www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
hajdi
Wysłany: Wto 10:53, 31 Mar 2015
Temat postu:
Tak samo pomyślałam, że sędzia powinien dostać ochronę i że nic nie jest jeszcze przesądzone, bo będzie apelacja. A sędzia w apelacyjnym może zmienić wyrok, może sie przestraszyć. Rzeczywiście wczoraj to był istny sądny dzień
ans
Wysłany: Wto 10:44, 31 Mar 2015
Temat postu: Sądny dzień
30.03.2015
poniedziałek
Sądny dzień
Daniel Passent
Wyrok skazujący Mariusza Kamińskiego, wiceprzewodniczącego PiS oraz twórcę i byłego szefa CBA, wywołał duże wrażenie. Przyzwyczailiśmy się bowiem, że ekscesy IV RP pozostały bezkarne, prawnie i politycznie nierozliczone. Aż tu nagle…
3 lata pozbawienia wolności i 10-letni zakaz sprawowania rozmaitych urzędów dla znanego z bezkompromisowości naczelnego szeryfa kraju w latach 2005-2009. Wyrok nie jest prawomocny. Na prawicy – oburzenie. „Rządzi sędziowska oligarchia. Nadgorliwość gorsza od faszyzmu”. „To dzień hańby polskiego wymiaru sprawiedliwości. Wstydzę się za polskie państwo” (J. Gowin), „Każda ręka podniesiona na korupcję, zwłaszcza w sądach, zostanie odrąbana”. To tylko kilka tytułów z jednego prawicowego portalu.
Oburzenie na prawicy jest tak wielkie, że sędzia Wojciech Łączewski, a może i pozostali sędziowie tego składu, powinni pomyśleć o ochronie, gdyż jakiś krewki oburzony może zrobić im krzywdę. Wkrótce dowiemy się, że sędzia skazywał w stanie wojennym (choć jest sędzią mniej niż 10 lat), jego rodzice byli w PZPR, a dziadkowie w KPP. Dobiorą mu się do skóry i do rodziny, podobnie jak to było w przypadku sędziego Tuleyi.
Na razie jeszcze w teczce sędziego niczego kompromitującego nie znaleziono – przeciwnie, to on skazał policjanta, który kopał uczestnika Marszu Niepodległości, to on – wbrew prokuraturze – nie pozwolił umorzyć śledztwa w sprawie tak zwanego wątku cywilnego katastrofy smoleńskiej. Na razie żadnych haków na sędziego nie znaleziono, ale poszukiwania trwają…
Sędziowie bowiem zrobili coś strasznego – wydali surowy wyrok za łamanie prawa – w sprawie, która wlecze się od lat i wszyscy się już przyzwyczaili, że Mariuszowi Kamińskiemu włos z głowy nie spadnie, bo jest nieposzlakowany, Donald Tusk pozostawił go na stanowisku jeszcze dwa lata po upadku rządu PiS and Co., jest jak Chodorkowski, jak żołnierze wyklęci, walczył z Kwaśniewskimi, wykrył aferę hazardową, ba – nie wahał się walczyć z korupcją, nawet jeśli mogło to doprowadzić do upadku gabinetu Kaczyńskiego, Leppera i Giertycha.
Po ogłoszeniu wyroku posłanka Beata Kempa królowała w najbardziej oglądanych programach „telewizji głównego nurtu” – TVN i TVP, u Moniki Olejnik i u Tomasza Lisa. Pozbawiona jakoby dostępu do mediów, zakneblowana i sekowana prawica, zdominowała opinię publiczną. Zagłuszyła nawet artykuł prof. Ryszarda Bugaja (w „Rzeczpospolitej”),
że SKOK i Agora postąpiły tak samo.
Trudno komentować wyrok, nie będąc prawnikiem, nie znając prawa ani akt sprawy. Jednak komentowanie wyroków sądowych jest powszechne i chyba usprawiedliwione, gdyż wyrok ma przecież być wskazówką dla społeczeństwa.
Ciekawy był komentarz Janusza Kaczmarka, byłego ministra w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, wedle którego Mariusz Kamiński potraktowany został zbyt surowo, podczas gdy na ławie oskarżonych powinni byli zasiąść były zastępca prokuratura generalnego Jerzy Engelking i były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, którzy umożliwiali bezprawne działania CBA.
Idąc tym tropem można dojść do wniosku, że był to sądny dzień byłego premiera i IV RP. Na dodatek Adam Hofman przegrał sprawę w trybie wyborczym z prezydentem Komorowskim, chociaż tylko „zapytał” prof. Nałęcza na wizji w TVN, czy to prawda, że w komitecie honorowym prezydenta jest pewna szemrana postać ze SKOK.
Wniosek: są jeszcze sędziowie w Warszawie. A przed nami zapewne apelacja Mariusza Kamińskiego i kolejne zmagania Temidy z IV RP. Może kiedyś zostanie ukarana prawomocnie.
Pozwoliłam sobie skopiować cały tekst, bo jak to bywa z tekstami z Polityki bywają widoczne lub nie dla innych..
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin