www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
DAK
Wysłany: Nie 22:39, 21 Cze 2009
Temat postu:
Z tym też byłby kłopot bo
świńska grypa
choroba wściekłych krów
(nie wiem, czy ptaki mają trzustki), ale mogłaby być jeszcze ptasia grypa.
Spokojnie oni wyglądają na wysłanników obcej cywilizacji, która chce wykończyć Ziemian.
Przeżyją DINOZAURY. Trzeba by z nich zedrzeć te maski, czy pod nimi jakieś gady się nie kryją.
kszzzz
Wysłany: Nie 21:08, 21 Cze 2009
Temat postu:
Masz rację, ale swińskie trzustki w potrawce, albo gulasz z trzustek wołowych, mógłby być...
DAK
Wysłany: Nie 1:43, 21 Cze 2009
Temat postu:
kszzzz napisał:
niech sobie cukrzycy łykają insulinę
ty to jakaś zboczona zawodowo jesteś - jakie łykanie insuliny?
Toż to nienaturalne. Żeby to w jakim ziele było, no to by było naturalne. Ale jak nie to po Bożemu - do piachu.
kszzzz
Wysłany: Sob 23:47, 20 Cze 2009
Temat postu:
Wracając do in vitro- słyszałam dziś w TVN24 kretyńską dzyskusję na ten temat.
I kiedy tego słuchałam, coś mi przyszło do głowy. Kłucie, krojenie człowieka jest wbrew naturze i wiąże się z uszkodzeniem ciała. To nie są naturalne metody. Więc może ich zakazać? Na przykład -
niech sobie cukrzycy łykają insulinę
hajdi
Wysłany: Sob 18:56, 20 Cze 2009
Temat postu:
No niestety! Większość telefonów do szkła jest tak żenujących, że "słuchać hadko"
Bardzo dowcipnie skomentował to Daniel Passent w 'Polityce'.
"Szkło kontaktowe" to podejrzany program, który ogląda inteligencja, a do którego telefonuje półinteligencja"
Muszę się z tym zgodzić
chociaż oczywiście ludzie na poziomie też się dodzwaniają, ale coraz rzadziej. przestali może oglądać, czy co
ans
Wysłany: Sob 18:45, 20 Cze 2009
Temat postu:
Przed wyborami AD 2007 reporterzy tvn24 pokazywali jakieś przedwyborcze spotkania "pisowych". Reporter z kimś tam rozmawiał kiedy z sali wyszły dwie leciwe panie. Jedna z nich rączo podbiegła do mikrofonu i bohatersko wykrzyczała : "Tusk ma pusty mózg". Była taka z siebie dumna , że chyba nigdy nie zapomnę jej radosnej miny.
Do "szkła" także często dzwonią "różni tacy", którzy jakieś tego typu hasełka wykrzykują, dowcipy opowiadają i bardzo się cieszą ze swoich występów.
To dotyczy nie tylko zwolenników "pisowych". Bywa, że popierający PO , czy lewicę także miewają takie żałosne występy.. Niestety, wyjątkowo często się tacy mędrcy "dodzwaniają"
kszzzz
Wysłany: Sob 15:51, 20 Cze 2009
Temat postu:
Trójoki Tusk, to mnie rozbawiłaś
No właśnie, odnoszę wrażenie, że znaczna część moherowej armii jest trochę głucha, trochę ślepa lub trochę dementywna, za to wiernopoddańczo wierząca w najrydzowniejszego.
hreczka
Wysłany: Sob 0:35, 20 Cze 2009
Temat postu:
haniafly napisał:
(...) Gorzej jak armia moherowych bab (...) w wielu przypadkach nie wiedzą o co chodzi ale papa R. kazał pluć więc plują.(...)
Przywołałaś
Haniu
- wspomnienie i uśmiałam się w duchu...
...
W czasie
wyborów prezydenckich
- wracałam z lokalu wyborczego z dwoma takimi, moherowymi...
Jedna z nich uparcie powtarzała, że na Tuska nie wolno było głosować, "bo
on ma TRZY oczy
"!
Dalej dopytywałam nie mogąc zrozumieć o czym mówi, a ona - to samo w kółko...
Teraz, po latach, kiedy usłyszałam, że Tusk
ma "wilcze oczy
" - zrozumiałam, że baba była trochę głucha
i - jak słyszała, tak powtarzała...
