www.spotkania.fora.pl

DAK

Krytyka u nas w modzie od dawna, w modzie też obiecanki cacanki.

Opozycja bredzi, że rząd nic właściwie nie robił, a jak już robił, to źle lub za wolno. Ale jak wymieniać co zrobili, to że to przechwałki, albo nuda. Hoffman pół roku temu grzmiał, że Tusk prezydencję w Unii chce wykorzystywać w kampanii, a teraz wrzeszczy, że Tusk nawet prezydencji nie umie w kampanii wykorzystać.
Ręce i nogi opadają, gdy dziennikarz to łyka bez słowa komentarza.
Dziennikarze, ale i my też narzekamy, że kampania do bani, bo nie ma błysku, obietnic i pewnie kiełbasy. Wink

Ale gdy tylko błyski się pojawiają, a kiełbasą wyborczą trąci, to zaraz jest tumult, że to brzydkie chwyty wyborcze. Sad

Zamiast okładania się po głowach i wymyślania obiecanek cacanek, poprosiłabym na miejscu dziennikarzy wszystkie startujące partie o wymienienie najgorszych posunięć ostatniego rządu i szczegółową strategię, co oni zrobiliby na ich miejscu.

Ciekawa jestem szczególnie jak Kaczyński rozprawiałby się z rolnikami w KRUSie, a jak Napieralski zdejmowałby dług publiczny. Czy Palikot wreszcie uznałby że razem z Poncyliuszem zrobili coś w tym "przyjaznym państwie", czy też może doszliby do wniosku, że nie, bo Jeszcze Nie Byli Najważniejsi???

Daga

Dziennikarze - ścierwojady!!!!!! jak was nazwał Dorn.

Bierzcie sie do pytań na poważnie!!!!

Ścigacie Premiera na każdym kroku 'najwspanialej' i najczęściej pokazując potkniecia najpracowitrzego człowieka, jaki nam sie trafił.

Pokazujecie te głupawe, nieprawdziwe przemowy jada - często bujam!!!!
Nie pytacie, o to co on dotrzymał wyborcom?????
Nie pytacie - czemu ma w czasie swoich objazdów same ustawki????
Czemu nie chce stanąc do debaty z D. Tuskiem????
itd.
Napieralski, to ambicji nie ma wcale i nim nie ma się co zajmować - ten pajac nic nie znaczy!!!!
Czemu spalony kot wiecznie gada do kamery, a nie jest pytany?????
Ten człowiek nie nadaje sie do rządzenia!!!!!
Świat by się kulał ze śmiechu z takiego polityka np. w rządzie ( jednak rozpatrzyłam sobie wszystkie za i przeciw! )
A poncek i te całe pjn, to dupki.
Nawet jak mówia najpoważniejsze rzeczy, to można pękać ze śmiechu.

POLSKA TO NIE ZABAWKA!!!!
NIE MOŻNA PO KILKU MIESIĄCACH SPUŚCIĆ GŁOWY I POWIEDZIEĆ - PRZEPRASZAMY, NIE WYSZŁO!!!

POLSKA MOŻE RZĄDZIĆ SPRAWDZONY ZAWODNIK - a nie pajacyki!!!

DAK

By nie był mądr dopiero po szkodzie Platforma przypomina w spocie tę chrześcijańską miłosierną pisią twarz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziękuję pani Janinie Paradowskiej za mądry głos w tej sprawie
[link widoczny dla zalogowanych]

Na prawdę wkurzające jest że media widzą w tym tylko nawalankę > a może pewna stacja uważa że to tylko im wolno. W przeciętnym ich felietonie typu UWAGA lub Czarno na Białym, tego typu scen przypomnienia rzeczywistości dużo dużo więcej. W ich wykonaniu to dobra dziennikarska robota, a w wykonaniu PO, to zapewne tylko kibolka polityczna. Evil or Very Mad

ans

Podobne oburzenie dzisiaj na wypowiedź Sikorskiego we wczorajszej "Kropce".
(że Kaczyński spotka się z Putinem dopiero wtedy kiedy Putin uklęknie przed nim i przeprosi za zabicie mu brata).
Dobrze powiedział !
Kaczyński w czasie kampanii prezydenckiej oficjalnie ogłaszał, że "będzie współpracował z premierem Tuskiem", lewicę komplementował , do "przyjaciół Rosjan" przemawiał... Równocześnie w salkach katechetycznych i spotkaniach z wiernym ciemnym ludem opowiadał o zmowie Tuska z Putinem, zamachu, bombach próżniowych i innych bzdurach.
Miałam za złe, że nikt w oficjalnych mediach o tej dwoistości przekazu nie wspomina.
W obecnej kampanii Jad powtarza te same zagrania.
Oburza się, że mówi się o tym głośno n.p w "Czarno na białym".
Dlaczego politycy PO mieliby udawać kierując się dziwaczną poprawnością, że w swojej naiwności nie dostrzegają chytrego dwoistego przekazu PIS ?

Daga

Sikorski doskonale powiedział i kropka!
Po ewentualnym wygraniu pisiorów, kaczor by zaczął wszystkich rozliczać za wszystko.
Z sąsiadami, mielibyśmy - pozamiatane, a myinaczej myslący do podziemia! Sad

Inny świat

Na przetrwanie tych paru dni do ciszy i dla uspokojenia zmęczonych nerwów
wszystkim wyborcom (wyborczyniom?) :

My jesteśmy wyborcami
W których tkwi coś z "Tanich drani"
Bo nas drażni pewien pan
Albo pani i ten klan
Polityków pcha w ten stan
(Rozdrażnienia, Esta, esta)

Utopienie Ziobry w stawie
Uduszenie Kempy w trawie
Uwiedzenie J. Szczypińskiej
No i jeszcze kilka świństew
Szydło w worek, Karski w wózek
Brudzińskiemu kilka rózeg
Niech poprawi ducha stan
Bo Wyborca - Wielki Pan

Wchodząc do lokalu zapytam: - Czy tu jest jakiś mąż zaufania, bo chciałabym z nim wziąć rozwód?!
Niech to będzie wirtualny rzut pomidorem w prezesa.

Daga

Wezmę Z Ciebie IŚko:) przykład, tylko ja walę w prezesa - papryką Sad