www.spotkania.fora.pl

Daga

W 3MIEŚCIE

Chyba gówniarze, prowokatorzy sie bawią w tą samą gre, w jaką grają w Rosji.
Nawet niech Rosjanie powiedzą, że Stalin żyje, to i tak nikt nie uwierzy i jest to taka sama bzdura, jak to, że Polska była partnerem Hitlera.
Historii sie nie uda nikomu zmienić!!!!, mogą prowokować ile wejdzie.

Pisiu chciałby reakcji, a najlepiej gdyby Polska wypowiedziała Rosji wojnę - to sa 'ciasnomózgi'

Rosja ma kłopot z własna historią, ale również nie potrzebuję zapewnień o winie Rosji co kilka lat. Wystarczy, że zrobił to Gorbaczow a Jelcyn przyznał się do Katynia i jak dla mnie starczy!!!!
Putin bedzie odgrywał rolę ciężko zdziwionego, kto może tak bredzić. Zachowa się chłodno - poprawnie, bo jak pamietamy transmisja pójdzie na pół Świata z Westerplatte.
Ciesze sie - jak zwykle - że Platforma jest przy władzy, bo za kaczyzmu mogłoby być różnie.
Wiem, że na prowokacje sie nie odpowiada!!!
A za tych od 'listu gończego' jest mi wstyd. Nie wiedza durnie, że nie jesteśmy sami na tej Planecie???

kszzzz

Ale w Rosji znajomość historii II wojny światowej jest mała- tylko 18% ludzi wie, że zaczęła się 1 września 1939r, a nie 22 czerwca 1941r. Poza tym sądzą, że to Rosja wyzwoliła świat od faszyzmu, a nie mają pojęcia, ze najpierw przyczyniła się do jego ekspansji. O Katyniu i wymordowaniu polskich oficerów niewielu zwykłych ludzi wie. O licznych obozach, w których internowano AK-owców i przetrzymywano przez kilka lat po wojnie, nie wie pewnie prawie nikt, bo i Polacy o tym mało wiedzą. O deportacjach ludności cywilnej też się nie mówi.

W moim odczuciu w czasie wojny Polacy doznali co najmniej takiej samej (jeśli nie większej) krzywdy od Rosjan i o tym nie wolno milczeć w imię pozornego spokoju, bo jeszcze kilkadziesiąt lat, a świat uwierzy, że to Polska sprowokowała Niemcy do ataku na siebie i spowodowała tym wybuch II wolny światowej, a Rosjanie 17 września 1939r się tylko bronili, co więcej, że to Polacy zakładali na swoim terenie obozy koncentracyjne i mordowali w nich Żydów! Shocked

Ja się tego bardzo obawiam, może dlatego, ze moi rodzice pochodzili ze wschodu i dla nich i ich rodzin agresorami i przyczyną wszystkich związanych z wojną nieszczęść byli Rosjanie. Dla mojej mamy była to utrata wszystkich bliskich i dalszych krewnych, poza jedną siostrą (a miała czwórkę rodzeństwa). Oboje moi rodzice byli internowani w obozach (jako AK-wcy) do 1949 roku, a w nich ludzie umierali z głodu, a także na tyfus brzuszny i plamisty...

Może obchody rocznicy wybuchu wojny nie są odpowiednim czasem do robienia zadym, ale uwazam, ze świat wie o tym wszystkim za mało, a Rosjanie niestety prawie nic.
Boję się, ze w końcu, poza historykami, nikt nawet w Polsce nie bedzie o tym pamietał, bo wiedza na ten temat zawsze była (z powodów oczywistych) mała.

DAK

A ja cały tydzień oglądam BBC Knowledge i tam historia jest jednak chyba bardziej obiektywnie podawana. Jak trzeba to i Churchilowi, a przede wszystkim Rooseveltowi dołożą, że o Stalinie i Hitlerze nie wspomnę (jeśli chodzi o polską kwestię w czasie i po II wojnie światowej.
W poniedziałek cały dzień jest poświęcony temu tematowi, a tak w ogóle to i cały przyszły tydzień super programy dokumentalne - niektóre sobie nagrywam na dekoderze cyfrówki.
Kiedyś wciskali mi, żeby uważać by nie obrazić przyjaciół Moskali, teraz uważać by przyjaciele wuja Sama się nie obrazili - tfu z takim zakłamaniem.
Mam w d.....e tę polską zaściankowość i zadętość, zakłamanie, te programy, w których jak się o Polaku coś powie źle, to zaraz jest chryja.
Już w ogóle nie oglądam polskich stacji. Jak jakiś film dorwę to owszem - dziś ma być chyba Mała Moskwa na HBO albo C+, to sobie nagram.

Daga

To co rozgrywają propagandziści Rosji, to sie wpisuje w Wielką Politykę, ale Polska nie chce sie dać w manewrować i tu wielki skłon dla dyplomacji POLSKI.
Historii nie można zakłamać!!!!! niech Rosjanie rozrabiają.

hajdi

Całkowicie się z Tobą Dago zgadzam. Premier nie chce iść w ślady enta, który obraził się za kartofla w niemieckim tabloidzie i odwołał przyjazd na "szczyt" bodajże trójkąta waimarskiego. nabawił się dyspepsji po tych kartoflach Smile

DAK

hreczka

kszzzz

Daga

Dałabym po pysku tym plakacistom, nie dlatego, że Putina Władimira kocham!!!!!
Jest to ważna wizyta i sama jestem ciekawaco powie i jak wylawiruje wobec takich fałszerstw.
Dalej będę uważać -Historii Polski nie można zmienić.
A granice Polski ???? były zmieniane!!!! i jeszcze po Wojnie okrojono Polskę
Facet od kurek Wink

urodził się na Kresach i w dowodzie starym było ZSRR!!! teraz w nowym tylko miejsce urodzenia - już nie kole w oczy to ZSRR a jak jest na 'pasku kodowym' nie wiem!

kszzzz

Moi rodzice też w ZSRR się urodzili - w Grodnie i we Lwowie, a babcia w ZSRR - w Stryju (w 1894r Shocked

)

, niestety zmarli zanim to zmieniono... Confused

Daga

Tak, zmiana jest! Denerwował sie zawsze, a jak miał wymienić dowód, to o pamiątce mówił -aaaaa!, to zabytek!!! Teraz zabytek z PRLu leży z obciętym rogiem a 'nówka' nie wzbudza emocji.

Więcej historii!!!! taki bym miała postulat dla edukacji młodego pokolenia.

Inny świat

I ja miałam dowód osobisty z miejscem urodzenia Lwów - ZSRR. PiS z nimi tańcował. Odbierałam to jako jeden z paradoksów historii, bo w tym samym pokoju siedział ze mną kolega urodzony w styczniu 1939 w Gliwicach i dumnie pokazywał mi swój dowód: widzisz, a ja urodziłem się w Polsce.
Hreczka ma rację, mówiąc, że gdyby nie nasi rodzice, historia Polski współczesnej byłaby dla nas dziwną kartą, choć nie carte blanche.
Od Babci dowiedziałam się o wojnie 1920 roku. w szkolnych podręcznikach ani dudu. Jeśli ktoś uważnie słuchał dialogów z filmu SAMI SWOI to zauważył, że tam babcia Pawlaczka mówi o czwartej wojnie w swoim życiu ( w tym dwie swiatowe!), na wiadomość że na podwórko wjechało wojsko czołgiem.
Ta trzecia wojna to właśnie wojna 1920 roku.
Historia będzie przeklamywana bo tak być musi. Brakuje dokumentów, niektóre są fałszowane celowo, niektóre fakty pominięte w dokumentach. NIe wszystkie rozkazy były wydawane na piśmie (specjalnośc nie tylko moskiewska) i o czym tu mówić! A poza tym historia, to my sami i nasze przeżycia. Każdy ma własne (też parafraza z Daukszewicza) i na swój sposób odbiera to co się dzieje wokół niego.
A twórcy tej historii to także i Kaczyński i Brudzinski i Sniadek z Guzikiewiczem i Wałęsa i Lepper też. No i co? to jaka ta historia ma być?

ans

Oglądałam dzisiaj fragment konkursu historycznego na temat II wojny światowej (tvp1). Oprócz samego konkursy były tam przedstawiane różne ciekawostki. Reporterka przepytywała studentów historii z Moskwy z ich wiedzy na temat wojny. O dziwo nie było źle. Wszyscy pytani wiedzieli, że wojna wybuchła 1 września 1939 roku, wiedzieli o powstaniu warszawskim, o układzie Ribentrop-Mołotow. Dwoje z przepytywanych kilkorga studentów mówiło bzdury na temat Katynia, ale pozostali i ten temat znali.
W kolejnym wejściu pokazano odpowiadających na podobne(łatwiejsze nieco) pytania studentów historii z Nowego Yorku. Tu było tragicznie. Nie padła ani jedna poprawna odpowiedź. Sad

kszzzz

To bobrze, że chociaż przyszłych Historyków dobrze uczą historii Very Happy

Zasze można mieć nadzieję, że oni nauczą jej innych.

Nieznajomość historii w USA nie jest dla mnie natomiast zadnym zakończeniem. Oni nawet własnej nie znają... Cóż to naród bez korzeni. A raczej ciągle jeszcze zlepek...
Przypuszczam, że porównaniu z nimi znajomość historii Polski u przeciętnego Polaka wypadnie znakomicie. A II wojna światowa, a także (a może - zwłaszcza) jej początek, to wydarzenie niezwykle ważne w najnowszej naszej historii...

Daga

Pragnę więc przypomnieć , że w 1945r Polska miała pow. 333tyś km kw. ale wielkiemu bratu potrzeba było terenów i zabrano nam 33km kw
Teraz mamy 300 km kw.
Dzisiaj po rozmowach Premiera i min. Hall z Broniarzem o planowanych podwyżkach dla nauczycieli, min. powiedziała, ze nacisk będzie na historię współczesną, żeby nie było.......
I tak trzymajcie!!! rodzice też macie swoją rolę do odegrania!!!!