.
haniafly
Wysłany: Pią 21:51, 19 Cze 2009
Temat postu:
Hajdi, procesje i pielgrzymki jeszcze ujdą, bo są wpisane w obrzędy katolickie od wieków. Gorzej jak armia moherowych bab z różańcem w jednej i z parasolką w drugiej ręce manifestuje swoją chorą nienawiść do tego, z czym się nie zgadzają; podejrzewam zresztą że w wielu przypadkach nie wiedzą o co chodzi ale papa R. kazał pluć więc plują.
Pamiętacie może przed laty był wyświetlany w kinach film "Ksiądz"? Opowiadał o księdzu homoseksualiście i to rzecz jasna też obrażało wszelkie uczucia religijne; pamiętam te dewoty odmawiające (a raczej przekrzykujące) różaniec a efekt był wiadomy - publika waliła do kin, gdzieniegdzie bilety można było kupić tylko u tzw. "koników" jak za starych PRL-owskich czasów.
hajdi
Wysłany: Pią 19:51, 19 Cze 2009
Temat postu:
A do Canossy to niech idzie. Byle nie do Częstochowy, bo tam już chyba dnia bez pielgrzymki nie ma. Religia powinna być sprawą prywatną i te wszystkie odpustowe ceremonie (vide: pielgrzymki, procesje itp.) mi się nie podobają. Jednym słowem nie podoba mi się publiczne manifestowanie wiary. U nas wszystko jest na pokaz, taki ludyczny katolicyzm, nie mający wiele wspólnego z przeżywaniem wiary, taki rodem z Lipiec Reymontowskich (mam na myśli powieść "Chłopi", a nie dzisiejszą wieś, chociaż diabli wiedzą co tam się w tej wsi dzieje, nigdy tam nie byłam).
A w PISie to sami hipokryci i obłudnicy siedzą.
Pasuje do nich przysłowie:
Modli się pod figurą, a diabła ma za skórą
kszzzz
Wysłany: Czw 23:33, 18 Cze 2009
Temat postu:
A kiedy się wyspowiadał, zasłona spadła mu z oczu, oświecił go Duch Święty i stał się fundamentalistą katolickim i jednym z twórców państwa wyznaniowego
Amen
Mam propozycję dla niego, taką nie do odrzucenia - może niech lepiej wybierze się boso i piechotą na pielgrzymkę do Canossy, w celu odkupienia win
ans
Wysłany: Czw 23:25, 18 Cze 2009
Temat postu:
Jakoś mnie Twoje informacje Haniu nie dziwią..
Przekonuję się, że w PIS-ie jacyś tacy sami "niezwykle udani"
W Gliwicach też był kiedyś lekarz ginekolog "słynący skrobankami".
W owych czasach te zabiegi były prawnie dozwolone, ale ustawa, która to regulowała nakazywał lekarzom odwodzić pacjentki od tego zamiaru, przestrzegać o zagrożeniach i.t.p
O ile wiem lekarze stosowali się do tych wymogów...
Ten o którym wspominam zdecydowanie nie.. Żadnych pozorów nie zachowywał i za nic miał zdrowie pacjentek.
Miałam koleżankę którą wręcz namawiał do zabiegu i umówił się już na konkretny dzień i godzinę. Ja poradziłam koleżance aby poszła jeszcze do innego lekarza, bo coś tam zdrowotnie było nie tak.
Poszła i przez tego drugiego lekarza została przekonana, że w jej przypadku zabieg niesie za sobą poważne zagrożenie zdrowotne, które ciąża może zmniejszyć. Zdecydowała się więc na to trzecie dziecko i wszystko dobrze się skończyło (także te sprawy zdrowotne).
Jakie było moje zdziwienie kiedy już "po zmianach" dowiedziałam się przypadkowo, że ten sam lekarz, który wykonywał taśmowo skrobanki i "leczył" moją koleżankę został działaczem walczącym o ochronę "życia poczętego". Przeczytałam o tym w gazecie
haniafly
Wysłany: Czw 23:05, 18 Cze 2009
Temat postu:
ans napisał:
Był dzisiaj sms do "szkła":
"Rybnik przeprasza za Piechę"
(może to IŚ się "przebiła ?)
Odpowiadam w zastępstwie - zgadza się, to Jej SMS-ik
Z Piechą miałam "przyjemność" pracować kiedy był jeszcze szeregowym ginekologiem na oddziale. Ogólnie mówiąc - jakim był dupkiem takim pozostał. A to, że w 1985 r. nie słyszał o USG specjalnie mnie nie dziwi, bo wtedy miał nieco inne zainteresowania
, nie jest to żadną tajemnicą, bo kilka lat temu już się z tego (i aborcji) publicznie wyspowiadał.
ans
Wysłany: Śro 22:11, 17 Cze 2009
Temat postu:
Był dzisiaj sms do "szkła":
"Rybnik przeprasza za Piechę"
(może to IŚ się "przebiła ?)
hreczka
Wysłany: Śro 22:06, 17 Cze 2009
Temat postu:
kszzzz napisał:
Właśnie odkrywam drugie kołtuństwo i to większej miary. W kropce nad i występuje niejaki Bolesław Piecha, (...)
