www.spotkania.fora.pl

DAK

Napisałam tak uczenie, by w tytule nie bluźnić, ale na prawdę chodzi mi o wszechogarniające GÓWNO.
Niedługo to przyjdzie mi z głodu zdechnąć, boję się lodówkę otworzyć, by nie wystrzeliło jakimś gównem
– obryzgać Jaruzela (jeszcze raz, jeszcze raz niech bryzga bryzga nam),
- jakaś posłanka PO ponoć ukradła 40 tys. (nieważne, że podpis podobno sfałszowany – ważne by gadali o złodziejach z PO),
- sławny senator PO będzie miał odebrany immunitet i to “chodzi o narkotyki” (nieważne, że to on doniósł na policję w sprawie szantażystów, nieważne, że sam wniósł o zniesienie immunitetu).
Cholewcia, bez lodówki to można jeszcze żyć, ale aż strach wyjść na ulicę, bo to g…o chyba zamiast deszczu będzie padać.

Daga

DAKuniu:) nie nerwujsja Very Happy

G....o tu, g....o tam
niedobrze jest nam! Sad

Co spojrzę w okno telewizyjne, to jak nie Arłukowicz, to wodny_pan, a wieczorową porą siada u Rymana Błaszczak brrrrr!

Brak mi Premiera!!!!!

kszzzz

Hieny żrą padlinę, to potem sraczkę mają, ot co! Stąd tyle tego gówna wokół. I każdy wie, ze sraczki jest zawsze dużo, dużo więcej niż twardego, które mało brudzi i jedynie śmierdzi, a nie cuchnie Evil or Very Mad

BB

LUDZIE! RATUJMY SIĘ JAKOŚ !
Faktycznie - same brzydkie słowa się cisną na usta bo naprawdę jest absolutny przesyt tych "czarnych" wieści. A te wszystkie gęby mielące jęzorami? Nie do strawienia !
Sama już nie wiem - czy porządki przedświąteczne robić przy włączonym telewizorze, czy go olać i poświęcić się wyłącznie robocie.
Ale ciekawość chyba przeważy - a może jakaś uczciwizna się pokaże i coś krzepiącego powie? A może będzie wiadomość, że PiS się rozwiązał ?
Jak widzicie - już zaczynam wariować !

kszzzz

DAK

Szantażowanie Piesiewicza jest gównem w najgorszym wydaniu.
Ponad pół roku temu zdziwiłam się jego bardzo kiepskim wyglądem. Teraz rozumiem po jakich przejściach. Nie chciałabym być w jego skórze. Załatwili go na Amen.
Jest podobno samotny, więc przypuszczam, że to robota w stylu jakiejś Tomkowej.

Kto będzie chciał iść w politykę?

kszzzz

To z Piesiewiczem jest wyjątkowo (a właściwie już niewyjątkowo, a standardowo) paskudne.

BB

Moje Drogie - uzupełniam swoje wczorajsze "hamletyzowanie" - do telepudła dodać muszę komputer, a ściślej serfowanie po internecie.
Gdy przed chwilą rzuciłam okiem na to co wygaduje wschodząca lewicowa gwiazda Arłukowicz, to tak mi się włos zjeżył, że chyba czapka mi na łeb nie wejdzie.
No i patrzcie - znikąd ratunku !
Odłączam się od wszelkich wiadomości i biorę się do prawdziwej roboty !
Oj, pardon - na stole leży "GW" - muszę zerknąć !

Daga

Ja wytrzymam!!!!!
Jak już myślę, że niewytrzymam to mi sie włącza żart (zawór bezp.)