne epitety już są zajęte. Wobec tego HIPOKRYTA i cześć.
kszzzz
Wysłany: Pon 17:27, 31 Sie 2009
Temat postu:
Jankowski pomimo swojej próżności i pogoni za życiem w luksusie oraz antysemityzmu, to człowiek niezwykle zasłużony dla naszej wolności. Bez niego nie byłoby niczego albo mniej i później. To dzięki niemu ludzie w środku i ludzie na zewnątrz nabrali odwagi i wiary w zwycięstwo.
W stanie wojennym też wszystkich podnosił na duchu. Do jego koscioła przychodziła na msze opozycja, sam widok tych zasłużonych w czasach Solidarności ludzi, był budujący.
Po mszach przed kościołem nierzadko przemawiał Wałęsa, także inni. Wałęsa mówił, jak to ich pokonamy. Człowiek wracał do domu uskrzydlony.
W stanie wojennym było kilka prób porwania albo "przyskrzynienia" Jankowskiego. Podrzucano mu do bagażnika ulotki. Miał się stale na baczności. Miał ochronę. Przechytrzył ubeków, ale czy to źle?
Pisałam już o tym kiedyś na jakimś forum. Kiedy w maju 1988r rozpoczął się strajk w Stoczni Gdańskiej, razem z koleżanką postanowiłyśmy dostarczyć strajkującym stoczniowcom żywność i papierosy. Cała stocznia była obstawiona przez milicję. Nie dało się podejść do żadnej bramy ani do płotu. Próbowałyśmy przez znajomych, pracujących koło stoczni, też nie mieli możliwości. W końcu zdesperowane udałyśmy się do parafii św. Brygidy, a tam przyjęto nas z otwartymi ramionami. Dary przyjmowano bardzo chętnie i segregowano w specjalnie przeznaczonych na to pomieszczeniach. Spotkałyśmy tam znajomych i osoby publiczne. Wszystko chętnie przyjęto i proszono o jeszcze... Dowiedziałyśmy się tam jak te dary dotrą do stoczni - w szkolnych torbach dostarczą je dzieci i młodzież mieszkająca w domach przylegających do stoczniowego muru
.
Ten strajk skończył się klęską - przemarznięci i zmęczeni stoczniowcy w pochodzie udali się do kościoła św. Brygidy. Kiedy usłyszałam i zobaczyłam z balkonu, ze idą, dołączyłam do nich i byłam na tej mszy. Dowiedziałam się wszystkiego o strajku, o ich gehennie, bo to był zimny maj, a oni byli odcięci od wszystkiego, siedzieli w zimnie i o głodzie, bez snu... Ale wyszłam stamtąd pełna optymizmu, podobnie jak stoczniowcy.
Zakończony sukcesem strajk w sierpniu 1988r, też zakończył się mszą, tym razem dziękczynną w św Brygidzie.
Proboszcz Henryk Jankowski na pewno zasługuje na odznaczenie i to niejedno! Teraz to stary, bardzo schorowany człowiek. Boję się, ze go odznaczą dopiero pośmiertnie...
Wiem o tym wszystkim, bo od 14-go roku życia ( czyli od czasu powstania parafii, której pierwszym proboszczem został H. Jankowski) mieszkam w Parafii św. Brygidy. W pierwszym roku jej istnienia ks. Jankowski osobiście chodził po kolędzie i zbierał na odbudowę kościoła sw, Brygidy, który nie istniał. Pierwsze msze odbywały się w dzisiejszej zakrystii, jedynej części kościoła, która ocalała wśród ruin. Trzy lata później stał piękny kościół, a to wyłacznie jest zasługą Jankowskiego.
Daga
Wysłany: Pon 16:07, 31 Sie 2009
Temat postu:
NIC NIE ROZUMIEM!!!!
Już dawno powinien dostać.
Ten kto nie bywał w Gdańsku nie wiedział co ukrywała Plebania ks. Jankowskiego i ilu rodzinom internowanych pomagał i jak działał!!!!
Teraz jest chorym człowiekiem, ale to samo tyczy sie Gwiazdy, Walentynowicz i innych których nie będę tu wymieniac a o których wiemy!!!!
hajdi
Wysłany: Pon 16:00, 31 Sie 2009
Temat postu:
To chyba dlatego., że był blisko z Wałęsą. A propos czy Wałęsa dostał kiedyś jakiś order za swoje zasługi dla niepodległości
BB
Wysłany: Pon 15:56, 31 Sie 2009
Temat postu:
Już niejednokrotnie zastanawiam się, że jakaś konkretna sytuacja to sen czy jawa i niestety zawsze wychodzi, że JAWA!
Tak jest i tym razem, ale pocieszałam się od rana, że ten "wyczyn" to będzie już ostatni gwóźdź do trumny politycznej tego pana ( a raczej połówki!) do końca kadencji.