To się dziwię, bo ja - od dłuższego czasu, widząc tego Pana ... automatycznie chwytam pilota i zmieniam kanał!
Niejaki Piecha
ma u mnie pecha!
DAK
Wysłany: Śro 14:13, 17 Cze 2009
Temat postu:
kszzzz napisał:
... Do tego wygaduje głupoty, ze w 1985r nie było w Polsce USG
Też zastanawiałam się, co z niego był za fachowiec. Moja córka urodziła się w 1980 i była obserwowana za pomocą USG od 3 miesiąca. A on po 5 latach jeszcze o tym nie słyszał. To pewnie i nie kierował na takie badania, fachura od siedmiu boleści. Pewnie uważał to za grzeszną szarlatanerię, bo jak to tak zaglądać, przecież to nienaturalne.
Inny świat
Wysłany: Śro 14:01, 17 Cze 2009
Temat postu:
Rybnik przeprasza za Piechę. Niech będzie, że to jedyny kołtun tego miasta na skalę ogólnopolską. I starczy
hajdi
Wysłany: Wto 22:22, 16 Cze 2009
Temat postu:
I pomyśleć, że tren człowiek był wiceministrem zdrowia. Przecież na taki stanowisku powinien byc człowiek światły i bezstronny, a nie taki oszołom
ans
Wysłany: Wto 21:03, 16 Cze 2009
Temat postu:
Oglądałam ten występ Piechy( mimo wszystko nie sądziłam, że aż taki z niego kretyn). Plótł tak, że aż to było żenujące.
kszzzz
Wysłany: Wto 19:13, 16 Cze 2009
Temat postu:
Właśnie odkrywam drugie kołtuństwo i to większej miary. W kropce nad i występuje niejaki Bolesław Piecha, zagorzały przeciwnik metody in vitro, który w swoim życiu dokonał niepoliczalnej
ilości aborcji... Tłumaczy się, że dojrzał do pewnych poglądów, a oświeciło go USG. Do tego wygaduje głupoty, ze w 1985r nie było w Polsce USG
hajdi
Wysłany: Wto 15:56, 16 Cze 2009
Temat postu:
Czy oni wszyscy postradali rozum
Przecież taka trasę koncertową opracowuje sie i planuje z dużym wyprzedzeniem
hreczka
Wysłany: Wto 12:41, 16 Cze 2009
Temat postu:
.
Nie jestem przekonana, aby
Madonna
celowo wybrała
datę
warszawskiego koncertu...
... ale ...
ale...
Abp Nycz
... też tego nie jest pewien, a mimo to - mówi o "cynicznym
odwróceniu uwagi" i o prawie katolików do protestu;
klik
/ Gazeta.pl >
Wiadomości
/
Inny świat
Wysłany: Sob 6:55, 13 Cze 2009
Temat postu:
ANsiu, Kalino! Ręce opadają!!! I to nie dlatego, że istnieje coś takiego jak RM i ojczulek, który zagarnął niemałą owczarnię kościołowi i na dodatek nieźle ja strzyże. Coś takiego podoba sie niektorym światłym ludziom bo: " ktoś się wreszcie zajął starszymi, opuszczonymi ludźmi". No, co jasnej anielki, dlaczego w tych ludziach wzbudza się krwiożercze instynkty i sieje nienawiść do innych. Na ten kontrargument zwykle nie usłyszałam odpowiedzi. Ani protestu kościoła polskiego, że jednak te zapiekłe i nienawistne uczucia to nie jest chrześcijański wyróżnik. I dlatego już mi wszystko opada. To + Ziobro + bracia z półki wystarczą, żeby zakląć, zakurzyć i wypić kielicha.
ans
Wysłany: Czw 21:52, 11 Cze 2009
Temat postu:
Przez przypadek wysłuchałam we wtorek jadąc samochodem fragmentu programu RM. Dowiedziałam się, że 10 lipca ma odbyć się pielgrzymka. Nic w tym dziwnego, bo co niedzielę pielgrzymki się odbywają i zapisy są przyjmowane u pań Jadwig, Zofii , a nawet u panny Joli.
Na tę pielgrzymkę słuchacze mają przygotować gadżety i przysłać do RM. Kilkaset tysięcy będzie potrzebne !
To mają być małe (5 cm) bereciki z moheru
Do tych berecików ma być włożona tekturka z napisem : kocham Jezusa, rodzinę RM (coś tam jeszcze).
Wierni słuchacze RM są proszeni o dzierganie tych berecików.
W trakcie zachęcania do tej pracy "puszczono" fragment piosenki o dzielnych, mądrych kobietach w moherowych beretach.
DAK
Wysłany: Czw 21:26, 11 Cze 2009
Temat postu:
Kalina napisał:
Tylko co zrobić z tą kremówką wadowicką?
Zjeść.
To straszne, że tak obrzydzą pamięć JPII, że tylko kremówka pozostaje zjadliwa.
Kalina
Wysłany: Czw 21:05, 11 Cze 2009
Temat postu:
IŚ-u, ale tego jest tak ogromnie dużo wokół. Mnie to przytłacza. Ta agresja starszych ludzi, którzy zapewne wymagają trochę troski ,zainteresowania i wysłuchania. Mieli ciężkie życie. A na stare lata też często nie jest lepiej. Ale jak widzisz w miejskim autobusie starszą kobietę odmawiającą różaniec i oczekującą, że wszyscy wokół się dostosują, to coś jest nie tak. Na spokojną uwagę, że autobus nie jest stosownym miejscem do modlitwy, wrzeszczy: bodaj byś jutra nie doczekała. I to jest taki katolicyzm po polsku. Tu JPII stał w oknie - to zrobić miejsce kultu, tu odprawił mszę, a tu jest pomnik, szkoła, albo ulica JPII, to też zrobić miejsca święte. Tylko co zrobić z tą kremówką wadowicką?
DAK
Wysłany: Czw 21:04, 11 Cze 2009
Temat postu:
Doczekają się pustych kościołów i hal targowych w zabytkowych murach, jak w Holandii i chyba Irlandii. O tej ostatniej to dopiero teraz się dowiedziałam, zawsze myślałam, że Irlandia to ostatni zagorzały bastion. A to okazuje się, że jest nim właśnie Polska.
Inny świat
Wysłany: Czw 20:19, 11 Cze 2009
Temat postu:
Pewnie zadyma będzie na 24 fajerki. Jak jednemu się nie podoba, to drugiemu nie wolno. I to Polska właśnie, choć nie tylko.
Pamiętam, jak po 56 roku wpuszczono na nasz eter muzykę amerykańska, jazz itp. Furorę zrobiła kołysanka z Porgy end Bess. Ale gromy na operę sypały się jak dziś na Platformę od Rydzyka za bezwstydną treść!! Sic!. A ja ją grałam w kościele, na koniec mszy!!!! Żebyście słyszeli tę ciszę i jak zasłuchani byli wierni, pewnie nieświadomi co jest grane. Do dziś zresztą nie są. I na cholerę ta wojna o durnowatą panienkę, która robi sobie oprawę do występu w sposób mogący urazić wierzących bardziej pro forma, dla których symbol jak ten różaniec na lusterku samochodowym jest ważniejszy od istoty wiary. A niech sobie śpiewa. Czy taki występ powiększy szeregi satanistów, niedowiarków, wypędzi ludzi z kościoła i od kościoła ? To ostatnie najprędzej.
Kalina
Wysłany: Czw 19:48, 11 Cze 2009
Temat postu:
A tak wracając do planowanego koncertu Madonny, to zadyma będzie jak dwa razy dwa jest cztery. Myślę, że w żadnym kraju nie miała takiej darmowej reklamy.Bojówki ciemnogrodu ruszyły w bój, to w Warszawie można spodziewać się już tylko warszawskiego powstania moralnego.
hajdi
Wysłany: Czw 19:17, 11 Cze 2009
Temat postu:
Oczywiście, że o kalanie i profanowanie, podobnie jak odmawiający różaniec na krakowskich błoniach. O tym właśnie opowiada Olga Lipińska w Przekroju, do którego link dała DAK.
To jest właśnie ten prymitywny, płytki ludyczny katolicyzm. Ludzie klepią formułki, uwielbiają obrzędy, procesje, ale po co one są to już ani dudu.
Przed chwilą w SS widziałam jak reporterzy pytali uczestników procesji, czy wiedzą co świętują, a pytali młodych ludzi, nie pierwszych z brzegu, a tych niosących sztandary. Nikt nie wiedział. Ach, długo by tak można. A Olge Lipińską kocham jeszcze bardziej, bo uważam tak samo jak ona.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin