www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Daga
Wysłany: Pią 20:17, 25 Mar 2011
Temat postu:
Wyszkowski
przejdzie do historii jako czarna owca
hajdi
Wysłany: Pią 11:48, 25 Mar 2011
Temat postu:
Czt naprawdę wierzycie, że ta kreatura przeprosi Wałęsę
Ci wszyscy pisiowi mają w nosie sądy i praworządność
BB
Wysłany: Pią 9:52, 25 Mar 2011
Temat postu:
Wyszkowski zapewne nie odpuści i wykorzysta wszystkie drogi i sposoby, aby o sprawie było nadal głośno. Mówiła o tym zaraz po rozprawie pani mecenas - obrońca Lecha Wałęsy.
A ci wrzeszczący "hańba" będą nadal go wspierać.
Podziwiam Prezydenta Lecha Wałęsę, że znosi to wszystko ze stoickim spokojem - ale przecież nie ma innego wyjścia.
A do historii przejdzie właśnie On a nie paskuda Wyszkowski.
Daga
Wysłany: Pią 1:20, 25 Mar 2011
Temat postu: Wyszkowski ma przeprosić Lecha Wałęsę
Tak sie cieszę, że po wielu latach sąd wydał sprawiedliwy wyrok.
Krzysztof Wyszkowski ma przeprosić Lecha Wałęsę za nazwanie go współpracownikiem SB o pseudonimie "Bolek" – orzekł wczoraj sąd apelacyjny. Wyrok jest prawomocny.
Przeciwnicy Wałęsy obecni na sali przyjęli go okrzykami "skandal", "hańba" i opuścili salę. Opuścił ją również Wyszkowski. Wałęsy w sądzie nie było, bo przebywa we Włoszech.
Sąd nakazał Wyszkowskiemu zamieszczenie przeprosin w popołudniowym paśmie TVP 2 i po "Faktach" TVN. Odrzucił zaś wniosek Wałęsy o zapłatę 40 tys. zł nawiązki na rzecz szpitala dziecięcego w Gdańsku.
Koszt ogłoszenia w TVP i TVN może przekroczyć 400 tys zł. – Sąd, podejmując taką decyzję, powinien uwzględnić sytuację materialną pozwanego. Obciążenie go takimi kosztami wydaje się nieadekwatne
do przewinienia i może sprawić, że wyrok będzie niewykonalny – mówi "Rz" mecenas Jacek Kondracki, znany warszawski adwokat.Podobnie uważa prof. Piotr Kruszyński, karnista z UW. – Chciałbym wyraźnie zaznaczyć, że nie podzielam poglądów pana Krzysztofa Wyszkowskiego, bo uważam je za ekstremistyczne. Jednak nie mogę nie zauważyć, że gdyby miał ponieść horrendalne koszty przeprosin, to kara taka wydaje mi się całkowicie nieadekwatna do przewinienia – mówi.
Wałęsa pozwał Wyszkowskiego za wypowiedź w telewizji z 16 listopada 2005 r., zarzucającą mu, że w latach 70. był tajnym współpracownikiem SB. Sprawa była już rozpatrywana przez sąd okręgowy kilkakrotnie. Dwa razy sędziowie uznali, że Wyszkowski musi przeprosić, w trzecim procesie oddalili powództwo Wałęsy.
Nie dowiódł winy
Sąd w Gdańsku, uchylając wyrok poprzedniej instancji, stwierdził, że Wyszkowski nie dowiódł w przekonujący sposób, iż Lech Wałęsa był TW "Bolek".
– Poza opiniami świadka Sławomira Cenckiewicza o ujawnionych nieoryginalnych dowodach w postaci dokumentów wytworzonych przez funkcjonariuszy SB – mogących wskazywać na zarzucaną współpracę powoda ze służbami specjalnymi komunistycznego państwa – pozwany nie zaprezentował żadnych dowodów mogących ją potwierdzić – mówił w uzasadnieniu sędzia Roman Kowalkowski.
Cenckiewicz, który wspólnie z Piotrem Gontarczykiem napisał książkę "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii", jest orzeczeniem zdziwiony.
– W mojej opinii dokumenty i relacje, które zostały ujawnione już po procesie lustracyjnym Lecha Wałęsy, dziś byłyby wystarczające, by sąd uznał Wałęsę za kłamcę lustracyjnego – mówi "Rz".
I dodaje, że dziwi się, iż ścigany jest Wyszkowski, a Wałęsa, odpowiedzialny za to, że z czasów jego prezydentury zniknęły oryginalne dokumenty TW Bolka, nie.
Sędzia Kowalkowski w uzasadnieniu stwierdził jednak, że takie dokumenty nie istniały. – Taka kategoryczna wypowiedź i taki dotkliwy zarzut powinny były opierać się na sprawdzonych i pewnych dowodach, których nie było i nie ma, co ustalił sąd okręgowy – mówił o wypowiedziach Wyszkowskiego.
– Ja wiedziałem, że inny wyrok nie zapadnie. Sprawa była czysta od początku do końca, to było pomówienie. Ja wiedziałem, że mam czystą kartę. Sąd stanął na wysokości zadania – tak Wałęsa komentował wyrok.
Co ciekawe, miesiąc temu w programie Moniki Olejnik sam przyznał, że podpisał zobowiązanie do współpracy oraz miał kontakty z SB.
– Wszyscy podpisywali i ja podpisałem. Podjąłem taką decyzję, że więcej zrobię, więcej uchronię, tak właśnie postępując. Gdybym miał powtórzyć moje życie, powtórzyłbym tak, jak robiłem to, ze wszystkimi, nawet z tymi kontaktami z bezpieką – mówił wtedy.
Wyszkowski zdruzgotany
– Nie byłem przygotowany na taki obrót sprawy. Już prędzej spodziewałbym się, że sąd na zasadzie umycia rąk skieruje sprawę do ponownego rozpatrzenia – mówił Wyszkowski.
Stwierdził, że jest zdruzgotany i zwróci się do Sądu Najwyższego z wnioskiem o kasację wyroku. W tej chwili tylko SN może uchylić ten wyrok. Pełnomocnik Wyszkowskiego Jolanta Strzelecka nie wykluczyła zaś, że złożona zostanie skarga do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin