www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Daga
Wysłany: Wto 12:43, 27 Paź 2009
Temat postu:
Wyobrażnię mam tyż dobrą i straszna radość mnie rozwala, bo antydatowany wykopuje noga po nodze z taboretu pod wisielcem.
Co oczęta otwieram , to już myślę "a dziś o której będzie antydatowany mlaskał na konferencji"????
I BINGO! pcha sie przed kamery i 'wystukuje te nogi od taboretu'
Czy ONE lustra nie mają????
Czy nikt ONEMU nie mówi - "pre zesie proszę sie nie pokazywać"?
Grunt, a właściwie pod gruntem, będziemy mieli rząd ZPP i to sie teraz liczy najbardziej!!!!!
Gdyby komuś umknęło to to je to ZPP, to rozszyfrowuję:
- Zespół Pracy Pańswowej
hajdi
Wysłany: Wto 12:06, 27 Paź 2009
Temat postu:
Moja wyobraźnia też wtedy zadziałała prawidłowo
A jeszcze ta dezynsekcja i deratyzacja zaproponowana przez Kszunię poprawiła mi humor. Obyśmy tego doczekali, z tym że to dopiero początki kampanii, czeka nas jeszcze wiele nerwów i palpitacji serca.
BB
Wysłany: Wto 8:53, 27 Paź 2009
Temat postu:
Acomitam! Nie podziwiaj mojej cierpliwości, bo to wcale nie tak, że ją mam do tych ....... wszystkich ONYCH z dwujajecznymi na czele. Gdybyś słyszała jak pomstuję wtedy, gdy mi migną na ekranie i usłyszę sepleniąco-mlaskającą mowę, która zresztą zawsze i bez pudła bredzeniem nazywam.
Rzucam się na pilota i po sprawie, chociaż pomstowanie jeszcze jakiś czas trwa.
A w tym opisanym na wstępie przypadku, rzuciłam okiem na kilka linijek tekstu, skrzętnie omijając wzrokiem znajdujące się obok zdjęcie bo nie chciałam mieć koszmarnych snów.
Nie byłam też wcale rzetelna w przekazaniu Wam "aktualności pisowskich", jako, że nie doczytałam do końca - nie mówiąc już o czytaniu ze zrozumieniem. Tak więc moja cierpliwość bliska zeru jest , ale od czasu do czasu się poświęcam.
IŚ - ten taboret z odlatującymi nogami "zrobił" mi humor na cały dzień.
Po prostu sobie to wyobraziłam i chociaż ponuro za oknem, gębusia mi się rozpromieniła - zwłaszcza wtedy, gdy odpadła ostatnia noga..
Daga
Wysłany: Wto 1:23, 27 Paź 2009
Temat postu:
Słyszałam niewiele z tych bredni antydatowanego, ale przechodzą do podziemia.................będą działać w kanałach z pełnymi szufladami........... chyba fekaliów
kszzzz
Wysłany: Pon 22:03, 26 Paź 2009
Temat postu:
Inny świat napisał:
Panu prezesowi coś się pomyliło. To nie pełne szuflady ale pełne portki strachu ma prezes przed nadchodzącą kampanią wyborczą
Nie strachu, ale g...., które się oddaje ze strachu! A jak to cuchnie! Fuj!!!
Poproszę o dezynfekkcję, dezynsekcję i deratyzację!!!
Inny świat
Wysłany: Pon 21:09, 26 Paź 2009
Temat postu:
Panu prezesowi coś się pomyliło. To nie pełne szuflady ale pełne portki strachu ma prezes przed nadchodzącą kampanią wyborczą, która się zakończy efektowną i totalną klapą. Potem już tak łatwo nie będzie.
Skończą się przecieki, podszepty, podkładanie nogi rządowi.
Jarek jest w sytuacji wisielca, który ma jeszcze pod stopami taboret, od którego po kolei odpadają nogi. Jedną właśnie wyrwał Premier wyrzucając (nareszcie) szczura Mariusza K. z posadki.
Teraz do skoku pewnie zaczai się Kurtyka ale on chyba już wypróżnił magazyny(nki).
Teraz weszły na orbitę "Pełne szuflady". Pewnie tak skończą jak "tarcza antykorupcyjna". Jest a jakoby jej nie ma. I po kaczkach czyli po ptokach. Hej!
hajdi
Wysłany: Pon 21:00, 26 Paź 2009
Temat postu:
To tylko takie bredzenie i stwarzanie pozorów, że się wie więcej niż inni mogą przypuszczać. No i oczywiście chwyt psychologiczny, bo kilku pewnie da się nabrać
acomitam
Wysłany: Pon 20:36, 26 Paź 2009
Temat postu:
Ja zauważyłam wczoraj w onecie czy interii wzmiankę o przygotowaniach wiadomej osoby do objęcia władzy. Przeczytałam tylko nagłówek, ale strony nie otworzyłam. Podziwiam Twą cierpliwość,
BBetko.
A niech tam sobie facet bredzi. Nikt rozsądny go nie słucha.
BB
Wysłany: Pon 16:22, 26 Paź 2009
Temat postu: Pełne szuflady czyli paranoja w ostatnim stadium
Słuchać nie słuchałam - bo nie mogę! - ale przeczytałam kawałek w internecie ( całości też nie mogę!) i cóż tam stoi napisane - otóż "wielki strateg" przygotowując się do objęcia władzy, oznajmia wszem i wobec, że PiS ma pełne szuflady ustaw, wypracowanych przez specjalistów.
No i powiedzcie jak można taką zapowiedź potraktować?
Mnie się nasunęło tylko jedno - PARANOJA i to NIEBEZPIECZNA !
A tak w ogóle to KOŃ BY SIĘ UŚMIAŁ !
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin