www.spotkania.fora.pl

ans

Właśnie usłyszałam, że po wakacjach wzrosło poparcie dla PO, a zmalało dla PIS (niestety te 26 % idiotów ciągle straszy).
Zanim o tym usłyszałam myślałam o głupocie obecnej opozycji w związku ze sprawą ZUS. Od wczoraj słyszę , że "ZUS miał przykryć Grada"..
Trudno wyobrazić sobie coś bardziej idiotycznego..
Premier na konferencji prasowej znacznie więcej mówił na temat Grada niż o aresztowaniach w ZUS. Dosyć krótka wydaje się ta kołderka utkana z ZUS-u Wink

Dziennikarze te bzdury wymyślone przez tuzów opozycji powtarzają po wielokroć.
Sprawa ZUS na pewno nie wpłynęła jeszcze na ostatnie sondaże, ale nachalne żądanie dymisji Grada na pewno tak.

kszzzz

Słusznie, że Tusk wycofał się z pomysłu dymisji Grada. Dobrze jest jeśli rząd nie dotrzymuje danego słowa tylko w takich i aż w takich sprawach. Laughing

Trudno, by pozbywał sie dobrego ministra, by zaspokoić apetyt opozycji, zwłaszcza, ze po jego dymisji, opozycja strzępiłaby sobie języki właśnie z powodu tej dymisji. Już raz zrobił głupotę - z Ćwiąkalskim.
Największą wadą Tuska jest publiczne składanie takich rozmaitych deklaracji bez przemyślenia, a potem pakuje się w klincz i każda jego decyzja jest zła Confused

O ZUS-ie podobno wiedział od maja, lecz nie mógł niczego zrobić ze względu na dobro śledztwa.

Te 26%, to na pewno radiomaryjni i rozmaici roszczeniowcy, sądzę, że z czasem będą powoli znikać - z przyczyn obiektywnych Rolling Eyes

BB

Ja wyczytałam w GW - PO - 53 % a PiS - 23% i też się bardzo ucieszyłam, zwłaszcza wyobrażając sobie co powiedzą ci mniejsi.
A więc za chwile usłyszymy to co zwykle - sondaże nic nie znaczą, nie przywiązujemy do nich wagi, Gazeta Wyborcza to organ PO a i tak będzie reelekcja PANA PROFESORA LK. Czyż nie? Naprawdę brzuch boli jak się słucha takich andronów, ale to pociesza, że tych mówiących - a przynajmniej niektórych - tez brzuch musi boleć jak im takie androny każą gadać.
Interesujące, jak te słupki będą wyglądały po "gradobiciu" no i "aferze ZUS".
Nie podoba mi się, że te aktualne tuzy zusowskie są z nadania premiera, zwłaszcza, że mieli już bogatą przeszłość. No, ale trudno - premier nie ma "prześwietlacza" a z pewnością nie mianuje specjalnie ludzi, którzy potem przysparzają mu kłopotów. Kolejny wypadek przy pracy!

Daga

BBetko:) mnie to nie zdenerwowało ( nominacja z rąk Premiera prezesa ZUS)
Bardziej bym sie martwiła na miejscu Fedak - która nominowała go do odznaczenia.
Prezes miał tak rozliczne związki ze wszystkimi opcjami i tak się 'towarzysko kręcił', że sprawa jest, jak sie to mówi - rozwojowa!
I tu każdy będzie 'pobryzgany'