Prze chwilą jednak jeden ze znajomych uświadomił mi, żebym na to za bardzo nie liczyła bo tej części naszego społeczeństwa, której na "mózg padło", niezależnie od tego co ON i ONY będą jeszcze wyprawiać i tak będą głosować wedle "pisowskich przykazań" - wszak to osobniki niereformowalne i co najgorsze bezmózgowe, niezależnie od tego czy na tzw.głowie mają moher czy co innego.
Ale w tej orderowej akcji coś mi jednak nie gra! Dlaczego nie dostanie ksiądz Jankowski chyba - mimo wszystko- bardziej zasłużony w pierwszym okresie niż Karol G. Wnioskowała o "swego" księdza "Solidarność" i dostała kosza. Rozumiecie coś z tego?
ans
Wysłany: Pon 15:56, 31 Sie 2009
Temat postu:
Nie zazdroszczę Dago Twojemu szwagrowi ani odznaczenia, ani artykułu w gazecie.. Nie wynagrodzi to tego co przeżył, a Wy (rodzina) wraz z nim.
Ja byłam bardzo daleko od wybrzeża i takich tragicznych przeżyć.
Daga
Wysłany: Pon 15:23, 31 Sie 2009
Temat postu:
Swoją droga dziwię sie, że dopiero teraz wytypowano Go do odznaczenia.
Nie mam prawa dyskutować , czy powinien przyjąć , czy nie ( o tym akurat dyskutowałam wyżej )
W dzisiejszym "Dzienniku Bałtyckim" jest duży artykuł o moim szwagrze.
Daga
Wysłany: Pon 15:17, 31 Sie 2009
Temat postu:
Obok Guzikiewicza odznaczony zostanie mój szwagier, który w czasie strajku idąc na przepustce chodnikiem, dostał serię w klatkę piersiową z helikoptera i przeżył
Dwoje ludzi, jak różni!
Daga
Wysłany: Nie 22:02, 30 Sie 2009
Temat postu:
Hreczko:) co ja pominęłam, Ty dopisałaś.
Oczywiście, że mają u mnie wielki szacunek, łącznie z Tobą
kszzzz
Wysłany: Nie 14:50, 30 Sie 2009
Temat postu:
Ja też podziwiam Cię Hreczko- to naprawdę wymagało odwagi! I na pewno nie skończyło się dla Ciebie bezboleśnie.
DAK
Wysłany: Nie 13:13, 30 Sie 2009
Temat postu:
hreczka napisał:
(Do dziś w archiwum Sądu Wojewódzkiego - spoczywa nie odebrany przeze mnie order...
)
.
Wielki szacun dla Ciebie, Hreczko.
Czyż nie najważniejsze jest poczucie godności i szacunku od tego, co odbija się w lustrze? Inni mogą cię człowieku szanować, bo nie znają wszystkiego o tobie. Ale ten w lustrze zna każdego z nas na wylot.
hreczka
Wysłany: Nie 12:35, 30 Sie 2009
Temat postu:
Daga napisał:
(...) mam ogromny szacunek dla ludzi, którzy oddają, lub nie przyjmują orderów W TEJ KADENCJI!!!!!
Ech,
Dagno
... a czy nie trzeba było mieć więcej cywilnej odwagi
w PRL-u
(po stanie wojennym), aby "wypiąć się" i odmówić przyjęcia odznaczeń, którymi, (między innymi) - próbowano złamać, lub przekupić ludzi?!?
(Do dziś w archiwum Sądu Wojewódzkiego - spoczywa nie odebrany przeze mnie order...
)
.
BB
Wysłany: Nie 10:30, 30 Sie 2009
Temat postu:
WART PAC PAŁACA !!!!!!!!!!!!
Daga
Wysłany: Nie 10:04, 30 Sie 2009
Temat postu:
Mój to pesteczka
, ale mam ogromny szacunek dla ludzi, którzy oddają, lub nie przyjmują orderów W TEJ KADENCJI!!!!!
kszzzz
Wysłany: Nie 8:38, 30 Sie 2009
Temat postu:
Dago, niedługo wartość będą miały tylko te nieotrzymane (jak ten Twój) lub nieodebrane medale
, reszta nada się tylko do przetopienia!
DAK
Wysłany: Nie 8:03, 30 Sie 2009
Temat postu:
Ja pierniczę!
Ten facio to już całkiem rozum postradał.
DNO, TOTALNE DNO!
Daga
Wysłany: Pią 23:59, 28 Sie 2009
Temat postu: ....dent w poniedziałek odznaczy Guzikiewicza!!!!
W Superstacji usłyszałam i prawie nie zemdlałam!!!!!
(((((
Dzwonili ludzie do P.Jacka (nazwiska jak zwykle nie pamiętam) i pytali -dOSTANIE MEDAL ALE ZA CO?
Ano za np. obecną pikietę, za palenie opon W W-wie, rzucanie petard, dość skuteczne wymyślanie rządowi, że nic nie robi ze stoczniami, statkami, odprawami!!!!
Przed odebraniem 'medalu' zamelduje :
"PANIE PREZYDENCIE, MELDUJĘ WYKONANIE ZADANIA!!!!"
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin